komentarze
  • 1. lania01
    • 2008-09-02 14:09:07
    • *.oxfd.cable.ntl.com

    Bylo by dobrze gdyby Takuma jezdzil w STR w 2009 wraz z Sebastianem Burdais. Sebastien pokazal poodczas GP Europy ze jednak potrafi jezdzic a przed nami jeszcze kilka Gp wiec mysle ze pokaze sie on z dobrej strony.

  • 2. walerus
    • 2008-09-02 15:17:24
    • *.klingspor.pl

    Ze względów marketingowych rzeczywiście może Sato załapać się na stołek no i nakreślono iż Buemi w naturalny sposób może dostać się na drugi - tegoroczny stołek dla Bourdoisa to gorące krzesło i może rzeczywiście wylecieć z F1 po tym sezonie. Przewidywany skład to; Buemi i Sato.

  • 3. sivshy
    • 2008-09-02 16:28:57
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    mówiono, że chcą jednego doświadczonego kierowcę i jednego debiutanta, czyli możliwa opcja jest taka, że bourdais wylatuje, a wchodzi Buemi i Sato.

  • 4. Grafick
    • 2008-09-02 18:47:07
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Dobrze było by dla niego może by pokazał na co go stać

  • 5. darecky3
    • 2008-09-02 22:49:27
    • *.range81-151.btcentralplus.com

    no jesli takuma jest doswiadczonym kierowca to pytanie automatycznie sie nasuwa czego doswiadczony. Kaskader typu kamikadze, zreszta jak wszyscy "utalentowani" japonscy kierowcy. Jak dla mnie powinien ktos mu odebrac licencje ale jak wiadomo, marketing i kasa, lepiej skasowac samochod za 800 tys i zyskac 3 mln od sponsora. Czysty zysk finansowy. Tak to bedzie team sukcesu, zenada..!

  • 6. Qbus81
    • 2008-09-03 08:06:39
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Nie żeby mnie tu ktoś o rasizm posądził, ale Japończycy to się chyba naoglądali Tokio Drift trochę za dużo. I Sato i Nakajima to szaleńcy! Grunt, że oni jadą a reszta niech się lepiej chowa. Nie patrzą w lusterka, nie patrzą na boki, ba... nie patrzą przed siebie (przygoda Kubicy w Australii), czasem to nawet własnych mechaników taranują. Byle gaz do dechy i gówno mnie wszystko obchodzi. Sami to niech się rozbijają (przynajmniej jest widowisko), ale najczęściej walą w inny bolid, to ma być doświadczenie!?

  • 7. Qbus81
    • 2008-09-03 08:08:48
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Ale z braku laku brałbym Sato na miejscu Torro Roso! No chyba, że Nick Heidfield będzie roboty szukał w 2009 ;)

  • 8. s_4
    • 2008-09-03 09:51:51
    • *.171.240.33.dsl.crowley.pl

    WP podała dzisiaj że raikonen będzie jeździł w BMW... ciekawe skąd oni biorą te plotki... rzadko tam zaglądam bo informacje marne są...

  • 9. pz0
    • 2008-09-03 10:24:41
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    Sato wydaje mi się, że całkiem realne rozwiązanie, bo do tego gostka Honda dorzuca silniki w niskiej cenie, no i chyba trochę sponsorów za nim siedzi. Akurat tego pacjenta nie za bardzo lubię, lecz jest to realne. Nie wiem czy STR będzie chciało zmieniać obu kierowców jednocześnie, ale kasa bardziej się liczy.

  • 10. rama
    • 2008-09-03 10:58:15
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    z innej beczki:P, czy jest juz cos wiadomo na temat nowego teamu w przyszym roku?? czy prodrive czy jakis inny ?? odp :)

  • 11. walerus
    • 2008-09-03 12:46:46
    • *.klingspor.pl

    z tego co wiem to go nie będzie.... i Heifelda w Toro Roso też nie widzę.....

  • 12. inomig
    • 2008-09-03 16:12:48
    • *.toya.net.pl

    z innej beczki to żaden nowy speed-Team się nie przymierza do F1.

  • 13. darecky3
    • 2008-09-03 16:24:31
    • *.range81-151.btcentralplus.com

    s_4 faktycznie na temat Raikonena w BMW to kaczka dziennikarska. Oficjalnie Luca di Montezemolo oglosil sklad na 2009, "bez zmian" i silne wsparcie dla Raikonena, podkreslajac przy tym brak jakichkolwiek hierarchi w teamie na kierowce nr 1 lub 2. pozdrawiam

  • 14. sivshy
    • 2008-09-03 21:12:12
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    IMO, jeśli Heidfeld nie będzie jeździł w BMW, to nikt inny go nie weźmie. Co do mojej wcześniejszej wypowiedzi, to nie uważam że "doświadczenie" Kamikaze miałoby być dla Toro-Rosso przydatne, po prostu będzie wymówka dla mediów :) A oczywiście będzie chodziło o silnik i kasę, czyli jakieś 10 mln oszczędności. Choć imo zwłaszcza tak bogaty koncern jak Red Bull raczej powinien w tym przypadku kierować się jakością, a nie ceną, bo stać ich na dobrą inwestycję. Szczerze mówiąc, po tym, jak sprawuje się od ostatnich kilku sezonów Honda, ciężko wywnioskować, na jakim poziomie są ich silniki. Nie wiadomo, czy ich słaba forma wynika z formy silnika czy całej reszty. Ale dla teamów liczy się tylko kasa... A co do Prodrive, to rzeczywiście, fajnie by było, gdyby stawka się trochę powiększyła :) Może Force India będzie w końcu miało konkurenta na swoim poziomie :) A co do Raikkonnena, to narazie ma kontrakt z Ferrari i nie widzę powodu dla którego miałby zmieniać team na gorszy. Chyba że w Ferrari już go nie chcą, ale wątpię.

  • 15. Marti
    • 2008-09-04 07:59:32
    • *.tpnet.pl

    Qbus81 - nie tylko Japończycy taranują mechaników, ostatnio "przydarzyło się" to Raikkonenowi, a parę lat temu Michael Schumacher potrącił N. Stepney'a ;-) Moim zdaniem Sato jest najlepszym japońskim kierowcą z wszystkich dotychczas jeżdżących w F1. Dla przypomnienia: w 2003 w BAR-rze jeździł w czołówce.

  • 16. Qbus81
    • 2008-09-04 16:46:34
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Marti - w 2004 w BAR zajmował czołowe lokaty, w USA był nawet 3 chyba, w 2003 startował bodajże raz. No ale mniejsza o to... Zgoda! Nie można powiedzieć że to zupełne beztalencie bo w końcu jakieś parę lat w F1 jeździł, ale sęk w tym, że zmieniły się przepisy, bolidy a Takuma Sato za bardzo nie nadąża chyba za tymi zmianami i to nie ten kierowca z 2004 roku. Po porostu szkodzi innym. Owszem nie raz mistrz taranuje ze swojej winy, ale im przytrafia się to raz na kilka sezonów a nie klikanaście razy podczas sezonu i tu jest różnica. Tacy jak Sato, Nakajima czy ostatnio Coulthard są najzwyczajniej w świecie niebezpieczni!

  • 17. Marti
    • 2008-09-04 18:14:24
    • *.160.167.2

    Qbus81 - racja, pomyliłam lata, miało być 2004, sorry (nie mam przecież encyklopedii w głowie ;-))

  • 18. sivshy
    • 2008-09-04 18:41:55
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Ja bym na miejscu STR wział Buemiego i został przy silniku od Ferrari :) Sato, może i nie był zły, ale w Super Aguri pokazał się raczej z gorszej strony, poza tym Sato nie nadrobi tyle, ile nadrabia silnik Ferrari.

  • 19. Qbus81
    • 2008-09-04 21:36:11
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    heh... no to Marti po piwie na zgodę :) Swoją drogą rotacje przed nowym sezonem mogą być bardzo zaskakujące!

  • 20. Marti
    • 2008-09-04 22:13:15
    • *.160.167.2

    heh... zgoda bedzie bez piwka, gdyz go nie piję ;-) rotacje będę dopiero w przyszłym roku, teraz nie spodziewam się wielkich zmian.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo