2009-10-30
Normalny piątek Red Bulla
Mark Webber i Sebastian Vettel przeszli przez normalny piątkowy program na torze Yas Marina. Obaj kierowcy Red Bulla są pod wrażeniem nowego obiektu w kalendarzu.R E K L A M A
Mark Webber:
"Produktywny pierwszy dzień na nowym torze. Zmieniliśmy silnik pomiędzy pierwszą i drugą sesją - goście w ekipie zrobili wspaniałą robotę przygotowując samochód na czas. Poza tym, przeszliśmy przez normalne porównania opon i inne testy, które robimy w piątek, więc choć to nowy tor, to normalny piątek."
"Tor jest całkiem dobry - nie jest to Spa, ale nie jest to też Bahrajn! Nie jest zły. Były wyraźne różnice pomiędzy jazdą po południu i wczesnym wieczorem - jest inna atmosfera, gdy pojawiają się światła, ale przywykliśmy do tego w Singapurze."
Sebastian Vettel:
"To ostatni piątek tego roku. Chciałbym podziękować Renault - wiele osób nie wierzyło, że uda się nie zmieniać silnika, ale przejechaliśmy wiele kilometrów w piątek bez żadnego problemu. Abu Zabi jest nowym torem, wiec to nowe warunki, wliczając w to początek w dzień i finisz w nocy, co jest dość ekscytujące. Oczywiście tor był bardzo zielony i śliski na początku, ale ogólnie, daje frajdę z jazdy, z kilkoma dobrymi zakrętami. Także wyjątkowa jest jazda pod hotelem!"
"W kwestii osiągów wyglądamy dość dobrze. Nie wiemy czego oczekiwać, ale wydaje się, że jesteśmy dość konkurencyjni, choć będziemy musieli poczekać, by zobaczyć jak bardzo. Pomimo, że to nowy tor, był to normalny piątek i sprawdzaliśmy, które opony najlepiej pracują."
"Produktywny pierwszy dzień na nowym torze. Zmieniliśmy silnik pomiędzy pierwszą i drugą sesją - goście w ekipie zrobili wspaniałą robotę przygotowując samochód na czas. Poza tym, przeszliśmy przez normalne porównania opon i inne testy, które robimy w piątek, więc choć to nowy tor, to normalny piątek."
"Tor jest całkiem dobry - nie jest to Spa, ale nie jest to też Bahrajn! Nie jest zły. Były wyraźne różnice pomiędzy jazdą po południu i wczesnym wieczorem - jest inna atmosfera, gdy pojawiają się światła, ale przywykliśmy do tego w Singapurze."
Sebastian Vettel:
"To ostatni piątek tego roku. Chciałbym podziękować Renault - wiele osób nie wierzyło, że uda się nie zmieniać silnika, ale przejechaliśmy wiele kilometrów w piątek bez żadnego problemu. Abu Zabi jest nowym torem, wiec to nowe warunki, wliczając w to początek w dzień i finisz w nocy, co jest dość ekscytujące. Oczywiście tor był bardzo zielony i śliski na początku, ale ogólnie, daje frajdę z jazdy, z kilkoma dobrymi zakrętami. Także wyjątkowa jest jazda pod hotelem!"
"W kwestii osiągów wyglądamy dość dobrze. Nie wiemy czego oczekiwać, ale wydaje się, że jesteśmy dość konkurencyjni, choć będziemy musieli poczekać, by zobaczyć jak bardzo. Pomimo, że to nowy tor, był to normalny piątek i sprawdzaliśmy, które opony najlepiej pracują."
komentarze
1. Konik_mekr
Ja mam normalne piątkii: budzę się w swoim pokoju, jem śniadanie i myślę, czym się zająć, bo nie mam zajęć na uczelni;). Nie bawię się w urywanie 0,001 sekundy na okrążeniu ultranowoczesnego toru wyścigowego:).
2. mpstir
Swoją drogą, to bardzo dobrze rokuje Robertowi Kubicy na przyszły sezon, że Vettel bez żadnych problemów przejechał tyle kilometrów(silnik Renault). Świadczy to, że silniki Renault są trwałe, w przeciwieństwie do tegorocznych BMW.
3. Myntel
Ja wiem dlaczego ostatni silnik Roberta wytrzymał 2200 km ... Kubica wziął śrubokręt ... mechanikom powiedział dobranoc i sam pogrzebał w silniczku ... W końcu Polak potrafi ... Deutschlanderom pokazał Polską szkołę :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz