komentarze
  • 1. granat88
    • 2008-03-21 12:58:28
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Szkoda Coultharda i calego Red Bulla. Maja duzego pecha

  • 2. grzesiek1870
    • 2008-03-21 13:22:26
    • *.adsl.inetia.pl

    bo zespół Red Bull ma bolid bardzo awaryjny

  • 3. phoros
    • 2008-03-21 13:48:30
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    I na dodatek mogą ich wykluczyć z wyścigu, jak wyczytałem na f1-live.

  • 4. Borg
    • 2008-03-21 13:51:19
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Nie no, lepiej zeby ich nie wykluczali, w koncu ich wytypowalem w top8 :P Ale ich bolidy lamia sie jak zapalki :D Chyba za malo red bulla wypili :)

  • 5. laespero
    • 2008-03-21 14:33:15
    • *.wirion.pl.231.13.83.in-addr.arpa

    Póki co Red Bull ma pecha.A szkoda,ponieważ uważam że zarówno i D.Coulthard i M.Webber mogli by sporo zamieszać w najlepszej dziesiatce.Mam nadzieję ze wszystko się jeszcze zmieni,że poradzą sobie jak najszybciej z tymi problemami.:)

  • 6. glider
    • 2008-03-21 15:03:50
    • *.gprs.plus.pl

    Coś mi się zdaje że te łamiące się zawieszenei w bolidzie Coultharda to nie jest przypadek (strzeliło jak by było zrobione z zapałek) i Red Bull będzie miał problemy. Swoją drogą jeżeli zawieszenie jest tak wdliwe na jakie wygląda to niech lepiej wycofają te bolidy bo jeszcze coś nawyrabiają na torze.

  • 7. daniel316
    • 2008-03-21 15:47:54
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ich bolidy są awatyjne, ale nie dużo miej niż innych zespołów (jak na przykład blid Roberta w sezonie 2007 :)). Trzymam za nich kciuki. Oby nie mieli problemów bo to mocny zespół!

  • 8. freeqstyler
    • 2008-03-21 18:40:39
    • *.opera-mini.net

    RedBull nie do końca radzi sobie z finansowaniem dwóch zespołów- fakt, obu zdarzają się mocne momenty, ale wolałbym oglądać częste sukcesy tego głównego. Bo potencjał mają duży.

  • 9. yantar
    • 2008-03-22 06:40:42
    • *.tpnet.pl

    Moze uznali, ze majac mocne silniki co wynikalo z koncowki sezonu 2007 stwierdzili, ze warto bedzie troche odchudzic bolidy no i teraz sa tego efekty. Bo raczej sprawa tak sie nie zakonczy. Ktos je dopuscil po testach, a tu sie okazuje, ze na torze one sie zwyczajnie rozsypuja.

  • 10. Souaveck
    • 2008-03-22 21:51:44
    • *.adsl24.co.uk

    Jestem Inzynierem konstruktorem- pracuje w F1. Historie o niesamowitych zarobkach trzeba wlozyc miedzy bajki. Inzynier w F1 zarabia naprawde mizernie. Wynika to z tego ze szefowie wychodza z zalozenia - albo masz prace ciekawą i slabo płatną, albo nudną ale dobrze płatną. Porównując moje zarobki moje do kolegi pracującego w branzy np oil & gas czasem wstyd sie przyznac ile zarabiam choc nie zarabiam jakos strasznie malo. Kledzy we wspomnianej O&G zarabiaja 2, 3 razy wiecej niz ja, mimo to... nie zamieniłbym się z nimi :) Praca dla F1 daje niesamowitą satysfakcję. Nie pracuję dla jednego teamu, pracuje w firmie robiącej elementy zawieszenia dla kilku (4) stajni F1 i mam mozliwosc kontaktu z bolidami właściwie na codzien. Satysfakcja jest niesamowita. Dlatego polecam wszystkim studia na kierunku Mechanika i budowa maszyn (najlepiej Wroc :)) W naszym zawodzie naprawdę nie mozna narzekac na nude. Pozdrawiam wszystkich polskich fanów F1!
    Slawek

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo