komentarze
  • 1. DarkNeo
    • 2007-07-24 00:20:45
    • *.c26.msk.pl

    Tutaj więcej się dzieje w nocy niż w dzień :D

  • 2. Supek
    • 2007-07-24 00:33:02
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Dokładnie DarkNeo...a co do Ferrari to rzeczywiście nad niezawodnością trzeba popracować ..a sytuacja po zmianie opon na deszczowe pokazała o ile lepiej w tym kierunku były przygotowane Maki...Alonso odrabiał straty bardzo szybko..wrecz jakby gonił Torro Rosso a nie Ferrari...a przeciez Maki dopiero pierwszy sezon na Bidgestone'ach...ale czytalem tez..chyba nawet tu na forum ze McLaren jako jedyny przy konstrukcji bolidu przyjal strategie bardziej odciazajaca tylne opony, co jest bolaczka wielu teamow, tak jakby mieli przecieki od Japonczykow.

  • 3. reikorp
    • 2007-07-24 01:07:35
    • *.2.101.19

    eee, po północy to tylko del czasem walnie newsa. nas komentujących też mniej niż za dnia. ale treściowo może rzeczywiście jest lepiej:) ferrari zdobędzie mistrzowstwo. to już było wiadome na zimowych testach. sezon to tylko takie chwile niepewności. del, popraw błędy:P

  • 4. bigspider
    • 2007-07-24 01:17:51
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    To widac ze sam nie jestem :) w chwili obecnej pracuje i dla odprezenia zagladam na Wasz serwis a tu mila niespodzianka ;-)

  • 5. del
    • 2007-07-24 01:28:44
    • *.centertel.pl

    reikorp, ale konkretnie co, bo ja aktualnie błędów nie widzę :)
    Btw. dbamy o czytelników także w nocy ;)

  • 6. mateo_f1
    • 2007-07-24 01:41:07
    • *.53.208.105

    w sumie duzo osob nie spi :)

  • 7. aki
    • 2007-07-24 08:00:37
    • *.centertel.pl

    Fajny jest język polski. Jak Ferrari uważa "niezawodność" za problem, to co się dziwić, że Kimi nie dojechał :) Mnie to nie martwi, bo co Mercedes to Mercedes :)

  • 8. lwg1103
    • 2007-07-24 12:57:14
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    problem z niezawodnoscia jest taki ze jej nie ma i o to chodzilo chyba:P

  • 9. Kriss81
    • 2007-07-24 13:59:37
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Interesujące, że Todt nie wspomniał o szansach Massy na mistrzostwo, mimo iż ten ma mniejszą stratę do Hamiltona. Hm, ciekawe co Kimi chciał zyskać nie zjeżdżając na zmianę opon? Bo te jego manewry przed zjazdem na pit-lane wyglądały cokolwiek dziwnie.

  • 10. reikorp
    • 2007-07-24 14:06:15
    • *.gprsbal.plusgsm.pl

    del: podejście będzie takie samo, nie takie same. to tam na początku. w nocy widziałem coś jeszcze, o dziwo teraz nie widzę;|

  • 11. majkawiolka
    • 2007-07-24 18:48:16
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    „Nigdy nie pozwoliłbym sobie na krytykę Alonso. Nie został dwukrotnym mistrzem świata przez przypadek." - jestem ciekawa co miał na myśli to mówiąc, bo można to różnie zinterpretować :P

  • 12. Smola
    • 2007-07-25 00:16:02
    • *.adsl.inetia.pl

    Panowie i Panie sadze ze Ferrari pokaze jeszcze pazur w tym sezonie. Bedzie ciezko Mclarenom utrzymac ta fantastyzna passe. To nie takie latwe. Supek, z tmi oponammi to wcale nie tak. Skonczmy z teoriami spiskowymi w F1, bo juz sie na zygi zbiera niekiedy :) Mclaren przez kilka ostatnich sezonow borykal sie z nadmiernym zuzywaniem sie tylnego ogumienia, przez co osiagali znacznie gorsze czasy od innych zesplow, nawet ze srodka stawki (oczywiscie tylko wtedy, kiedy dojezdzali do mety). Tak wiec, inzynierowie Mclarena uporali sie z dwoma podstawowymi problemami w tym sezonie. Mianowicie.... udalo im sie uzyskac niesamowite rozlozenie ciezaru bolidu, z nacisikiem na przednia os, co z dzisiejszymi przepisami i oponiami daje naprawde idealne rozwiazanie, z dwoch wzgledow: 1) Opony Bridgestone sa mniej odporne na zuzycia niz np micheline, wiec oszczednosc tylnego ogumienia daje znaczna przewage nad innymi zespolami, bo akurat rozwiazuja jeszcze problem z dociskiem, ale to juz w punkcie drugim :p. 2) Odciazona tylna os, powoduje ze ciezar przekazany jest na przod bolidu. A to powoduje niesamowite rozwiazanie w dziedzinie stabilizacji toru jazdy. Mniejsze przednie skrzydla stosowane w tym sezonie, automatycznie wywoluja mniejszy docisk na przednia os bolidow. A Mclaren przeniosl ciezar na przod wiec maja prawdopodobnie najlepiej wywazony bolid w calej stawce. Niesamowite rozwiazanie.... lecz czy to przez przypadek?? mysle ze tak. Wiadome bylo, ze opony Bridgestone'a na sezon 2007 beda znacznie mniej wytrzymale. Tak wiec, mclaren dostal wystarczajacy powod, aby cos zrobic ze srodkiem ciezkosci swojego bolidu. A to niewatpliwie im sie udalo. Mysl ze mniej wiecej ci pomoglem :)

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo