2018-01-26
Liberty Media zmieni tradycyjne godziny startów wyścigów?
Włodarze Formuły 1 być może pracują nad większymi zmianami w harmonogramie weekendu wyścigowego, ale te z pewnością nie nastąpią w tym roku.R E K L A M A
Od kilku miesięcy spekuluje się, że z harmonogramu weekendu wyścigowego mogą zniknąć piątkowe sesje treningowe.
Jeszcze w tym roku może jednak pojawić się inna zmiana. Pojawiają się głosy, że nowi szefowie z Liberty Media rozważają zmianę tradycyjnej godziny startu wyścigów, aby lepiej wpływała ona na oglądalność.
Obecnie większość wyścigów rozpoczyna się o godzinie 14:00 czasu lokalnego. W myśl ostatnich doniesień w tym roku wyścigi miałyby rozpoczynać się o przeszło godzinę później.
Godzinne przesunięcie i start wyścigu o 15:10 miał zostać wypracowany po spotkaniu szefów F1 wraz z nadawcami. Taka pora miałby zwiększyć liczbę widzów, a 10 minutowe przesuniecie względem pełnej godziny miałoby pomóc stacjom telewizyjnym zmieścić blok reklamowy przed wyścigiem.
Informacje te nie są jeszcze potwierdzone, ale wiadomo iż zmiany w regulaminie sportowym na sezon 2018 nie wymagają już konkretnych godzin startów wyścigów, co może ułatwić przeprowadzenie takich zmian w trakcie mistrzostw.
Zmiana godzin startów wyścigów ma dotyczyć jedynie tych eliminacji mistrzostw świata, które odbywają się w trakcie dnia. Wyścigi takie jak Singapur czy Bahrajn miałyby pozostać przy swoich pierwotnych harmonogramach.
Jeszcze w tym roku może jednak pojawić się inna zmiana. Pojawiają się głosy, że nowi szefowie z Liberty Media rozważają zmianę tradycyjnej godziny startu wyścigów, aby lepiej wpływała ona na oglądalność.
Obecnie większość wyścigów rozpoczyna się o godzinie 14:00 czasu lokalnego. W myśl ostatnich doniesień w tym roku wyścigi miałyby rozpoczynać się o przeszło godzinę później.
Godzinne przesunięcie i start wyścigu o 15:10 miał zostać wypracowany po spotkaniu szefów F1 wraz z nadawcami. Taka pora miałby zwiększyć liczbę widzów, a 10 minutowe przesuniecie względem pełnej godziny miałoby pomóc stacjom telewizyjnym zmieścić blok reklamowy przed wyścigiem.
Informacje te nie są jeszcze potwierdzone, ale wiadomo iż zmiany w regulaminie sportowym na sezon 2018 nie wymagają już konkretnych godzin startów wyścigów, co może ułatwić przeprowadzenie takich zmian w trakcie mistrzostw.
Zmiana godzin startów wyścigów ma dotyczyć jedynie tych eliminacji mistrzostw świata, które odbywają się w trakcie dnia. Wyścigi takie jak Singapur czy Bahrajn miałyby pozostać przy swoich pierwotnych harmonogramach.
komentarze
1. kruszon
A może w ogóle zrezygnować z wyścigów ( będzie bezpieczniej) i puszczać same reklamy?
2. sismondi
To nie idzie w dobrym kierunku ..........
3. ciemnicaxdd
Niby głupota , ale jednak fajnie wygląda jak bolidy ruszają z miejsc startowych gdy na zegarze jest 14:00 . Dziwnie będzie się przyzwyczaić jeśli to zmienią.
4. PiotrasLc
To idzie w złym kierunku. Nie zmienia się czegoś co dobrze funkcjonuje
5. szoko
Nie chcieliśmy Maxa ani Berniego to teraz dobrze nam tak.Jeszcze będziemy za nimi tęsknić,a nowe władze powoli zmienią wszystko i będą mieli to w dupie czy nam się to podoba czy nie.
6. KF1Maciej
Jak na razie to działania Liberty Media od przyjęcia Formuły 1 np. większość ich pomysłów czy koncepcji kończą się na zapowiedziach. Nic na razie konkretnego z tego nie wynika. To wygląda jak w politycznych kampaniach wyborczych tzn. dużo zapowiedzi czy też obietnic a rzeczywistość jest taka jaka jest, czyli ,,z dużej chmury mały deszcz".
7. KF1Maciej
"przejęcia" nie przyjęcia (drobna literówka).
8. slawke
TAK! Oby to weszło. W wiosenno-letniej europejskiej części sezonu wyścigi mogłyby się nawet o 16:00 zaczynać, o 18;00 jest dalej jasno. Teraz oglądam wyścig i jednocześnie pluję sobie w brodę że nie korzystam z pięknej pogody w wolny dzień, rower się kurzy, brzuch rośnie. Błagam, niech ta zmiana wejdzie w życie.
9. skilder3000
Co za różnica o której godzinie?
10. jaromlody
Ale wymyślają. Niech zajmą się czymś naprawdę ważnym a nie takimi błahostkami.
11. radidos
Według mnie wyścigi mogłyby zaczynać się o 18:00. To są najlepsi kierowcy na świecie, dlaczego więc traktować Ich jak amatorów? Zmieniające się warunki podczas wyścigu dodadzą większą dramaturgię i wyścigi mogą stać się jeszcze ciekawsze.
12. ryan27
#10
Jakimi błachostkami? Przecież ta zmiana według analiz ma wpłynąć na zwiększenie dochodów reklamowych. To jest biznes więc z ich punktu widzenia taka zmiana jest istotna.
13. Jacko
@8. slawke
Dokładnie. Ja się też przyzwyczaiłem już do tej godziny 14:00, ale faktem jest, że czasami zdarza mi się któryś wyścig opuścić z racji jakiś obowiązków czy nawet wycieczki rekreacyjnej. 17-18 akurat z punktu widzenia osoby aktywnej czy pracującej byłaby dużo lepsza. Niestety (albo i stety) nie wszyscy mogą całą niedzielę przeleżeć na kanapie czy przesiedzieć w fotelu z pilotem w ręku, jak najwidoczniej większość wcześniej komentujących...
14. Janusz f1
Jak oni chcą zachęcać do oglądania f1 reklamami ? Kto je niby lubi ? Z drugiej strony w GP Australii nie będzie trzeba wstawać tak wcześnie na wyścig.
15. esbek2
A może co pół godziny wstrzymywać cały wyścig na pięciominutowy blok reklamowy?
16. Jacko
@14, 15
Przecież teraz też reklamy przed wyścigiem lecą... Jedyna różnica będzie taka, że blok reklamowy zacznie się np. o 15:00 zamiast o 13:50.
17. wilson
Że godzinę dłużej będę czekał na schabowego?Muszę z żona ustalić nową strategię niedzielnego obiadu.
18. Vendeur
@13. Jacko - ale debilne argumenty podajesz... Nie pomyślałeś, że maszyna F1 to trochę więcej niż tylko godzina, która miałaby Tobie pasować? Jeśli masz problem z obejrzeniem na żywo, to po prostu obejrzyj powtórkę i nie marudź.
19. Jacko
@18. Vendeur
Może dla Ciebie ruszenie tyłka w niedzielę jest debilne - dla mnie nie.
I nie ja wymyśliłem czy postulowałem jakieś zmiany, więc i nie marudzę. Stwierdziłem tylko fakt, że mi taka zmiana jak najbardziej pasuje. Tobie przecież nie musi.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz