2009-12-23
Adrian Campos także zaprzecza
Adrian Campos, szef ekipy Campos Meta, podobnie jak Peter Windsor z USF1 po ostatnich wypowiedziach Berniego Ecclestone’a także zaprzeczył jakoby jego zespół miał nie stanąć na stracie GP Bahrajnu 2010.R E K L A M A
„Przez ostatnie kilka tygodni pracowaliśmy niezwykle ciężko, aby osiągnąć nasze cele” mówił Campos. „Dostało nam się trochę po zmianach zasad FIA od czasu kiedy dostaliśmy się do Formuły 1, ale mimo trudności nigdy nie rozważaliśmy opcji poddania mistrzostw.”
„Nasz projekt jest stabilny, jak zawsze, a my potwierdzamy, że będziemy w marcu w Bahrajnie oraz w listopadzie w Abu Zabi.”
Campos podkreślił także, że potężne inwestycje w zespole jeszcze bardziej motywują ludzi do pracy nad projektem: „Po zainwestowaniu 12 milionów Euro, nikt nie myśli o opuszczeniu [F1], wręcz przeciwnie. Wypełniamy wszystkie techniczne wymagania nałożone przez FIA, aby osiągnąć cel.”
„Nasz projekt jest stabilny, jak zawsze, a my potwierdzamy, że będziemy w marcu w Bahrajnie oraz w listopadzie w Abu Zabi.”
Campos podkreślił także, że potężne inwestycje w zespole jeszcze bardziej motywują ludzi do pracy nad projektem: „Po zainwestowaniu 12 milionów Euro, nikt nie myśli o opuszczeniu [F1], wręcz przeciwnie. Wypełniamy wszystkie techniczne wymagania nałożone przez FIA, aby osiągnąć cel.”
komentarze
1. grzes12
To przez politykę FIA i FOM robi się wielki bigos w F1 ...a poza paroma wyjątkami, zespoły będą na poziomie GP2 .... ;/ A wystarczyło trochę dorzucić ze swoich gigantycznych zarobków starym zespołom ...i nie walczyć z fabrykantami i byłoby wszystko OK....
A dla Bernigo znów byłoby na rękę żeby któryś z nowych zespołów nie zdążył i pewnie znów by zaczął liczyć dodatkowe pieniądze ...;/ chociaż skoro mówi to pewnie jest coś na rzeczy ....
2. dziarmol@biss
1. grzes12 - Masz zupełną rację to nie kryzys zmusił zespoły fabryczne do wycofania się z F1 a właśnie FOM wespół z FIA. Kreatorzy ...cholera .pozd.
3. mattbmw
Mocni są hehe... 12 mln w ciągu pół roku;d Ten bolid nie ma prawa być szybszy od gp2;p
4. w4syl
Bernie/Fota/Fom zwal jak zwal razem zniszcza F1 i taki bedzie tego koniec!!!
5. grzes12
dziarmol
Obawiam się ze ta cała polityka starszych dziadów za jakiś czas odbije się czkawką na całej F1 ..., bo kto jak kto , ale Bernie o swoje zawalczy jak Lew ;/
Pozdro i Wesołych ....
6. dziarmol@biss
5. grzes12 - Ale to już się dzieje , odkąd zamrożono prace nad rozwojem silników wycofano choćby kontrolę trakcji i inne gadgety zespołom fabrycznym przestało zależeć na uczestnictwie w tym cyrku, bo niby po co? dla nabijania i tak wypchanej kieszeni berniemu?. Zespoly fabryczne straciły pole do rywalizacji w wyścigu technologicznym, innowacjach, a co za tym idzie do kreatywnego rozwoju. Wszystkim steruje FIA, a zespołom pozostały tylko luki w przepisach, ot postęp pozd.
7. grzes12
5 dziarmol
Dokładnie jak piszesz ,a wprowadzono to wszystko w ramach oszczędności heheh . Tylko ile kosztowało zespoły szperanie się w silnikach i szukanie luki w przepisach to tylko one wiedzą . Wymuszono chore standaryzacje ..... narzucono dostawcę opon .... , system KERS zarżnięto jeszcze przed jego wprowadzeniem... itd.
Podsumowując , to wcale się nie dziwię że fabrykanci olali Berniego i FIA ciepłym moczem ,tylko szkoda że Renault nie pociągnęło jako fabrykant jeszcze roczek ;/
8. walerus
Berni motywuje w dziwny sposób....
9. dziarmol@biss
7. grzes12- Na "konkurencji przeczytałem wywiad jakiego udzielił Bernie... Włos się na głowie jeży!! otóż gada on tam żeby inni kierowcy zapomnieli o wygrywaniu (w kontekście Schumachera). A skoro tak to ciekawe do jakich przewałek dojdzie w tym sezonie?? Wszak stara klika znowu rozdaje karty. Brawn jest szefem zespołu, mają znowu swego "kryształowego barona"(schumi) A szefem FIA jest nie kto inny jak stary koleś z lat "młodości"... Ja to widzę w czarnych kolorach. Zapomnijmy o czystej uczciwej walce.;-((
10. grzes12
dziarmol
Tych panów stać jest na wszystko ; Brawn i Schumacher nie cofną się przed niczym aby wygrać wyścig i zdobyć tytuły ... , a Bernie i spóła zrobią wszystko aby zyski były większe .... a wygrane Michaela na pewno się do tego przysłużą . Niestety , ale co dla nas jest sportem , dla starszych panów jest tylko biznesem , a kibice służą jako karta przetargowa do podnoszenia licencji i negocjowania z telewizją ... W tym sporcie uczciwości już od dawna niema odkąd stał się on wyłącznym folwarkiem Berniego i spółki , a przykładów na to można mnożyć lawinowo , więc jeśli w mniemaniu Berniego wygrane emeryta przysporzą mu zysków, to tak jak piszesz, nic im nie stanie na przeszkodzie aby obejść przepisy ... Ech ! takie czasy ;/
11. marcinek99
ca za syf
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz