komentarze
  • 1. radish
    • 2009-01-09 14:47:41
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    ciekawa informacja,moim zdaniem honda (pod taką lub inną nazwą) jednak wystartuje w 1 wyścigu,jednak jest to potężny koncern a nie jakieś super aguri - więc będzie dobrze panowie.

  • 2. Skoczek130
    • 2009-01-09 15:25:15
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    radish- nazwy Honda na bank nie będzie. Wracając do tematu nie wierzę, aby Fry odkupił ten team, chyba że już w ostateczności.

  • 3. pz0
    • 2009-01-09 16:24:11
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    Nikt go nie kupi. W obecnej formie jest to studnia bez dna. Sam zakup to pikuś, ale utrzymanie tego rozrzutnego molocha to wyzwanie. Niby było 5 kupców teraz po wycofaniu się Richardsa już niby jest 12. obawiam się że w Australii zobaczymy 12 bolidów.

  • 4. re-reikorp
    • 2009-01-09 16:48:18
    • *.29.137.44

    Oj, to se chyba teraz Widżej pluje w brodę, że nie poczekał z kupnem zespołu. No ale kto wiedział? Kto wiedział?

  • 5. elin
    • 2009-01-09 17:18:49
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    najpierw kupiec miał się znależć do świąt,potem do końca roku teraz do końca stycznia-a wciąz nikogo nie widać tylko coraz to durniejsze hipotezy kto ma być tym tajemniczym zbawcą jak dla mnie to coraz gorzej to wygląda a czasu niestety coraz mniej

  • 6. Piotre_k
    • 2009-01-09 17:48:10
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    12 chętnych na zakup zespołu to może i jest ale pewien jestem, że żaden z tych 12 nie chce kupić zwłok Hondy po to by startować w F1.

  • 7. Marti
    • 2009-01-09 19:06:19
    • *.tpnet.pl

    Oficjalnie zainteresowanych kupnem jest multum a nieoficjalnie najprawdopodobniej nikt. @ reikorp - w dalszym ciągu podtrzymujesz swoje zdanie nt. Mally'i i Force India?

  • 8. Don Sallieri
    • 2009-01-09 20:17:57
    • *.limes.com.pl

    miejmy nadzieje że nie jest to tylko kolejna plotka dla zaciekawienia tłumu

  • 9. sivshy
    • 2009-01-09 20:58:34
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    To że jest 12 podmiotów zainteresowanych kupnem Hondy, to może być możliwe. Problem z tym, że większość, jeśli nie wszystkie z tych ofert nie są ofertami poważnymi... Wątpię, aby ktoś będąc świadom ile trzeba pompować kasy w zespół F1, aby mógł chociaż wegetować, w obecnej sytuacji zdecydował się na taki zakup...

  • 10. sivshy
    • 2009-01-09 21:00:19
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    i po to są właśnie cięcia kosztów, które wielu forumowiczów tak zażarcie krytykuje...

  • 11. yaneq
    • 2009-01-09 22:08:53
    • *.2.99.199

    ktos to kupi tylko kto? czas ucieka... albo rozmowy powinny byc juz dosc zaawansowane. a jesli nie sa... w australii ex hondy nie bedzie.

  • 12. niza
    • 2009-01-09 22:10:15
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    jakbym miała miliardy na koncie to bym kupiła, ale bida w kraju...

  • 13. asc
    • 2009-01-09 23:51:18
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @niza: Nie przejmuj się. Fry'a też nie stać. Ciesz się, że nie piszą w gazetach o Tobie, że chcesz kupić Hondę. ;)

  • 14. tomaszek f1
    • 2009-01-09 23:53:06
    • *.sta.tvknaszapraca.pl

    wezcie juz najlepiej nie piszcie kto jest zainteresownby kupnem hondy---pierdoly--na drogi dzien musicie pisac sprostowanie bo np rzecznik pana FRY powie ze to plotka i ze nie bylo tematu... jak ktos kupi honde to kupi a nie taki pisanie glupot

  • 15. sivshy
    • 2009-01-10 09:49:50
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    @kempa007: Na początku takich newsów mógłbyś dawać wpis, że jest to informacja pochodząca ze szmatławca i nie należy jej traktować jako wyroczni... Wbrew pozorom, wiele osób wierzy w to, co piszą brukowce, zwłaszcza jeśli zamieszcza to również znany i szanowany portal...

  • 16. lukasz1
    • 2009-01-10 13:32:46
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    sivshy masz racje

  • 17. elin
    • 2009-01-10 14:42:09
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    ostatecznie ponieważ w wyścigu musi wystartować minimum 20 bolidów (chyba że ten przepis również ulegnie zmianie)-jeden po Hondzie odkupi Max Mosley, drugi Berni Ecclestone ,w ramach ograniczania kosztów sami w nich wystartują i przy okazji przetestują w praktyce wprowadzone przez siebie zmiany, a przy tym widowisko zyska sporo na atrakcyjności- więc jak widać wynikną z tego same korzyści

  • 18. tomaszek f1
    • 2009-01-10 14:44:52
    • *.sta.tvknaszapraca.pl

    hehehe no fakt ecclestone jest 3 najbogatszym czlwiekiem sportu w UK i on mowi o cieciu kosztow jak 40% z praw formuly 1 idzie w jego kieszen

  • 19. tomaszek f1
    • 2009-01-10 14:45:09
    • *.sta.tvknaszapraca.pl

    wiec po cieciu kosztow pojdzie 60 %

  • 20. Kojo
    • 2009-01-10 15:56:55
    • *.nplay.net.pl

    Już pisałem co o tym wszystkim myślę, więc zostanę przy swoim, a takie informacje, mieszczę między bajkami.

  • 21. sivshy
    • 2009-01-10 20:58:57
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    @elin:Ale gdy dwaj szefowie będą jechać w wyścigu, od razu wzbudzą respekt... Pewnie aż tak duży, że sam Nakajima będzie bał się ich taranować...

  • 22. walerus
    • 2009-01-10 21:32:14
    • *.adsl.inetia.pl

    12 Apostołów.....

  • 23. baworak
    • 2009-01-11 00:27:14
    • *.centertel.pl

    12 chetnych do kupna?panowie to nie prima aprilis

  • 24. elin
    • 2009-01-11 08:41:23
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    sivshy- Nakajima taranowanie ma we krwi i to raczej już się nigdy nie zmieni !-jedyne co można zrobić to trzymać kciuki za kierowcę któremu się kibicuje żeby w wyścigu nie wylądował gdzieś w pobliżu Kazukiego

  • 25. sivshy
    • 2009-01-11 11:46:16
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    pewnie połowa forum trzyma kciuki za to, aby Kazuki znalazł się w pobliżu Hamiltona...

  • 26. pz0
    • 2009-01-11 13:21:44
    • *.1.88.2

    niza, jak bym miał bardzo grube miliardy w kieszeni to na Hondę nie wydałbym nawet złamanego grosza. Ten akurat zespół jest chyba najlepszym przykładem jak bezsensownie można trwonić każdą kasę. Chyba wolałbym startować od zera.

  • 27. sivshy
    • 2009-01-11 15:35:08
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Ja za to, mając grube miliardy w kieszeni i będąc zainteresowany prowadzeniem zespołu w F1, najpierw zagłębiłbym się bliżej w strukturę zespołu i zastanowił się co zmienić, aby nie musieć ładować weń tyle kasy... Jeśli doszedłbym do jakichś sensownych wniosków, wtedy dopiero kupiłbym zespół. Jednak start od zera w obecnych warunkach jest niemalże niemożliwy, nie mówiąc już o niskiej opłacalności... Zresztą, ostatnim zespołem, który zaczynał od zera była w 2002 roku Toyota, co chyba o czymś świadczy...

  • 28. pz0
    • 2009-01-12 02:58:57
    • *.1.88.2

    teraz jest ułatwiony start od zera. Nie łatwy ale ułatwiony. Że bardzo trudno to oczywiste. Dlatego też strasznie szkoda zwłok SuperAguri. Już to wszystko przepadło. Szkoda mi teraz zwłok Hondy. Max z Berniem nieźle teraz trzęsą się ze strachu że cała F1 poleci.

  • 29. sivshy
    • 2009-01-12 13:33:32
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    myślę że póki co start nie jest jeszcze do końca ułatwiony, bo karuzela zmian mających na celu ograniczenie kosztów dopiero się rozpędza... Myślę że wiele zmian jeszcze przed nami. FOTA póki co akceptuje wszystko jak leci, może oprócz standardowego silnika i myślę że zaakceptują jeszcze dalej posunięte zmiany. W końcu gdyby nie one, koncerny zaangażowane w F1 dalej wyniszczałyby się nawzajem... Prestiż F1 nie powinien spaść, za to reklama dla koncernów stanie się tańsza... Same plusy :) Ale wszystko dopiero przed nami...

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo