komentarze
  • 109. orinocoPL
    • 2008-07-21 12:05:36
    • *.espol.com.pl

    aihad pamietam, ale pamietam równiez, ze ham to anglik a w zarzadzie FIA pierwsze skrzypce graja anglicy... NIC nie sugeruje, tylko stwierdzam fakt...

  • 110. Master666
    • 2008-07-21 12:06:43
    • *.dolsat.pl

    orinocoPL: nie zamierzam odpowiadać na twoje dygresje, ponieważ ludzie inteligentni wiedzą, że to nie ma sensu. Ja tylko wyraziłem swoje zdanie oraz swoje oczekiwania na ten sezon. Pozdrawiam.

  • 111. orinocoPL
    • 2008-07-21 12:07:48
    • *.espol.com.pl

    master666-sugerujesz ze nie jestem inteligentny?

  • 112. Bmw-Sauber_fan
    • 2008-07-21 12:12:56
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    f1 to przede wszystkim biznes. jak hamilton ma wygrac to wygra

  • 113. Master666
    • 2008-07-21 12:13:19
    • *.dolsat.pl

    2008-07-21 12:07:48 orinocoPL (Host: *.espol.com.pl): Właśnie tą wypowiedzią pokazujesz, że czytanie ze zrozumieniem nie jest twoją najmocniejszą stroną... Wybacz, ale jestem trochę zajęty i to już mój ostatni post w tym news'ie.

  • 114. orinocoPL
    • 2008-07-21 12:15:36
    • *.espol.com.pl

    dobra odpiszesz potem, no problem. co do zrozumienia to owszem zrozumialem:) moje pytanie to byla prowokacja :P tez pozdrawiam

  • 115. aihad
    • 2008-07-21 12:16:10
    • *.x.pppool.de

    bmw-sauber-fan - no i niestety obawiam sie ze masz racje... chociaz od 2 lat mam nadzieje ze jestesmy w bledzie.Pozdrawiam wszystkich fanow F1

  • 116. pz0
    • 2008-07-21 12:17:01
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    dziarmol dlatego właśnie z Tobą nie bardzo mam ochotę dyskutować. Klapki na oczach i wszystko wygląda tak jak chcesz. Kto zakończył aferę? Masz internet i poczytaj baaardzo stare wiadomości sprzed aż tygodnia lub dwóch to się dowiesz. Miejsce na mecie chyba nie jest wyznacznikiem waleczności, bo można walczyć i przegrać z kretesem (Hamiltonowi już się takie coś również zdarzało). Dla mnie wyznacznikiem waleczności jest to czy jedziesz gęsiego, jak Bozia przykazała, czy kombinujesz, ryzykujesz, podejmujesz walkę. Zobacz ile Kubica podejmuje prób wyprzedzenia w takim wyścigu. W ostatnim bodajże aż dwie. Ile Hamilton? Ciekawe czy przejrzałeś na oczy już uznałeś że Kubica nie ma szans na tytuł w tym roku? Będzie miał problem z obroną czwartego miejsca (no ale to oczywiście dlatego że BMW zrobi wszystko żeby Heidfeld był wyżej). Czy ja kiedykolwiek pisałem, że kara dla McLarena jest niesłuszna? Jedynie obawiałem się że może być zbyt wysoka. Kara im się należała. Rozumiem że kiedyś TeamOrders było dopuszczalne (np o ile mnie pamięć nie myli to było dość dawno bo w Kanadzie bodajże w roku 2008 czyli jakiś miesiąc temu).

  • 117. orinocoPL
    • 2008-07-21 12:18:52
    • *.espol.com.pl

    Bmw-Sauber_fan masz, niestety, racje... jak juz kiedys napisalem nie mialbym nic przeciwko gdyby ham zdobyl mistrzostwo uczciwie. w tej chwili wyglada to tak, ze chca ZROBIC z niego mistrza...

  • 118. Bmw-Sauber_fan
    • 2008-07-21 12:21:20
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    pz0 - w kanadzie kubica normalnie wyprzedzil heidfelda ktory po wyscigu przyznal ze nie mial wtedy szans na obrone. a w mclarenie sie nie kryja z tym ze koval widzial ze ham jest szybszy i go PRZEPOSCIL

  • 119. Bmw-Sauber_fan
    • 2008-07-21 12:22:07
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    orinocoPL - tak jak w tamtym roku

  • 120. pz0
    • 2008-07-21 12:22:43
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    orinocoPL, twierdzisz że Hamilton nieuczciwie prowadzi. Bardziej glebionego w tym roku przez FIA i stewardów teamu jak McLaren w tym sezonie chyba nie ma. Co takiego nieuczciwego zrobił Hamilton? Rozumiem że Kimi zrobił majstra w zeszłym roku jak najbardziej uczciwie, i Massa w Brazylii w żaden sposób mu nie dopomógł.

  • 121. aihad
    • 2008-07-21 12:23:44
    • *.x.pppool.de

    PRZEPOSCIL; pz0- GDYBY KOVALAINEN BYL LEPSZY OD HAMILTONA TO BY GO DOGONIL I SAM ZAJAL MIEJSCE NA PODIUM:

  • 122. Bmw-Sauber_fan
    • 2008-07-21 12:26:21
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    aihad - koval jest slabszy od hama ale ma ta sama bryke wiec ham nie wyprzedzilby go tak szybko albo nawet wogole

  • 123. orinocoPL
    • 2008-07-21 12:51:53
    • *.espol.com.pl

    2008-07-21 12:17:01 pz0 -czesciowo sie z toba zgodze, jest jedno ale:Robert ma ewidentnie gorszy bolid i wszelkie manewry wyprzedzania jest trudniej wykonac. pomijam juz kwestie ustawien, bo w tej chwili BMW ustawia bolid pod Nicka co widac. co do tego sezonu... powiedz sam-czy team orders wczoraj bylo uczciwe? nie. i dlatego mówie o nieuczciwosci

  • 124. orinocoPL
    • 2008-07-21 12:54:22
    • *.espol.com.pl

    a co do gnebienia... mam wrazenie, ze momentami mcl obrywa "na zapas" ,zeby nie bylo takich sytuacji jak w zeszlym roku

  • 125. pz0
    • 2008-07-21 13:04:49
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    BMW nie robi ustawień pod Nicka! Każdy kierowca robi sobie ustawienia sam, chociaż bywało też inaczej. Swego czasu Rubens w Ferrari sobie z tym nie radził więc jeździł na setupie Schumiego. Może i Robert ma gorszy bolid, lecz takiego Trullego powinien łyknąć bez pierdnięcia. Nick jeździ w takim samym bolidzie i z wyprzedzaniem jakoś sobie radzi.

  • 126. orinocoPL
    • 2008-07-21 14:23:48
    • *.espol.com.pl

    no to jak okreslic skupienie sie BMW na dogrzaniu opon dla Nicka? naprawde chcialbym zeby Robert swój pierwszy(i nie ostatni !) tytul zdobyl dla BMW, ale jak na razie zespól traktuje go... powiedzmy róznie. no nie gadaj, Trullego lyknal na starcie a co do wyprzedzania: jest wyprzedzanie i wyprzedzanie-jak porównac wyprzedzanie chociazby Roberta przez Masse na deszczowym Fuji (dla mnie rewela jezeli chodzi o walke) z tym co wczoraj zrobil np Kimi gdy ewidentnie mijal wolniejszego Alonso? nie da sie jedna miara ocenic wszystkich wyprzedzen.

  • 127. aihad
    • 2008-07-21 14:24:27
    • *.x.pppool.de

    bmw,i dlatego ze sa w jednym zespole i walcza razem dla tego teamu, postanowiono aby ten go przepuscil, i jak pisalem WCZESNIEJ nie tracili czasu w walce miedzy soba, bo by zajeli slabsze pozycje!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

  • 128. kimi01
    • 2008-07-21 14:27:28
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Niektórzy z was są frajerami!!!Kovalainen jest spoko.dobry kolega który po prostu puszcza szybszego partnera.Mimo to zabolało mnie ze to nie Hamilton puszczał Heikkiego.Mam nadzieję że Heikki jeszcze pokaże FIAmiltonowi gdzie jego miejsce.

  • 129. pz0
    • 2008-07-21 14:31:52
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    Kimi też ma problemy z wyprzedzaniem. Walczył to Alonso, ale przegrał. Wyprzedził Toyotę, ale dzięki temu że Trulli walczył z Alonso i zostawił otwarte drzwi dla Kubicy. Ile już razy w tym sezonie Kubica niemiłosiernie wlókł się za wolniejszymi bolidami (np. Trullim). Taki Alonso gdy tylko ma okazję to dobiera się do skóry przeciwnikowi. Kubica nie zawsze. Kubica nie naciska, Kubica wlecze się w tempie konkurenta. Owszem, zbliży się na 1 sek, może na 0,5 ale z reguły nie naciska.

  • 130. gigi
    • 2008-07-21 14:36:29
    • *.krak.tke.pl

    To chyba nie na temat.

  • 131. pz0
    • 2008-07-21 14:43:22
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    gigi, masz rację, miało to być w innym miejscu, przepraszam piszę w kilku miejscach na raz.

  • 132. Piotre_k
    • 2008-07-21 14:59:33
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Przepuszczenie Hamiltona przez Kovalainena było jak najbardziej rozsądne i korzystne dla zespołu. Może nie wyglądają takie rzeczy specjalnie elegancko, ale trudno, żeby szef zespołu pozwolił na to, żeby kandydat na mistrza świata był blokowany przez partnera z teamu, który jest od niego wolniejszy i chyba w tym roku o nic nie walczy. Fakt, że Heikki mógł się bardziej postarać i trochę zamarkować opór, ale z drugiej strony Lewis musiał nadrobić nieszczęśliwą taktykę i stąd pośpiech. Założe się, że gdyby np. Heidfeld przepuścił szybszego Kubicę nikt by nawet o team orders się nie zająknął. Ludzie, trochę obiektywizmu!

  • 133. orinocoPL
    • 2008-07-21 15:00:05
    • *.espol.com.pl

    no dobrze, ale czy Alonso walczy o pudlo? nie. Robert nie jakims mistrzem wyprzedzania to fakt, pytanie brzmi na ile zalezy to od niego a na ile od bolidu. jezeli spojrzec na wczesniejsze wyscigi to widac ze czasem ma problemy a czasem nie. i jedna rzecz która mi umknela wczesniej-Robert najczesciej startuje w pierwszej 5-6, Nick znacznie gorzej, wiec ewentualne wyprzedzania komu przychodza latwiej, przynajmniej teoretycznie? no i poza tym Nick jest jednak bardziej doswiadczony.

  • 134. gigi
    • 2008-07-21 15:28:06
    • *.krak.tke.pl

    3 wyścig z rzędu Kov przepuścił Hamiltona. Robi to w widoczny sposób żeby wszyscy zobaczyli jak jest w Mclarenie.

  • 135. Troja15
    • 2008-07-21 15:51:29
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2008-07-21 11:15:40 H2O. Ja też widziałem jak Raikkonen wygrał wyścig o GP Brazylii 2007. Ale Massa nie przepuścił wtedy Raikkonena. Massa zjechał pierwszy do pit-stopu, a Raikkonen za 2 kółka. A jak wiadomo (nie wiem czy Ty wiesz) ten co zjedzie później na pit-stopa ma przewagę nad tym co zjechał wcześniej. Może był to team orders ale nie tak widoczny jak przez ostatnie 3 wyścigi w McLarenie.

    2008-07-21 12:02:45 Orlo
    A ja tylko czekam jak Heikki "po koleżeńsku" zacznie parkować swój bolid na bolidach Ferrari, biorą oczywiście przykład ze swojego idola:D. No bo przecież liczy się dobro zespołu:D. A zespół McLarena to Lewis Hamilton. A nie, zapomniałem,nie dla dobra zespołu, tylko dlatego że "zdawał sobie sprawę, że jestem szybszy"...
    To było dobre :):) :D:D Zgadzam się z Tobą.

  • 136. AndrzejOpolski
    • 2008-07-21 17:15:59
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Co do gnębienia McLarena. Przypomnijcie sobie incydent z piątkowego treningu kiedy to bodajże S.Bourdais będąc na kółku wyjazdowym jechał tempem spacerowym i tym samym spowodował niebezpieczną sytuację gdyż Hamilton, który robił świetny czas mógł w niego wjechać. I co? I nic. Zero reakcji FIA. A gdyby tak zamienić zawodników? Hamilton z pewnością zainkasowałby jakąś karę.

  • 137. Supek
    • 2008-07-21 20:17:14
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    AndrzejOpolski jedyne co Bourdais by po treningu dostał, to kara finansowa....Sutil na Q2 też sprowokował niebezpieczną sytuację, bez echa...piqueta podobno blokował Vettel...bez echa...co go mieli powiesić bo Lewis w treningu nie zrobił dobrego czasu?? Przecież tam czasy do niczego się nie liczą...więc c to za argument. sytuacja niebezpieczna była, fakt...ale później i wczesniej były tez inne ktore również pominieto...nie popadajmy ze skrajnosci w skrajność...jak narazie do żadnej wymierzonej w tym sezonie kary nie można się przyczepić i powiedzieć , że ktoś dostał karę, bo sie na niego sędziowie uwzięli.

  • 138. AndrzejOpolski
    • 2008-07-21 20:28:15
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Supek: nie bagatelizuj tej sprawy tylko dlatego, że miała miejsce podczas terningu i byłaby pewnie zagrożona grzywną. Tu nie chodzi i wymiar kary bo to jest najmniej istotne lecz o samo stwierdzenie przewinienia. Pozostałe sytuacje, które przytoczyłeś są marginalne. Natomiast jazda Sebastiana po optymalnej linii jazdy, tempem iście spacerowym była bardzo niebezpieczna dla Hamiltona, który za podobną jazdę został ukarany. Jestem pewny, że gdyby tak jechał Lewis lub Haikki to dostaliby za to karę.

  • 139. 5 5 5
    • 2008-07-26 14:14:15
    • *.gprs.plus.pl

    Gdyby nie "team orders" Hamilton nie wygrałby tego wyścigu.


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo