komentarze
  • 1. Gosu
    • 2009-07-29 15:10:12
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    To się nazywa Speed :)

  • 2. pz0
    • 2009-07-29 15:10:49
    • *.1.92.40

    I tam mi śmierdzi że Toyota może również polecieć

  • 3. Dagmara_W
    • 2009-07-29 15:11:38
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    matko jedna informacja i leci wszystko jak po sznurku.. przy regulaminie tez szumialo.. Ferrari to legenda, zbudowal niejako ten sport, a toyota ma kase a redukja kosztow jest tym bardziej na ich korzyc.. pzoatym w tym seoznie spisuja sie calkiem dobrze

  • 4. jfc
    • 2009-07-29 15:27:38
    • *.160.92.82

    Teraz jeszcze tylko pytanie o Renault. Czy po "sukcesach" Pirueta i mechaników Alonso też nie będą chcieli tego wszystkiego w cholerę rzucić? Zwłaszcza że ich super gwiazda jest już jedną nogą w Ferrari...

  • 5. david9
    • 2009-07-29 15:39:16
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    W tej chwili sądze ze oprócz BMW najbiżej do odejscia z F1 jest własnie Renault. Ferrari zostanie a Toyota biedna nie jest na pewno w tym sezonie mają szanse na walke o 3 miejsce. Jesli im sie to nie uda wtedy byc może pod koniec sezonu odejdą.

  • 6. Damian375
    • 2009-07-29 15:48:09
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Dagmara :
    Matka, jak Matka Boska duża litera :D,
    Jestem zadowolony z postawy Ferrari i Toyoty, które szybko potwierdziły starty.

  • 7. Kadet
    • 2009-07-29 15:54:09
    • *.multimo.pl

    W tej chwili to jest najlepszy moment by ogłaszać odejścia, by ewentualni kupcy mogli kupić zespoły, i by kierowcy mieli czas na decyzje o zatrudnieniu.

    Ech, to się dopiero porobiło :(

  • 8. smk
    • 2009-07-29 16:16:15
    • *.cable.ubr02.livi.blueyonder.co.uk

    szkoda by było Toyoty więc dobrze, że zostaną :))) O Ferrari nawet nie wspominam. Renault z pewnością poważnie zastanawia się nad odejściem i kto wie czy teraz się nie zdecyduje:/

  • 9. redlum
    • 2009-07-29 16:34:39
    • *.175.149.106.piasta.pl

    Renault ma kontrakt z Alonso na 2010 - wiec zerwanie jego będzie sporo ich kosztować

  • 10. Jacu
    • 2009-07-29 16:58:19
    • *.retsat1.com.pl

    Jesli ktos ma jeszcze odejsc to dowiemy sie wkrotce. Ta decyzja zapadnie zapewne przed podpisaniem Concorde Agreement, bo w przeciwnym wypadku odchodzacy naraza sie na olbrzymie sankcje pieniezne a to nikomu na reke nie bedzie.

  • 11. przemoziom99
    • 2009-07-29 17:18:08
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Ale się zlozylo 29 lipca bmw oglosilo ze sie wycofuje - w urodziny FERNANDO ALONSO
    bmw zycze zeby kiedys wrocili jeszcze do f1 A FERNANDO ZDROWIA SZCZĘŚCIA OŚMIU MISTRZOSTW SWIATA I WSZYSTKIEGO O CZYM TYLKO ŚNI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    feliz cumpleaños Fernando!!!!!!!!!!!!!

  • 12. elin
    • 2009-07-29 18:53:18
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    4. jfc - " zwłaszcza, że ich super gwiazda jest już jedną nogą w Ferrari " - no nie wiem ... Raikkonen ma kontrakt na 2010r., a Domenicali w tym sezonie w wywiadach chwali jazdę Kimiego. Więc, wbrew temu co można przeczytać w prasie, przejście Alonso do zespołu z Maranello, wcale nie jest takie pewne.

  • 13. Piotre_k
    • 2009-07-29 19:03:47
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Dziś zostają, a jutro ich nie ma. Wiążące to są deklaracje o wycofaniu się, a nie o pozostaniu ;)

  • 14. sivshy
    • 2009-07-29 19:13:52
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Co do argumentów przemawiających za tym, że Toyota na 100% zostaje, to powiem tylko tyle, że Honda też ma kasę, a co się stało przed tym sezonem, każdy widział... A Toyota szczerze mówiąc, w ostatnich wyścigach mnie rozczarowuje. Po udanym starcie sezonu, liczyłem w ich wydaniu na coś więcej. Szefowie koncernu też mogą czuć się nieco rozczarowani. Renault ostatnio pokazało, że potrafią być szybcy, więc wątpię aby akurat w tym momencie chcieli się wycofać, choć kolejne lata nie muszą być tak różowe. Mercedes odnosi sukcesy jako dostawca silników i ma spory pakiet udziałów w McLarenie, który jest marką, która przez lata budowała F1, więc o nich się nie martwię. No a Ferrari to Ferrari. Bez Formuły 1 straciliby bardzo dużo na prestiżu. To marka, która bez F1 nie istnieje. Ogólnie nie spodziewałbym się dalszych odejść, choć przykład BMW pokazał, że nic nie jest niemożliwe i wszystko może się zdarzyć.

  • 15. ssupras
    • 2009-07-29 21:39:22
    • *.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    Haha, a przed sezonem zapowiadałem, że w trakcie wycofają się BMW i Toyota, niezależnie od swoich deklaracji, że "nigdy-przenigdy". BMW się zdecydowało tak późno, że sam przestałem wierzyć, że to zrobią, teraz kolej na Toyotę. Jak nie w trakcie, to po sezonie na pewno się wycofa.

  • 16. Skoczek130
    • 2009-08-01 17:36:16
    • Blokada
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    I bardzo dobrze! Teraz już jest to pewne, gdyż podpisano "Konkorda", więc nie ma odwrotu! Jeśli o mnie chodzi, najbardziej właśnie obawiałem się o Toyotę, zwłaszcza po odejściu Hondy. No ale teraz jest już w porządku. Niestety w zamian za Nich, odeszło BMW. No cóż - nie można mieć wszystkiego. Jestem pewien, że gdyby ktoś miał jeszcze odejść, zrobiłby to w podobnym okresie, co bawarska ekipa - przed podpisaniem umowy! Co do Ferrari - F1 jest "wpisane w ich kod DNA" i nigdy nie martwiłem się (no może z wyjątkiem sytuacji z rozłamem) o to, że mogą odejść. Ba, są ostatnimi, którzy by tak postąpili.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo