komentarze
  • 1. Mat5
    • 2018-03-06 09:15:10
    • *.254.163.21

    Renault w końcu ma skład kierowców, którzy prezentują wysoki poziom i również względem nich nie ma dużej różnicy. Niestety rok kemu i 2 lata temu punkty zespołu to były punkty Magnussena (2016) i Hulkenberga (2017). Palmer bardzo odstawał i od Niemca i od Duńczyka. Szkoda tylko, że Renault nie pozbyło się go wcześniej. Przez ostatnie kilka wyścigów Sainz swoją postawą pokazał ile Renault traciło trzymając Palmera, któremu w zasadzie tylko jeden wyścig się udał (Singapur 2017).

  • 2. sliwa007
    • 2018-03-06 19:52:21
    • *.centertel.pl

    1. Mat5
    Problem był w tym, że żaden zawodnik z jako taką reputacją nie chciał dla nich jeździć. To był zespół w totalnej rozsypce, Lotus pod koniec swojej przygody wyprzedawał nawet wyposażenie fabryk i garaży. Ogromne braki personalne i w zasadzie brak projektu bolidu na kolejny sezon. Do takiej ekipy nikt przyjść nie chciał a Palmer, był dla nich jak na tamte możliwości dobrym zawodnikiem.
    Teraz to jest zupełnie inny zespół, zrestrukturyzowany, w zasadzie zbudowany od zera więc są i lepsi kierowcy.
    Hulkenberg będzie miał kłopoty z Sainzem, sam ma tego świadomość.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo