komentarze
  • 1. rfz
    • 2008-06-30 07:35:20
    • *.chello.pl

    szkoda.. chociaż po co mu taki słaby team :P heh

  • 2. quick B
    • 2008-06-30 09:01:38
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Czyżby nowe powołanie Dawida? Nareszcie panie Culthard tak trzymaj.

  • 3. tReNt
    • 2008-06-30 10:54:45
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Trzeba być idotą albo niezaspokojonym filantropem żeby w dzisiejszych czasach stawać się prywatnym właścicielem zespołu F1. Dobrze, że DC jest realistą.

  • 4. rooffi
    • 2008-06-30 12:19:03
    • *.gprs.plus.pl

    może mu sie uda zostac w F1 jeszcze pare sezonow, ale gdyby STR wykupił DC to może by był szefem i moglby jeżdzić nie wiem ale by się trzymał F1. ma kase to niech kupuje moze poprawi ten zespół

  • 5. pz0
    • 2008-06-30 13:57:12
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    A na cholerę mu zespół. Chyba żaden z byłych kierowców zbyt długo nie był właścicielem Teamu F1.

  • 6. walerus
    • 2008-06-30 14:13:12
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    nie dla psa kiełbasa....

  • 7. conrad30
    • 2008-06-30 15:43:19
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Wolałbym osobiscie usłyszec kto kupi Toro Rosso! Z serii "kto nie kupi" mam newsa-Ja napewno!

  • 8. Voight
    • 2008-06-30 18:08:04
    • *.ssp.dialog.net.pl

    pz0 A Ferrari? Brabham? W ogóle trzeba byc idiotą żeby jeździć w F1. 300mln dol rocznie?! Dziwie się że w ogóle ktoś się w to pakuje. Poza prestiżem to żadnych zysków nie ma. Podobno Lancia sie interesuje zakupem Toro Rosso

  • 9. pz0
    • 2008-06-30 18:48:59
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    Brabham - racja, ale nie przypominam sobie aby Enzo jeździł w F1

  • 10. conrad30
    • 2008-06-30 19:40:11
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    a Bruce McLaren?

  • 11. Voight
    • 2008-06-30 20:51:06
    • *.ssp.dialog.net.pl

    Bo F1 powstała w 1950 a Enzo założył zespół w 1929. Wcześniej był kierowcą Alfa Romeo. McLaren racja tylko niestety długo się nie nacieszył własną stajnią. Zależy co wg pz0 znaczy długo.

  • 12. Marti
    • 2008-06-30 23:08:35
    • *.tpnet.pl

    Bardzo prawdopodobne jest, że Coulthard zostanie zastąpiony przez Vettela. W takim przypadku nie sądzę, aby otrzymał kontrakt w innym zespole. Obecny sezon jest dla niego najprawdopodobniej ostatnim. Potem może np. zająć się produkcją rodzimej szkockiej whiskey (he he ). A poważnie: może Nascar? Wizytował niedawno tę serię.

  • 13. walerus
    • 2008-07-01 09:53:20
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Emeryturka - może występy z serii Red Bull Show - myslę że Red Bull zarabia na F1 - a przynajmniej bardzo mądrze nie skupia się tylko na wyścigach ale na różnego rodzaju pokazach i Show - byłem w Krakowie i tam Red Bull lał się litrami..... + TV + sponsorzy = kasa...

  • 14. pz0
    • 2008-07-01 09:59:33
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    McLaren też o nim myślałem ale to było niestety tylko 4 lata. Jak Prost zakładał swoją stajnię to myślałem że on musi odnieść jakiś sukces i długo nie zniknie ze stawki. Początek nawet to potwierdzał, byli szybcy ale często mieli awarie. Później zaczęli kombinować z silnikami (bodaj Peugeot - nieporozumienie) i splajtowali. DC dawał już jasno do zrozumienia że nie będzie jeździł w przyszłym roku. Coulthard powiedział dziennikarzowi serwisu autosport.com, że nie czuje nostalgii na myśl o możliwym zakończeniu swojej kariery z końcem tego sezonu. - Kiedy ten moment nadejdzie, to jest to koniec pewnego etapu wędrówki życia. Po prostu przechodzisz do następnego.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo