2008-09-14
Trudny weekend Hondy
Zespół Honda Racing po niezbyt udanych kwalifikacjach zakończyła Grand Prix Włoch w drugiej dziesiątce, nie mogąc w pełni wykorzystać zmieniających się warunków pogodowych.R E K L A M A
Jenson Button:
"Zdecydowaliśmy się na start z boksów, gdyż mogło nam to dać przewagę w wyborze opon, jednakże wyścig rozpoczął się za samochodem bezpieczeństwa, co oznaczało, że moje opony i hamulce były bardzo zimne. Pierwsze kilka okrążeń było całkiem trudne, z tą ilością wody w powietrzu, no i straciłem pozycję, co było rozczarowujące. Później, w połowie wyścigu, utknąłem za Coulthardem, gdy moje czasy okrążeń były dobre, co źle wpłynęło na mój wyścig. Ostatni stint dawał dużo frajdy, gdyż wyjechałem na bardzo zużytych oponach deszczowych i miałem kilka purpurowych (najszybszych) środkowych sektorów. Koniec końców, rozczarowujące było ukończenie wyścigu na 15 pozycji po nie takim złym weekendzie."
Rubens Barrichello:
"Podjęliśmy decyzję na 16 okrążeniu by zjechać po przejściowe opony, gdyż czułem, że tor przesycha i to mogło by przynieść korzyści. Choć była to dobra decyzja, a nasze czasy okrążeń poprawiły się i odzyskiwałem czas do samochodów przede mną, wpłynęło to na naszą strategię jednego postoju. Opony dobrze pracowały podczas środkowej części wyścigu, ale gdy wjechałem na ostatni postój dziesięć kółek przed metą, zespół zapytał czy jest wystarczająco sucho, by założyć slicki. Nie było tak sucho, ale poprosili mnie o to, gdyż nie mieliśmy nic do stracenia. Starałem się jak mogłem, ale było zdecydowanie zbyt mokro. Mogliśmy finiszować wyżej trzymając się deszczówek, ale warto było spróbować czegoś innego. To był trudny weekend."
"Zdecydowaliśmy się na start z boksów, gdyż mogło nam to dać przewagę w wyborze opon, jednakże wyścig rozpoczął się za samochodem bezpieczeństwa, co oznaczało, że moje opony i hamulce były bardzo zimne. Pierwsze kilka okrążeń było całkiem trudne, z tą ilością wody w powietrzu, no i straciłem pozycję, co było rozczarowujące. Później, w połowie wyścigu, utknąłem za Coulthardem, gdy moje czasy okrążeń były dobre, co źle wpłynęło na mój wyścig. Ostatni stint dawał dużo frajdy, gdyż wyjechałem na bardzo zużytych oponach deszczowych i miałem kilka purpurowych (najszybszych) środkowych sektorów. Koniec końców, rozczarowujące było ukończenie wyścigu na 15 pozycji po nie takim złym weekendzie."
Rubens Barrichello:
"Podjęliśmy decyzję na 16 okrążeniu by zjechać po przejściowe opony, gdyż czułem, że tor przesycha i to mogło by przynieść korzyści. Choć była to dobra decyzja, a nasze czasy okrążeń poprawiły się i odzyskiwałem czas do samochodów przede mną, wpłynęło to na naszą strategię jednego postoju. Opony dobrze pracowały podczas środkowej części wyścigu, ale gdy wjechałem na ostatni postój dziesięć kółek przed metą, zespół zapytał czy jest wystarczająco sucho, by założyć slicki. Nie było tak sucho, ale poprosili mnie o to, gdyż nie mieliśmy nic do stracenia. Starałem się jak mogłem, ale było zdecydowanie zbyt mokro. Mogliśmy finiszować wyżej trzymając się deszczówek, ale warto było spróbować czegoś innego. To był trudny weekend."
komentarze
1. kamil6761
no i dupa xD
2. endriuandri
Honda tradycyjnie w końcu stawki,może będzie lepiej w przyszłym roku
3. Bmw-Sauber_fan
wiedzialem ze rubens zalozyl dry'ie
4. Piotre_k
Przynajmniej pogodę udało się Hondzie wyprzedzić w tym wyścigu ;)
5. walerus
spoko - ale Force India zasłużyło by ich pyknąć w generalce...
6. sivshy
to ferrari zasłużyło za nich, dając im dobry silnik. A oni indywidualnie być może zasłużą na to, gdy zbudują nowy bolid zamiast starego szrota...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz