2007-08-15
Zdjęcia:
Red Bull 3D Race - relacja z imprezy
Dzisiaj pod krakowskim Wawelem miała miejsce impreza zorganizowana przez Red Bulla, jednego z czołowych sponsorów Formuły 1. Red Bull 3D Race, bo pod takim szyldem odbył się wyjątkowy pojedynek trzech wyścigowych maszyn: samolotu Edge 540, bolidu F1 Red Bulla oraz wyścigowej łodzi motorowej, wystartował parę minut po godzinie 15:00.R E K L A M A
Na nabrzeżu Wisły pod Wawelem zgromadziło się kilkanaście tysięcy osób, aby podziwiać najszybsze maszyny trzech żywiołów. Przed oficjalnym wyścigiem odbyła się prezentacja każdego z pojazdów. Najpierw swoje umiejętności zaprezentował Bartłomiej Marszałek, pilotujący wyścigową łódź motorową. Jak zapowiadał wicemistrz świata w wyścigach łodzi motorowych na prostym odcinku Wisły chciał osiągnąć prędkość około 200 km/h. Drugim zaprezentowanym publiczności pojazdem był bolid F1 stajni Red Bull, kierowany przez młodziutkiego Sebastiana Vettela. Na konferencji prasowej przed wyścigiem 20-latek, kierowca Scuderii Toro Rosso szacował, że na trasie wyścigu osiągnie prędkość około 300 km/h. Reprezentant trzeciego żywiołu, pilot samolotu Edge 540, Hannes Arch zjawił się nad Wawlem na kilka minut przed startem wyścigu i zaprezentował publiczności kilka akrobacji, wzbudzając niemałe zainteresowanie.
Bolid F1 oraz wyścigowa łódź motorowa startowały z miejsca i musiały przebyć w obie strony odcinek 600 metrów. Samolot natomiast, przekraczając linię startu dał znak do startu swoim kolegom, mając na liczniku około 400 km/h. Hannes Arch po rozpoczęciu wyścigu musiał zmierzyć się z ziemską grawitacją, wzbijając się do góry na wysokość 600 metrów i powrotem zawrócić.
Pojedynek trzech super szybki maszyn trwał niespełna 30 sekund. Najszybszy na mecie okazał się samolot, który z dość wyraźną przewagą wyprzedził bolid F1 oraz łódź motorową. Po wyścigu największa gwiazda imprezy, Sebastian Vettel narzekał na małą przyczepną oraz wyboistą trasę. W efekcie czego jego bolid osiągnął tylko 205 km/h.
Impreza musiała się na pewno podobać, niestety nie wszystkim kibicom dane było zobaczyć równocześnie wszystkie trzy pojazdy. Jedynym dogodnym punktem widokowym w tym wypadku był albo most, który ze względów bezpieczeństwa został zamknięty, albo taras widokowy dla wybranych gości Red Bulla. Mimo to redakcja Formula1.pl za kilka chwil postara się dodać zdjęcia z tego pasjonującego i ekstremalnego wyścigu.
Bolid F1 oraz wyścigowa łódź motorowa startowały z miejsca i musiały przebyć w obie strony odcinek 600 metrów. Samolot natomiast, przekraczając linię startu dał znak do startu swoim kolegom, mając na liczniku około 400 km/h. Hannes Arch po rozpoczęciu wyścigu musiał zmierzyć się z ziemską grawitacją, wzbijając się do góry na wysokość 600 metrów i powrotem zawrócić.
Pojedynek trzech super szybki maszyn trwał niespełna 30 sekund. Najszybszy na mecie okazał się samolot, który z dość wyraźną przewagą wyprzedził bolid F1 oraz łódź motorową. Po wyścigu największa gwiazda imprezy, Sebastian Vettel narzekał na małą przyczepną oraz wyboistą trasę. W efekcie czego jego bolid osiągnął tylko 205 km/h.
Impreza musiała się na pewno podobać, niestety nie wszystkim kibicom dane było zobaczyć równocześnie wszystkie trzy pojazdy. Jedynym dogodnym punktem widokowym w tym wypadku był albo most, który ze względów bezpieczeństwa został zamknięty, albo taras widokowy dla wybranych gości Red Bulla. Mimo to redakcja Formula1.pl za kilka chwil postara się dodać zdjęcia z tego pasjonującego i ekstremalnego wyścigu.
Zdjęcia:
komentarze
1. fan_kubicy
To było coś pięknego i jeżeli jeden bolid robi taki hałas to jaki panuje na wyścigu???
2. Novy
Byłem i widziałem w sumie tylko bolid F1 i troche samolot :) Faktycznie było widac ze Vettel ma problemy z prowadzeniem bolidu. Na co dzień jak jezdze tą drogą to wydaje sie równa ( dla cywilnego auta ) Najbardziej podobał mi się dzwięk bolidu na żywo :) no i udało sie zrobić pare fotek
3. m4x
samolot byl pierwszy. a bolid?? drugi czy trzeci?
4. Ghostface
Vettel stracil kilka sekund na nawrocie ... Mial problem ze wrzuceniem pierwszego biegu ... pozniej z trakcja ewidentnie dla niego trasa byla malo przyczepna dymek spod kol wydobywal sie do 4 biegu :D . Ale ogólnie bylo SUPER !!!
5. Keryn
Byłem, widziałem, a raczej słyszałem :P
Stałem na alejach, samolot troche było widać między budynkami, ale przyszedłem głównie dla bolidu - niestety stałem mniej-więcej w połowie trasy więc ino śmignął, ale wrażenia akustyczne powalające :D
W piątek wybieram się na Pit Lane Park na Bemowie w Wawce, niewiecie czy tam też będą jakieś pokazy jazdy bolidem - nigdzie nic takiego niedoczytałem :(.
6. m4x
samolot byl pierwszy. a bolid?? drugi czy trzeci?
7. plusiek
Dane z wp:
1. Hannes Arch (samolot Edge 540 - Austria) 21,91 s
2. Sebastian Vettel (bolid Formuły 1 - Niemcy) 38,35
3. Bartłomiej Marszałek (łódź motorowodna - Polska) 42,36
8. MasterOD
Chyba drugi ;). Ahh szkoda osobiście liczyłem na Vettela i jego bolid ale już trudno. No od poczatku myślałem, że nie będzie łatwo ;). No ale ostatni nie był... xD
9. machineF1
samolot pierwszy, a bolid drugi BYŁO SUPER:)
10. rysiul4
hehe.. fajna sprawa... dzwiek neisamowity... dla takich chwil chce sie zyc :) zobaczyc sie wiele nie dalo bo ludzi tlumy ale warto bylo zawitac na ten wyscig. Samolot robil niesamowite akrobacje ale bolidu nic nie przebije... najpiekniejsze jednak fotki bolidu w Pit lane "pod namiorem" ;)
11. DarkoF1
super zawody lecz organizacje w skali 10pkt oceniam na 4 ;/
12. grosszek
Wypas był niesamowity :D:D jedno ucho jeszcze troszkę przygłuche ale warto było. Ehhhh ale była jazda !!!!
13. barteks2
Szkoda, że mnie tam nie było.... ale już za kilka dni będę na BMW Pitlane Park :))) Fajne fotki, tylko dajcie je w troche wiekszej rozdzielczosci :)
14. barteks2
Czy w TV będzie jakaś relacja ???
15. tiex4
BYlo fajnie widzialem wszystko bardzo blisko ale vetel nie umiał jezdzic hehe!!!!!!!!!!!!!!!
16. barteks2
Impreze, która trwała minutę oglądało 60.000 ludzi to aż boje się pomyśleć ile będzie w ciągu 3 dni w Warszawie..... 200.000 pęknie!
17. zajcek99
" I ja tez tam byłem, miód i wino piłem..."
18. zajcek99
a gdyby kierowca bolidu był bardziej doświadczony to F1 wypadlo by troche lepiej. Vettel sam sie tłumaczył że bał się jechać szybciej.... no cóż
19. barteks2
W relacji w Faktach na TVNie widziałem Mikołaja Sokoła z Polsatu.... może zrobią jakąś relacje :)
20. barteks2
A Vettel nie potrafił wrzucić jedynki i dlatego tyle czasu stracił ;)
21. TroniC
Nice.. Samolot i motorowke mialem jak na dloni - widzialem cala trase... Bolid F1 tylko z bardzo daleka na moscie widzialem(ale slyszalem go DOBRZE..), w pitlane tez nie moglem fajnego zdjecia zrobic bo tlum byl niesamowity, ale autograf Vettela zdobylem - super bylo, wiecej takich imprez! Postaram sie fil na Tube zapodac - marny bo z aparatu foto i bez bolidu F1 , ale zawsze to cos...
22. duckling
ja zakochałam się w dźwięku silnika bolidu :)) cudo, cudo, cudo... a co do retransmisji to ma być za tydzień w Polsacie.
23. Seki
Byłem pod samą sceną Był Dowbor i Zientarski, Potem oblali mnie szampanem, którego potem piłem a na końcu zebrałem autografy od Vettela, Hannesa Archa Dowbora i Zientarskiego, fotki tez porobiłem. było Super :D
24. MATT
wiedziałem że bolidy są wyciszane ale nie myślałem że aż tak! jak go odpalili w tym "pit stopie" to aż ciarki przeszły po mnie, niesamowity dźwięk, palił przy mnie gumę na moście na you tube właśnie uploaduje filmiki z cyfr.
poprostu cudo cudo, dźwięk silnika to muzyka na uszu, oczywiście samolot też niczego sobie, także miły ryk, ale nic nie pobije F1!
25. barteks2
Seki: wrzuć do internetu fotki to poogladamy :)
26. kaeres
Pełen szacunku i pokory wróciłem z Redbull 3D Racing.
Mam kilka filmikow z F1 z pitstop i z samych przejazdow.
Ryk silnika jest nie do opisania. A włosy na rękach same stawają dęba. Kto nie słyszał na żywo ten nie wie co drzemie w tej maszynie. Opłaciło się tam być.
27. henieq
wczoraj można było spokojnie dopchać się do boksu. Chuje nie pozwoliły mi wsiąść do Torro rosso
28. Rejden
Super imprezka Byłem tak podjarany ,że az kamery nie mogłem utrzymac ...no i nagranko troche ch.....fotki tak jak zawsze fajne ..polecam wszystkim takie imprezy ...niesamowity klimat mimo stania w słoncu prawie 5 godzin..
29. walerus
spox - przyjechałem specjalnie - rodzinka została bezpiecznie na Wawelu - ale dzieciaki sięzdziwiły jak nagle nad głowami zaraz niziutko samolocik im pomknął... ;-) ja byłem bliżej nagrałem filmik i zdjęćwiele wiele... warto było mimo iżgłównie widziałem samolot końcówkę trasy łodzi motorowej i bolid na moście..... ryk i huk ażmiło - upał nieziemski częśćludków mdlało jak muchy - no ale można było kupićRed Bull 0,2 za 5 zeta lub mineralkęz magnezem 0,5 też za 5 zł... ;-) potem do jaskini smoka skok - i jeszcze skok Hansa..... i palenie gumy Vetella - w sumie wyścig niesprawiedliwy - powiini wyliczyć samolotowi jaka prędkość na starcie da wyrównany wyścig - przecież nikt nawet nie wiedział że przelot Hansa to nie próba lecz jużwyścig - tak więc to było chałowate - samolot był w każdym momencie uprzywilejowany - pit lane spox - ale namioty i gadżety Tolo Roso a nie czysty Red Bull - może Vettel pojeździ jeszcze z Culthardem w Red Bullu?? uwielbiam Kraków za klimat miasta, rynek i wiele innych atrakcji...Pozdro wszystkim!!!!!! ;-)
30. walerus
więcej takich wydarzeń pod Wawelem! - lecz przedtem wymiana drogi bo biedny Vetel skarżył się iż musiał skończyć na wrzuceniu 4 - tak ciepało bolidem bo bał się zrobić krzywdę tłumowi - dodatkowo jechał z wyłączoną trakcją i nie miał nawrotu - tylko musiał zrobić ślizg 180* co też kosztowało go kupę czasu......impra fajna - trza powtórzyć ale samolotowi narzucić max 200km/h na starcie a dla F1 trasę wyrównać - co do łodzi tata Marszałek stwierdził że łódz występująca nie miała tu szans - łódź o podwójnie większej pojemności mogłaby coś tu ugrać- ale na takiej łodzi niestety zginłą 3 miesiące temu jego starszy syn Bernard - więc ryzyko wypadku na Wiśle spowodowało postawienie na mniejszą łódź... ;-)
31. walerus
po prostu super gut i tyle... ;-) szkoda że Warszawa tak daleko i taka dla mnie nieznana....
32. Kazik
Cieszę się,że miałem okazję stać obok bolidów Red Bulla i Toro Rosso,usłyszeć dżwięk uruchamianego silnika przy mnie (Renault-Red Bull),cieszę się,że Sebastian dał mi autograf (bardzo był zapracowany).Stałem przy telebimie więc widziałem wszystko (bo tak normalnie to wszystkich trzech pojazdów jednocześnie nie za bardzo można było zobaczyć) na żywo..Fajnie było.Sebastian mówił,że jak obszedł trasę "na butach" to wydawała mu się o.k. ale jak rozwinął 200 km/godz to zaczął się bać (o publikę)."Polskie drogi" sprawiły,że miał problemy z utrzymaniem się na prostej.Nie wiem jaka była przyczyna,że gdy na koniec kręcił "bączki" to bolid "zdechł".Opony? silnik ? W pit-stopie jednak potem silnik został uruchomiony (co mnie cieszyło) bo ten dżwięk jest niesamowity.
33. Kazik
Generalnie wrażenia niezapomniane.Pamiątką jest autograf Vettela.Trochę mnie bolą nogi bo zaparkować blisko Wawelu się nie dało.Ale jakie to ma znaczenie ? Chyba takie jak to że wygrał samolocik (Hanes Arch- fantastyczne wyczyny+skok ze śmigłowca-niesamowity man-jestem pod wrażeniem ).No naprawdę warto było.
34. kredka2
bylam, widzialam, i co najwazniejsze - slyszalam :) dzwiek bolidu jest imponujacy :) a Vettel jakos nie zrobil na mnie duzego wrazenia. W sumie to nawet nie chcialo mi sie stac po autograf ;) Samolot w porzadku, fajnie sie ogladalo. Szkoda tylko ze nie widzialam palenia gumy bolidem, nie potrafilam sie dopchac, za duzo ludzi. Ale za to dzwiek i ten zapach wspanialy :D Jak dobrze pojdzie odwiedze rowniez Warszawe :) mam dosc daleko
35. walerus
właśnie Warszawa daleko - mam zdjęcia dymu ze spalonych gum - śmiali się ile to będzie ich kosztować - cały zestaw opon poszedł chyba się paść..... ;-) nie wszystko można było zobaczyć - chyba że byłoby się chamem i wszędzie ryło i miało full czasu - ja jednak ryneczek zwiedziłem - obiadek w Chińskiej Restauracji - potem wyścig nurka do groty smoka (Pani latarką świeciła) i kurna wio do domu z całą ferajną w bryce...... Nie paliłem gum bo mi było szkoda ...;-)
36. atomic
fajnie że ludzie którzy do tej pory nie mieli styczności z f1 zafascynowali się tym sportem po imprezie w krakowie.ryk silnika to fenomenalna sprawa , ale ryk 22 bolidów na starcie na żywca to dopiero rewelka .
37. reikorp
warszawa? po prawo - za oknem:P w krakau niestety być nie mogłem. ale mam nadzieję, że tu nie będzie zyliard ludzi, bo nic nie zobaczę. tyle tylko, że w wwa impra 3 dni:) może, może
38. Wirus
dla tych ktorzy nie slyszeli jeszcze i nie widzieli bolidu to napewno niesamowite wrazenie ja niestety nie moglem byc w krakowie ale w tym roku bylem na GP wiec slyszalem ten "ryk".
39. walerus
no szkoda że Kubika zabraknie pod Wawelem - ale może kiedyś.... podobno już mozna zapisać się na GP Węgier 2008..? znacie jakieś szczegóły??
40. tiex4
było super co prawda nie chciało mi się pchać po jakiś autograf niemca jak by był Kubica to bym się przach ale mam lepsza pamiątke kawałek gumy z opony Vettela
ma ktoś takie cacko
41. tiex4
czekam aż Kubica bedzie w Krakowie wtedy napewno zdobęde autograf
42. olaf1
Było super !!!!!!!!! Staliśmy przy samej barierce. Mimo że czekaliśmy chyba z 4 godziny , to opłacało się przyjść . Ryk silnika i redukcja zmiany biegów to jest coś!!!!!!!! Miłego dla uszu. Szkoda że McLaren nie organizuje takich imprez!/????????
43. Disi
Gratuluje wszystkim którzy tam byli! Ja z okolic Wawy więc za daleko miałem ale wiem że ryk silnika F1 to niezapomniane wrażenie! :) Gratulacje..Sorry że nie na temat ale odnośnie BMW PItlane...czy wiadomo kiedy będzie Robert? Zaczyna się już jutro ale napewno trzy dni go tam nie będzie...czy będzie jeździł w Niedzielę jak Kovalainen wtedy?
44. walerus
jak będzie w Warszawie to niech wpadnie w "góry" na chwilkę - z piskiem opon - of course... ;-)
45. NOBODY
niestety nie widziałem tego wyścigu ale byłem na węgrzech na gp, siedziałem 25 metrów od toru na przeciw lini start/meta. powiem wszystkim tak: hałas jaki panuje przy starcie formuły 1 jest po prostu nie do opisania gdyż nie istnieje żadne urządzenie w codziennym świecie które wydaje taki dźwięk. pozdrawiam
46. kredka2
wlasnie, wie ktos kiedy dokladnie bedzie Kubica w Warszawie?? w tv w sobote maja byc kulisy f1, zastanawiam sie czy to bedzie relacja z wawy...
47. kredka2
wlasnie, wie ktos kiedy dokladnie bedzie Kubica w Warszawie?? w tv w sobote maja byc kulisy f1, zastanawiam sie czy to bedzie relacja z wawy...
48. barteks2
W piatek relacja na zywo w Polsacie Sport dwukrotnie !!!
49. barteks2
Robert Kubica odwiedzi Pit Lane Park tylko pierwszego dnia imprezy, czyli w piątek. Będzie można go zobaczyć i usłyszeć jak mknie w bolidzie F1, po specjalnie w tym celu utworzonym 90-metrowym torze wyścigowym z dwiema pętlami zwrotnymi. Przewidywane są jego dwa przejazdy w ciągu dnia.
50. Kazik
To w/g Ciebie nie będzie Roberta w niedzielę ? Skąd to info ? Niech ktoś powie kto wie.To bardzo ważne.
51. barteks2
f1.v10.pl
52. barteks2
Trudno, bardzo żałuję, że nie zobaczę Roberta ale mimo to jadę do Warszawy a dodam, że mam 450km w jedną stronę! Pozdro i do zobaczenia!!! :)
53. kredka2
kuurcze, ja chyba nie dam rady w piatek przyjechac :( mam do Warszawy ok. 350 km w jedna strone. Szkoda ze nie zobacze Kubicy w akcji na zywo. Bede w sobote. Dzieki za info o relacji w polsacie sport. Napewno obejrze. Pozdrawiam
54. barteks2
kredka2, skąd jestes? Jak pisałem wcześniej, ja mam 450km w jedną stronę i myślę, że warto! :)
55. walerus
ja mam też z 4 stówki km ale nie wybieram się.. byłem na red bulku - bolidy widziałem i słyszałem - a jak Robert ma byćtylko w piątek- to po co jechać oglądać to samo tylko w innych kolorach.... ale za tydzień - będzie się działo!!!
56. reikorp
haha:D no trudno, skoro musicie zostać. 4oo km to sporo. to ja wychodzę, opowiem jak było:P
57. atomic
walerus szukaj szukaj ja już zamówiłem silverstone 2008 130 euro za srebrne trybuny i 130 bronz na węgry.ale śpiesz się bo oferty promocyjne są do końca września chyba.dotyczy oczywiście całego weekendu
58. barteks2
W związku z olbrzymim zainteresowaniem BMW Pitlane Park Robert Kubica pojawi się też jutro i w niedzielę na imprezie !!! Yupi !!!!
59. Disi
Super barteks! ;) A w jakich godzinach będzie? Skąd masz takie info?
60. barteks2
Info prosto ze źródła: w relacji na Polsacie Sport mówił o tym Artur Kubica a później powtórzył Borowczyk! Nie wiem w jakich godzinach ale ja będę jutro od rana :)
61. reikorp
ja dziękuję, byłem dziś i nie podobała mie się taka szopka. wyścig i tylko wyścig. pozdroo
62. atomic
mówiłem panowie że nie warto.wydałbym pewnie z500 stów za 2 osoby. a tak sune na monze i to będzie super week
63. Disi
To nie to samo co wyścig i nikt tego nie mówił :) Dla kogoś kto nigdy nie był na wyścigu jest to jednak świetna okazja do zobaczenia z bliska bolidu i zaplecza F1 :)
64. kredka2
ja mieszkam ok 80 km od krakowa, zobaczylam dokladnie-do warszawy mam 240 km ;) jutro jade :) barteks2 ja tez mysle ze warto !
65. reikorp
jak tam chcecie. wpieprzyłem się gdzieś okolice 50 metra od wejścia w kolejkę, czym zaoszczędziłem 3 h stania (choć i tak stałem jeszcze dwie godziny, bo wpuszczali), wlazłem na pitlane, gdzie były (a jakże) kolejki do każdej rozrywki, posłuchałem roberta i byłem blisko bolidu. wszystko w atmosferze zmęczenia i stresu + "wyścigowy" klimat: wszyscy chcą być pierwsi. no i zaraz grzeczna prośba, o udostępnienie wszystkim możliwości odwidzenia pit-lane park, czyli innymi słowy spieprzajcie. ogólnie: do bani, ale i tak nie żałuję:) teraz wiem chociaż, że wyścig i tylko wyścig. moja rada: nie jedźcie do wwa. pozdroo
66. daro.f1
Fakt organizacyjnie Pit Lane Park do dupy. Mimo że jestem z wawy wróciłem do domu styrany jak kon po westernie. Wspólczuję tym którzy jechali na tą imprę setki kilometrów. Najchętniej rozdawał autografy i pozował do zdjęć Borowczyk.
67. walerus
tego się bałem Warszawka to jednak masa ludu i to jeszcze satelit-miast wkoło - ogólnie Robert przyciągnąl tłumy większe wielokrotnie niż Red Bull w Krakowie- poz za tym w Krakowie full miejsca - Krakó znam i kocham a w Warszawie czas za szybko płynie - wyścig szczurów i takie tam....rzućcie ofertą na Węgry - którego jest wyścig na Węgrzech w 2008? Chyba się bryknę!
68. Kazik
Ogólnie reikorp i daro.f1 to Wasz głos przeważył podjęcie mojej decyzji o wyjeżdzie na Bemowo.Mam 400 km i pierwotnie chciałem.....jednak odpuszczam (może będę żałował).
69. pingu2000
atomic skad jestes? my tez jedziemy na monze,moze dołaczysz sie do nas?
70. walerus
ja do Wawy niet - mi na Ślkąsk blisko i do Krakow... ;-)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz