komentarze
  • 1. toddlockwood
    • 2017-07-18 17:31:42
    • *.dynamic.chello.pl

    Oj nie chciałbym Hamiltona w Ferrari

  • 2. s1986seba
    • 2017-07-18 18:13:52
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Mozliwe to wylacznie gdybyz jakis nieznanych powodow Vettel od nich odszedl, na co sie nie zanosi. Nie potrzebne im dwa tygrysy, bo sie nawzajem pozagryzaja, zamiast sobie pomagac.
    Uklad idealny to dominujacy kierowca, i jego pomocnik, ktoremu od czasu do czasu uda sie cos wygrac dla podtrzymania morale. I taki mniej wiecej schemat utrzymuje wiekszosc dominujacych zespolow, niewazne czy sie do tego przyznaja czy nie.

  • 3. Unf
    • 2017-07-18 18:22:55
    • *.229.216.75

    Predzej czy pozniej wymiana Vettel Hamilton na linii Ferrari Mercedes jest bardzo realna. Hamilton juz nic nikomu nie musi udowadniac, a jest oczywiste, ze kazdy wielki mistrz F1 chcialby spedzic jakis czas w Ferrari. Za to Vettel jako niemiec to w Mercedesie bylby oczkiem w glowie i absolutnym dominatorem.

  • 4. sliwa007
    • 2017-07-18 19:42:24
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    3. Unf
    Każdy wielki mistrz w barwach Ferrari chciałby przede wszystkim wygrywać a nie tylko spędzać tam czas. Póki co to jest z tym problem, a miejsce w którym się znajduje Hamilton to obecnie sfera marzeń praktycznie wszystkich pozostałych kierowców wyścigowych na świecie. Ferrari póki co potrafi doprowadzać do frustracji, tak było z Alonso i teraz podobnie jest z Vettelem.

  • 5. YASHIU
    • 2017-07-18 20:23:37
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Hehe, chyba urlop Hamiltona i opuszczenie przez niego dni pokazowych w Londynie miały głębsze dno skoro takie wypowiedzi idą. No ale Lewis nie musi na prawdę już nic udowadniać.
    Co do samego Hamiltona przyznaję że na początku jego kariery nie byłem jego zwolennikiem i na wszelkie sposoby starałem się deprecjonować jego umiejętności. Z biegiem lat facet pokazał że jest Mistrzem i bez niego formuła 1 wiele by straciła.
    Hamilton jest tym czym formuła 1 powinna być (kiedyś była), czyli szybcy, wściekli kierowcy, piękne kobiety i skandale jako otoczka całego cyrku zwanego F1.
    Z całym szacunkiem do Vettela, ale to Hamilton bardziej nadaje się na bycie ikoną F1. Lewis jest obrazem dawnego F1 (F1 do którego wszyscy tak wzdychają) pod względem jazdy i charakteru, a Sebastian jest obrazem dzisiejszej wizji Formuły 1 czyli kierowcy piekielnie szybkiego i nie popełniającego błędów, takiego żywego cyborga. Tak, Sebastian jest mistrzem. Jest wielkim mistrzem...ale..brakuje mi show w jego jeździe i jazdy na granicy którą ma Lewis.
    Żeby lepiej wytłumaczyć o co mi chodzi powiem tak:. Jak Vettel jest na czele na początku wyścigu to jest prawie pewne że wyścig skończy jako zwycięzca. Hamilton niby też ale jest zawsze pewna doza niepewności czy aby na pewno tak się skończy wyścig jak się rozpoczął przy prowadzeniu Lewisa. Jeżeli jednak startują z tyłu stawki lub w trakcie wyścigu po incydencie spadają na niższe pozycje to jest prawie pewne że Lewis będzie przeskakiwał do przodu z lekkością antylopy i wyścig skończy wysoko. U Sebastiana takie sytuacje zdarzają się dużo rzadziej. Lewis ma prawdopodobnie największe umiejętności wyprzedzania w całej stawce. A o jego jeździe w deszczu ani nie będę się rozpisywać bo wszyscy wiedzą jakie są - poezja. Na pochwałę Vettela muszę przyznać że w ostatnich latach pod względem charakterku i niegrzeczności na torze bardzo się wyrobił co przypisuję mu na plus.

  • 6. hubos21
    • 2017-07-18 21:17:23
    • *.8.182.156

    wszyscy się rozpisują a ciekawe kto sądził, że Rosberg karierę zakończy?

  • 7. czuczo
    • 2017-07-18 21:29:22
    • *.ssh.gliwice.pl

    Vetel i Mamilton razem? Przecież nawet po kwalifikacjach przy widowni nie podali sobie ręki. Dwa koguty w jednym kurniku to nie może się udać.

  • 8. TomPo
    • 2017-07-18 21:32:37
    • *.dynamic.chello.pl

    @2 tak jest. Niestety kij ma dwa końce. Jeśli chcesz walki na torze to trzeba dazyc ciagle (nawet sztucznie) do wyrownania stawki. I to mi sie juz mniej podoba. Nie zobaczysz po prostu walki wewnatrz topowych teamow, a szkoda.

  • 9. Sykez263
    • 2017-07-18 21:38:09
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    7. Zawsze jakieś show

  • 10. unknowncaller
    • 2017-07-18 23:29:48
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Najgorszy scenariusz, to Hamilton w Ferrari

  • 11. dody
    • 2017-07-19 01:28:57
    • Blokada
    • *.201.31.154

    jesli Ferrari chce wygrac mistrzowstwo musi miec Hamiltona.

  • 12. rsobczuk
    • 2017-07-19 08:16:11
    • *.cust-83.exponential-e.net

    Żeby Ferrari wygrało mistrzostwo to wydaje mi się, że muszą zdobyć więcej lepszych inżynierów. Każdy mówił, że piekło zamarznie jak Vettel przeszedł do Ferrari. Vetel jest w Ferrari i jest OK. Jak Ham przeszedłby fani też jakoś by to ogarnęli myślami i potem nie byłoby już narzekania.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo