komentarze
  • 62. AndrzejOpolski
    • 2009-03-29 19:47:58
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @Orlo: jestem przewrażliwiony na punkcie rzetelnej oceny. Kłamstwo powtarzane wiele razy staje się prawdą. W tym przypadku nie było żadnego kolesiostwa tylko przewinienie Jarno, który tak naprawdę powinien się do teo przyznać a nie z niebowziętą miną wychwalać pod niebiosa swój bolid podczas konferencji po GP. Jakoś nikt o tym nie pisze. Swoją drogą Nicole to świetna babka ale nie mam na jej punkcie obsesji :o)

  • 63. Orlo
    • 2009-03-29 19:54:54
    • *.ssp.dialog.net.pl

    Ale te twoje przewrażliwienie na punkcie rzetelnej oceny dotyczy tylko Hamiltona. Bronisz go tak jakbyś miał z tego jakieś profity, co staje się już nudne. O innych też gadają głupoty, kłamstwa które powtarzane stają się prawdą jak słusznie napisałeś, a Ty wtedy milczysz. A jak ktoś "bluzga" na Lewisa to od razu "uderz w stół...". Jak za to że go bronisz "dzieli" się z Tobą Nicole to nie ma sprawy. Sam zacznę go bronić jak ze mną też się "podzieli". :D

  • 64. leo_
    • 2009-03-29 19:59:26
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Szanuę Vettela, ale też uważam, że kara jest dobrą decyzją. Moim zdaniem sędziowie powinni konsekwentnie karać za takie sytuacje, w celach edukacyjnych i promowania czystej jazdy. Mimo, że w przeszłości wielu innych kierowców bardziej na takie kary zasługiwało.

  • 65. Shallan
    • 2009-03-29 20:09:11
    • *.116.35.174

    Kara dla Vettela słuszna. Jeśli władze F1 chcą, żeby było więcej wyprzedzania, muszą zapewnić "ochronę" czysto wyprzedzającym kierowcom tak, żeby nie musieli się bać o idiotyczne manewry, takie jak dzisiejszy Vettela.

  • 66. edgecrusher
    • 2009-03-29 20:11:37
    • *.telpol.net.pl

    Kara 50000 $ to przecież kara za kontynuowanie jazdy uszkodzonym bolidem, a nie za spowodowanie wypadku!

  • 67. artmzy
    • 2009-03-29 20:23:12
    • *.w90-21.abo.wanadoo.fr

    Vettel czul sie winny zaraz po wypadku, przepraszal przez radio. Kara 50 k$ - tez sie nalezy bo bezpieczenstwo kieowcow jest najwazniejsze.A jesli chodzi o Roberta - wyscig wygrywa sie przede wszystkim dlatego ,ze naciska sie na gaz, a nie na hamulec. BRAVO ROBERT !!!!!

  • 68. cezarnation
    • 2009-03-29 20:46:27
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Dziwicie się, że Zientarski ma problemy ze skleceniem zdania? Od długiego czasu zajmuje się mydleniem ludziom oczu w telewizji o niewinności jego syna. Polecam obejrzeć jakiś program z jego udziałem. Jak można tak łżeć, szkoda mi go tak się stoczył.

  • 69. AndrzejOpolski
    • 2009-03-29 20:47:35
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @Orlo: Jak cię nudzą moje posty to je nie czytaj. Proste, bezbolesne i łatwo bykonalne. Jestem fanem McLarena i moim faworytem jest Lewis Hamilton od początku jego startów F1. Chyba wszyscy o tym wiedzą i pewnie spodziewają się mojej reakcji na newsy dotyczące Lewisa i McLarena. Gdy o innych kierowcach piszą głupoty to z reguły poprzestaję tylko na czytaniu postów a czasami reaguję. Ale cz to tak cię dziwi? Mi osobiście wystarcza polemika na temat moich faworytów i nie chcę jeszcze prowadzić dysputy "prowadzące do nikąd" o innych. Przecież każdy z kierowcow F1 ma na tym forum swoich fanów, którzy z pewnością stają za nimi murem w sytuacjach tego wymagających. Co do Nicole to potraktowałem to jako dygresyjkę a ty dalej to wałkujesz a staje się to niesmaczne.

  • 70. pz0
    • 2009-03-29 20:55:54
    • *.1.92.40

    Vettel w sumie tak bardzo nie zawinił. W ferworze walki zdarza się. Doszło do kontaktu, trudno. Spodziewałem się kary dla Vettela, ale 5 oczek. Nie zauważyłem że Jarno wyprzedzał na żółtej, widocznie tak było więc kara mu się należała bez dwóch zdań. To żaden prezent dla Hamiltona.

  • 71. walerus
    • 2009-03-29 20:56:54
    • *.adsl.inetia.pl

    żal mi ich wszystkich....

  • 72. obi216
    • 2009-03-29 21:08:33
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Jak dla mnie - gdyby nie nałożono kary na Vettela po incydencie z Robertem , to też nie miałbym do niego żalu. bo w całym tym zajściu nie było ani cwaniactwa(co często zdarza nam się oglądać ) , ani złośliwości (czego też nie brakuje). Przeszarżował .Wiedział , że źle zrobił i oficjalnie przeprosił i na tym powinno się skończyć. Tym bardziej , że Vettel do recydywy nie należy :)

  • 73. Orlo
    • 2009-03-29 21:14:17
    • *.ssp.dialog.net.pl

    @Andrzej
    Ja do Ciebie z żartem, Ty do mnie "z mordą". Jak se chcesz...

  • 74. AndrzejOpolski
    • 2009-03-29 21:21:34
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Hmmm... "z mordą". Ciekawe określenie. Jeżeli to co napisałeś o 19:54:54 to według ciebie żart to wybacz ale ja nie chwytam tak wysublimowanych żartów.

  • 75. tasm.dis
    • 2009-03-29 21:30:38
    • *.toya.net.pl

    A moim zdaniem kara przesunięcia o 10 pozycji jest zbyt surowa... Vettel przeprosił więc powinni dać sobie po razie (Robert ma prawo użyć kastetu bo wina Vettela była większa) a potem uścisnąć sobie dłonie. Sędziowie czasami przesadzają np. w poprzednim sezonie karając Hamiltona za wyprzedzenie Raikonena. A Robert u mnie zapunktował tym wyprzedzaniem. Kto nie ryzykuje nie wygrywa !! Może nie było by aż tak źle gdyby był system medalowy przynajmniej nikt by nie marudził że Robert mógłby dowieść spokojnie te 6pkt.

  • 76. Orlo
    • 2009-03-29 21:36:40
    • *.ssp.dialog.net.pl

    @Andrzej
    Jest Ci wybaczone. Nie wiem co widzisz ciekawego w określeniu "z mordą". Może w Twoich McLarenowsko-Wyższych sferach się takich prostych słów nie używa. Najpierw piszesz że jesteś przewrażliwiony na punkcie "rzetelnej oceny" a potem jednak przyznajesz że ta "rzetelna ocena" dotyczy jednak tylko Hamiltona. Czyli jesteś wspaniałomyślnym i jedynym sprawiedliwym obrońcą równości ale tylko dla tych "równiejszych". Fajnie. Żyj dalej w "kulcie Hamiltona".

  • 77. cukiereczek
    • 2009-03-29 21:48:40
    • *.chello.pl

    a szkoda może dojechał by do mety na 3 kołach poza tym Vettel zachował się jak HAMI porostu jak albo ja albo nikt

  • 78. AndrzejOpolski
    • 2009-03-29 21:59:29
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @Orlo: zaczynasz mnie irytować :o( Co to znaczy "Twoich McLarenowsko-Wyższych sferach"? Gdzie napisałem, że rzetelna ocena dotyczy TYLKO Hamiltona? Pisząc z tobą czuję się jakbym "rozmawiał" z gościem na bani. Kończę zatem bo do niczego to nie doprowadzi ("Żyj dalej w "kulcie Hamiltona" - żart czy nie żart oto jest pytanie). Ehhh... .

  • 79. siedemnascie
    • 2009-03-29 22:20:42
    • *.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    Co to da że Vetel cofnięty i że kara dla teamu 50 000$ bo jeśli na koniec sezonu braknie Robertowi tych pkt. do mistrzostwa świata nic mu tego nie zrekonpensuje.

  • 80. piotrek
    • 2009-03-29 22:29:58
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    fatalnie sędzowie sie zachowali, decyzje podejmowane byly z byt duzym opóźnieniem choćby ta z wypuszczenie SC no i z tymi karami dla Vettela i Trulego. Te kary są bez sensu i nie poprawiają sytuacji tylko robi sie syf o począdku sezonu KOMPROMITACJA!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • 81. krysman
    • 2009-03-29 22:35:31
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Się należało się!

  • 82. WiatereK
    • 2009-03-30 14:16:36
    • *.centertel.pl

    AndrzejOpolski Ty naprawdę jesteś jakiś przewrażliwiony. Nikt nie mówi, że Hammilton nie ma żadnego talentu. gdyby tak było nie byłoby go w ogóle w F1, ale naprawdę on ma wiele szczęścia. Nie chodzi mi w tej chwili o incydent z Trullim ale o całokształt. W zeszłym sezonie wiele rzeczy puszczono mu płazem. Mam nadzieję, że w tym sezonie będzie inaczej. Kara dla RedBull'a 50000$ to trochę dużo (poleci po premiach;) Vettelowi z cofnięciem o 10 miejsc też trochę na wyrost, w końcu on też stracił punkty, poza tym okazał skruchę i przeprosił. Stało się i już.

  • 83. AndrzejOpolski
    • 2009-03-30 15:08:31
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    WiatereK: Jakie to wiele rzeczy w zeszłym sezonie puszczono Hamiltonowi płazem? Wymień parę.

  • 84. Skoczek130
    • 2009-03-30 15:33:59
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    WiatereK(owi) chyba chodziło o debiutancki sezon.

  • 85. Skoczek130
    • 2009-03-30 15:34:37
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    W sezonie 2008, trzeba przyznac, ze był wręcz męczony karami, ale w większości na własne życzenie.

  • 86. Skoczek130
    • 2009-03-30 15:41:51
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @AndrzejOpolsk - nie mydle oczu. Możesz mówic, co chcesz, ale słowo "kumpli", oznaczało "jego przeciwnicy". A "prezenty" napisałem żartobliwie. Podium w końcu zawdzięcza błędom rywali, a nie zwycięstwem z nimi podczas walki na torze.

  • 87. Skoczek130
    • 2009-03-30 15:47:53
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Jeśli nie będzie ciągłych neutralizacji, to czemu nie...

  • 88. Skoczek130
    • 2009-03-30 15:48:39
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    A, to nie tu.

  • 89. Rafo18
    • 2009-03-30 16:49:32
    • *.olsztyn.mm.pl

    Jakoś dziwne, że teraz Hamilton trzeci...

  • 90. redbull117
    • 2009-03-30 18:31:12
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Jednak w FIA pracują deblie ............................

  • 91. kojoo
    • 2009-03-30 20:19:16
    • *.wroclaw.mm.pl

    Nie oszukujmy się - Vettel dostał zasłużoną karę, a rzekłbym nawet, że była ona niezbyt dotkliwa!, jak powiedział kiedyś M. Webber po kolizji z Vettelem - "dzieci nie powinny jeździć w F1!" - miał tu rację, bo nie oszukujmy się, ale takie młode szczury jak Vettel nie mają kompletnie doświadczenia, kieruje nimi w extremalnych sytuacjach brawura, i niestety wychodzi tutaj brak opanowania w takich chwilach, jak Vettel sam stwierdził: "chciałem walczyć" - ok, ale walka polega też na zachowaniu czystości umysłu i przewidywaniu niektórych sytuacji!, poniósł się emocjom i niestety Kubica na tym ucierpiał...Taka strata...! A co do Hamiltona, to ten jak zwykle w czepku urodzony! - kolejny rozbrykany szczyl za kierownicą, przez którego McLaren ponosi na okrągło straty...i jego wybitne teksty, świadczące o jego WIEEELKIEJ "skromności" - "jestem najlepszym kierowcą na świecie!" :> ...żałosne... Jeszcze się okaże, że Brawn zostanie ukarany za dyfuzory i Hamiltonek wyląduje na pierwszym miejscu...rewelacja będzie... A tak na marginesie, to samochód SC wyjechał za późno! - przewlekłość decyzji sędziów? - czyżby jakaś korupcyjka?, prawda jest taka - tam gdzie jest walka o wielką kasę, korupcja i układy znajdą zawsze miejsce...

  • 92. MARTINWTCC
    • 2009-03-31 07:42:10
    • *.adsl.inetia.pl

    porąby debile dodalbym jeszcze więcej sędziowie GP Australii to idioci


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo