komentarze
  • 1. ania88
    • 2007-09-17 10:36:52
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    oj Kimi coś w tym sezonie jest bardzo rozgadany :) dobrze że w dalszym ciągu w siebie wierzy :)

  • 2. Sue
    • 2007-09-17 10:58:01
    • *.1.telkab.pl

    oby jak najwięcej takich wyścigów jak w Spa w wykonaniu Kimiego! :)

  • 3. Basiorek
    • 2007-09-17 10:58:49
    • *.swietochlowice.net.pl

    ania88, też zauważyłam wyjątkową gadatliwość Kimiego w tym sezonie. Ale Kimi mnie rozbroił tym, że nie wie jak wygląda Fuji. Po prostu cały Iceman-nic poza jazdą go nie obchodzi ;)

  • 4. jacekhome
    • 2007-09-17 13:24:06
    • *.osw.vectranet.pl

    'podczas wyścigu nie miałem większych problemów. Tylko podczas dublowania miałem małe problemy, wyprzedzanie było bardzo ciężkie, ale dla wszystkich manewr wyprzedzania był tak samo trudny" cóż on się nawyprzedzał he,he,he co innego nasz Kubica gdyby nie Robert to wyścig był nudny jak flaki z olejem.Jeszcze mówi,że był piękny wyścig no jasne dzięiki Kubicy coś siee działo no jeszcze kierowca Spykera miło nas zaskoczył

  • 5. walerus
    • 2007-09-17 13:27:01
    • *.klingspor.pl

    go Kimi - Masa pomóż mu!!!

  • 6. Kazik
    • 2007-09-17 13:30:55
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Dla Kimiego to zwycięstwo jest chyba ostatnią szansą aby myśleć o tytule.Dobrze się stało,że wygrał-dla kibiców końcówka sezonu dzięki temu jest jeszcze bardziej emocjonująca.W znacznie gorszej sytuacji jest Felipe-jeżeli pozostanie jako czwarty to będzie bardzo rozczarowany bowiem w ub.roku debiutując w Ferrari osiągnął lepszy rezultat niż obecnie.Jeszcze tylko trzy wyścigi.

  • 7. Marti
    • 2007-09-17 14:03:50
    • *.160.25.2

    Kazik, powiedz szczerze, czy wierzysz, że w trzech wyścigach Kimi odrobi 13-punktową stratę? Musiałby wygrać pozostałe wyścigi, a Felipe musiałby być za każdym razem drugi (McLaren'y na takich pozycjach jak wczoraj). Nikłe są szanse na taki scenariusz. A dla Massy sezon jest bardzo rozczarowujący. Nie tak miał wyglądać.

  • 8. Kazik
    • 2007-09-17 14:39:14
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Mc Lareny są w tym roku bezawaryjne (fakt).Nie jest jednak regułą,że wszystko zadziała perfekcyjnie do końca.Ferrari miało defekty w tym roku (zarówno Kimi jak i Felipe).Oczywiście,że nie życzę eksplozji silnika nikomu ale taki scenariusz trzeba jednak brać pod uwagę.Na tej podstawie biorę jeszcze pod uwagę Ferrari (przynajmniej Kimiego).F1 często jest nieprzewidywalna.

  • 9. Marti
    • 2007-09-17 15:01:45
    • *.160.25.2

    Wiem, że wg. powiedzenia nadzieja umiera ostatnia i dopóki kierowcy Ferrari mają matematyczne szanse, to teoretycznie wszystko jest możliwe. Jednak ja nie wierzę w taki scenariusz. Ferrari zakończy sezon trzeci raz z rzędu bez wygrania tytułu indywidualnego.

  • 10. Kazik
    • 2007-09-17 15:09:18
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ja na wszelki wypadek jeszcze nie spieszyłbym się z rozdawaniem tytułów.(trzy wyścigi potrafią zmienić wiele).

  • 11. walerus
    • 2007-09-17 15:47:10
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    dlatego z dwojga złego niech wygra Alonso jak nie Kimi....;-)

  • 12. Iceman_1
    • 2007-09-17 16:37:45
    • *.204.155.5

    P: Jak ważny jest tytuł klasyfikacji konstruktorów? K.R.: „Naturalnie jest bardzo ważny dla całego zespołu, ale mnie bardziej interesuje mistrzostwo kierowców.” Cały Kimi, mam nadzieje, że wreszcie mu się to uda!!!

  • 13. boxster
    • 2007-09-17 17:03:25
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    tez na niego licze:) jak Massa nie da rady to Kimi musi!! mcLareny nie moga wygrac:(

  • 14. hess
    • 2007-09-17 20:16:18
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    brawo kazik "f1 jest nieprzewidywalna". W zeszlym sezonie w ostatnich wyścigach też się działo Szumi rozwalił silnik, Alonso wyjechał z pitu z odkręconą nakrętką - napewno nie będziemy się nudzić.

  • 15. obi216
    • 2007-09-17 23:08:20
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Otóż to McL. są praktycznie bezawaryjne - jednak nie możemy podchodzić do tego faktu , iż jest on regułą . Kto wie co może się jeszcze przytrafić ? Po ostatnich wydarzeniach wiele oczu będzie skierowanych w str. McLarena. O błąd nietrudno. Mistrzostwo kierowcy Ferrari - wcale nie takie niemożliwe.........

  • 16. walerus
    • 2007-09-18 11:23:54
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Alonso motywuje swoich 15 mechaników co go obsługują - płacąc im za każde swe zwycięstwo 10 tyś EUR do podziału...;-)

  • 17. Tamers
    • 2007-10-05 09:28:52
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Bo Alonso to lamus i liczy na innych a sam rozbija bolidy w deszczu hahaha.A co do Raikkonena to rzeczywiscie bardzo wielu wywiadow udziela nasz iceman i taki rozgadany ;D

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo