2009-03-13
Kovalainen przytył przed sezonem 2009?
Jak donosi fińska prasa, Heikki Kovalainen, kierowca zespołu McLaren przed zbliżającym się sezonem, w odróżnieniu do większości zawodników F1 przytył.R E K L A M A
Waga kierowców stała się w ostatnim czasie kluczowym czynnikiem ze względu na wprowadzenie ciężkiego systemu KERS i pozostawieniu bez zmian minimalnej wagi bolidu, przez co ciężsi kierowcy mogą mieć więcej problemów.
27- letni Fin trenował przez zimę z nowym trenerem z zamiarem budowy masy mięśniowej.
„Teraz ważę 4,5 kg więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku” przyznał Kovalainen, który teraz waży 65 kg. „Osobiście czuję się teraz lepiej. Nie ciąży na mnie presja zrzucania wagi.”
27- letni Fin trenował przez zimę z nowym trenerem z zamiarem budowy masy mięśniowej.
„Teraz ważę 4,5 kg więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku” przyznał Kovalainen, który teraz waży 65 kg. „Osobiście czuję się teraz lepiej. Nie ciąży na mnie presja zrzucania wagi.”
komentarze
1. hipcio
powodzenia życzę kovalainen wszyscy zrzucają a on tyje.
2. hipcio
coś mi tu nie pasuje kubica też przytył o 4 kg w porównaniu z zeszłym rokiem.
3. djmarquss
Kovalainen dostał nakaz z McLarena aby przytył, żeby mieć gorsze czasy niż Hamilton. Oczywiście żartuje mam nadzieje, że nikogo nie uraziłem. No cóż jedni chudną drudzy tyją,
4. Piotre_k
Może musiał przytyc, żeby dociążyc opony i poprawic przyczepnośc bolidu ;P
5. Raven89
Kovalainen może zrzucić nawet 10 kg a i tak McLaren będzie zawsze stawiał na Hamiltona...przykre ale prawdziwe.
6. Ra-v
Ludzie przeciez on nie przytył zalewajac sie tłuszczem tylko po prostu nabrał masy miensiowej ktora widocznie byla mu potrzebna... Po prostu chlopak troche przypakowal i tyle... przeciez on wygladal jak szkielet w porownaniu do hamiltona w jednej z reklam obuwia czy czegos tam... ale tak jak mowi Raven nic mu to nie da... bo tak czy siak jest on tylko pomagierem hama... a szkoda bo naprawde moglby zrobic cos dobrego dla tego teamu ale coz... niech sobie McLaren nanczy swojego hamiltona dalej...
7. ptasior
W jakiejś reklamie rok temu Lewis i Heiki występowali bez koszulek. Żal było patrzeć na Heikiego - sama skóra i kości. Nic dziwnego, że przytył, bo odchudzać się nie miał z czego.
8. Skoczek130
Ponoć 65 kg to idealna waga kierowcy (o ile się nie mylę), więc KOV może być spokojny. Nie to co Webber, który te 2 cenne kilosy mógł zrzucić.
9. ptasior
Heh, @Ra-v był szybszy.
10. Raven89
Ra-v: a przez to niańczenie nie mają szans na tryumf w klasyfikacji konstruktorów.Żal mi Kovalainena bo to jeden z moich ulubionych kierowców.Myślę,że bardziej by pasował jednak do Renault.Na pewno radziłby sobie lepiej niż Nelsinho Piruet.
11. ptasior
@Raven89 - co za różnica jeździć u boku Hamiltona czy Alonso, w jednym i drugim przypadku ma się tę samą rolę...
12. Ra-v
Dokładnie... u boku Alonos mogli stworzyc fajny duet... ale Flavio jechał po nim ile sie dalo jak tylko zrobil jakis blad a Nelsonowi ktory jest bezsprzecznie gorszym kierowca od Kovala daje druga szanse jakby nigdy nic...
13. Ra-v
@ptasior tak tylko ze w Renault sytuacja wyglada nieco inaczej oni jeszcze nie walczą o tytul a Koval wraz z Alonso mogliby troche wywindowac ten team... a Nelson marnuje im tylko km testowe
14. fabiof1
CZY KTOŚ Z WAS JUŻ TYPOWAŁ ?
15. narya
ale, jak Alonso " pięknie błyszczy " przy takim beztalenciu jak Nelsinio, może przy Heikim aż tak by wszyscy nie " piali " na jego temat .....
16. Rize
zal mi Heikkiego bo w mclarenie sie marnuje. zawsze oni beda ta czarna szmate faworyzowac
17. Raven89
fabiof1: Ja typowałem.Podium w Australi to według mnie 1.Kubica 2.Massa 3.Button
18. hot dog
kempa007 po prostu PUDELEK.pl;-(
19. niza
Szkoda Heikkiego ale wiedział w co się pakuje, że nie będzie odgrywał żadnej roli w McL tylko będzie pomagierem. Fakt faktem, nie rozumiem do tej pory dlaczego Flavio wymienił go na "gorszy model" w postaci Nelsona?
20. Ra-v
@Rize - malo osob lubi tu Hama ale takie okreslenia typu "czarna szmata" moze jednak zachowaj dla swojej swiadomosci :) bo potem wszystkich tych ktorzy nie lubia Hama beda okreslac rasistami
21. bbc
Ra-v! Zgadzam sie. Ja nie przepadam za HAM, ale nie chcialbym byc brany za rasiste z tego powodu!
22. hipcio
fabiof1: mój wtyp na Australię to według mnie: mimo wszystko Hamilton, Massa, Raikkonen, Roberto, Alonso, Heidfeld, Glock, Webber. (wiem bardzo kontrowersyjne, ale tak uważam).:-)
23. makak
co znaczy 4 kg balastu jeśli znajdzie się przypadkiem za NAKAJIMĄ ? który pojedzie pewnie jak traktorem i do tego nie da się wyprzedzić
24. walerus
Kovalainen zna swoje miejsce w zespole - olał wagę bo i tak zawsze będzie w mcl nr 2 bo Hamilton na zawsze chce być z mcl.....
25. dziarmol@biss
Żeby nabrać masy mięśniowej należy brać dużo "koksu" lecz żeby nabrać masy tłuszczowej to wskazane jest piwo... dużo piwa. Widać Koval to nie piwosz a koksiarz a szkoda ..
26. Angulo
Jeśli będziesz brał dużo koksu to niedługo może ci ta masa mięśniowa opaść...
27. Master666
dziarmol@biss - gówno prawda... Jak ja zaczynałem ćwiczyć to przez pierwsze 2 miesiące przytyłem ok. 4kg. Oczywiście 0 chemii- czyli koksu jak to ładnie ująłeś- jedynie trzymałem dietę, wiesz, ryż, cielęcina itp.
28. dziarmol@biss
No ja preferuję piwo i ćwiczę "beerceps" i powiem że są efekty ;))
29. Master666
Wiesz, moim celem była masa mięśniowa, a nie mięsień piwny:)
30. Shotgun
dziarmol@biss - popieram. Przy średnio zaawansowanych ćwiczeniach proponuję 2 czteropaki na serię.
31. Kazik
Taki ...gruby Heikki nie ma szans.A przecież wcześniej je miał.....To straszne.
32. Shotgun
Master666 - podczas ćwiczeń utracone %płyny% trzeba systematycznie uzupełniać.
33. obi216
Otóż To - "Bursztynowa Terapia " ....Zdecydowanie popieram he he he ..........Wracając do tematu ! ... Do F1 zaczęła ostatnio zaglądać wizja anorektyków . Tak ! Właśnie anorektyków ! Wiadomo , że decydującym czynnikiem osiągu bolidu jest waga . I nic dziwnego , że kierowcy decydują się również , na zbicie własnej masy . Zastanawiam się tylko , czy zachowają jakieś granice ?! Czy nie zacznie to przybierać rozmiarów absurdu ? Owszem . Są lekarze - i czuwają nad ich zdrowiem. Ale czy naprawdę tak jest do końca ?! Czy przypadkiem nie będziemy mieli - jednego , wielkiego teamu "syntetycznych herosów" , albo "zasuszonych cyborgów " ? Wiem , wiem trochę przesadzam - ale czy do końca ?....Akurat na myśl przyszła mi historia skoczka narciarskiego - Svena Hannawalda - który właśnie taki absurd uzyskał . Absurd , który w trakcie kariery sportowej , kilkakrotnie zmuszał go , do korzystania z opieki szpitalnej , by w końcu przedwcześnie tą karierę zakończyć !...........Zdecydowanie jestem za takimi prawdziwymi herosami ! Takimi z męskimi atrybutami . ..No może tylko bez tego " mięsionka piwnego " :-) Miłej soboty i pozdrówka wszystkim fanom F1 ;)
34. dziarmol@biss
@obi216- witaj i powiedz mi co masz do "trzeciego biodra"? : )) przydaje człekowi należytego wyglądu heh a i do bolidu zmieścisz się wszak mięsień rośnie do przodu nie na boki ;-). To cale odchudzanie to wina Kubicy który zapoczątkował to całe szaleństwo pozd. @Kazik faktycznie Heikki zwalił sprawę a przecież był murowanym faworytem.. pozd.@Shotgun przyjemne z pożytecznym hehe pozd.
35. narya
Czyli jak mawia mój sąsiad : " lepiej mieć "oponke " od piwa, niż garb od roboty " ;) A jeszcze o Heikkim - to Panowie nie wiecie, że bolid w tym roku McLarenowi nie wyszedł, więc "dopakują" Heikkiego a^la Pudzian , ustawią na starcie za Hamiltonem, jak go pchnie to żaden kers nie będzie potrzebny, od razu Lewis znajdzie się na mecie - tytuł mistrza gwarantowany... ;) Pozdrawiam
36. Simi
niech se tyje. potem będą pretensje że McLaren rozpieszcza hamiltona... ŻAL!
37. mattbmw
a ja czekam kiedy wprowadzą jakieś BMI (coś podobnego co jest w skokach) i na tej podstawie będzie się ustalać wage bolidu z kierowcą;)
38. sivshy
Ja tam jestem spokojny o tą wagę. Przecież całe to odchudzanie odbywa się pod kontrolą specjalistów, tak aby nie wpłynęło negatywnie na kondycję. W końcu co z tego, że kierowca będzie lekki jak piórko, skoro nie wytrzyma całego dystansu wyścigu fizycznie? Heikki przybrał na masie (mięśniowej, nie tłuszczowej, więc słowo 'przytył' średnio tutaj pasuje), bo widocznie tego potrzebował. Wyścigi F1 są wyczerpujące fizycznie, a kierowcy to wiedzą, więc na pewno ten 'anorektyczny wyścig z czasem', jak nazwał to kiedyś pan Szydlik, na pewno będzie miał jakieś granice, nie bójcie się. @dziarmol: Też preferuję ten rodzaj treningu ;]
39. elin
Gorzej mają niż modelki na wybiegu, ciągle tylko chudnij lub wracaj do właściwej wagi ... - i mimo wszystko, to jednak trochę zaskakujące, że przy tak zmniejszonej masie ciała ( jak niektórzy kierowcy ) można zachować tak idealną kondycje fizyczną ...
40. obi216
Siemka @dziarmol@biss . Racja nie powinienem - bo uwielbiam takie terapie ;) Pozdrówka
41. hipcio
narya wiesz kovalainena jako pudziana sobie niewyobrażam, no ale jeżeli ma to pomóc hamiltonowi....
42. narya
@hipcio - w F1 różne " cuda" mogą się wydarzyć ... :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz