komentarze
  • 1. cizemkaszczecin
    • 2009-05-09 11:26:14
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ma chba rację alonso z tym KERS.

  • 2. Orlo
    • 2009-05-09 11:33:55
    • *.ssp.dialog.net.pl

    A może "Alonso nie lubi KERS", albo "Alonso nie uważa KERS", wierzyć to można w ducha a nie w KERS:P

  • 3. Mac1602
    • 2009-05-09 11:36:22
    • *.116.81.217.tvksmp.pl

    -> Nie wierzy w zalety systemu KERS :)

  • 4. Orlo
    • 2009-05-09 12:03:56
    • *.ssp.dialog.net.pl

    Hmm może uważa że KERS jest do bani, bo wierzy się w rzeczy których nie da się ogarnąć umysłem, wykraczają poza logikę...

  • 5. kamot1
    • 2009-05-09 12:15:39
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    I znowu się czepiacie pierdół. Nie macie co z wolnym czasem robić.Skoro tacy mądrzy jesteście, to sami zacznijcie redagować taki portal lub zgłoście się do pomocy tutaj. Ehhh jakie to typowo polskie zachowanie malkontentów... Brak słów i gratulacje dla portalu za zawsze fajne wiadomości.

  • 6. Skoczek130
    • 2009-05-09 12:56:27
    • Blokada
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    No i mam nadzieje, że FIA uwzględni opinie kierowców, a zwłaszcza takiego jak Alonso, że KERS nie jest potrzebny. W Monako chyba nikt nie wpadnie na głowę, żeby korzystać z tego systemu, chyba że McL.

  • 7. jarek_79
    • 2009-05-09 13:05:36
    • *.4kroki.net

    Ja jestem zdania że KERS to niepotrzebny wymysł i powinni wycofać to dziwactwo

  • 8. thrakatuluk
    • 2009-05-09 13:13:11
    • *.tkk.pl

    Mogliby zautomatyzować ten system, m.i. dzieki GPS itp (waga samego GPS to pare gram). System sam wyzwalałby zebraną energię na prostej lub dodatkowo wtedy gdy kierowca naciśnie magiczny guzik.

  • 9. felek08
    • 2009-05-09 13:31:17
    • Blokada
    • *.231.210.184

    lepsze bylo by nitro

  • 10. sivshy
    • 2009-05-09 13:53:01
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    McL z tego co pamiętam, używało KERS na każdym torze i raczej dobrze na tym wychodzą, więc kto wie... @thrakatuluk: Moim zdaniem, F1 powinna dążyć do tego, aby jak najwięcej zależało od kierowcy, nie od elektroniki. Idąc twoim tokiem myślenia, można by użyć GPS do sterowania całym bolidem, bez kierowców... W końcu po co mają się narażać?

  • 11. Dr Prozac
    • 2009-05-09 14:00:09
    • *.2a.pl

    Alonso powinien zapomnieć o walce o tytuł w tym sezonie. Prawdopodobieństwo że trafi nawet na podium klasyfikacji kierowców jest małe.

    Automatyzacja systemu nie ma sensu, szczególnie ze używali go głownie do obrony / ataku w wyscigu. A taki systemu musialby analizować wiele danych, zeby nie zdazylo sie ze podczas jakiegos uślizgu doładuje tylne koła dodatkowymi 60 kW mocy ..

    W ChampCar zdaje sie mieli silniki z turbo i takie doładowanie na zasadzie sekund które można wykorzystać do zwiększenia doładowania tejże turbiny. Proste a spełnia ta sama role co KERS, tylko bez tej ekologicznej propagandy i bez wydawania milionów dolców na rozwój technologi która jak na razie nie jest rewolucyjna ( a momentami są z nia tylko kłopoty). Z tym ze w F1 nie ma turbodoładowanych silników, więc implementacja takiej technologi byłaby utrudniona nawet dodanie jakiejś małej turbiny wymagałoby przebudowy silników.

  • 12. kmicic
    • 2009-05-09 16:12:15
    • Blokada
    • *.254.171.144

    Tylko debil wpadnie na głowę, by wierzyć w coś, czego nie ogarnia logiką.

  • 13. renault f1
    • 2009-05-09 16:21:14
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    To jest po prostu wyrzucenie pieniędzy w błoto , dość ,ze nie zawsze daje dobre korzyści to jeszcze chole@#$% drogo kosztuje Skoczek130 tak tak!

  • 14. karololbrys
    • 2009-05-09 16:28:51
    • *.instalnet.com.pl

    zamiast KERS-a powinni montować turbiny

  • 15. karololbrys
    • 2009-05-09 16:29:17
    • *.instalnet.com.pl

    tak jak było to wcześniej

  • 16. mith
    • 2009-05-09 16:41:57
    • *.dsl.opol.bdi.inetia.pl

    Jak dla mnie, to pomysł z KERS-em nie jest taki do końca zły. Myślę, że problemem jest zbytnie obwarowanie go przepisami. Zdaje się, że podczas okrążenia generowane jest znacznie więcej energii, niż potrzeba. Można by więc spokojnie zwiększyć limit czasu, przez który można jechać z dopalaczem, albo maksymalną moc, którą to dopalanie daje. To nie idea jest zła, ale po prostu aktualny bilans kosztów i zysków. A jak dla mnie prace nad KERS-em mogą dać wymierne korzyści. Może nie motoryzacji, ale zauważcie, że większość tych systemów, jest elektryczna. Korzysta z akumulatorów, a te są ciągle niedopracowane. Dlatego wytężone badania nad zmniejszeniem ich masy i zwiększeniem pojemności mogą wyjść tylko na dobre. Pomyślcie o laptopach (takich zwykłych, dużych - nie tych kurduplach), które pracują na jednym ładowaniu po 15-20 godzin i do tego bateria waży połowę mniej.

  • 17. walerus
    • 2009-05-09 23:18:12
    • *.adsl.inetia.pl

    nie w takie KERS....

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo