komentarze
  • 63. darecky3
    • 2009-04-03 18:36:24
    • *.range86-148.btcentralplus.com

    *wybaczcie mi byki ale teraz naprawde trzesly mi sie rece...

  • 64. jeremi
    • 2009-04-03 18:39:58
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Dziarmol masz oczywiście rację, ale zauważ, że nawet we wpisie AndrzejaOpolskiego piętnującego wybryk Lewisa jest zakamuflowana próba usprawiedliwienia go. Ja uważam, że Lewis świadomie i z premedytacją kłamał przed sędziami i dobrze wiedział co robi i nie trzeba namawiać go by sam myślał bo on to robi wszystko świadomie, problem tkwi gdzie indziej.

  • 65. pz0
    • 2009-04-03 18:55:19
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    darecky, spokojna głowa. Ryan raczej już pracy w F1 nie znajdzie, tak jak Stepney. Hamiltonowi moooooże się jeszcze upiecze, bo to jednak dobry kierowca i raczej go z Makówki jeszcze tym razem nie wyleją. Nie mam jednak nic przeciwko dyskwalifikacji do końca sezonu. Nic mnie tak nie wnerwia jak mataczenie.

  • 66. Tvey
    • 2009-04-03 19:15:28
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Jestem mile zaskoczony. Hamilton odważył się kogoś przeprosić!

    Nie mam jednak nic przeciwko dyskwalifikacji do końca sezonu. Nic mnie tak nie wnerwia jak mataczenie.

    Ja też nie pochwalam tego, ale chyba trochę za ostro z tą dyskwalifikacją do końca. Mimo że Hama nie lubię, to jednak bardziej bym go nie karał niż FIA.

  • 67. AndrzejOpolski
    • 2009-04-03 19:29:02
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @jeremi: nie pisz bzdur na mój temat. Jako jego fan zachowanie Lewisa odebrałem jako osobistą obelgę i moje posty są dla mnie gorzkie. Taka jest prawda. Jak widać po twoich postach "Lewus pozostanie Lewusem".

  • 68. Master666
    • 2009-04-03 19:33:50
    • *.dolsat.pl

    Wszyscy jesteśmy zniesmaczeni tym co się stało. Może przeprosiny to nie najlepsza forma wyjaśnienia zaistniałej sytuacji, ale osobiście wierzę, że Hamilton nie miał na celu okłamywania nikogo. Po prostu nauczy się teraz, że czasami lepiej jest posłuchać siebie i mówić prawdę, a nie to co mu karzą szefowie.

  • 69. Smola
    • 2009-04-03 19:34:14
    • *.adsl.inetia.pl

    Ale chyba wszyscy się zgodzimy, że przyznanie się do błędu i publiczne przeprosiny w pryzmacie kary to coś, na co nie każdego stac...

  • 70. dziarmol@biss
    • 2009-04-03 19:35:16
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    jeremi tak po prawdzie to w Mclarenie nie ma ani jednego uczciwego, kierowcy (kierowców?) szef podwładni szefa wszystko to jedna wielka klika, jakoś nie chce mi się wierzyć że ani Whitmarsh ani Dennis o niczym nie wiedzieli , podobne tłumaczenia z afery szpiegowskiej 2007 Dennis dobrze wie co się dzieje w jego piaskownicy wie i aprobuje , fajnie "dosrał" Alonso ..A co do AndrzejOpolski to trochę Go rozumiem, ciężko zawrócić o 180 stopni na wzburzonym morzu :-)

  • 71. Master666
    • 2009-04-03 19:36:49
    • *.dolsat.pl

    pz0: czyż nie jesteś zbyt surowy? Czy "dyskwalifikacja do końca sezonu" jest adekwatną karą dla tego czynu?

  • 72. jeremi
    • 2009-04-03 19:42:50
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2009-04-03 19:29:02 AndrzejOpolski ; masz rację ten "lewus" to był ku czci Lewisa i ten oto niech taki pozostanie. Nie miałem zamiaru Ci nic wytykać, żałuję, że tak to zrozumiałeś a mnie wcale nie obraziłeś dodam, że właśnie zmieniłem login "lewusFIA" widząc, że Hamilton jakby się zmienił na lepsze ale chyba przedwcześnie ... pozdrawiam.

  • 73. darecky3
    • 2009-04-03 19:48:30
    • *.range86-148.btcentralplus.com

    ja podtrzymuje osobiscie swoje zdanie dyskwalifikacji do konca sezonu. (ale tylko kierowcy) To nie jest tylko niesportowe zachowanie, to nie jest czarna flaga podczas wyscigu za przekret na torze. Dla mnie to do czego doszlo to gorsze wykroczenie jak jazda " pod prad" podczas wyscigu na pelnym gazie. Kara powinna ugodzic caly zespol, zarzad, kierownictwo, doslownie wszystkich. Niech zaczna myslec prawidlowym tokiem, nie cwaniackim. Niech sie posraja w gacie przed sponsorami, Lewis dostal kasiorki jak lodu za reklamy ktore walkuja w TV, szylduja na oknach bankowych itd. Niech sie reklama olejow kojarzy z porzekadlem: "uwazaj zebys nie przesmarowal". kurna...jeszcze mi nie przeszlo...

  • 74. darecky3
    • 2009-04-03 19:53:12
    • *.range86-148.btcentralplus.com

    a co do Alonso to niech sie wypowie wiecej co sie dzialo w McLarenie w 2007 a nie pitoli o jakichs tam Wegrach...moze by zacytowal jakis SMS-sik skoro juz rzuca swiatlo....

  • 75. pz0
    • 2009-04-03 19:58:53
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    Master666 - nie wiem czy surowy czy nie. Mataczenia, krętactwa po prostu nie trawię. Znajomi wiedzą że mogą do mnie powiedzieć np ty hu..., jesteś poje...ny czy coś takiego. Nie strawię natomiast jak ktoś do mnie powie np. ty oszuście, albo jak mi wciska w moją gębę słowa których nie użyłem. Sportowiec raz przyłapany na dopingu jest dla mnie skreślony bo to je...ny oszust. Hamilton przed sędziami starał się wrobić Trullego. Hamilton jest osobą publiczną, dla niejednego młokosa to wzór, ideał. I ten wzór daje przykład. Nie ma znaczenia jaką klasę sobą reprezentuje, ważne że chciał zrobić niewinnemu wałka. Nie ważne czy go ktoś podpuścił, ale facet w jego wieku powinien mieć trochę swojego rozumu. Pokazał że jest półgłówkiem. Sądził że sędziowie nie mają dostępu do rozmów? Teraz jak wiemy już chyba prawie wszystko jest jasne że zagrał na poziomie czterolatka. Rozumiem, walka na torze, emocje. Ale w ten sposób postąpić z kolegą dla jednego punktu? Sędziowie też dali ciała, też powinni dostać po dupie. Potwierdzam to co napisałem wcześniej, uważam ze dyskwalifikacja mu się należy, albo przynajmniej start z boksów do końca sezonu, a nie tylko odebranie kilku punktów, na przyszłość odstraszy to innych.

  • 76. masaj
    • 2009-04-03 20:13:09
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    @dziarmol@biss Whitmarsh na 100% o wszystkim wiedział. Wczoraj pomiędzy werdyktem a opublikowanie uzasadnienia do niego zaprezentował taki festiwal łgarstwa, że powinien wylecieć na zbity pysk. A co do tych przeprosin to wiadomo, że nie mieli innego wyjścia. FIA wyłożyło takie dowody, że iście w zaparte nic już by nie dało.

  • 77. darecky3
    • 2009-04-03 20:21:42
    • *.range86-148.btcentralplus.com

    masaj zapewne miales na mysli pojscie w zaparte...hehe ja tez stawiam byki, spoko

  • 78. masaj
    • 2009-04-03 20:33:43
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    @darecky3 Zawsze miałem problemy w tym temacie ;-), ale tym razem jest chyba prawidłowo :-).

  • 79. pz0
    • 2009-04-03 20:35:52
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    masaj, darecky - każdy ma prawo się mylić, tylko żebyście obaj nie poszli w zaparte :-)

  • 80. darecky3
    • 2009-04-03 20:44:37
    • *.range86-148.btcentralplus.com

    heheh

  • 81. darecky3
    • 2009-04-03 20:46:32
    • *.range86-148.btcentralplus.com

    pewnie zanim "Australijskie" afery zostana rozwiklane w Malezji pojawia sie nowe...

  • 82. jantar321
    • 2009-04-03 21:06:33
    • *.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    A ja myslę, że Hamilton ma wiecej rozumu niż sądzicie, to była celowa gra Hamiltona ( myślę o rozmowie radiowej ) aby oddalić od siebie niebezpieczeństwo głupiej ,celowej, błędnej decyzji. Ktoś zawsze musi byc wynny, udowodnił, że to nie on, tylko zespół kazał tak postąpić

  • 83. jantar321
    • 2009-04-03 21:10:33
    • *.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    A może wykonamy transfer ' fryzjera' do McLarena ?

  • 84. darecky3
    • 2009-04-03 21:20:23
    • *.range86-148.btcentralplus.com

    jantar321 sorry nie zalapalem z tym "fryzjerem"...chyba juz poglupialem z tegowszystkiego

  • 85. walerus
    • 2009-04-03 21:35:05
    • *.adsl.inetia.pl

    lewusFIA się ujawnił... - pozdro....

  • 86. pz0
    • 2009-04-03 21:38:01
    • *.1.92.40

    darecky, fryzjer to jakiś supermatacz od futbolu, ale ja się w futbolu nie orientuję, wiem tylko że swego czasu było o nim głośno. Chyba go w końcu wsadzili za jakieś przekręty.

  • 87. pastaleon
    • 2009-04-03 23:18:53
    • *.236.0.201

    Pisałem że oszust.

  • 88. kszyh21
    • 2009-04-03 23:44:58
    • *.adsl.inetia.pl

    no nie poznaję kolegi AndrzejOpolski.. Naprawdę ciężko się przekonać do LH.. Dałem mu czyste konto, a tu znowu przekombinował.. Ciekawe jak jutro Q pójdą..

  • 89. Les Paul
    • 2009-04-04 01:43:38
    • *.compower.pl

    Gość bez klasy

  • 90. sivshy
    • 2009-04-04 14:21:13
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    @dziarmol: Nie upieram się, Hamilton to krętacz, podobnie jak cały McL, co nie zmienia faktu, że wiele ataków na nich było bezpodstawnych, ale nie o tym teraz mowa. Chodzi o to, że przytyki osobiste do tych, którzy zwykli ich bronić powinniście sobie darować, bo na prawdę nikt, kto starał się być obiektywny nie jest winny temu, co zrobił w Australii McLaren. @pz0: Masz rację, też nie trawię takiego zachowania. Ktoś. kto dzięki przekrętom zdobywa dobre pozycje i jest uważany za dobrego kierowcę jest dla mnie zerem. Ale dyskwalifikacja na cały sezon to moim zdaniem niezbyt dobra kara dla widowiska, w końcu Hamilton w ostatnich latach nadawał rywalizacji najwięcej smaczku, nie mówiąc już o tym, że przekręt był na to za mały. Dotyczył on 1 (słownie: jednego) wyścigu i konsekwencje nie powinny się ciągnąć przez cały sezon, gdyż to co zrobili, nie daje im korzyści w dalszych wyścigach, a korzyści, które zyskali w tamtym wyścigu, zostały zniwelowane. Rozumiem bulwersację tym co zrobili, w moich oczach też bardzo dużo stracili, ale taka kara mimo wszystko nie byłaby adekwatna do rozmiarów całego szwindla. W 2007 roku zastosowano wobec nich tak surową karę, jak odebranie punktów, gdyż przekręt, którego dokonali pomagał im przez cały sezon, a tu dotyczył tylko jednego wyścigu. Zresztą, dla osoby tak medialnej jak Hamil, samo to, że stracił dużo w oczach fanów, jest największą tragedią i myślę że następnym razem pomyśli, zanim ślepo posłucha zespołu. A smród i tak pozostanie...

  • 91. dziarmol@biss
    • 2009-04-04 18:53:00
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @sivshy- Mclaren Hamilton swoimi kontrowersyjnymi wypowiedziami pod adresem rywali owszem nadawali "smaczku"tyle że w negatywnym tego słowa znaczeniu, a zachowanie na torze to zupełnie inna historia też "smaczna' przynajmniej w mojej ocenie negatywna teraz dopełnili tylko "formalności" :-(

  • 92. norman_69
    • 2009-04-04 19:52:29
    • *.glogowek.net

    Ciekawe co mają do powiedzenia ,,Wielcy fani'',szczególnie ci ubiegłoroczni na temat tego.....i takim jak ja i podobnym kazali spadać...no proszę brońcie dalej tego.... w.....teraz widać co są warci,, ludzie'' typu ronuś i HAM

  • 93. 16051974
    • 2009-04-22 21:13:49
    • *.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    Nie lubię Hamiltona, życzę mu jak najgorżej.Wyglądem i zachowaniem przypomina duze dziecko!!! Czy ktoś to potwierdzi? Czekam.


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo