komentarze
  • 1. SpookyF1
    • 2017-02-01 12:31:07
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Kto wie, jakby pozbyć się całkiem piątkowych treningów, zrobić jeden w sobotę plus kwalifikacje... To mogłoby obciąć sporo kosztów. Nie trzeba wtedy się tak spieszyć ze zmianą toru. Co więcej może wtedy wyścigi dałoby się zrobić co tydzień i zmienić kalendarz do 25-30 wyścigów.

    Na moje extra pomysł.

  • 2. sliwa007
    • 2017-02-01 14:25:11
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    Zlikwidować treningi, testy, dać jeszcze z 1000 innych ograniczeń. Może jeden bolid zamiast dwóch? Po co robić sobie koszta?
    A najlepiej to zrobić wielki symulator, wsadzić wszystkich kierowców i niech jeżdżą w wirtualnym świecie... przynajmniej system halo nie będzie potrzebny

  • 3. Vendeur
    • 2017-02-01 16:47:48
    • *.dynamic.chello.pl

    @1. SpookyF1 - jasne, wyścigi co tydzień, chyba na głowę upadłeś... Nie ma to jak jaranie się swoimi, egoistycznymi pomysłami...

  • 4. Heytham1
    • 2017-02-01 17:02:45
    • *.centertel.pl

    Ja mam lepszy plan. Zrobmy wszystkie 21 wyścigów na jednym torze. Wtedy koszty by zmalały najbardziej. Jeden tydzień wyścig w jedną, drugi wyścig w drugą strone toru...

    A tak na serio...aż ciężko uwierzyć że ludzie tak blisko związani z F1 nie rozumieją że cięcie kosztów niszczy ten sport. Właśnie o to chodzi by tych wszystkich ograniczeń dla zespołów było jak najmniej.

    Liberty to powinno ale przede wszystkim bardziej równo traktować zespoły. Nie może być tak że team upada ze względu na brak pieniędzy i nie może liczyć na żadną pomoc finansową ze strony włodarzy tej serii. Poza tym gdyby równo dzielili kase po kazdym sezonie takich sytuacji by nie było. Dlaczego zespół bogaty taki jak Mercedes czy Ferrari ma dostawać więcej pieniędzy niż takie Force India czy Sauber?? Za część kasy jaką dostaję Ferrari ze wszystkimi dodatkami za jakieś tam zasługi itp spokojnie mozna by było utrzymać Manora.
    Więc zamiast likwidować sesje treningowe, testy i ciąć wszelkie inne koszty trzeba dostosować tak ilość wypłacanych pieniędzy poszczególnym zespołom aby każdemu starczyło na wszystko co potrzeba by zachować obecny format serii lub jeszcze bardziej go poszerzyć.

  • 5. Mariusz_Ce
    • 2017-02-01 17:39:01
    • *.gdansk.vectranet.pl

    Taaak jest !!!!! I zimowe testy pogonić w diabły, tyłu ludzi majstruje przy tych bolidach, że chyba wiedzą czy to wogóle działa :-) Facet pierniczy jak potłuczony, widać że Buliona rodak :-)

  • 6. Sasilton
    • 2017-02-02 08:16:02
    • *.dzierzoniow.vectranet.pl

    To tak jak by robić biegi na 100 metrów bez rozgrzewki. Wyniki były by pewnie zaskakujące, ale czy sprawiedliwe?

  • 7. socjoświr
    • 2017-02-02 13:39:35
    • *.play-internet.pl

    Nie jestem pewien jak likwidacja piątkowych treningów wpłynęłaby na koszty (brak możliwości testowania na torze pociągnąłby za sobą pewnie kosztowne analizy w fabryce). Niemniej nie rozumiem emocji jakie to wywołuje... No bo kto ogląda piątkowe testy??? Ja nie. Więc dla mnie, jako kibica, zmiana taka jest zupełnie obojętna.

  • 8. poncki
    • 2017-02-02 16:46:59
    • *.as13285.net

    W takim razie niech Renault w ogóle nie wyjeżdża w piątek

  • 9. St Devote
    • 2017-02-03 06:01:33
    • *.static.korbank.pl

    Zlikwidować wyścig i przedłużyć ceremonię wręczania nagród do 120 minut. Można by wtedy odegrać hymny wszystkich uczestników w pełnej wersji.

  • 10. Radek68
    • 2017-02-05 19:23:49
    • *.61.41.139

    Ale bzdura. Po pierwsze treningi są ciekawe, zawsze je oglądam, a po drugie nie wyobrażam sobie jazdy bez treningu.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo