2008-07-28
Toyota ustaliła przyczyny wypadku Glocka
Dzisiaj rano zespół Toyoty wydał oświadczenie, w którym poinformował o przyczynach wypadku Timo Glocka, do którego doszło na 36 okrążeniu GP Niemiec.R E K L A M A
Powodem awarii zawieszenia była usterka jednej z części tylnego zawieszenia, która uległą uszkodzeniu podczas GP Wielkiej Brytanii.
W oświadczeniu można przeczytać: „Po wypadku Timo Glocka w Grand Prix Niemiec w Hockenhiem, Toyota Motorsport rozpoczęła pełne dochodzenie.”
„Wstępnie ustalono, że uszkodzenie tylnej półosi spowodowało utratę kontroli nad bolidem, ale potwierdzono, że nie było nadzwyczajnych okoliczności przed lub w czasie wypadku w Grand Prix Niemiec.”
„Dalsze dochodzenie dowiodło, że powodem wypadku była usterka, która nastąpiła podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii, dwa tygodnie wcześniej. Podczas tego wyścigu Timo brał udział w kilku incydentach.”
„To normalna praktyka, że niektóre części z Grand Prix Wielkiej Brytanii zostały przywiezione do Hockenheim, włączając w to większość tylnego prawego zawieszenia. Mimo iż części zostały poddane normalnemu testowi oraz sprawdzeniu po wyścigu w Silverstone i dopuszczone do użycia w Hockenheim, stało się oczywiste, że nie zidentyfikowano problemu, który doprowadził do wypadku w Hockenheim.”
„W wyniku dochodzenia, Toyota Motorsport poprawiła proces sprawdzania [części], włączając w to takie przypadki i jest pewna, że podobne incydenty nie będą miały miejsca ponownie.”
W oświadczeniu można przeczytać: „Po wypadku Timo Glocka w Grand Prix Niemiec w Hockenhiem, Toyota Motorsport rozpoczęła pełne dochodzenie.”
„Wstępnie ustalono, że uszkodzenie tylnej półosi spowodowało utratę kontroli nad bolidem, ale potwierdzono, że nie było nadzwyczajnych okoliczności przed lub w czasie wypadku w Grand Prix Niemiec.”
„Dalsze dochodzenie dowiodło, że powodem wypadku była usterka, która nastąpiła podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii, dwa tygodnie wcześniej. Podczas tego wyścigu Timo brał udział w kilku incydentach.”
„To normalna praktyka, że niektóre części z Grand Prix Wielkiej Brytanii zostały przywiezione do Hockenheim, włączając w to większość tylnego prawego zawieszenia. Mimo iż części zostały poddane normalnemu testowi oraz sprawdzeniu po wyścigu w Silverstone i dopuszczone do użycia w Hockenheim, stało się oczywiste, że nie zidentyfikowano problemu, który doprowadził do wypadku w Hockenheim.”
„W wyniku dochodzenia, Toyota Motorsport poprawiła proces sprawdzania [części], włączając w to takie przypadki i jest pewna, że podobne incydenty nie będą miały miejsca ponownie.”
komentarze
1. dziarmol@biss
Oświadczenie którego nie można zrozumieć -uszkodzenie samej półosi nie doprowadza do urwania koła (kubica miał uszkodzoną półoś a mimo to dojechał do garażu ) Toyota kręci jak "kopernik ziemią"
2. radish
było minęło,ważne,że timo jest bez większych obrażeń,wg mnie nie ma tematu-zdarza się,że nie zawsze wykryją wszystkie usterki i podobne rzeczy bedą się nadal zdarzać w przyszłości( i nie mówie tutaj tylko o toyocie).
3. Dissident
buahahahahahahahahaah
4. 5 5 5
Wypadek Glocka groźnie wyglądał.
5. tomek83f
to zalezy jakie to bylo uszkodzenie,gdy polos wypada nawet w zwyklym samochodzie to moze uszkodzic zawieszenie,nie zaleznie czy to bylo od strony kolo czy od skrzyni
6. worm
grund że nic poważnego się nie stało, a co do teamu to mam pewność że taka sytuacja się już nie powtórzy;D..
7. tt18
oby juz ni bylo takiego incydentu w GP Węgier ktorego nie moge sie diczekac. Cos czuje ze Robert bedzie na podium...mam nadzieje...heh:) pozdro
8. kaszana
To oni potrzebują tydzień, kilkunastu ludzi i dziesiątki tysięcy dolarów na ustalenie czegoś co nawet dziecko neostrady (a nawet jego babcia bez jednego oka) czy kubicomaniak z dwuletnim stażem w oglądaniu F1 w wygodnym polskim fotelu wie: "awarii uległo tylne zawieszenie". Nie ma co, fachowcy pełną gębą.
9. morek150
po prostu uje bało mu sie koło bo tak to jest jak sie roi bolidy z durexów i gumek recepturelk
10. mpkaras
W jednym z poprzednich artykułów dot. wypadku Glocka, napisałem w poście, że wypadek był spowodowany usterką techniczną i powinno się to dokładnie sprawdzić, co się stało, lub być może bolid Toyoty jest za mało wytrzymały? Okazuje się, że był za słaby. Powodem wypadku było albo niewłaściwe badanie techniczne, lub jak twierdzą z Toyoty, poprzednie kontakty z innymi bolidami. Tak po prostu koło mu się nie uj...ło.
11. LukeOne
kaszana to może zadzwoń do toyoty jak taki zajebisty jesteś, to cię na mechanika wezmą albo od razu na majstera.
12. mpkaras
LukeOne::: Nie myślałem o tym....
13. mpkaras
qwa..... czemu tak jest? najpierw robię, później myślę...
14. vernisage
Timo chce być szybki ale brak doświadczenia powoduje że zbyt często napiera po trawnikach, jeśli nie będzie cierpliwy to powinien przerzucić się na wyścigi kosiarek.
15. Kojo
Co do Postu o"Fachowcach pełną gębą" to jesteśmy w F1 jeddym z najbardziej zaawansowanych sportów na swiecie, gdzie nic sie przypadkowi nie pozostawia i nawrt gdy przyczyna wypadku jest oczywista sie to sprawdza, bo za dużo pieniędzy na to idzie kładzie się wielki nacisk na bezpieczeństwo kierowców, więc nawet jak wiedza co było przyczyna wypadku, to zbadać to muszą dokładnie, by wykluczyć jakiekolwiek towarzyszące temu usterki.
16. WRC_fan
Gdyby na miejscu Glocka siedzial Kubica, to bylby niewyobrazalnej skali SPISEK :D:D:D. Pozdrawiam.
17. pm1993
To ściema jak huj ta Toyota to #$! spiskuje jak #$! Niemcy te pojeby zamiast bardziej sprawdzić bolid po Gp Wielkiej Brytanii to by się nic nie stało.Ale w tym zajebanym artykule nic niema o tym że podczas treningów na Jerez Glock miał problem z pół osią ale po co to sprawdzić oni chcą się po prostu go pozbyć bo hujowo jeździ nara jak co to GG 2691816
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz