komentarze
  • 60. AllaH
    • 2008-05-25 22:29:02
    • *.adsl.inetia.pl

    Co się czepiecia Nicka? Nick pojechał rewelacyjnie. Z końca stawki dotarł do piątej pozycji. To jest niezły wyczyn! Ale dostał klepkę od Alonso. Pech, a nie błąd, niska forma etc. Myśle że Alonso powienien być ukarany za ten manewr! Może trochę przesadzam. Uważam że postawa Nicka w tym wyścigu była b. dobra.

  • 61. kedzier
    • 2008-05-25 22:55:55
    • *.multimo.gtsenergis.pl

    @tomasz 19 taaaaa a babcia do mnie :| Kazdy oglada w spokoju :D tylkoTy jak glupi sie drzesz haha :D
    @wito90 Hamilton mial nieoczekiwany zjazd do boksu i stracil troche na tym pit stopie ale doszlo do neutralizacji czolowka zjechala do boksow on wtedy ich wyprzedzil noi zrobilsobie spora przewage :( Nio i Robert 2 :D Ale i tak bylo fantastycznie :) Przed wyscigiem zadowoliloby mnie 4 miejsce ktore myslalem ze osiagnie :D a tu mila niespodzianka no i 2 :) A swoja droga tak obstawialem :D Tylkoze Rai dałem pierwszego :D heh...

  • 62. marvin69
    • 2008-05-25 23:27:34
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Surman, mimo tego, że Kubica jest świetnym kierowcą nie sądzę, żeby Ferrari pozbyło się Massy lub tym bardziej Raikkonena na rzecz Roberta ;) Poza tym gadanie, że Theissen ma coś przeciwko Kubicy i faworyzuje Heidfelda jest dla mnie śmieszne. Cieszy się facet z każdego sukcesu w końcu tu nie chodzi o setki tylko o miliony euro.

  • 63. mario547
    • 2008-05-25 23:43:39
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Raven89 no i co mówiłem że Kubica ma najmniej paliwa z czołówki. No i np. Massa miał dużo wiecej a wszyscy mówili że jest lekki a ile miał Raikkonen i Hamilton tego nie wiemy ale prawdopodobnie też więcej. No a pisałeś że irytują cię "wszechwiedzący". I niepotrzebnie bo miałem rację

  • 64. malwinka_lu
    • 2008-05-26 00:05:48
    • *.116.110.190

    Robcio super! ani jednego bledu. a Heidfelda szkoda. najpierw te pechowe kwalifikacje, pozniej incydent z Alonso. nie miał szczescia w tym wyscigu, ale swoja droga wydaje sie, ze jednak jest jakis jego spadek formy w tym sezonie.

  • 65. leo_
    • 2008-05-26 00:16:07
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    prolim-fakt , są prawdopodobnie pewne różnice w tempie w qualach i na wyścigu. Ale generalnie jest korelacja między szybkim tempem w Q i szybkim tempem w wyścigu. Tak więc uważam, że śledzenie Q2 i Q3 , co też robię ,daje dużo informacji. Co ciekawe, po raz pierwszy , różnice w czasach między Q2 i Q3 (kierowcy z czołówki)były niewielkie, co świadczyło o tym , że już w Q2 czołówka jeździła z zatankowaniem pod Q3. Tego w poprzednich wyścigach nie było, gdzie w Q2 wszyscy raczej jechali z podobną małą ilością paliwa ( analiza poprzednich wyścigów i zgodność z przewidywaniami co do pierwszych zjazdów na pit stopy) . Jeśli chodzi o Rosberga,moje przypuszczenie jest takie, że w Monaco jednak Rosb jechał z mniejszą ilością paliwa w Q2 stąd nieco lepszy czas od Kubicy (nie można też wykluczyć małego błędu Kubicy). Ale , nawiasem mówiąc tylko 0,2 sek lepszy od Roberta, a nie 0,5 sek !! A to , że BMW samo nie wygra z Mac-iem to się zgadza. Wydaje się, że Heidf jest coraz bardziej załamany, i to powoduje, że obecnie jest już wolniejszy od Roberta o blisko 1 sek, w poprzednich wyścigach różnica ta była znacznie mniejsza-0,2-0,4 sek. Owszem Kubica swoją klasą dodaje bolidowi właśnie te 0,2-0,4 sek, ale już nie 1 sek. Te , powiedzmy 0,6 sekundy (dopełnienie do rzeczonej 1 sekundy) to traci Heidfeld, na skutek swojej zniszczonej psychiki.

  • 66. leo_
    • 2008-05-26 00:27:26
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Dodam jescze, że tempo w wyścigu dobrze jest ocenić po różnicach czasów między zawodnikami z czołówki do pierwszego zjazdu, bo potem to już różnie bywa (pod koniec wyścigu już Ci z czołówki nie żyłują tak tempa, a różnice czasów nie dają wiarygodnych wyników). Tak np, jak powiedzmy po tych około 20 kółkach różnica między prowadzącym Raikonenem a Kubicą wynosi 10 sekund, to znaczy to ni mniej ni więcej, że Kubica wraz z swoim BMW jest wolniejszy, średnio 10/20=0,5 sek na okrążeniu, od Raikonena (wraz z jego bolidem). Oczywiście takie obserwacje trzeba prowadzić przez więcej niż jeden wyścig, bo statystycznie wyniki są wiarygodne dopiero na podstawie wielu, a nie jednej tylko obserwacji. Nawiasem mówiąc, różnice bedą występować między poszczególnymi wyścigami, co może świadczyć też o różnych preferencjach zespołów do różnych torów, a nie tylko wynikać ze zwykłej zmienności losowej.

  • 67. leo_
    • 2008-05-26 00:31:34
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Moim zdaniem obserwować należy ( to co mi przychodzi na myśl na dzień dzisiejszy): Q2 i Q3, wypowiedzi kierowców i teamów, różnice czasowe między zawodnikami (tempo wyścigowe)na początku wyścigu-powiedzmy przez te 20 pierwszych kółek.

  • 68. leo_
    • 2008-05-26 00:39:36
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Apoz tym Prolim- mozesz zapoznać się z innym wcześniejszym moim postem na podobny temat pt: Raikkonen pewnie rozpoczyna weekend w Monako-2008-05-22 20:06:30 leo_ (Host: *.neoplus.adsl.tpnet.pl)

  • 69. gregor_F1
    • 2008-05-26 00:48:26
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Gratulacje dla pierwszej trójki !!! Brawo Robert !!! Sercem zawsze jestem za KUB, ale przyznam że tym razem najwięcej szczęśia miał własnie Robert. Tylko dzieki błędom Ferrari i świetną jazdą Robert dojechał przed Fellipe. Ja myślę, że MAS i HAM mieli jechać na 1 PIT. Q3 by to potwierdzało. Wiedzieli że raczej będzie mokro i wymyślili tak: starujemy na oponach takich jak się da (zobaczymy na starcie) i jedziemy ile się da do zmainy warunków na torze. Mieli nadzieję, że tor albo wyschnie albo będzie dalej padało i na PIT zdecydują ci dalej. KUB od razu miał jechać na 2 PITy. I niestety BMW o wiele wolniejsze od F i MC na początku było. Po 7 kółkach już 12 sek. Wszczyscy myślelismy że przebita opona u HAM to dla nas zbawienie. Ale SC zniwelowało całą przewagę MAS, RAI, KUB, ALO nad HAM i zabawa od początku. Wielkie dzięki Ferrari za błędy. ALO zjazd na PIT (opona) a RAI karny przejazd przez PIT. Massa dalej świetnie, KUB za nim (lżejszy i bez błędów) HAM odstaje bo ciężki. Masa naciskany przez ROB popełnia błąd i już nasze oczekiwania sa coraz większe. Póżniej KUB zjazd na PIT i MAS odrabia straty. Odjazd Felippe od HAM i HAM od KUB. Zjazd MAS do PIT i wyjazd przed KUB. Świetne wyczucie KUB (i HAM) momentu do zmiany opon + ponowny błąd Ferrari (dzięki) = 1. HAM 2. KUB 3. MAS Szkoda że BMW jest takie słabe, bo KUB byłby 1. I to wszystko.

  • 70. prolim
    • 2008-05-26 00:54:31
    • *.centertel.pl

    leo_ - nie wydaje mi się, żeby to było takie proste. Oczywiście nie można negować pewnych zależności między Q, a późniejszym wyścigiem. Tylko zwracam uwagę, że Robert jest ekstremalnie szybki przy małej ilości paliwa, spokojnie rywalizuje z Ferrari, ale jak przychodzi co do czego to np: jak było w Turcji, BMW odrazu wiedziało, że Raikonen przeskoczy Kubicę, mimo że z Q's wynikało co innego. W wyścigu też mają duże znaczenie opony, zauważcie, że Ferrari zawsze bierze te miększe opony, sam Robert mówi, że ich bolid "nie niszczy" tak opon. Zauważyłem też, że Robert z reguły wolniej jedzie w środkowej części wyścigu, ale to może skutek koncentracji bądź jej braku. Bahrajn jest dobrym przykładem jak Q's mogą zniekształcić obraz - wszyscy krzyczeli, że Massa to napewno półpustym bolidem jedzie, a okazało się, że miał najwięcej paliwa i to o 3 albo 4 okrążenia. Także ustawienia bolidu nawet w obrębie jednej stajni też mają ogromne znaczenie, w każdym wyścigu. Plus oczywiście to jak kierowca się czuje na danym torze, przykład Massy, jest rewelacyjny na nowych obiektach, a na innych potrafi być cieniem samego siebie. Pzdr;]

  • 71. gregor_F1
    • 2008-05-26 01:08:30
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    shad2pl masz rację w całej wypowiedzi

  • 72. yaneq
    • 2008-05-26 07:29:38
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Jestem zawiedziony pozycją Heidfelda. Mogło być tak wspaniale dla całego zespołu. Hei spokojnie mógłby finiszować na 4 pozycji i zdobyć cenne dla zespołu punkty. Ale cóż, taka jest F1. Nie ma litości. Zdecydowanie najciekawszy wyścig w tym sezonie!

  • 73. yaneq
    • 2008-05-26 07:35:34
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    prolim: taktycznie massa szalał! wszyscy spodziewali się, że zjedzie dwa trzy okrążania po kub. massa zdecydowanie był najlepszym kierowcą tego wyścigu, massa i hamilton. gdyby nie SC różnice w czasach były by dość duże. wszystkich tych którzy dyskredytowali massę w tym sezonie z powodu braku umiejętności jazdy bez TC serdecznie kolejny raz pozdrawiam. massa rządzi!

  • 74. Roch Kowalski
    • 2008-05-26 09:26:51
    • *.idc.net.pl

    Pamiętacie jak Nick w identyczny sposób jak Alonso staranował Roberta w zeszłym roku?, ja pamiętam i jego wypowiedź - że to w zasadzie wina Roberta była.., nie żałuję Nicka , Alonso miał dużo lepsze tempo wyścigowe a Nick go ewidentnie blokował.

  • 75. malwinka_lu
    • 2008-05-26 09:35:15
    • *.chello.pl

    Gratulacje dla Roberta - był bezbłędny! A Heidfelda szkoda, miał pecha - najpierw te nieszczęsne kwalifikacje, później kolizja z Alonso, chociaż wygląda na to, że w tym roku przejawia jakis spadek formy.

  • 76. dziarmol@biss
    • 2008-05-26 09:57:24
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Mclaren oraz BMW to są dwa najbardziej nacjonalistyczne zespoły w których mentor(czytaj Theissen ,Dennis)mają swoich pupili których popierają dlatego radośc dr Mario jest taka "stonowana"po sukcesie Roberta(strach pomyślec co by to było gdyby to Heidfeld był drugi w Monaco)no i ten Dennis niemal nie dał buzi z języczkiem Lewisowi ze szczęścia (Kovalainena tak by nie ściskał) smutne to trochę ale na szczęście nasz rodzynek radzi sobie kapitalnie a pech oraz awarie Kovalainena to niestety efekt bycia "chłopcem do bicia"funkcja mało zaszczytna i spychająca tego bądź co bądź świetnego kierowcę do roli drugich skrzypiec poz.

  • 77. walerus
    • 2008-05-26 12:09:23
    • *.klingspor.pl

    to koniec Haifelda i przysłowiowy gwóźdż do trumny dla nieo [*]....

  • 78. Marti
    • 2008-05-26 13:25:38
    • *.160.25.2

    @ dziarmol - skoro wg Ciebie McLaren jest nacjonalistycznym teamem, to dlaczego ten zespół forsował Finów Hakkinena oraz Raikkonena a nie Brytyjczyka Coultharda, gdy jeździli razem dla Dennisa?

  • 79. ris
    • 2008-05-26 15:11:23
    • *.77.classcom.pl

    Nie wiadomo od kogo Kubica dostał propozycję po już huczy od plotek Ferrari Renault. Sądzę, ze powinien dalej jeździć w BMW na zmianę ma czas. Renault jest cieniutkie Ferrari nie wybacza błędów.

  • 80. Marti
    • 2008-05-26 15:37:28
    • *.160.25.2

    Propozycję dalszej współpracy otrzymał przede wszystkim od BMW. W tym zespole zostanie jeśli na 2009 nie zwolni się kokpit w Ferrari. Renault nie jest porzebne Robertowi do szczęścia.

  • 81. walerus
    • 2008-05-26 16:38:31
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    renault ble!

  • 82. sayler
    • 2008-05-26 18:21:35
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Agusia po pierwsze to team którego celem jest być jak najwyżej w kwalifikacji konstruktorów dlatego też Heidfeld też musi dobrze jeździć. A po drugie twoje wypowiedzi są dziecinne :/

  • 83. shortt
    • 2008-05-26 20:58:08
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Witam. Ja nie o samym wyścigu, tu napisano już chyba wszystko. Czytam również komentarze na portalach niemieckojęzycznych poświęconych F1 - i tu rzecz zadziwiająca! Piszą tak samo! Skąd w nas tyle zacięcia antyniemieckiego? Niemcy piszą na forach, że RK powinni podnieść pensję, że powinni mu przedłużyć kontrakt, że Heidfeld powinien wylecieć, że nie daje sobie rady pod presją idt. Wszyscy jednogłośnie chwalą Roberta, gratulują po każdym sukcesie itd. Życzą mu mistrzostwa. Kiedy zas Heidfeld jest przed Robertem wszyscy - media, portal formula1.pl i ludzie z któymi rozmawiam węszą w tym spisek teamu z Hinwil.
    To chyba taka nasza już narodowa przypadłość i uroda... ehhh.... :)

  • 84. leo_
    • 2008-05-26 21:03:30
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    prolim-Owszem. To nie takie proste, jak słusznie piszesz. Ale JaK wcześniej napisałem, w/w obserwacje (nie tylko Q'sów) pomagają w ocenie tempa i możliwości bolidów , ale oczywiście nie wyczerpują, że się tak wyrażę, całości zagadnienia.

  • 85. GP TORUNIA
    • 2008-05-26 21:59:37
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    dziwne wypowiedzi po 2 miejscu KUB byc moze kole ich w oczy ze robert jest lepszy niz oni sami sie spodziewali musza juz napewno jakies wiesci tam krazyc co do jego eventualnego przejscia do lepszego teamu bo w zasadzie takiej wypowiedzi moznaby sie bylo spodziewac gdyby robert przyjechal na 4,5 pozycji

  • 86. kamil767
    • 2008-05-26 23:04:23
    • Blokada
    • *.tvgawex.pl

    MOm ine pytanie: wie ktos z was moze jaka bedzie pogoda wna GP Kanady?

  • 87. prolim
    • 2008-05-26 23:21:17
    • *.centertel.pl

    shortt - u nas też wszyscy kibicują Heidfeildowi. Mimo słabszych występów wiele osób mówi o tych dobrych jego chwilach. Liczymy, że się polepszy i wyjdzie z dołka. Że da BMW możliwość walki z Mcl w klasyfikacji konstruktorów. Nie jest z nami aż tak źle.

  • 88. pingu2000
    • 2008-05-27 11:54:19
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Na dzien dzisiejszy moim zdaniem nasz Kubek bedzie jezdzil w Renault-byl w Monaco chociazby w kasynie na pokerze i na jachcie z Flavio i Fernando-to nie przypadek, widac tez ze od dawna Robert nadaje na tych samych falach co Alonso-w przeciwienstwie do Nicka gdzie ich przyjazn moim zdaniem jest pozorna.Te dosc lakoniczne wypowiedzi szefostwa teamu BMW potwierdzaja tylko ze chyba Kubek mysli o zmianie stajni.Uwazam jednak ze gdyby mialo to byc Renault to nie jest to zbyt dobre rozwiazanie.Natomiast gdyby to Alonso przeszedl do BMW to byloby super.Natomiast pobyt Kubka w najblizszym czasie w Ferari jest nierealny-coraz lepsza jazda Massy no a mistrza swiata\Kimiego\ poprostu sie nie odtraca.Maclaren nie wchodzi w gre-obrazliwe wypowiedzi Denisa pod adresem Kubka-patrz F1 Racing z maja ,oraz zadufany w sobie FIAmilton dla ktorego Robert to zagrozenie.A Monako w wykonaniu Robka to majstersztyk-to mozna tylko porownac do Monzy z 2006 roku !!!

  • 89. Shallan
    • 2008-05-27 12:27:59
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Nie zapominajcie o sytuacji, kiedy po wypadku w Kanadzie BMW od razu przedłużyli kontrakt z Kubicą. Dlatego też teraz Robert nie skorzysta z możliwości skrócenia kontraktu i będzie jeździł w BMW dalej.

  • 90. dziarmol@biss
    • 2008-05-27 18:26:14
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2008-05-26 13:25:38 Marti -Coulthard jest szkotem Mclaren jest Angielski a to nie to samo hehe i przyznasz Marti że Dennis miał ochotę na całusa z języczkiem z Hamiltonem a na naszego Kubka nawet nie spojrzał, może i dobrze bo Robert byłby w opałach poz.:-}


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo