2007-07-30
Renault zainwestuje 50 milionów dolarów
Renault potwierdziło informację o zatwierdzeniu planu rozwojowego centrum technologicznego. W fabrykę, która znajduje się w Enstone francuski producent samochodów chce zainwestować 50 milionów dolarów. Długoterminowy program rozwoju centrum technologicznego ma przede wszystkim poprawić efektywność prac nad aerodynamiką. Nowe centrum technologiczne według założeń ma dziesięciokrotnie zwiększyć wydajność zespołu w zakresie komputerowej dynamiki płynów (ang. Computational Fluid Dynamics).R E K L A M A
„Program inwestowania w technologię w zespole wysyła silny sygnał na temat naszego zaangażowania w konkurencyjną przyszłość w Formule 1” powiedział szef zespołu- Flavio Briatore. „Każda inwestycja będzie pieczołowicie i efektywnie zarządzana zgodnie z przyszłym regulaminem sportu, tak aby dostarczyć maksymalną korzyść zespołowi, naszym partnerom i całej grupie.”
Dyrektor techniczny Renault F1- Bob Bell dodał: „Jesteśmy zaszczyceni, że możemy ogłosić plan budowy nowego centrum CFD [ang. skrót Computational Fluid Dynamics] w Enstone. Podczas gdy inne zespoły zainwestowały w kosztowne, drugie tunele aerodynamiczne, wierzymy, że CFD jest technologią przyszłości, która będzie integralną częścią przy projektowaniu i rozwoju bardziej wydajnych pojazdów. Nowe centrum pozwoli nam przekroczyć istniejące granice technologiczne i pozwoli rozwijać nowe techniki i umiejętności, które w przyszłości znajdą zastosowanie znacznie dalej niż tylko na torze wyścigowym.”
Dyrektor techniczny Renault F1- Bob Bell dodał: „Jesteśmy zaszczyceni, że możemy ogłosić plan budowy nowego centrum CFD [ang. skrót Computational Fluid Dynamics] w Enstone. Podczas gdy inne zespoły zainwestowały w kosztowne, drugie tunele aerodynamiczne, wierzymy, że CFD jest technologią przyszłości, która będzie integralną częścią przy projektowaniu i rozwoju bardziej wydajnych pojazdów. Nowe centrum pozwoli nam przekroczyć istniejące granice technologiczne i pozwoli rozwijać nowe techniki i umiejętności, które w przyszłości znajdą zastosowanie znacznie dalej niż tylko na torze wyścigowym.”
komentarze
1. Disi
Wlasnie mialem o tym napisac:) To tylko potwierdza iz BMW obralo dobra droge
2. barteks2
CIEKAWE CO NA TO BMW, BO WŁASNIE TEAM KUBICY ZAKUPIŁ TUNEL AERODYNAMICZNY :) WIDAĆ, ŻE RENAULT NIE REZYGNUJE Z WALKI O MISTRZOSTWO KONSTRUKTORÓW ZA ROK... OJ BĘDZIE ZNOWU CIASNO....
3. Mati_f1
Jeśli wierzyć w to, że spadek formy Ferrari był spowodowany awarią tunelu to znaczy, że na samym CFD postępów się nie da robić
4. kempa007
BMW ma nowy superkomputer takze- Albert2 tak wiec samych tuneli nie ma...
5. Leeloo
może mi ktoś szerzej opisać co dokładnie oznacza KOMPUTEROWA DYNAMIKA PŁYNÓW ??
6. szewczenko
i o to chodzi
7. wegles
Leeloo: CFD to metoda badania wszelkich zjawisk zwiazanych z przeplywami, np. wplyw przeplywajacego plynu lub powietrza na ciala stale. Komputer, np. taki jak albert w bmw, pozwala na dokladne prowadzenie tych obliczen a takze na symulacje skomplikowanych procesow zwiazanych z przeplywami. Krotko mowiac: skrocony czas badan, mniejsze wydatki i nieograniczona mozliwosc analiz
8. wegles
Mati_f1: masz racje, dowodem jest rowniez renault. Ich obliczenia komputerowe, ktore wskazywaly na stan techniczny bolidu na poziomie mclarena, nie sprawdzily sie w rzeczywistosci, na torze. Ale,z drugiej strony, bez CFD, ktora jest wlascwie realistyczną symulacją kompuetrową, postep technologiczny przy budowie bolidu bylby dzis niemozliwy
9. @rakot
ale jest też druga strona medalu, FIA ciągle mówi o tym, że przyszła F1 będzie się skłaniała ponownie ku większemu dociskowi mechanicznemu (slicki, ograniczenia w areo itd.), co ma niby wyrównywać szanse słabszych zespołów, które odstają właśnie co raz bardziej ze względu na brak dostępu do nowoczesnego CFD... :(
10. wegles
@rakot: to prawda, ale taki juz jest ten sport. Zespoly, ktorych nie stac na nowoczesna technologie, musza zmienic lige. Regulacja przepisow na niewiele sie zda, jesli zespol nie jest w stanie dotrzymac tempa najlepszym. BMW rozbudowuje fabryke, williams kupuje nowy komputer, renault tak samo. Tylko w ten sposob moga jezdzic dalej w F1
11. przesio
Nom. Rośnie konkurencja za rok :( . walerus tylko ty odpowiadasz na pytania czytelnikow. Prawie jak admin :D Gdzie marti i reiktop ? Pozdro
12. przesio
Oj pomylilo mi sie weglas :P podobne nicki Wybaczcie panowie
13. ferros
wegles, mozliwosci analiz sa na dzien dzisiejszy bardzo ograniczone, i to zarowno mozliwosciami sprzetu (te obliczenia sa niewyobrazalnie skomplikowane, a niektore rzeczy sa prawie niewykonalne do obliczenia. W praktyce wiekszosc rzeczy nie da sie wykonac algorytmicznie, a stworzenie dobrych analiz na sieciach neuronowych jest na dzis dzien trudne). Do tego wiedza z zakresu fizyki itd wbrew pozorom nie jest nieskonczona i tez mocno ogranicza takie analizy...
Ale ogolnie cieszy to, ze wiele teamow inwestuje w rozwoj, bo od 10 lat nudy w F1 (generalizuje!), moze idzie ku lepszemu....
14. wegles
ferros: troche przesadzilem z tymi "nieograniczonymi" ;)
15. reikorp
walerus na wczasach, marti też odpoczywa, kazik ożywa po piwie wieczorami, ja jestem trzeźwy co trzeci dzień. reszta jest jak najbardziej w idealnym porządku...
16. yantar
Obliczenia dotyczace laminarnego przeplywu powietrza czy cieczy sa czasochlonne i skomplikowane. I wciaz w tej dziedzinie stosuje sie pewne uproszczenia. Superkomputery, ktore maja te zespoly prawdopodobnie w duzej mierze beda wykorzystywane do wirtualnego projektowania czesci bolidow, co zmniejsza koniecznosc recznego modelowania czesci i testowania ich w tunelu co jest znacznie bardziej czasochlonne. Oczywiscie owocuje to tym, ze znacznie szybciej mozna wprowadzac zmiany w bolidach w czasie sezonu.
17. Leeloo
wegles czyli reasumując wypowiedzi z tego tematu jest to wirtualny zamiennik tunelu aerodynamicznego czy się mylę ?
18. przesio
reikorp: wiadomo że każdy ma swoje życie osobiste. Nie może non stop siedzieć na forum. Wierze że przy jakimś Gp zbierzemy sie całą paką i mogli sobie swobodnie i luźnie pogadać nie tylko na tym forum. Pozdro
19. Leeloo
przesio najlepiej byłoby się zebrać grupą zrobić jednakowe koszulki i pojechac na jakieś GP jako kibice F1-dziel pasję
20. Ajek
BMW zaczęło z komputerami, widać, że obrało dobry kierunek rozwoju
21. wegles
Leeloo: dokladnie tak
22. psc23
W przypadku badań aerodynamicznych obie technologie (tunele i CFD) uzupełniaja się wzajemnie. Tak jak napisał yantar nie wszystko daje sie policzyć. Ale im więcej i lepiej sie policzy tym łatwiej jest porwadzic badania w tunelu, które dają dodatakowe, rzeczywiste informacje.
A sprawdzenie jest na torze ... gdzie mamy wibracje, boczne podmuchy wiatru, piasek, descz itd.
23. Leeloo
pomimo iż jestem już w wieku po studenckim, to może ktoś z Was wie gdzie poza ASP znajdę kierunek projektowania użytkowego/przemysłowego, w końcu na studiowanie nigdy za późno :)
24. reikorp
mówisz o akademii sztuk pięknych??
25. Leeloo
niestety tak
26. reikorp
dla mnie projektowanie użytkowe to tylko politechnika (warszawska). tam masz do wyboru całą masę rzeczy. jak chcesz projektować taśmy montażowe, rozlewarki soków czy silniki albo turbo sprężarki, to tam popatrz... a potem, jak jesteś zdolniacha, to sobie jeździsz aston martinem i masz gdzieś ceny benzyny:)
27. Leeloo
dobrze o tym wiem co jest po takim kierunku :):)
28. Leeloo
ok politechnika warszawska, ale jak nazywa się ten kierunek bo chyba nie projektowanie użytkowe ?
29. wegles
psc23: dzieki CFD mozna juz na etapie badan wirtulanych wyeliminowac np. te elementy aeordynamiczne, co do ktorych istnieje pewnosc, ze beda bezuzyteczne. Zaoszczedza sie w ten sposob mnostwo czasu na badania. W czasach gdy ekipy mialy do dyspozycji tylko tunele, trzeba bylo testowac wszystko po kolei i okazywalo sie, ze na sprawdzenie 10 elementow poswiecono np. tydzien, a tylko jeden z nich zostal wykorzystany na torze
30. reikorp
no nie, chociaż ja odpowiadam intuicyjnie słysząc nazwę "projektowanie użytkowe" i mogę się mylić, jeśli chodzi o to COŚ. ale ja to rozumiem jako projektowanie instalacji mających czemuś służyć, zatem proponuję na PW inżynierię produkcji (najprawdopodobniej moja opcja za rok), mechatronikę, wydział samochodów i maszyn roboczych. no nie wiem dokładnie co byś chciał robić, sugeruję się tylko "projektowaniem użytkowym", choć to może być również zabudowa kuchni, albo huk wie co w przypadku sztuk pięknych (bleee)
31. Ajek
Leeloo - chyba chodzi o kierunek - robotyka
32. Leeloo
widzicie zajmuje się projektowaniem oraz sprzedażą ospoilerowania do samochodów, ale nie tak jak pan czesiek z panem zenkiem w garażu klepanie kopii z czyjegoś wzrou, do tej pory pomysły były odwzorowane w dość sztywnej piance poliuretanowej na samochodzie następnie odpowiednio utwardzane i wygładzane i tak powstawało kopyto do formy, w tym roku poszedłem dalej i skorzystałem z profesjonalnej firmy gdzie mój projekt przeniosiono do programu 3D który obsługuje obrabiarkę CNC i model został wycięty z dokładnością co do mm ale niestety sama usługa obróbki komputerowej to koszt rzędu 15.000 zł także czemu miałbym się tego nie nauczyć i samemu wszytsko zrobić, zaraz powiecie że wystarczy umieć obsługiwać program w którym można to robić, ale ja chcę poznać wszystko od podstaw.
33. szymonszymon
WIP (Wydział Inżynierii Produkcji) oraz MEiL (Wydział Mechaniczny Energetyki i Lotnictwa) - kierunek Komputerowo Wspomagane Projektowanie Inżynierskie. MEiL jest zdecydowanie trudniejszy (mówię z własnego doświadczenia;)
34. Maxter
Oby tylko sie nie okazało że wrzucili 50 mln w błoto.
35. Leeloo
dzięki szymon
36. marcin7
ponoć bolid BMW F1 08 ma wymiatać w następnym sezonie
37. Smola
i jak to zwykle bywa w tym sporcie... nowe sposoby na bycieszybszym o nawet 0,1 sec na okrazeniu. Bardzo dobrze ze Renault prowadzi badania nad CFD. BMW jest o krok dalej od Renowki. Albert2 to genialny komputer, ktory miejmy nadzieje pozwoli zespolowi z Hinwili osiagnac w sezonie 2008 taki poziom, aby powalczyli o lokate wyzej w klasyfikacji konstruktorow. Lecz badania nad CFD, sa mozna powiedziec odpowiedzia na ograniczenie rozwoju jednostek napedowych. Jest to idealny przyklad na to, ze ograniczenia finansow "dla dobra zespolow" w tym sporcie, sa po prostu nie na miejscu, co wiecej, sa idiotyczne. Kazdy zespol wyda kazde pieniadze, aby zyskac chocby 0,05 sec na okrazeniu. Tak czy siak, F1 zawsze bedzie wydawala pieniadze jak nie na silniki, to na aero i CFD. Slyszalem ze wraz z idiotycznym pomyslem Pana Mosleya, mowiacym o standaryzacji nadwozi w F1, maja wejsc w spowrotem do lask ruchme czesci aero... wszystko fajnie. tylko kurna ja nie rozumie jednego. Po co robic zamet i zwady pomiedzy zespolami (mowa o zespolach zamoznych jak Ferrari, Mclaren, Renault, Toyota etc a biednymi jak SA czy Spyker), w sprawie standaryzacji. nie lepiej pozwolic zespolom na uzywanie ruchomych czesci aero we wspolczesnych bolidach z roznymi nadwoziami?? Te elementy zostaly zakazane bo wypadku Grahama Hilla na lotusie. ale to bylo chyba ze 40 lat temu. A chwalebna polityka FIA w sprawie bezpieczenstwa, zmienila ten sport w znacznie bezpieczniejszy. Tak wiec nie rozumie dlaczego FIA w swoim oswiadczeniu zezwala na ruchome aero w standaryzowanych nadwoziach a nie w normalnych.... wychodzacych prosto z fabryki zespolu. T o takie klejenie jednej dziuru w wydatkach, ale pozostawianie kolejnej, aby zespoly mogly sobie przez nia przechodzic do woli... Pozdrawiam
38. Leeloo
Smola a nie sądzisz że w tym momencie jest wyścig szczurów, i ten kto ma więcej kasy (wyłączając TOYOTĘ) ma większe możliwości rozwoju i to robi, a taki Spyker niestety nie stać ich na rozwój w takim samym stopniu jak bogate zespoły dlatego dążą do standaryzacji nadwozi.
39. Smola
Oczyiscie..Spyker jest biedny. Lecz od zawsze w F1 byly zespoly, ktore nie mialy srodkow na rozwoj. Niech nie okaleczaja F1 standaryzacja nadwozi, bo jest to bezsensowne. Zalozmy ze wszystkie zespoly, beda jezdzily na tych samych nadwoziach... lecz FIA i tak zostawi jakies pole manewru dla zespolow. Na przyklad takie CFD, albo ruchome czesci aerodynamiczne. To myslisz Leeloo, ze poziom sie wtedy wyrowna?? otoz w zadnym wypadku. Ferrari, Mclaren, Renault, BMW i inne zespoly, ktore posiadaja olbrzymie srodki na rozwoj swoich zespolow, beda odskakiwaly od reszty biedniejszej stawki. A toyota, to dobry zespol, tylko nie wiedza jak zabrac sie do F1, bo nie odkupili technologi Jordana i nie mieli podstaw. stwierdzili ze sami dadza sobie rade.. Niestety jakos sobie rady nie daja. Pierwszorzedna sprawa dla Toyoty wg Eddiego Jordana, powinno byc przeniesienie ich siedzieby glownej z Kolonii do GB. linia prodkucyjna powinna zostac w Niemczech, lecz personel wyscigowy do Angli, gdzie beda mogli pozyskac znacznie wydajnijsze jednostki w zespole i nowoczesniejsza technologie. Toyota, kiedy debiutowala w Formule 1, to wtedy naprawde debiutowala. A np takie BMW, to w sumie taki debiutant jak Hamilton, ktory jezdzil ze 3 lata na symlatorach Mclarena. BMW przeciez bylo obecne w F1 znacznie dluzej niz Toyota... Zespol BMW - Williams. Ponadto, zespoly przodujace w F1 nie zgodza sie na standaryzacje nadwozi. Chodza sluchy, ze wraz z wejsciem w zycie nowyc przepisow FIA dot. nadwozi, zespoly te moga wystapic z F1 i stworzyc odrebna serie wyscigowa. To oczywiscie jak na razie nie sprawdzone informacje, lecz jest to badzo prawdopodobne. Tak wiec standaryzacja i wrzucanie wszystkiego do jedego worka napewno nie rozwiaze problemu odstawania od reszty. Pozdrawiam.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz