komentarze
  • 16. obi216
    • 2008-04-08 22:01:44
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Racja hot dog - Zdaje się , że BMW jest ciut przed McLarenem i bardzo dobrze :-) Szkoda tylko , że Ferrari jest jeszcze zbyt daleko. Ale i im niepewność zaczyna sie wkradać he he he . A nerwy są złym doradcą - co było widać w ostatnim wyścigu u Lewisa. Natomiast ciężko będzie teraz odebrać tą pewność Chłopakom z BMW ..........i niech tak pozostanie he he he

  • 17. fullbzikaaa
    • 2008-04-09 00:02:32
    • *.chello.pl

    No, Robert i Szybki Nick złapali wiatr w żagle.
    Teraz BMW Sauber jest zespołem. Teraz faktycznie mogą myśleć o wygrywaniu wyścigów.

  • 18. Joe
    • 2008-04-09 03:47:57
    • *.153.83.2

    Nikt nie zwrócił uwagi, że może osiągi McLarenów były efektem afery szpiegowskiej !W tym roku nie maja dokumentacji Ferrari i bolid cienko jeździ!

  • 19. yaneq
    • 2008-04-09 07:34:21
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    no rozumiem części komentarzy. 3 gp dopiero a wy już znacie układ sił... faktem jest, że mc, ferrari i bmw są w czołówce. na pewno liderem jest ferrari, bez wątpienia! za nimi mc i bmw... a który jest szybszy, nie idzie określić. w q3 bmw były szybsze... ale nie zapominajcie o ilości paliwa. kubica miał go najmniej stąd pp. różnica pomiędzy nim a massa była znikoma, massa jednak wykręcił kilka kółek więcej. mc zresztą z tego co pamiętam podobnie... myślę, że zmiany które teraz zespoły poczynią będą kluczowe. tak więc głowy do góry i czekajmy na testy... ciekawie jakie nowe rozwiązania zostaną wprowadzone... czasów oczywiście nie ma co komentować, bo wiadomo jak to z testami bywa. generalnie bmw musi poprawić vmax. gdy to poprawią o te choćby 5 km/h będzie bardzo dobre! chociaż to trudne do osiągnięcia. @joe: co do afery masz rację, mc zapewne na tym skorzystał.

  • 20. yaneq
    • 2008-04-09 07:34:42
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    ...w sensie rozwiązań w bolidzie oczywiście

  • 21. zeet
    • 2008-04-09 08:34:24
    • Blokada
    • *.ssp.dialog.net.pl

    zawsze mnie dziwi i krew zalewa jak ktos pisze "nie zapominajmy ze Lewis to swietny kierwca" myla mu sie przyciski na kierwnicy nie wytrzymuje presji-najezdza na innych, wypada z toru, zdziera do drutow opony...kurde to jakbym nie wiedzial gdzie w moim aucie wlacza sie swiatla a gdzie jest rozrusznik, jak spiesze sie do pracy to "pukam" w samochody przede mna i jezdze na kapciu 3dni. LUDZIE hamilton to IDIOTA !

  • 22. s_4
    • 2008-04-09 08:47:32
    • *.171.240.33.dsl.crowley.pl

    W barcelonie BMW będzie szybsze niz ferrari, gdyz problem BMW tkwi w prędkości maksymalnej. Bahrajn był dość szybkim torem, barcelona jest raczej wolniejsza. Zmierzam do tego ze BMW było szybsze od ferrari na wolniejszych odcinkach toru, a barcelona jest właśnie wolniejsza... a NIKT mi nie wierzył jak pisałem przed sezonem ze BMW jest szybkie....

  • 23. dragomirov
    • 2008-04-09 10:00:53
    • *.171.36.210.crowley.pl

    Massa tak gada, jakby BMW zupełnie przez przypadek znalazło sie na pozycji leadera i to tylko kwestia czasu kiedy spadną pod McL. Co za arogancja, zapłacą za nią najwyższą cenę, bo tak zawsze sie dzieje kiedy ktoś jest butny. Oni i McLareny będą walczyć o tytuł?! Lekko się zdziwi na koniec sezonu.

  • 24. AllaH
    • 2008-04-09 11:27:44
    • *.adsl.inetia.pl

    Było by miło ja jednak jestem sceptykiem. To jeszcze nie ten czas...

  • 25. lipens
    • 2008-04-09 11:30:55
    • *.153.24.188

    A ja Jokerem nazwał bym Roberta Kubicę i to CZARNYM JOKEREM obecnego sezonu :))))

  • 26. pz0
    • 2008-04-09 12:22:20
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    dragomirow, ale obecna pozycja BMW to moim zdaniem przypadek. Możliwe że zachowają to miejsce do końca sezonu,lecz e tej chwili to tylko zrządzenie losu. W Australii kompletna kicha Ferrari, w Malezji kara dla Makówek (słuszna, ale raczej przypadkowa, pewien jestem że na zjeździe nie jechali tak celowo aby przeszkodzić, raczej gapiostwo) i Massa dał ciała. W Bahrainie z kolei ciała dał Lewis, mógł spokojnie dowieźć parę punkcików, może by i nie wygrał z BMW, ale punkty mógł przywieźć. Z kolei BMW głupio punkty straciło tylko w Australii (Kubica został skasowany bodaj na 5 miejscu czyli 4 punkty). Inaczej mówiąc w ''głupi'' sposób o wiele więcej punktów straciły i Ferrari i Makówki.

  • 27. walerus
    • 2008-04-09 12:27:39
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Masa nie nawiązuje do swoich występów - to oczywiste - BMW się zbliża - ale dopiero kolejne dwa wyścigi pokażą ich miejsce w pierwszej trójce...

  • 28. lewusFIA
    • 2008-04-09 13:16:30
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    pz0: na tym to wszystko polega, że najlepsi są ci, którym nie przytrafia sie pech, kicha, pomyłki z guziczkami, walenie w bandę, gapiostwo, kiepska psychika, mania wielkości i etc. Jeśli się to (odpukać) nie przytrafia BMW więc nie przez przypadek ale przez słabość innych liderują póki co!

  • 29. Marti
    • 2008-04-09 14:01:06
    • *.160.25.2

    pz0 - również się z Tobą (tym razem) nie zgodzę. BMW zasłużenie jest obecnie liderem wśród konstruktorów. Taj jak pisałam, kierowcy tego zespołu (w porównaniu z kierowcami Ferrari i McLarena) w tych trzech wyścigach jeździli najrówniej. Ponieważ BMW jeszcze nie jest w stanie wygrywać z własnej siły, więc muszą się "czaić" i zdobywać jak najwiecej tych punktów, które poprzez popełnione błędy zostawią rywale. I tym sposobem, nie wygrywając żadnego wyścigu, zespół może sobie liderować w tabeli ;-)

  • 30. daniel316
    • 2008-04-09 14:28:15
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ale Ferrari myśli że jest klasą dla siebie. Kwestia czasu. Nawet oni porównują BMW tylko do McLarena, niech powiedzą jak są daleko od nich, chyba że już przed nimi :)

  • 31. Marti
    • 2008-04-09 14:33:51
    • *.160.25.2

    daniel316 - mylisz się. Szef Ferrari - Stefano Domenicali docenia BMW i uważa ich za równorzędnych rywali z McLarenem (stosowny news znajduje sie w tym serwisie).

  • 32. walerus
    • 2008-04-09 15:20:27
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    no tak Marti ale porównuje ich właśnie do mcl nie do ferrari.....

  • 33. walerus
    • 2008-04-09 15:21:03
    • *.klingspor.pl

    tak więc BMW walczy z mcl o drugie miejsce wśród konstruktorów, ferrari "walczy" o pierwsze...

  • 34. krystiand
    • 2008-04-09 16:41:46
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    lewusFIA -> masz rację wszystkie te elementy sparwiają że w tabeli jest tak a nie inaczej, choć w GP Australii przytrafiło się też to BMW, mimo że to nie była wina Kubicy!

  • 35. orinocoPL
    • 2008-04-09 16:52:48
    • *.espol.com.pl

    zeet masz racje. ja tez uwazam ze bambo jest najzwyczajniej przereklamowany, a gdy wujcio slim... znaczy denis nie pomaga to widac, ze to DUPA a nie kierowca-taki s.p. Senna (respect), tez mial manierki, ale BYL bardzo dobrym kierowca i nie potrzebowal nianki. inna sprawa, ze nianka w tym sezonie sie opuscila, na szczescie... ;)

  • 36. pz0
    • 2008-04-09 17:20:55
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    BMW wykorzystuje jak może wszelkie potknięcia rywali i dobrze i o to chodzi, może nawet zrobią majstra i to by było świetne i jest to możliwe jeżeli będzie się im przytrafiało mniej głupich wpadek jak konkurentom. Nie zmienia to mojej opinii że w tej chwili liderują przez odrobinę szczęścia (która zresztą im się w końcu należy). Oczekuję że może będą liderem nie przez szczęście ale rzeczywistą siłę furmanki i zespołu. Przestali kombinować z cudownymi strategiami i są efekty. Liczę też teraz bardzo na Toyotę, że zbliżą jeszcze bardziej do czołówki. Nie byłoby to piękne gdyby osiem bolidów walczyło o zwycięstwo w wyścigu i nie byłoby z góry wiadome że wygra Ferrari albo McLaren?

  • 37. pz0
    • 2008-04-09 17:27:12
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    W 2007 Kimi też zrobił majstra trochę dzięki szczęściu (pominę Hamiltoniadę we FIA). Właśnie dzięki temu że McLaren i Hamilton dali du... w ostatnich GP miał szansę zdobyć tytuł i szansę tę doskonale wykorzystał i też uważam że ten tytuł należał się właśnie Finowi.

  • 38. czes
    • 2008-04-09 17:37:24
    • *.g-net.pl

    BWM w tym sezonie nie przytrafiaja sie na razie takie glupie bledy jak w zeszlym, jak awarie bolidu, czy mniejsze, jak zle dobrane opony, otwarta klapka wlotu paliwa, bledy na pitstopach. Poza DNFem Roberta w Australii (nie z ich winy!) zdobywali mase punktow w wyscigach. Ferrari - fatalny wyscig w Australii, Massa DNF w Malezji, McLaren - przez glupote cofniecie w Malezji, fatalna jazda Ham w Bahrajnie. BWM wcale nie musi byc szybsze od innych - moze zdobywac punkty bezawaryjnoscia i konsekwencja. Z drugiej strony nie nalezy liczyc tylko na bledy rywala, bo w koncu sie moga pozbierac i przestac je popelniac. Zgadzam sie tez, ze nalezy poczekac co najmniej do Barcelony z analiza ukladu sil.

  • 39. quick B
    • 2008-04-09 20:56:02
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ferrari też nie ma sezonu bez skazy. Zawalili Australie i złym stylu. McLaren w Australi zaprezentował sie dobrze ale przez błedy własne i chyba pare nie dopracowań polegli w deóch kolejnych wyscigach. Bmw było najbardziej stabilne i stąd to pierwsze miejsce wśród konstruktorów.

  • 40. karol
    • 2008-04-10 01:23:37
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    przestanicie jezdzic volvagiienami z przed paru lat latco tak zakochaliście sie w niemcach ferrari jest najlebrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • 41. karol
    • 2008-04-10 01:29:29
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    raikonnen;massa barcelonie

  • 42. karol
    • 2008-04-10 01:33:18
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Kubica do ferrari!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • 43. Bartiou
    • 2008-04-10 07:49:50
    • *.marsoft.net

    niestety Kubica jest ma słabszy bolid od ferrari :/

  • 44. waldek324
    • 2008-04-11 09:41:36
    • *.3s.pl

    Już nie długo bo w Hiszpanii zobaczycie Roberta Kubice jako zwycięzce .To najlepszy kierowca w historii F1. Robert jesteś najlepszy

  • 45. pz0
    • 2008-04-11 15:48:48
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    właściwie to szkoda że Kubica nie zrobił 5 punktów w Austrakii, Kimi miałby teraz o jeden mniej, Kubica o 5 więcej, sami sobie zresztą przeliczcie.

  • 46. norman_69
    • 2008-04-13 20:55:53
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    masa robi kupę!!!!!!!!! wie że gdyby nie miał szybszego autka dawno by dostał po dupie to taki przeciętniak w dobrym bolidzie i rżnie gwiazdora ale sam wie że jego dni są policzone i wierzcie mi na każdy wyscig zakłada pampersa tak jak hamilton stringi !!!!!!!!!!!


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo