komentarze
  • 1. Crusader
    • 2007-07-23 10:59:44
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    A ja lubiłem gdy wyścigi były o 4 rano. To było poświęcenie żeby nastawić budzik na tak wczesną porę w niedzielę ;)

  • 2. dracool
    • 2007-07-23 11:03:17
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    ja nastawiłem budzik ale oczywiście obudziłem się dopiero jak już roberta w wyścigu nie było. Mialem cały dzień do d...

  • 3. KaczorX86
    • 2007-07-23 11:13:23
    • *.csk.pl

    Podobnie i u mnie, zegarek na 4, siadam przed TV i oglądam :) Rodzice mówili, że szalony jestem, że dowiem się kto wygrał po południu z dzienników, ale to już nie to samo, co śledzić wyścig LIVE! Co do Bahrajnu, to tor ciekawy i ładny - dobrze że się odbywa w dzień - wyścigi nocne powinny odbywać się na torze ulicznym, ta gra oświetlenia połączona z oświetlonymi budynkami i neonami reklam w tle... :D

  • 4. jaros69
    • 2007-07-23 11:41:24
    • *.chello.pl

    ja jestem leniwy nagrywam wyścig na DVD na twardy i oglądam jak tylko otwaorzę oczka ( min dla tego go lata temu kupiłem by nie czekać godzine na wyjście na ring bokserów w USA ) Polecam.

  • 5. fezuj
    • 2007-07-23 12:01:13
    • *.inowroclaw.mm.pl

    jaros69- oglądanie czegoś z nagrania to tak mniej- więcej jak lizanie czekolady przez szybę :), osobiście bardzo rzadko oglądam powtórki ( nawet retransmisje) "to nie ta temperatura i nie ten smak" kocham żywiec nawet krwisty :). Co do nowych "ustawień " pierwszych GP na przyszły sezon to dobre decyzje dla kierowców- mniejsza różnica czasowa po wylocie z Europy, która się w następnym wyścigu nieco powiększy i dla nas też wyścig będzie o "nieco" przyzwoitszej porze.

  • 6. jaros69
    • 2007-07-23 14:00:46
    • *.chello.pl

    fezuj ja mam inna opinię z twoją się nie zgadzam, różnica jest jedynie w czasie ( ten sam TV ta sama relacja i brak info dot. jego przebiegu )

  • 7. reikorp
    • 2007-07-23 16:13:22
    • *.2.101.17

    ja też lubiłem czwartą rano. ale ja budzika nie zwykłem nastawiać. to poświęcenie, ta porażająca układ nerwowy ilość dopalaczy we krwi. to było coś.

  • 8. reikorp
    • 2007-07-23 16:15:42
    • *.2.101.17

    a powtórki? weeeź. "na żywo" ma w sobie jakąś astralną, kurna, moc:)

  • 9. obi216
    • 2007-07-23 21:32:50
    • *.it-net.pl

    Uważam , że psunięcie rozsądne . Moja żona nie będzie się wściekać : cyt. " Przez te twoje wyścigi to się nie mogę wyspać " ( Budzi mnie - Chyba coś jeszcze do mnie czuje ) HiHiHi :) Pozdrówka dla Wszystkich

  • 10. jaro738
    • 2007-07-23 21:59:28
    • *.fenomenalny.net

    yes yes yes

  • 11. Piotrek15
    • 2007-07-23 22:27:19
    • *.160.190.63

    a ja jak wstałem na 4 rano oglądać wyscig to podczas oglądania musiałm wąchać bąki starego bo dawał jak z armaty przez sen;]

  • 12. Kazik
    • 2007-07-23 23:24:59
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    No nie ,No nie-fani F1 nie mogą mieć w życiu takich problemów.Wytrwałości.Pozdrawiam Was.

  • 13. aihad
    • 2007-07-24 10:43:21
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    hehe tez wstalem na 4 i wszyscy mowią ze jestem walnięty :) teraz o 5 30 wielka mi roznica !!

  • 14. aihad
    • 2007-07-24 10:45:40
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    i przy okazji zgadzam sie z reikorp em na zywo to jest klimat a nie jakas tam powtorka!!!!!!!!!!

  • 15. obi216
    • 2007-07-24 20:38:38
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Aihad - 1,5 godz. - przecież to kilogram spania ?! He He He .Pozdrówka

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo