2008-11-01
Force India rozczarowane po kwalifikacjach
Kierowcy Force India także w ostatnich kwalifikacjach sezonu 2008 nie przeszli przez Q3. Giancarlo Fisichella i Adrian Sutil zamykali dzisiaj stawkę kierowców. Dodatkowo obaj kierowcy przyznali się iż nie zdołali wycisnąć wszystkiego z bolidu.R E K L A M A
Adrian Sutil
„Wykonałem trzy przejazdy i mimo iż każdy z nich był szybszy jestem trochę zawiedziony, gdyż czasy z poszczególnych sektorów były całkiem dobre i myślałem, że uda nam się zrobić czas okrążenia na poziomie 1:13.2. Nie miałoby to wpływu na nasze pozycje, ale przynajmniej bylibyśmy bliżej czasów innych bolidów. To nie były najlepsze kwalifikacje dla nas!”
Giancarlo Fisichella
„Balans wydawał się całkiem podobny do tego z rana, ale miałem problemy z blokowaniem przednich kół i nadsterownością w drugim sektorze, co wpłynęło na czas okrążenia. Mój drugi przejazd był nieco lepszy, ale traciliśmy w szczególności na zakrętach numer 8 i 10. Być może mógłbym poprawić się o kilka dziesiątych, ale nie miałoby to większego znaczenia, może o jedną pozycję. Wykorzystamy strategię, aby poprawić się jutro i postaramy się być elastyczni, aby być gotowym na każdą sytuację.”
Mike Gascoyne, dyrektor techniczny
„Nieco rozczarowujące kwalifikacje, gdyż obaj kierowcy nie uzyskali optymalnych czasów, tracąc kilka dziesiątych sekundy. Nie sądzę, że wpłynęło to na nasze pozycje, ale jeżeli chodzi o tempo wyścigowe myślę, że możemy być bardzo konkurencyjni w stosunku do Hond i Williamsów, i musimy postarać się pokonać ich w jutrzejszym wyścigu. Pogoda także może się zmienić i jak Giancarlo udowodnił to w 2003 roku, może to totalnie odwrócić stan rzeczy.”
„Wykonałem trzy przejazdy i mimo iż każdy z nich był szybszy jestem trochę zawiedziony, gdyż czasy z poszczególnych sektorów były całkiem dobre i myślałem, że uda nam się zrobić czas okrążenia na poziomie 1:13.2. Nie miałoby to wpływu na nasze pozycje, ale przynajmniej bylibyśmy bliżej czasów innych bolidów. To nie były najlepsze kwalifikacje dla nas!”
Giancarlo Fisichella
„Balans wydawał się całkiem podobny do tego z rana, ale miałem problemy z blokowaniem przednich kół i nadsterownością w drugim sektorze, co wpłynęło na czas okrążenia. Mój drugi przejazd był nieco lepszy, ale traciliśmy w szczególności na zakrętach numer 8 i 10. Być może mógłbym poprawić się o kilka dziesiątych, ale nie miałoby to większego znaczenia, może o jedną pozycję. Wykorzystamy strategię, aby poprawić się jutro i postaramy się być elastyczni, aby być gotowym na każdą sytuację.”
Mike Gascoyne, dyrektor techniczny
„Nieco rozczarowujące kwalifikacje, gdyż obaj kierowcy nie uzyskali optymalnych czasów, tracąc kilka dziesiątych sekundy. Nie sądzę, że wpłynęło to na nasze pozycje, ale jeżeli chodzi o tempo wyścigowe myślę, że możemy być bardzo konkurencyjni w stosunku do Hond i Williamsów, i musimy postarać się pokonać ich w jutrzejszym wyścigu. Pogoda także może się zmienić i jak Giancarlo udowodnił to w 2003 roku, może to totalnie odwrócić stan rzeczy.”
komentarze
1. mario547
I nikogo nie powinno dziwić że oni popierają standaryzację silników
2. marcin86
he he, "force india zawiedzione", myślałem że człowiek może się przyzwyczaić do wszystkiego a tu taki zawód... :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz