2017-04-08
Alonso: naciskałem jak zwierzę
Jedyne co pozostaje kierowcom McLarena, to cierpliwie przejeżdżać kolejne okrążenia i czekać na przełom. Fernando Alonso twierdzi, że zrobił co w jego mocy, by wycisnąć maksimum z samochodu.R E K L A M A
Fernando Alonso, P13
"Wycisnąłem z bolidu maksimum. Naciskałem jak zwierze. Byliśmy bardzo pesymistycznie nastawieni rozpoczynając kwalifikacje. Nasza forma z trzeciego treningu pozostawiała sporo do życzenia. Popołudniu złapaliśmy jednak tempo i skończyliśmy na 13 miejscu, co jest niespodzianką. Deszcz powinien nam jutro pomóc. Walka o punkty na mokrym torze wydaje się niemożliwa. Generalnie potrzebujemy chaosu. Ścigaliśmy się tu w takich warunkach już wcześniej, więc musimy wykorzystać doświadczenie i otworzyć sobie szanse. Deszcz powinien uatrakcyjnić widowisko dla fanów. Jeśli nam się poszczęści, to dla nas również może być to fajne popołudnie. "
Stoffel Vandoorne, P16
"Po treningu czułem się w bolidzie komfortowo. Ale straciliśmy trochę czasu zanim wyjechaliśmy na tor w Q1, więc wszystko robiliśmy na szybko. Jestem rozczarowany, bo miałem szansę na Q2. Gdyby wczoraj udało się zrobić więcej okrążeń to na pewno byśmy na tym skorzystali, ale dzisiaj rano mieliśmy dobre tempo. Zobaczymy, co uda się z tym zrobić jutro. Obaj mocno naciskaliśmy i sprawdzaliśmy, gdzie możemy zyskać przewagę. To nie była idealna sesja kwalifikacyjne, ale ja uczę się z każdym przejechanym kilometrem. Jeździłem tu na mokrym torze i dzisiaj na suchym, ale generalnie czułem się w bolidzie komfortowo. Wczoraj nie zrobiliśmy za wiele, a jutro ma być mokro. Mieszane warunki mogą być dla nas dobre, więc zobaczymy, co się stanie w wyścigu. Postaramy się wykorzystać nadarzające okazje."
"Wycisnąłem z bolidu maksimum. Naciskałem jak zwierze. Byliśmy bardzo pesymistycznie nastawieni rozpoczynając kwalifikacje. Nasza forma z trzeciego treningu pozostawiała sporo do życzenia. Popołudniu złapaliśmy jednak tempo i skończyliśmy na 13 miejscu, co jest niespodzianką. Deszcz powinien nam jutro pomóc. Walka o punkty na mokrym torze wydaje się niemożliwa. Generalnie potrzebujemy chaosu. Ścigaliśmy się tu w takich warunkach już wcześniej, więc musimy wykorzystać doświadczenie i otworzyć sobie szanse. Deszcz powinien uatrakcyjnić widowisko dla fanów. Jeśli nam się poszczęści, to dla nas również może być to fajne popołudnie. "
Stoffel Vandoorne, P16
"Po treningu czułem się w bolidzie komfortowo. Ale straciliśmy trochę czasu zanim wyjechaliśmy na tor w Q1, więc wszystko robiliśmy na szybko. Jestem rozczarowany, bo miałem szansę na Q2. Gdyby wczoraj udało się zrobić więcej okrążeń to na pewno byśmy na tym skorzystali, ale dzisiaj rano mieliśmy dobre tempo. Zobaczymy, co uda się z tym zrobić jutro. Obaj mocno naciskaliśmy i sprawdzaliśmy, gdzie możemy zyskać przewagę. To nie była idealna sesja kwalifikacyjne, ale ja uczę się z każdym przejechanym kilometrem. Jeździłem tu na mokrym torze i dzisiaj na suchym, ale generalnie czułem się w bolidzie komfortowo. Wczoraj nie zrobiliśmy za wiele, a jutro ma być mokro. Mieszane warunki mogą być dla nas dobre, więc zobaczymy, co się stanie w wyścigu. Postaramy się wykorzystać nadarzające okazje."
komentarze
1. Mat5
Alonso zaskakuje myślę, że nie tylko mnie tym ile wyciska ze swojego samochodu zwłaszcza na torze, na którym istotna jest prędkość maksymalna, co stanowi problem dla silnika Hondy. Stoffel jeszcze odstaje od Fernando, ale to raczej było do przewidzenia. Gdyby miało jutro padać, to McLaren miałby ogromną szansę na zdobycie punktów.
2. fanAlonso=pziom
tylko deszcz zdziała cuda no i ALO !
3. St Devote
P13 w Hondzie to jak P1 w Ferrari. Ale w wyścigu jeśli rywale nie wypadną z toru trudno będzie to dowieźć do mety.
4. belzebub
Na prostych tracą bardzo, co jest na tym torze wyraźnie widoczne. Na najdłuższej prostej do Merca i Ferrari tracą bodajże 30 - 40 km/h, to przepaść. Żeby skończyć w punktach to na suchym torze będzie niemożliwe, na mokrym i zamieszaniu to może Alonso coś uda się zrobić. Oczywiście o ile dojadą do mety.
5. przemo255
Nie licząc bolidu Verstapena który ze względu na awarię jechał z silnikiem V4. To kierowcy Mclarena osiągali prędkości maksymalne mniejsze niż Sauber z zeszłorocznymi silnikami Ferrari. Może sam bolid też nie jest bez wad, ale z takim silnikiem nic nie da się zrobić.
6. czuczo
Deszcz pomoze wszystkim procz mercedesowi....chyba :-)
7. Sasilton
4. belzebub
Tracą 10-13km/h. Alonso w 3 sektorze stracił ~0,8s do Vettela. Gdyby było 40km, to stracił by ze 4 sekundy.
8. JBBN
Ile można tego słuchac te stare śpiewki Alonso , któremu brakuje talentu . Jest średniej klasy kierowcą a dorabia sobie tym gadaniem .
9. orto
Ile można słuchać te stare śpiewki w rodzaju, że ziemia jest płaska !!
10. MarTum
8 i 9 - Ludzie się jeszcze łapią na te tanie prowokacje czy wy zacofani w swoim fachu ?
Ile kasy dostajesz za pisanie tych pierdółek ? Uważaj żeby Cie nie zwolnili bo nawet nie chciało Ci się wymyślić nowego początku zdania.
11. St Devote
Mój filtr też to wychwycił. Takie ordynarne powtórzenie i to już na pierwszych dwóch wyrazach komentarza. Za kogo oni nas mają?
Ten drugi to przynajmniej zaszył w przekazie ortograficzny granat ręczny pisząc "ziemia" zamiast Ziemia. Ale nie oszukujmy się. Taką kieszonkową pułapką nie wywoła się rozterek intelektualnych wśród milczącej części czytelników tego forum. Przesunięcie ręki z myszy na klawiaturę wymaga wyzwolenia o wiele intensywniejszych emocji.
12. Maciek5161
Chcąc nie chcąc, Alonso jest strasznie ciekawym tematem na tej stronie. Patrząc na liczbę wyświetleń, to jest na podium.
13. Del_Piero
Jaki wygląd bolidu, takie osiągi... Okropnie wygląda i jeździ McLaren.
14. tonia24
Wywiad po Qual:
"- Alonso, mówiłeś że naciskałeś jak zwierzę, miałeś na myśli jakieś konkretne zwierzę?
- Nic szczególnego. Słonia."
Ma dystans. :)
15. tommek7
To jego śmieszne gadanie to typowo pod publikę i przyszłego pracodawcę. Już mnie denerwuje tymi tekstami. Potem takie trole maja go za jakiegoś Boga. Najpierw specjalnie twierdził że będą tu zamykać stawkę, zdobywa p13 i wszyscy mają go za Boga kierownicy? Naprawdę nie widzicie o co mu w tym wszystkim chodzi? Poza tym wcale bym się nie zdziwił gdyby taki ham czy vet nie pojechaliby szybciej tym bolidem.
16. devious
@15 tommek7
Jedyne trolle to Ty i ten JBBN - od dawna tutaj te bzdety o Alonso wypisujecie, że to cienki kierowca, beznadziejny wręcz i w ogóle to Palmer z Ericssonem są dużo lepsi - no wiadomo :D
Haters gonna hate czy Alonso akurat wygra czy jest P13, jak wygra to wygrana farciarska, jak przegra to jest słaby, jak pokona partnera to tylko fuksem lub nieuczciwie, jak nie pokona to jest dowód, że jest słaby itd.itp. :))
No ale na szczęście jest opcja Ignoruj - od nowa trzeba wyfiltrować głąbów i trolli ale trudno :)
A co do samych quali:
Te P13 Alonso to zasługa z jednej strony jego świetnej jazdy (znowu znokautował Stoffela, który przecież miał jeździć na równi z Alo a na razie wyraźnie odstaje - no ale dajmy młodemu czas) a z drugiej - szczęścia - bo odpadli Max, Romek, Ocon... Normalnie byłoby więc P16 przed Sauberami, Stofelkiem i marnym Palmerem - czyli standard. Na nic więcej obecnie Alonso nie może liczyć w tym sprzęcie...
Cóż, taka jest już F1 - taki kiepski (póki co - bo pewnie kiedyś się rozwinie) Stroll ma do dyspozycji niezłego WIlliamsa a as pokroju Alonso zamiast walczyć o podia toczy się gdzieś w końcu stawki... Ale Alonso sam sobie wybierał zespół! Mógł przecież dalej jeździć w Ferrari (przynajmniej czysto teoretycznie, bo kontrakt miał, co prawda obaj z Vettelem by się tam nie zmieścili ale cóż, Fernando sam wybrał sobie ten los...)
Miałem takich "głupków" całą masę poblokowanych i był spokój, teraz widzę od nowa trzeba "filtr
17. adrian1313
Ależ przeciwnicy ALO zawsze znajdą argument przeciwko niemu. Nie mam zamiaru patrzeć, kto w ubiegłym roku twierdził, że ALO jest już do niczego i VAN powinien zastąpić właśnie jego. A tymczasem Belg w tyle, ALO wyciska siódme poty z siebie i sprzętu, ale nadal można mu zarzucić przecież, że gada pod publikę, dojeżdża na 13 pozycji, ale przecież to auto jest na poziomie pierwszej trójki!
Także, jeśli gościa po prostu nie lubicie, to zatrzymajcie to dla siebie, bo nic mądrego do dyskusji nie wnosicie.
Na koniec dodam, że jestem pod wrażeniem tego co udaje mu się osiągnąć w takim bolidzie! I czy nie to czyni ten sport jeszcze ciekawszym, że zawsze pozostaje to pytanie: ale czy rzeczywiście, gdyby wsiadł do Mercedesa byłby tak bardzo z przodu?
18. tommek7
Już nie chodzi o to, że jestem jego przeciwnikiem. Chodzi mi o tą propagandę oraz to jak Alonso to teraz wykorzystuje. Bolid słaby, najgorszy, w ogóle nie da się nim jeździć i jak sam Alonso twierdził, że w normalnych warunkach zamykali by stawkę... Następnie gdy zdobywa P13 bądź jedzie na p10 w wyścigu to komentuje to, że był to jego najlepszy wyścig bądź, że jechał w kwalifikacjach jak zwierzę. No i generalnie osiągnął to co zamierzał. McL otrzymał miano największego padła i teraz gdy Alo dojeżdża w okolicy 10 miejsca to twierdzi, że wzniósł się na wyżyny swojego talentu i każdy się podnieca, że osiągnął to najgorszym bolidem w stawce... Kto potrafi myśleć to zrozumie o co mi chodzi. Bolidu już nie poprawią ale on może to sprytnie wykorzystać by się lansować. I nie piszcie tu jaki bolid jest, a jaki nie jest bo jak dotąd żadną miarą nie można stwierdzić na jaki poziom reprezentuje dane auto.
19. VettelBaby
@tommek7
Miałeś okazję, by zamilczeć, ale wolisz pisać bzdury. Onet,pl czeka na taki plebs jak ty.
20. Del_Piero
Żaden kierowca nie wycisnąłby z tego bolidu tyle co Alonso. Aktualny top miałby gorsze wyniki.
21. adrian1313
@18 To powiedz mi proszę, jak rozumieć to, że miedzy McH, a Sauberem korzystającym z UBIEGŁOROCZNEJ konstrukcji silnika jest różnica 5 kmh przy prędkości w punkcie pomiarowym? Bo dla mnie to jasny sygnał - ta konstrukcja jest gorsza od innych.
22. JBBN
Naciskałem jak zwierze tylko dzieci takie teksty łykają a trole się tym żywią dobrze ,że są tu jeszcze prawdziwi znawcy f1 .
23. ciwic
Przecierz Alo to chyba najlepszy kierowca w stawce. Nie można uważać go za średniaka, dlatego że się za nim nie przepada. Osobiście nie przepadam za Ham, co nie zmienia faktu, że to ten sam poziom co Alo. Choć uważam, że gdyby Ham był w McL zamiast Alo już by strzelił focha na początku 2016 r.
24. BORYSEK 17
Jest jeszcze jeden kierowca który mógłby powalczyć na równi z Alonso to Hamilton...reszta to miękkie fajki.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz