2008-09-28
Red Bull bez podium, ale z punktami
Red Bull Racing może żałować, że Mark Webber stracił skrzynię biegów, gdyż strategia mogła ich wynieść nawet na podium. Pocieszeniem jednak dla ekipy z Milton Keynes są punkty Davida Coultharda, drugie w tym roku.R E K L A M A
David Coulthard:
"To mój drugi finisz na punktach w tym roku, więc muszę być zadowolony z dzisiejszego rezultatu. Do momentu drugiego postoju chłopaki w zespole byli wspaniali w tym roku, a ich praca zrobiona w sobotni poranek, by doprowadzić mój samochód do porządku, była nadzwyczajna, więc nie ma sensu nic wytykać. To jedna z takich rzeczy. Było pewne niezrozumienie pomiędzy kilkoma chłopakami, a ja ruszyłem gdy lizak poszedł w górę, ale takie rzeczy się zdarzają. Szczęśliwie zdobyliśmy punkty. Było niesamowicie wyboiście, nie można było zobaczyć hamowania w zakręcie numer siedem i było gorąco jak w piekle."
Mark Webber:
"Straciłem siódmy i piąty bieg, co kosztowało nas fantastyczny rezultat, gdyż miałem się zatrzymać na drugi postój później niż Fernando (Alonso). Było by miło dzielić z nim dziś podium, z jego wygraną i moim drugim miejscem. Mieliśmy trochę szczęścia z samochodem bezpieczeństwa, ale koniec końców to nie wypaliło. Mieliśmy całkiem dobre tempo w drugim stincie i wyglądało to dobrze. Ogólnie, impreza tutaj była bardzo imponująca i uważam, że powinno być więcej nocnego ścigania się."
"To mój drugi finisz na punktach w tym roku, więc muszę być zadowolony z dzisiejszego rezultatu. Do momentu drugiego postoju chłopaki w zespole byli wspaniali w tym roku, a ich praca zrobiona w sobotni poranek, by doprowadzić mój samochód do porządku, była nadzwyczajna, więc nie ma sensu nic wytykać. To jedna z takich rzeczy. Było pewne niezrozumienie pomiędzy kilkoma chłopakami, a ja ruszyłem gdy lizak poszedł w górę, ale takie rzeczy się zdarzają. Szczęśliwie zdobyliśmy punkty. Było niesamowicie wyboiście, nie można było zobaczyć hamowania w zakręcie numer siedem i było gorąco jak w piekle."
Mark Webber:
"Straciłem siódmy i piąty bieg, co kosztowało nas fantastyczny rezultat, gdyż miałem się zatrzymać na drugi postój później niż Fernando (Alonso). Było by miło dzielić z nim dziś podium, z jego wygraną i moim drugim miejscem. Mieliśmy trochę szczęścia z samochodem bezpieczeństwa, ale koniec końców to nie wypaliło. Mieliśmy całkiem dobre tempo w drugim stincie i wyglądało to dobrze. Ogólnie, impreza tutaj była bardzo imponująca i uważam, że powinno być więcej nocnego ścigania się."
komentarze
1. Koniarek
Coulthard dobrze cały czas Hama blokował, szkoda, że ta przygoda z lizakiem, byłby wyżej.
2. Angulo
Skopię tyłek temu Coulthardowi! Blokował Hamiltona przez cały drugi etap!
3. matwit
i bardzo dobrze Angulo! :) nie jestem zwolennikiem Ferrari ale HAMa też nie lubię z brzydki styl jazdy! Fernando i Sebastian to są kierowcy! Robert nie potrafi wyprzedzać i skutecznie bronić pozycji! Ku osłodzie jednego z użytkowników: Heidfled za to potrafi to perfekcyjnie. Mimo to, też go nie lubię :P
4. walerus
Dziadek coś tam pokazał - liczyłem że weźmie Hamiltona ze sobą z toru przy akcji Hamiltona....
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz