2017-10-20
Wehrlein: wolałbym mieć 25 lat
Pascal Wehrlein przybył do Austin świeżo po świętowaniu swoich 23. urodzin, ale zdążył już zażartować sobie, że wolałby mieć ukończone 25 lat.R E K L A M A
Niemiecki kierowca uważany jest za jednego z kandydatów do fotela w Williamsie mimo iż od dawna spekuluje się iż sponsor zespołu, firma Martini, wymaga, aby przynajmniej jeden z jej kierowców posiadał ukończone co najmniej 25 lat.
"Wolałbym mieć 25 lat" żartował sobie Wehrlein w wywiadzie dla Auto Bild, odnosząc się oczywiście do kwestii związanych z jego przyszłością w Formule 1.
"Nic nowego się nie wydarzyło" dodawał, przyznając, że jego szef, Toto Wolff prowadzi rozmowy z ekipą Williamsa.
"Liczę jedynie, że dowiem się co będę robił w przyszłym roku przed ostatnim wyścigiem sezonu w Abu Zabi."
Wehrlein może utracić swój fotel w Sauberze na rzecz kierowców wspieranych przez Ferrari, które w ostatnim czasie wydaje się być mocno zdeterminowane do nawiązania ściślejszej współpracy ze szwajcarską ekipą.
Drugi kierowca zespołu, Marcus Ericsson walczy już jedynie o pozostanie w Sauberze i może liczyć tylko na wsparcie swoich sponsorów, którzy są właścicielami zespołu. Problem w tym, że wedle doniesień nowy szef ekipy, Fred Vasseur, bardziej wolałby, aby w zespole pozostał Pascal Wehrlein.
"Gdy nie ma się podpisanego kontraktu w Formule 1 nigdy nie można czuć się pewnie" mówił szwedzki zawodnik w Austin.
"Wolałbym mieć 25 lat" żartował sobie Wehrlein w wywiadzie dla Auto Bild, odnosząc się oczywiście do kwestii związanych z jego przyszłością w Formule 1.
"Nic nowego się nie wydarzyło" dodawał, przyznając, że jego szef, Toto Wolff prowadzi rozmowy z ekipą Williamsa.
"Liczę jedynie, że dowiem się co będę robił w przyszłym roku przed ostatnim wyścigiem sezonu w Abu Zabi."
Wehrlein może utracić swój fotel w Sauberze na rzecz kierowców wspieranych przez Ferrari, które w ostatnim czasie wydaje się być mocno zdeterminowane do nawiązania ściślejszej współpracy ze szwajcarską ekipą.
Drugi kierowca zespołu, Marcus Ericsson walczy już jedynie o pozostanie w Sauberze i może liczyć tylko na wsparcie swoich sponsorów, którzy są właścicielami zespołu. Problem w tym, że wedle doniesień nowy szef ekipy, Fred Vasseur, bardziej wolałby, aby w zespole pozostał Pascal Wehrlein.
"Gdy nie ma się podpisanego kontraktu w Formule 1 nigdy nie można czuć się pewnie" mówił szwedzki zawodnik w Austin.
komentarze
1. marcelo9205
Nie ma tak drugiego falszywego czlowieka w F1 jak Toto. W polskiej telewizji, czego on by nie zrobil, zeby Kubica wrócił, oficialnie zrobi wszystko aby wsadzic swojego sredniego kierowce do Williamsa.
2. majkel.
Martini ma twardą umowę..Musi mieć 25 lat.. inaczej w kilku krajach pozostaną bez reklamy.. Werhlein ani Toto nic nie zdzialają.. Po za tym.. nic swoją jazdą Werlein nie pokazał.. Analalizowałem niedawno jego czasy okrążeń i są bardzo nierówne..
3. RB2017
@2 Merc powinien go wsadzić na treningu do FI i wtedy niech zobaczą czy się nadaje czy nie
4. wojan81
Jeżeli jakimś cudem Wolffowi i Laudzie uda się wcisnąć do Williamsa tego nieopierzonego Wehrelina i stanąć tym samym na drodze Kubicy, to kończę z kibicowaniem ekipie MB, a nawet nigdy nie kupię już auta tej marki. Słyszysz mnie Toto?
5. wojan81
@2
"Niemieccy dziennikarze ustalili też, że Williams nie musi mieć w swoich szeregach kierowcy, który skończył 25 lat. Martini, główny sponsor zespołu, zadowoli się, jeśli zawodnik rezerwowy będzie spełniać ten wymóg. Co więcej, przepisy zezwalające na występowanie w reklamach produktów alkoholowych osób powyżej 25. roku życia obowiązują jedynie w pięciu krajach."
Wprawdzie onet.pl ale zawsze :((
6. belzebub
@5 O tym pisałem w innym miejscu.
Tylko, że przeczytałem to gdzieś indziej, niż na Onecie.
W każdym razie ma to sens, przecież wystarczy zawrzeć w umowie klauzuli, że udział w reklamie w tych kilku krajach będzie brał udział trzeci kierowca, który skończył 25 lat.
7. nolte_
Skazanie się na dwóch juniorów w jednej stajni chyba nie wchodzi w rachubę. Prędzej czy później zaczną się taranować na torze, zwłaszcza jak będzie rosła presja na wynik w trakcie sezonu.
8. magicsenna
@1
człowieku to jest jego praca i za to mu płacą
a Ty traktujesz poważnie jakies kurtuazyjne wypowiedzi dla telewizji z Bangladeszu, prawie wkładane mu w usta przez komentatorów Eleven.
Jakby go spytali wprost czy będzie forsował Wehrleina to oczywiste ze by to potwierdził, no ale jakby to taka wypowiedz wygladała w tv...
9. darek0361
Ale Toto mógłby się zachować w porządku do RK,ale oczywiście nie może!
10. kempa007
No i dla spostrzegawczych kodzik do ELEVEN SPORTS na 72 godziny, aby można było wygodnie obejrzeć weekend wyścigowy w USA: AVYH4E8X8BK7. Pamiętajcie kto pierwszy ten lepszy! Nie zapomnicie też pochwalić się w komentarzu kto go zdobył!
11. jaromlody
ale fart ledwo wszedłem a tu kodzik dziękuje bardzo w konkursie się nie udało ale teraz trafilem :D
12. TomPo
W F1 nie ma sentymentow, Toto tez ma zobowiazania, tez marketingowo ich rozwoj mlodych musi jakos wygladac. Do tego negocjacje odnosnie ceny silnikow dla Williamsa.
Jakby za RK stal jakis bank albo duzy ubezpieczyciel ktory cos by wrzucil do stajni to inaczej by rozmowy wygladaly.
Jedyne na co mozna liczyc, to to, ze Lowe wie ze potrzebuje kierowcy ktory pomoze zbudowac bolid, a nie zrobi tego ani Massa, tym bardziej Wehrlein czy DiResta. Pytanie tylko jaka sile przebicia ma Paddy i jak bardzo jego zdania bedzie sie liczyc.
13. nolte_
Wehrlein: wolałbym mieć 25 mln ;)
14. jaromlody
Williams potrzebuje dobrego kierowcy który będzie ciągnąć Strolla w górę, dwóch słabych kierowców punktów nie przywiezie, a za dobrą lokatę w klasyfikacji pieniądze też wpadają. Dobry kierowca także potrafi podpowiedzieć co zmienić, co poprawić w bolidzie aby bolid z każdym wyścigiem stawał się lepszy.
15. nolte_
Jak przewrotna jest F1 niech świadczą losy Jean-Éric Vergne'a. Dzisiaj równie dobrze mógłby być na miejscu Ricciardo w Red Bull'u. W Toro Rosso zdmuchnął mu świeczkę Kwiat, a potem Sainz jr. Trzeba mieć cholernie dużo szczęścia. Wehrlein też jest na jakimś tam zakręcie kariery w F1.
16. belzebub
@7 Przecież Wehrelein jeździ kolejny sezon, jakoś jeżdżąc w Sauberze nie rozbija się, to nie kierowca pokroju Maldonado czy Kwiat... Skoro Mercedes wspiera jego karierę nie robi tego bez powodu.
@14 Pascal jest dobrym kierowcą o wiele lepszym niż paydriver Stroll, więc Williams nie powinien tutaj stracić. Można nawet powiedzieć, że mając większe ambicje niż Massa mógłby osiągać lepsze wyniki od niego.
17. ds1976
Trochę jeszcze nieco naiwny ten Wehrlein, nasłuchał się poprawnej gadki Toto Wolffa i wydaje się w nią naprawdę wierzyć! Owszem, szkoda byłoby go już utracić ze świata F1 - nie miał jeszcze pełnych możliwości pokazać na co go stać, ale cóż... w każdym zespole tylko 2 miejsca. WehrLein miał okazję przeskoczyć do FI ale tam postawili na Ocona (i mieli nosa!). Teraz pozostaje cierpliwość w roli jakiegoś tam, rezerwowego/rozwojowego/bla bla bla i czekać na swoją okazję na 2019.
18. Jacko
@ 5. wojan81, 6. belzebub
Jeśli dobrze pamiętam, to "komentatorzy" z E11 mówili, że takich krajów w których odbywają się wyścigi, są nawet tylko trzy. W każdym bądź razie to na pewno nie będzie decydujący argument.
19. vts
Póki co dużo do powiedzenia ma Stroll senior. Z tego co wiemy jego filozofia jest taka, aby młody miał się od kogo uczyć. Konkurencji w postaci innego małolata mu nie potrzeba. O słabych wynikach negocjacji dot. WEH świadczy fakt, iż Toto wskazuje najszybszego w mediach. Może i "na komputerze" najlepiej ogarnia...?
20. zawist
Ciekawi mnie co powie mając przynajmniej 40 stke? heh. No nic taka pewnie kolei rzeczy gdy czasu idącego równo z wyobraźnią nie nadgoni.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz