komentarze
  • 16. bartek.s
    • 2007-11-11 20:44:30
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Nie, no wymiękam. Ja już nie mogę czytać jego wypowiedzi bo za przeproszeniem, puszczę pawia.... ;-)

  • 17. jeżozwierz
    • 2007-11-11 21:14:15
    • *.chomiczowka.waw.pl

    Pamiętajmy, że został wyhodowany pod skrzydłami Denisa właśnie po to, żeby McLaren miał stałego kierowcę. Myślę, że on rzeczywiście nigdy nie zmieni zespołu. On albo będzie jeździł dla Mr Rona, albo wcale, bo, moim zdaniem, jest jego własnością.

  • 18. Lookas555
    • 2007-11-11 21:16:47
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Tomekrush, Hamilton genialny nie jest. Jeszt teraz co najwyżej dobry. Wsadź w taki bolid Kubicę, Rosberga, czy Sutila, byłoby to samo. Kwestia znajomości i szczęścia, że Hamilton zdobył v-ce mistrza.

  • 19. jan55
    • 2007-11-11 21:19:28
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    przeciez schumacher i alosno wychowali sie dzieki programowi flavio briatore a odchodzili z zespołów w których powinni jezdzić

  • 20. Marti
    • 2007-11-11 21:27:37
    • *.160.25.2

    Błąd: Schumacher był objęty patronatem Mercedesa zanim zadebiutował w F1!! :-)

  • 21. ales1
    • 2007-11-11 21:28:43
    • *.gprs.plus.pl

    jan55! No własnie. Masz racje.Myslę, że sytuacja przerosła Hamiltona. Pobredza jak dziecko. Dobry jest, ale ten szum wokół niego spowodował, że ludzie przestali go lubić. Ja z pewnoscią. Alonso też histeryk nt własnej wartości, kurczę, jedyny normalny to chyba Kubica?

  • 22. Porky2
    • 2007-11-11 21:38:01
    • *.opera-mini.net

    optymista z tego luisa

  • 23. zu7
    • 2007-11-11 21:42:03
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Wszystko wskazuje że McLaren został całkiem jemu podporządkowany. Opieka wujka na całego. Jaki inny zespół przed sezonem 2007 zaryzykowałby zatrudnienie Hamiltona? Czyż nie było wielkie zaskoczenie? Dennis ryzykował ale chciał Hamiltona od początku. By zmniejszyć ryzyko wziął też Alonso. Gdy jednak okazało się że pupilek szefa radzi sobie dobrze Alonso stał się w sumie przeszkodą. Wszyscy widzieliśmy co się działo a w niektórych wypowiedziach Alonso nie bawił się w owijanie w bawełnę. I tak dzieciak wykopał mistrza świata. Hamilton wie że w innym zespole nie będzie wujka, który pozwoli małolatowi dyktować warunki. Teraz może sobie wybrać partnera, jest kierowcą nr 1. Błyskawiczny awans. Hamilton wie komu to zawdzięcza. On po prostu nie może zmienić zespołu.

  • 24. Marti
    • 2007-11-11 21:59:55
    • *.160.25.2

    zu7 - wszystko pięknie ująłeś, zapomnialeś tylko dodać, że Hamilton otrzymał kontrakt w McLarenie już w dniu swojego chrztu od swojego wujka i ojca chrzestnego Rona D. :-)

  • 25. jan55
    • 2007-11-11 22:29:34
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    słyszałem ze hamiltona po smirci maja pochować w bolidzie mclarena

  • 26. AndrzejOpolski
    • 2007-11-11 22:42:31
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Hamilton nigdy nie umrze. Ron zbiera pieniądze aby go klonować w nieskończoność.

  • 27. easyrider
    • 2007-11-11 23:08:07
    • *.eranet.pl

    Od bolidu zależy bardzo wiele. Jeśli w którymś modelu McLarena coś się nie uda, Lewis nerwowo zacznie rozglądać się wokoło. Takie deklaracje są nie na miejscu. Co innego, gdyby jeździł u Rona choćby tak długo jak Pedro de la Rosa.

  • 28. robcio
    • 2007-11-11 23:14:25
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    bo nikt nie bedzie go chciał-rozpieszczony bufon

  • 29. lewusFIA
    • 2007-11-12 00:10:29
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    „Widzę zakończenie mojej kariery spędzone razem z nimi. Nie czuję, że mógłbym gdzieś odejść. /// multum rzeczy jeszcze nie czujesz mistrzu nad mistrze

  • 30. lewusFIA
    • 2007-11-12 00:13:42
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Marti, a ile mial lat jak go chrzcili ?

  • 31. Kazik
    • 2007-11-12 01:15:44
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Deklaracja Lewisa jest w/g mnie dość " kaskaderska".W sumie to pierwszy raz słyszę,że debiutant w F1 od razu wie,iż zakończy karierę w tym samym zespole (on mówił już o tym wcześniej-w końcówce sezonu 2007).Owszem były już kiedyś " głupie" opinie nt.długofalowych kontraktów (np.Damon Hill takie wygłaszał gdy Michael przeszedł do Ferrari na długo) ale w przypadku Hamiltona to raczej "mała " pomyłka.Nie mam przeciwko temu człekowi nic ale to ,że on już wie,że spędzi karierę w Mc Larenie ? Albo trzeba być bardzo pewnym siebie,albo trzeba być Lewisem Hamiltonem,albo trzeba mieć nie do końca poukładane "pod stropem".

  • 32. Kacxzor
    • 2007-11-12 02:11:30
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    walerus jesteś chory albo popierdo..ny. Co ty wygadujesz o Aloso?? To ten młody anglik jest jak maskotakzespołu!!

  • 33. shad2pl
    • 2007-11-12 02:13:09
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Hamilton wg. mnie ma racje. Nigdy nie przejdzie do innego zespolu, bo sobie nie dalby rady (przynajmniej na dzisiejszy stan rzeczy) psychicznie, i dobrze o tym wie. Zawsze mialem wrazenie, ze jest prowadzony za raczke, a nawet mysli sie za niego. Jest dobrym kierowca, ale zawdziecza to silnemu wsparciu innych. W innym zespole moze tego wsparcia zabraknac i bedzie krucho - chyba ze Hamilton wezmie wreszcie sprawy w swoje rece.

  • 34. Kacxzor
    • 2007-11-12 02:17:37
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Lookas555 masz całkowitą racjie jak sie ma takie wsparcie zespołu i ... <sędziów>... to można walczyc o mistrzostwo świata!!

  • 35. jaros69
    • 2007-11-12 08:20:19
    • *.chello.pl

    Kazik może masz rację, ale to nie zmienia faktu, że jeśli Lewis będzie miał tak przygotowanego MacLarena jak ostatnio, to na pewnio będzie się liczył w walce. Tytm bardziej, że jego ojciec sledzi go i nie ma szans na fiku miku jak Raikkonen

  • 36. Kazik
    • 2007-11-12 10:35:58
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    jaros69-święta racja.Bez "fiku miku" można zajść daleko,heh.

  • 37. robertkubica2
    • 2007-11-12 12:03:54
    • *.adsl.inetia.pl

    Walerus. stary bywalec tej strony, ma rację co do Hama, ale niesprawiedliwie ocenił Alonso. On rzeczywiście popełnił wiele błędów w tym sezonie ale zachowywał się ostatecznie porządniej niz młody Hamilton. Wypowiedź Hamiltona trzeba traktować jako strategię na przyszłe sezony. Wie, że w Macu ma najlepiej (historia kariery, pomoc możnych zespołu itd), już walczy o nr 1 na następne sezony, być może wie, że może mieć rację Button, gdy mówi, że taka szansa na mistrza jak w tym roku, juz sie może nie powtórzyć. Takiej bezawaryjności MCLM nie było chyba nigdy i już nie będzie- 3 mies. temu mówiłem, że niemożliwe jest dojechanie MCLM bez awarii we wszystkich wyścigach, statystyki są nieubłagalne - i stało się, co prawda po błędzie Hama, ale się stało. W przyszłym sezonie MCLM i Hamilton będą mieli zdecydowanie mniejsze szanse na nr 1 - nacisk BMW i Renault, sila Ferrari, konsekwencje afery szpiegowskiej, nieciekawa wg mnie sytuacja w samym MCLM

  • 38. tomekrush
    • 2007-11-12 13:07:48
    • *.ztpnet.pl

    shad2pl moim zdaniem Twój komentarz najcelniej odnosi się do słów Hamiltona o pozostaniu na zawsze w Mc Larenie:)

  • 39. tomekrush
    • 2007-11-12 13:13:26
    • *.ztpnet.pl

    Lookas555 doceniam to co napisałeś ale nie zgodze sie z tym:) Hamilton jest świetnym a nie tylko dobrym kierowcą. A to że ma słabo ukształtowany(jeszcze) kregosłup psychiczny to inna zupełnie sprawa:)Jeszcze raz podkreslam że wiele pracy przed nim jesli chodzi o psychike bo w przeciwnym wypadku >tzn ze wciaz pozostanie takim duzym dzieckiem<istnieje realne zagrożenie że w przyszłym lub kolejnych sezonach hamilton może okazac sie na torze niebezpieczny dla innych kierowców. Niebezpieczny w sensie zagrożenia życia i zdrowia innych oczywiście.

  • 40. mcl
    • 2007-11-12 16:31:05
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    niech tam siedzi w tym czymś ????????????

  • 41. jan55
    • 2007-11-12 16:44:20
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    AndrzejOpolski wcale nie dlatego nie umrze on po prsotu ma kody na nieśmiertelnść z cyber mychy, a poza tym jak to mozliwe ze napisałes cos na hamiltona???

  • 42. Marti
    • 2007-11-12 16:58:52
    • *.160.25.2

    jaros69 - zapewniam Cię, że jeśli chodzi o "fiku miku", to Hamilton nie ustępuje Raikkonenowi (nawet bez błogosławieństwa Hamiltona seniora) :-)

  • 43. AndrzejOpolski
    • 2007-11-12 17:31:44
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    jan55: to nie jest na Hamiltona :-) To jest na Rona! A tak poza tym to jest to sarkazm na niektóre wypowiedzi wzięte "z sufitu" i piszących je, którzy to chyba jasnowidze. Pozdrawiam.

  • 44. fezuj
    • 2007-11-12 18:28:02
    • *.inowroclaw.mm.pl

    Biedaczysko chyba doszedł do wniosku że w pierwszym sezonie tak zalazł wszystkim teamom za skórę że w razie kłopotów może mieć problem z przejściem do jakiejkolwiek stajni więc wciska taką ilość wazeliny że aż Mcowi rurą wydechową wychodzi.
    @Kazik "Albo trzeba być bardzo pewnym siebie,albo trzeba być Lewisem Hamiltonem,albo trzeba mieć nie do końca poukładane "pod stropem" hihi - najbnardziej pasuje do niego pkt. 3! :),@ 18:31:04 AndrzejOpolski - podziwiam Twoją wiarę i optymizm :)

  • 45. AndrzejOpolski
    • 2007-11-12 19:15:03
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    fezuj: to nie wiara i optymizm. Czytam wypowiedź Hamiltona wprost bez "drugiego dna" i "trzeciej prawdy". Z wieloma wypowiedziami się nie zgadzam gdyż moim zdaniem są zwykłym "wróżeniem z fusów" i mają się nijak do rzeczywistości. Nie polemizuję z nimi bo to obiecałem - zresztą szkoda nerwów. Czas okaże jak to będzie naprawdę. Pozdrawiam.

  • 46. cieslak-marcin
    • 2007-11-12 21:53:45
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Jeżeli chce być tak wielkim dobrym kierowcą to ja mu polecam np. przejść do Toyoty i wyciągnąć ten zespół na podium. Tak jak robił Schumacher i Alonso w Renault.

    Cwaniak chce zostać najlepszym kierowcą w jednym z 2 najlepszych teamów... Głupie myślenie.

    Czekam tylko na jedną rzecz. Kiedy BMW wreszcie zrobi auto zbliżone w 98% do Ferrari lub Maclarena wtedy Robert im pokaże kto jest najlepszym kierowcą w Formule 1!.

    Pozdrawiam wszystkich klubowiczów:)


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo