2008-10-27
Coulthard nie rozstanie się z F1
David Coulthard, który po Grand Prix Brazylii zakończy karierę w wyścigach Grand Prix poinformował, że pojawi się na wszystkich przyszłorocznych wyścigach Formuły 1.R E K L A M A
Po 15-letniej karierze i 13 zwycięstwach 37-letni Szkot w najbliższy weekend zaliczy swoje ostatnie kwalifikacje i wyścig w Formule 1. Od przyszłego roku będzie jednak obecny w F1 jako konsultant i drugi kierowca testowy Red Bulla. Jego osobę łączy się także z BBC, które przejmuje pokazywanie Formuły 1 w Wielkiej Brytanii.
W rozmowie z austriackim dziennikiem 'Kleine Zeitung' Coulthard zapewnił, że jego życie nie zmieni się zbyt mocno.
"Nie będzie dramatycznej zmiany. Ciągle będę pracował dla Red Bulla, pojawiał się na wszystkich wyścigach i jeździł na testach."
"Główną różnicą będzie to, że w niedzielę będę siedział i oglądał Grand Prix zamiast być w samochodzie."
W rozmowie z austriackim dziennikiem 'Kleine Zeitung' Coulthard zapewnił, że jego życie nie zmieni się zbyt mocno.
"Nie będzie dramatycznej zmiany. Ciągle będę pracował dla Red Bulla, pojawiał się na wszystkich wyścigach i jeździł na testach."
"Główną różnicą będzie to, że w niedzielę będę siedział i oglądał Grand Prix zamiast być w samochodzie."
komentarze
1. lania01
Czy po tylu latach w sportach motorowych można zerwać z tym wszystkim tak z dnia na dzień? Raczej nie.
2. Dissident
No i słusznie też bym tak na jego miejscu zrobił. Ma " fajoską " dziewuchę..... też chciałbym się z nią pokazywać na wyścigach.....!!!!
3. walerus
Będzie bezpieczniej......
4. kumahara
Jeszcze niech Nakajimę namówi do takiego samego kroku i pozostanie tylko Lewis w kwestii bezpieczeństwa...
5. bajetek
ja tam nic niemam do jego osoby ani do stylu jazdy ale niektorzy sa bardziel delikatni.
6. BigM
No, bo po tytule newsa już się przestraszyłem, że postanowił z kimś umowę podpisać na następny sezon i znalazł chętnego.
Teraz chyba tylko destruction derby jest odpowiednim dla niego wyborem.
7. niza
lania01 no jasne, że nie. Jeszcze jak się czymś żyje cały czas to nie da się tak z dnia na dzień zrezygnować z tego w zupełności. A nich sobie pracuje nadal w F1, mi to nie będzie przeszkadzać :P
8. sivshy
Po prostu David nigdy nie był zbyt delikatny, no ale na starość stracił trochę refleksu, stąd liczne kolizje. Niza, oczywiście z F1 ciężko zerwać, i myślę że nikt z takich weteranów jak DC nawet nie chce tego robić ;] Bo to przecież piękny sport.
9. pz0
Idę w ślady DC. Też w niedzielę będę oglądał GP.
10. ferrarimarlboro
David jakiś tam super talent to nie był ale był dobrym nr2.Chociaż trzeba pamiętać że zdarzyło mu się pokonać Hakkinena i Raikkonena.A tak po za tym to może i będzie bezpieczniej ale szkoda że odchodzi.Zostanie tylko Fisico,Trulli a Rubens sam niewie czy będzie się ścigał.
11. Kibic26
hmm ciekawe to czy faktycznie by komentował wyscigi F1 w BBC u nas w Polsacie by sie sprzydałby sie taki komentator i fachowiec David
12. Budyn_F1
Tak jak Schumi.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz