komentarze
  • 1. belzebub
    • 2024-01-10 20:23:05
    • *.dynamic-3-poz-k-1-1-0.vectranet.pl

    O kilka sezonów za późno. Steiner potrafił dużo gadać, ale zarządzanie zespołem pozostawiało wiele do życzenia. Inna sprawa to zbytnie uzależnienie się od Ferrari.
    Inna sprawa, jeśli Simon Resta miał inną wizję zespołu, a Hass miał inną to czy zmiana szefa zespołu cokolwiek zmieni.

  • 2. plmno
    • 2024-01-10 20:33:40
    • *.

    Problem leży w samej koncepcji zespołu jako platformie marketingowej Gene'a Haasa, a wyniki są sprawą drugorzędną. Sama zmiana szefa zespołu na niewiele się zda

  • 3. Zaps
    • 2024-01-10 20:36:11
    • *.warszawa.vectranet.pl

    z odejściem Steinera raczej skończy się jakikolwiek powód by interesować się tym teamem. Tak samo jak bezbarwny i nieinteresujący był ostatnio sauber

  • 4. markus202
    • 2024-01-10 20:54:23
    • *.136.138.186

    steiner napędzał tą memiczną stronę F1 i ma ciekawą osobowość, natomiast zarządzać i rozwijać bolid to on umiał podobnie jak ja. Haas generalnie nigdy nie będzie zespołem walczącym o najwyższe cele, ba w takim tempie nie widzę u nich nawet podium w najbliższym czasie. Nawet patrząc na komentarze na IG widać że ten zespół ma jakieś 15 fanów na całym świecie a reszta była tylko dla memiczności Steinera

  • 5. Supersonic
    • 2024-01-10 21:00:10
    • *.play-internet.pl

    To chyba Gene Haas powinien odejść pierwszy. To on tak się angażuje, że można o tym zespole powiedzieć tylko tyle, że jest bo jest. Zmiana Steinera nie zmieni za wiele poza netflixowym stylem bycia oraz zarządzaniem kierowcami. Maksymalizacja potencjału raczej też nie nastąpi. Haas coraz bardziej jest zdany na Ferrari, od lat ma problemy z oponami, zatrudnia przeciętnych kierowców którzy pewnego poziomu nie przeskoczą, a kwalifikacje (które często im wychodziły) zwykle nijak mają się do tempa wyścigowego.

  • 6. CAMARO35
    • 2024-01-11 01:14:31
    • *.

    Supersonic @ gdzie ty widziales te kwalifikacje ktore Hassowi "wychodzily " ????

  • 7. Frytek
    • 2024-01-11 08:08:21
    • *.8.222.74.ipv4.supernova.orange.pl

    No to teraz Ferrari powinno zatrudnić Steinera ,tam by pasował jak ulał.

    5. Supersonic
    "zatrudnia przeciętnych kierowców którzy pewnego poziomu nie przeskoczą".
    Zatrdnia takich kierowców na jakich ich stać, pozatym żaden topowy kierowca nie chciał by tam jeździć. Jeszcze pozatym, przeciętni kierowcy to zawsze lepsze niż beznadziejni kierowcy. A jeszcze niedawno takich właśnie mieli.

    Połączenie topowego kierowcy z beznadziejnym bolidem nie wiele zmienia, przykład Alonso-Mclaren

  • 8. NieantyF1
    • 2024-01-11 11:34:33
    • *.

    ZeSteinera taki Włoch jak z Tuska Polak XD

  • 9. Mikus1982
    • 2024-01-11 14:08:18
    • *.204.8.222.mobile.internet.t-mobile.pl

    Ale się cieszę, że gbur bez pojęcia wyleciał bo On był jeszcze słabszy niż same wyniki Schumiego jak to mówią karma wróciła.

  • 10. Frytek
    • 2024-01-11 14:43:13
    • *.8.222.74.ipv4.supernova.orange.pl

    8. NieantyF1
    Jedź sobie dzisiaj na marsz i tam uwolnij swoje frustracje a nie tutaj

  • 11. Mikus1982
    • 2024-01-11 17:07:22
    • *.204.8.222.mobile.internet.t-mobile.pl

    A Ty jedź po inny mózg bo ten Ci nie funkcjonuje.

  • 12. Lewis The Best
    • 2024-01-11 18:25:26
    • *.reverse.destiny.be

    @NieantyF1
    pisak?
    zadowolonyś z obrażania innego człowieka?
    To co poyśllałbyś gdybyś przeczytał, że tylko idioci piszą takie wpisy jak Twój?

  • 13. mm27m
    • 2024-01-12 09:29:05
    • *.eaw.com.pl

    @12:
    a czy on kogoś obraził?
    od kiedy nazywanie czegoś po imieniu jest obrażaniem?
    :D

  • 14. fpawel19669
    • 2024-01-12 09:58:14
    • *.play-internet.pl

    @12 Następny któremu wydaje się, że jest dowcipny....

  • 15. fan_93
    • 2024-01-12 16:16:51
    • *.24.82.13.ipv4.supernova.orange.pl

    @8 człowieku chyba Ci się strony pomyliły . PiSie żale to nie tutaj

  • 16. Biziscoot
    • 2024-01-12 17:01:00
    • *.proneteus.pl

    Panowie zaraz ktoś doda:
    "Przez osiem ostatnich lat" Steiner ...
    albo
    Gene Haas zwolnił Steinera ale to wina Tuska ...
    Dajcie już spokój tej polityce, osobiście (to moje zdanie) rzygam już tą polityką która jest w ten czy inny sposób dorzucana na różnych stronach nie mających z nią nic wspólnego.
    A wracając do tematu to puki co Gene Haas jest właścicielem tego teamu i może robić roszady jakie mu się tylko podobają i nic nam do tego.
    Oczywiście można podyskutować czy one mu coś dają lub czy coś zmienią w tym teamie ale to w dalszym ciągu są jego decyzje i ma do tego wszelkie prawo.
    Co do samego Steinera to miał wiele dobrych ale też wiele złych dni. Czy dobrze kierował zespołem? Moim zdaniem nie ale na takie kierowanie ma też wpływ wiele czynników zewnętrznych o których podejrzewam mało wiemy żeby ze 100-procentową pewnością się wypowiadać (ja tej wiedzy nie mam, dlatego mam mieszane uczucia).
    Żeby się przekonać o słuszności ruchów Gene Haasa poczekam i wypowiem się po sezonie 2024 bo jak mówią "po czynach ich poznacie".
    A przy okazji chciałbym Wszystkim życzyć Szczęśliwego Nowego Roku 2024 i wielu interesujących wyścigów w tym niedługo rozpoczynającym się sezonie.

  • 17. dexter
    • 2024-01-12 18:11:38
    • *.c22.pool.telefonica.de

    Witaj @belzebub,

    Eugene Haas oczekuje innych rezultatow, ale zawsze robi to samo. To niemal graniczy z szalenstwem albo brakiem kompetencji. Tylko dlatego, ze pojawi sie nowy szef zespolu, Haas nie bedzie jezdzic w srodku stawki. Dopoki nie otworzy portfela i nie wyda pieniazkow, wyniki sie nie zmienia.

  • 18. dexter
    • 2024-01-15 10:26:58
    • *.310.pool.telefonica.de

    @Biziscoot

    Z tak aroganckim nastawieniem daleko nie zajdziesz w sporcie: "to moje pieniadze", "moge zrobic co mi sie podoba, ale generalnie nie mam zadnego srednio - i dlugotrwalego planu".

    Tu chodzi o zrozumienie kierunku i wizji Haasa oraz mozliwosci jego zespolu.
    Kombinacja Steiner-Haas wlasciwie pasowala do siebie. Steiner wynalazl ten model i wprowadzil zespol do Formuly. Taki byl jego pomysl, aby uatrakcyjnic F1 Haasowi. Steiner wyjasnil wszystko, po czym Haas dal sie przekonac i wszedl ze swoimi pieniedzmi. I dlatego ta historia jest nieco zaskakujaca. Przede wszystkim szesc tygodni przed zimowymi testami (to nie jest optymalne).

    Byl tylko komunikat prasowy i Steiner nie mial nawet nic do powiedzenia. Zwykle, jesli jest rozlomka z powodu niezgody, obie strony dostaja prawo glosu i moga wyrazic swoje zdanie. Moze powiedza cos milego lub pozbawionego znaczenia, ale w tym przypadku byly tylko cytaty Gene Hassa, Günther Steiner zostal wyluczony.

    Cala ta historia trwa juz jakis czas. Pomysl na to, jak Haas dostal sie do Formuly 1 i ze prowadzi zespol na najmniejszym plomieniu moze sie sprawdzic przez jakis czas. Haas byl juz czerwona latarnia, a kierujacy zespolem byli zdania, ze piszemy na straty nastepny sezon, ale gruntownie przygotujemy sie na nowa ere pojazdow z groundeffect. To rowniez zadzialalo. Haas w sezonie 2022 zajal 8. miejsce w tabli konstruktorow, ale znow spadl. Günther Steiner juz wtedy zauwazyl, ze trzeba opuscic ten obszar i stac sie wiekszym. Uwazal, ze trzeba inwestowac w wysokiej jakosci personel posiadajacy know-ho, nowoczesne narzedzia i lepsza infrastrukture.

    Trzy obecne lokalizacje firmy rowniez stanowia czesc ich slabosci. I oczywiscie silna zaleznosc od Ferrari, ktora nalezaloby zredukowac. Nie dlatego, ze ze musza oderwac sie od Ferrari, oni potrzebuja producenta z Maranello. Poniewaz potrzebuja podstawe auta, bo Haas nie jest w tej chwili w stanie jej odtworzyc, a gdyby chcial zajeloby to cztery do pieciu lat. Ale mozna odejsc od kilku szczegolow dotyczacych Ferrari. A Eugene Haas w ogole nie chcial wspierac tych inwestycji. Uwaza, ze moga kontynuowac prace tak jak dotychczas na niskim poziomie, co sprawdza sie juz od siedmiu czy osmiu lat.

    Zespol nie operuje nawet na granicy limitu budzetowego, a to nawet nie jest duzo pieniedzy jak na standardy i na zespol F1. Gene Haas myslal po prostu, ze wejdzie do F1 po drugim sezonie z latwoscia bedzie w stanie rywalizowac na szczycie. Tak bylo w NASCAR, gdzie mial swoj zespol i wszystko toczylo sie stosunowo szybko zanim stal sie jednym z glownych graczy w tej serii wyscigowej. Sek w tym, ze NASCAR to nie Formula 1. To sa dwa zupelnie rozne swiaty i oczywiscie to nie dziala w Formule 1. Samo zrozumienie tego zajelo 71-letniemu Amerykaninowi wiele wysilku i czasu, zanim zrozumial, ze Formula 1 to zupelnie inna liga. I Günther Steiner wyjasnil mu: zapomnijmy o tym. W tym i przyszlym roku i tak sie stanie niewiele, przygotujemy sie na nowa ere. I znow zalapal sie na to. Po prostu nie mial pojecia o Formule 1.

    Ale jak mowie: jego business z maszynami CNC ma sie wysmienicie, jest trzecim co do wielkosci producentem na swiecie. I dla niego to nie sa koszty, ktore gdzies znikna, to pieniadze przeznaczone na marketing. W ten sposob uczynil swoja firme jeszcze bardziej rozpoznawalna na globalnej scenie. O co chodzi? Moze odciagnac i odliczyc wszystkie wydane pieniadze. I dla mnie jest niezrozumiale, dlaczego chcialby kontynuowac dotychczasowy model. Wlasciwie powinien sam sie dawno przekonac, ze sprawy nie moga sie tak dalej toczyc z taka mentalnoscia. A Günther Steiner z pewnoscia wyjasnil mu, ze tak nie moze byc dalej i musi wykonac nastepny krok. Rowniez w tle, ze w ogole nie chce sprzedac zespolu. I to jest najlepsze: gdyby Haas naprawde chciel sie pozbyc zespolu, moglby go juz kilka razy sprzedac i dostalby bardzo, bardzo dobre pieniazki. Ale On tez tego nie chce. Moze ma jeszcze ambicje, ze odniesie sukces?

  • 19. dexter
    • 2024-01-15 10:39:17
    • *.310.pool.telefonica.de

    Ale nie da sie tego robic w Formule 1 bez inwestycji - i nie tylko teraz w ciagu jednego sezonu. Haas powinien wziac pieniadze do reki i rozbudowac zespol wyscigowy, inaczej nie bedzie mial szans w tej rywalizacji. Jego problem jest taki, ze wszyscy inwestuja, inwestuje cale srodowisko. Williams rozwija sie na duza skale. Sauber bedzie stopniowo rozbudowywal, udoskonalal i wzmacnial swoj zespol z Audi do 2026 roku. Alpha Tauri bedzie szerzej wspolpracowac z Red Bullem. W zeszlym roku stajnia Alpha Tauri wprowadzila 9 duzych upgrades, Haas tylko jedno i to nawet nie zadzialalo. A to sa jego bezposredni przeciwnicy. Eugene Haas powinien wybic sobie z glowy Mercedesa, Ferrari i Red Bulla, bo oni sa za daleko. Powinien patrzec na to, co dzieje sie obok niego, bo to jego bezposredni przeciwnicy. A jesli ktos zna sie choc troche na sportach motorowych to wie, jesli przeciwnicy zbroja sie i wydawaja pieniadze, a Haas bedzie stac w miejscu - dobranoc. To nie moze funkcjonowac.

  • 20. dexter
    • 2024-01-15 10:49:27
    • *.310.pool.telefonica.de

    Problemem jest rowniez pewne uzaleznienie od Ferrari. Haas kupuje ok. 70 procent bolidu w Maranello, a czesc z nich to elementy skladowe, dzieki ktorym nie mozna wygrac wyscigu, jak np. skrzynia. Ale mozna odpasc jesli sie zepsuje i w takiej sytuacji lepiej oprzec sie na duzym partnerze. Sa jednak czesci, ktore lepiej zbudowac samodzielnie, jak na przyklad zawieszenie. Jesli duzy brat nie trafi w dziesiatke, jak Ferrari w ubieglym roku, to masz pecha. I to byl glowny powod problemow z oponami + oczywiscie niestabilna aerodynamika. Coz, jesli kupujesz tak wiele czesci od Ferrari, automatycznie opierasz swoja aerodynamike na duzym bracie. I nie bazujesz na obecnym aucie, ale na bolidzie z zeszlego roku. W koncu nie mozesz wiedziec co robi twoj konkurent i jednoczesnie partner w tym samym roku - nie jest dozwolona komunikacja miedzy dwoma zespolami. W takim razie jestes juz rok do tylu. Teraz caly dzial aerodynamiki rowniez ma siedzibe w Maranello, poniewaz oplaca sie, jesli chodzi o tunel aerodynamiczny i symulator (odleglosci sa krotkie). Teraz sprowadz inzynierow z Anglii do Wloch, nawet tak wielka marka jak Ferrari ma z tym pewien problem. A ktory inzynier pojdzie do Haasa?

    Teraz widzielismy, ze auto nie funkcjonuje w ubieglym roku. Kazda wprowadzona zmiana nie znalazla odzwierciedlenia na torze i pojazd nie byl lepszy, wiec zespol zdecydowal sie zrobic cos innego. I takim sposobem Haas strzelil gola samobojczego, poniewaz inzynierowie nigdy nie robili nic innego ( zawsze bazowali na Ferrari). I jest stosunkowo jasne, ze pierwszy bolid, ktorego koncepcja opierala sie na czyms innym, nie moze od razu zadzialac.

  • 21. dexter
    • 2024-01-15 11:01:46
    • *.310.pool.telefonica.de

    A nastepca Günthera Steinera to dobry czlowiek. Wczesniej pracowal w BAR i Renault. On takze jest od samego poczatku w Haas, dolaczyl do zespolu w 2016 roku. W swojej karierze zostal glownym inzynierem. Naprawde dobry i spokojny czlowiek, ktory zna rowniez strategie i dobrze prowadzi zespol na torze wyscigowym, a Günther Steiner zawsze mogl na nim polegac. Ale! - sam nigdy nie kierowal taka organizacja. Stanowisko szefa zespolu to inny kaliber:

    - musisz poprowadzic zespol 250 osob rozmieszczonych w czterech lokalizacjach
    - musisz wykazac sie przywodztwen, ze potrafisz prowadzic ludzi
    - musisz trzymac swoich kierowcow pod kontrola
    - musisz napedzac inzynierow
    - musisz motywowac zespol
    - musisz wspolpracowac z mediami
    - musisz zajmowac sie polityka
    - musisz byc obecny na spotkaniach szefowzespolu i reprezentowac interesy firmy Haas
    - musisz negocjowac z Ferrari wszedzie tam, gdzie zawsze sa punkty tarcia
    - musisz umiec negocjowac, bo wszystko kosztuje
    - musisz pozyskac sponsorow i partnerow
    - musisz dogadac sie z wlascicielem zespolu, ale tez umiec wyrazic wlasne zdanie
    - musisz byc dobrym sluchaczem i traktowac ludzi z szacunkiem
    - musisz zatrudniac i zwalniac ludzi
    - musisz podpisywac umowy

    Tego wszystkiego musi sie teraz nauczyc na czyms w rodzaju przyspieszonego kursu, bo nowy sezon zaczyna sie za 6 tygodni (pierwsze testy). To bedzie trudne zadanie. Jest rzucany do zimnej wody, ale dzieki nowemu zadaniu tez bedzie rosl i mam nadzieje, ze utrzyma sie na dluzej.

    Pozostaje pytanie: Gene Haas rozstal sie z Güntherem Steiner i nie przedluzyl kontraktu, poniewaz mieli odmienne poglady, szczegolnie w kwestii tego, jak ustawic sie w przyszlosci. Eugene Haas rowniez mogl zatrudnic doswiadczonego czlowieka z zewnatrz (na rynku jest kilka ciekawych nazwisk, ktore kierowaly malymi i duzymi organizacjami) - ale prawdopodobnie powiedziano by mu to samo i postawiono takie same wymagania jak Günther Steiner. Haas musi sie powiekszyc i potrzebuje najlepszych ludzi z zewnatrz. Nie musi wszystkiego robic sam, mozna znalezc rownowage pomiedzy specjalna sciezka Gene Haasa, ktora do tej pory praktykowal, a zespolem wyscigowym, ktory wszystko robi sam. To musi jakos funkcjonowac, prawda? Ale cos takiego jak poprzedni sezon nie moze byc kontynuowane.

  • 22. F1driver12
    • 2024-01-16 07:59:14
    • *.

    17,18,19,20,21 dexter znowu "odpłynął"
    Zabawny gość. xD

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo