2017-03-17
Brawn chce stworzyć grupę techniczną ds. wyprzedzania
Formuła 1 ma ponownie przyjrzeć się sposobom na poprawę wyprzedzania bez angażowania sztucznych systemów takich jak DRS.R E K L A M A
Jeden z nowych szefów Formuły 1, Ross Brawn, zasugerował stworzenie grupy odpowiedzialnej za opracowanie przepisów w tym zakresie.
Były inżynier F1 stwierdził niedawno, że jest zadowolony z prędkości nowych bolidów, ale obawia się iż wpłynie ona negatywnie na liczbę manewrów wyprzedzania.
„Jeżeli okaże się to prawdą, wtedy zmotywuje to nas do szukania rozwiązań” mówił dla francuskiego Auto Hebdo. „To trudny problem, gdyż chcemy mieć szybkie bolidy, które mogą jednak podążać za sobą na torze w bliskiej odległości.”
„Czy jest na to rozwiązanie? Tak, ale musimy zebrać razem odpowiednich ludzi i dać im półtora roku czasu na znalezienie odpowiedzi” przekonywał Brawn.
Brawn przyznaje, że grupy techniczne odpowiedzialne za wyprzedzanie w przeszłości sprawdzały się, ale ich członkom brakowało „wnikliwej wiedzy oraz możliwości jakie dzisiaj posiadają zespoły.”
„Poprzednio eksperymentowaliśmy w tunelach aerodynamicznych, ale było to tylko częściowe badanie, gdyż nie mogliśmy wykorzystać w nich dwóch bolidów. Teraz mamy CFD [przyp. komputerowa dynamika płynów], które stwarza nowe możliwości.”
„Musimy stworzyć bolid, który generuje duży poziom docisku, ale nie zostawia za sobą olbrzymiej ilości turbulentnego powietrza. Wielu powie, że to niemożliwe, ale ja uważam inaczej.”
Brawn przyznał, że nowa grupa będzie odpowiadała bezpośrednio przed Formula One Management, a potencjalne zmiany w przepisach będą musiały odpowiedzieć na trzy podstawowe pytania.
„Pierwsze, jak zostaną one odebrane przez kibiców? Drugie, ile będą kosztować? Oraz trzecie, czy wiemy jak wpłynie to na wyścigi?” dodawał Brawn.
Były inżynier F1 stwierdził niedawno, że jest zadowolony z prędkości nowych bolidów, ale obawia się iż wpłynie ona negatywnie na liczbę manewrów wyprzedzania.
„Jeżeli okaże się to prawdą, wtedy zmotywuje to nas do szukania rozwiązań” mówił dla francuskiego Auto Hebdo. „To trudny problem, gdyż chcemy mieć szybkie bolidy, które mogą jednak podążać za sobą na torze w bliskiej odległości.”
„Czy jest na to rozwiązanie? Tak, ale musimy zebrać razem odpowiednich ludzi i dać im półtora roku czasu na znalezienie odpowiedzi” przekonywał Brawn.
Brawn przyznaje, że grupy techniczne odpowiedzialne za wyprzedzanie w przeszłości sprawdzały się, ale ich członkom brakowało „wnikliwej wiedzy oraz możliwości jakie dzisiaj posiadają zespoły.”
„Poprzednio eksperymentowaliśmy w tunelach aerodynamicznych, ale było to tylko częściowe badanie, gdyż nie mogliśmy wykorzystać w nich dwóch bolidów. Teraz mamy CFD [przyp. komputerowa dynamika płynów], które stwarza nowe możliwości.”
„Musimy stworzyć bolid, który generuje duży poziom docisku, ale nie zostawia za sobą olbrzymiej ilości turbulentnego powietrza. Wielu powie, że to niemożliwe, ale ja uważam inaczej.”
Brawn przyznał, że nowa grupa będzie odpowiadała bezpośrednio przed Formula One Management, a potencjalne zmiany w przepisach będą musiały odpowiedzieć na trzy podstawowe pytania.
„Pierwsze, jak zostaną one odebrane przez kibiców? Drugie, ile będą kosztować? Oraz trzecie, czy wiemy jak wpłynie to na wyścigi?” dodawał Brawn.
komentarze
1. gzr
Jak pogodzić wyrównywanie stawki i zwiększyć liczbę manewrów wyprzedzania? O.o
2. rembol
No cóż trzeba dać Rosowi popracować , tym bardziej że to głupi facet nie jest i raczej wie co mówi . A czas pokaże co będzie .
3. Kalor666
No to czekamy na grupę do poprawienia jakości brzmienia.
4. czuczo
Półtorej roku czekania? No cóż, czekamy. Ale może wcześniej znieść limit paliwa i opon na wyścig?
5. rembol
@czuczo Problem w tym ... Albo inaczej problemem w zniesieniu limitów jest nie sama w sobie F1 tylko ta karykaturalna FIA. Trzęsą tyłkami przed ekologami i innymi zbaraniowaciałymi głąbami...
6. ignoruj
Gwoli ścisłości: CFD to w języku polskim "obliczeniowa mechanika płynów".
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz