komentarze
  • 3. tommek7
    • 2016-10-04 11:28:21
    • *.play-internet.pl

    Ok masz takie zdanie. Nie uważam, że obecnie Alonso jest w jakimkolwiek TOP. Okej, jest to może wina położenia w jakim się aktualnie znajduje ale cóż... życie to nie bajka. Nie obchodzi mnie czy to wina zespołu, kasku, czy może złych opon. Alonso w żadnym TOP nie jest. Są teraz lepsi od niego, Rosberg, Vettel, i inni z czołowej 6-tki. Generalnie Alonso jest w moim TOP3 największych przegranych i pokrzywdzonych przez los w obecnej F1.

  • 4. Medicus
    • 2016-10-04 11:55:40
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @1 - Na jakiej podstawie oceniasz Alonso jako średniaka ?

  • 5. dexx
    • 2016-10-04 11:56:22
    • *.mikolow.multimetro.pl

    Alonso jest wyśmienitym kierowcą, ale w chwili obecnej nie jest na Topie a co za tym idzie nie jest w TOP3 czy TOP6. O najlepszych kierowcach w historii to mówi się po zakończeniu kariery, Alonso dalej jeździ i ma słabe sezony, nie ważne czy to wina kasku czy auta czy jego, nie zapisuje sie teraz w historii F1, nie ma podium, FL czy zwycięstw.

  • 6. tommek7
    • 2016-10-04 12:04:50
    • *.play-internet.pl

    @4 Medicus masz odpowiedź w poście @3 oraz @5. Chyba nic więcej nie można tu dodać.

  • 7. MarTum
    • 2016-10-04 12:18:48
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Fajnie, że macie swoje zdanie ( bardzo idiotyczne swoją drogą ale to pewnie trolle których tu milion ) ale o Alonso mówi się od wielu lat, że to kierowca wszech czasów i mówią to osoby które w tym środowisku istnieją nie od dziś i mają ku temu mnóstwo argumentów.

  • 8. sliwa007
    • 2016-10-04 12:23:46
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    3. tommek7 ogarnij się bo twoje wypowiedzi to jeden wielki bełkot...
    twierdzisz, że Alonso jest średniakiem a potem twierdzisz, że jest jednym z największych przegranych i pokrzywdzonych w F1. Jak średniak z takimi sukcesami może być pokrzywdzonym? Średniak to jest taki Perez i zapewniam cię, że gdyby osiągnął to co Alonso to nikt by go nie uważał za pokrzywdzonego.

    Alonso to jest absolutny TOP kierowców w obecnej stawce, porównywanie kierowców z innych czasów mija się z celem

    Wyniki na torze to jedno, umiejętności i forma kierowcy to drugie. Trzeba umieć to odróżnić.

  • 9. Kanarinho
    • 2016-10-04 12:24:40
    • *.246.15.3

    Jeśli dadzą wszystkim kierowcom identyczne bolidy to w zamian otrzymamy dwa gigantyczne plusy. Po pierwsze to dowiemy się kto jest najlepszy, a po drugie skończy się pisanie takich głupot w komentarzach...

  • 10. kaniuss
    • 2016-10-04 12:38:44
    • *.centertel.pl

    1 3 6 , ty mozesz sobie uważać co chcesz , Twoja sprawa, napisz co myslisz i jak uwazasz i po temacie, zbędne wyjaśnianie twoich tez jest strata czasu, bo wątpie aby argumenty "ja tak uważam " zmieniły czyjeś zdanie na tym portalu..

  • 11. tommek7
    • 2016-10-04 12:39:33
    • *.play-internet.pl

    @7 No właśnie i tu jest Twój problem, szkoda że Ty nie używasz własnych argumentów. Powtarzasz jak papuga co ktoś mówi ale nie używasz swojego mózgu. Ja patrze na to co jest teraz.

    @8 Ja wcale nie twierdzę, że Alonso nie miał swoich dobrych sezonów, miał w końcu 2 tytuły. Mówimy natomiast o czasie aktualnym, a w nim Alonso g**** pokazał. Tak jak z resztą i rok temu. Okej czyli wg Ciebie Alonso jest w szczytowej formie... proszę o argumenty za, jakieś przykłady.

    "Jak średniak z takimi sukcesami może być pokrzywdzonym?"

    W końcu się zdecyduj czy mówisz o tym co było czy co jest teraz. To, że zdobył kiedyś tytuły nie znaczy, że ciągle jest w "absolutnym" TOP. Miesza Ci się już coś. I człowieku nikt go nie porównuje do kierowców z innych czasów tylko z aktualnego sezonu. Ty widzę w rozumowaniu zatrzymałeś się kilka lat wstecz gdy Alonso wygrywał.

  • 12. Unf
    • 2016-10-04 12:49:13
    • *.229.218.99

    To Alonso z Renault wyslali Schumachera i Ferrari na emeryture.

  • 13. tommek7
    • 2016-10-04 12:52:35
    • *.play-internet.pl

    @12 Kubica też był kiedyś dobry, myślisz, że jest teraz gdzieś w TOP3?

  • 14. Medicus
    • 2016-10-04 12:56:53
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @11, Mam wrażenie, że odnosisz się jedynie do formy zespołu w którym dany kierowca startuje.
    Patrzysz na to co jest teraz, a obecnie Mercedes jest po za zasięgiem.

    Warto jednak posiłkować się opiniami ludzi siedzącymi w branży od lat, głównie na fakt, że posiadają więcej danych i porównań, przez co ich opinie są zdecydowanie bardziej wiarygodne.

    Bez urazy, ale zakładam, po tym co twierdzisz, że swoje opinie opierasz na obserwacji poczynań kierowców siedząc przed tv.
    Chyba, że się mylę to oczywiście zwracam honor.

  • 15. tommek7
    • 2016-10-04 13:16:33
    • *.play-internet.pl

    Chodzi mi tylko o to, że twierdzenie odnośnie Alonso i absolutnego TOP2 czy tam TOP3 jest kompletnie wyssane z palca. Niestety ale teraz no i generalnie tak jak i kiedyś to zespół w głównej mierze decyduje o tym na jakim poziomie jeździ kierowca, czy wygrywa, czy zamyka stawkę. Siła zespołu stale zmienia położenie kierowców w stawce. Można twierdzić, że Alonso jest w TOP3 na podstawie tego, że kiedyś wygrywał ale będzie to mało obiektywne stwierdzenie bo nie piszemy o tym co było, a o tym co jest. Możesz mówić co chcesz ale aktualnie Alonso nie jest nawet w TOP6. Być może i jest to dość brutalna rzeczywistość ale jest ona faktem. Piszcie sobie co chcecie ale na obecną chwilę Alonso jest tylko... średniakiem. Przyszłość pokaże czy to się zmieni.

    A Ty na czym opierasz swoje założenia? Na tym co było? Jeśli tak to nie jesteś realistą i żyjesz jedynie w sferze utartych założeń. Może masz dostęp do jakichś tajnych badań określających formę kierowców? No jeśli tak to przyznam Ci rację, nie zapomnij jedynie podać źródło tej wiedzy.

  • 16. tommek7
    • 2016-10-04 13:21:02
    • *.play-internet.pl

    Opiniami ludzi, którzy siedzą w branży? A co mi po ich opiniach? Zwykłe biadolenie bez sensu tylko i wyłącznie marketing i "podniecanie" publiki. Jakie to wiarygodne opinie? Na czym oparte? Interesują mnie aktualne osiągnięcia. Wszystko to opiera się jedynie na założeniach... czas niestety biegnie do przodu, a Alonso już młodszy się nie robi.

  • 17. dexx
    • 2016-10-04 13:23:32
    • *.mikolow.multimetro.pl

    Nie rozumiem to myślenia co niektórych. My mówimy o TOP kierowcach wszech czasów ? czy o TOP aktualnym bo to dwie różne rzeczy. TOP wszech czasów jak najbardziej Alonso należy, ma mistrzostwa, podia, pełno sukcesów, ale aktualnie nie należy do TOP. Czy Button należy też teraz do TOP nie, mają słaby bolid, nie ma ich w czołówce, nic teraz nie osiągają, przepadają w nicość w 2016 roku czy 2015 roku, niestety ale takie są fakty. Na silę chyba niektórzy cały czas chcą żeby Alonso był przez 15 lat z rzędu w TOP czołówce, ale niestety kochani ostatnio go tam nie ma.

  • 18. tommek7
    • 2016-10-04 13:36:37
    • *.play-internet.pl

    Oczywiście piszemy o czasie rzeczywistym.

  • 19. tommek7
    • 2016-10-04 13:38:38
    • *.play-internet.pl

    No ale nawet gdybyśmy mówili o TOP wszech czasów to sorry ale nawet tam ALonso nie będzie w TOP3 nie mówiąc już nawet o jakimś TOP2...

  • 20. Medicus
    • 2016-10-04 14:04:18
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Mimo wszystko raczej będę się opierał bardziej na biadoleniu bez sensu i podniecaniu publiki przez osoby pokroju Murray'a Walkera, Peter'a Windsor', niż na 0-1 ocenie osiągnięć w oparciu o aktualną skalę pkt.
    Jestem również przekonany, że Dennis zatrudnił średniaka i zafundował mu wynagrodzenie najwyższych lotów, patrząc przez pryzmat obecnych osiągnięć pkt.
    Szanuje twoje zdanie, jednak kompletnie się z nim nie zgadzam.

  • 21. tommek7
    • 2016-10-04 14:20:48
    • *.play-internet.pl

    @20 no ciekawe który inny dobry kierowca zgodziłby się przejść z lepszego zespołu po to by mieć co chwilę awarię i zamykać stawkę? Hamilton uciekł więc McLaren musiał kogoś szybko złowić, a że udało się wyłowić takiego Alonso... Nikt inny chyba by się na to nie zgodził... no może jakiś Pietrov jak już. Co do wynagrodzenia to jest to swego rodzaju rekompensata za zły stan rzeczy. Jest źle ale rekompensują mu to kasą jakoś musieli go skusić. A że Alonso taki łatwowierny...

  • 22. YOOGI
    • 2016-10-04 14:43:31
    • *.centertel.pl

    Będąc fanami i tylko obserwatorami możemy oceniać tylko na podstawie osiągnięć w danym teamie i bolidzie, tego "co nam dają", czyli tak jak wspomniał tommek7, na podstawie danych w rękach marketingowców, tego co lepiej lub gorzej zaobserwujemy, lub co bardziej lubimy lub cenimy i oczywiście po to jest możliwość komentowania.

    Ale, czytam wasze komentarze pod wypowiedzią człowieka, który ma dostęp do szerokiego zakresu danych, a tu konkretnie mówi, że porównuje "telemetrię", który to parametr ma pierwszorzędne znaczenie w ocenach kierowców i bolidów w F1,i na podstawie tego konkretnego parametru wnioskuje i ocenia kierowców, a Wy kłócicie się czy ten lub tamten coś osiągną i czy coś znaczy.

    Proponuje czytanie ze zrozumieniem to po pierwsze. Po drugie zdobycie danych o których mowa w artykule, porównanie telemetrii kierowców ze stawki i wtedy dyskutowanie czy de la Rosa w swej wypowiedzi niewłaściwie lub właściwie umiejscowił Alonso na Topie.

    Na pewno faktem jest iż nie on pierwszy twierdzi, i każdy o tym słyszał, iż Alonso jest jednym z najlepszych kierowców w stawce, więc coś musi w tym być, mówiąc obiektywnie.

    Subiektywnie nie zgodzę się z tym aby Alonso umieścić wśród średniaków takich jak Hulkenberg, Gutierrez, Kwiat itd.

  • 23. devious
    • 2016-10-04 14:48:26
    • *.static.ip.netia.com.pl

    Widzę dyskustujecie twardo z trollem, po co? Ja już dawno dodałem tommek7 do zablokowanych, po co czytać takich durniów? :P

    Co do Alonso - może najlepszym kierowcą Wszech Czasów to nie jest - trudno to stwierdzić bo było wielu geniuszy i nie wiem w czym taki Fangio czy Jim Clark mieliby ustępować Alonso - ale to były zupełnie inne czasy i ciężko powiedzieć czy cichy, spokojny, prosty chłopak ze wsi jakim był Jim Clark by się odnalazł w agresywnej, marketingowej, także mocno inżynieryjnej F1... Trzeba pamietać, że obecnie kierowcy F1 to wręcz trenowane od 3-4 roku życia roboty, oni są na zupełnie innym poziomie konkurencyjności i profesjonalizmu niż ich koledzy 30 lat temu - ale z drugiej strony kiedys F1 była diablelnie niebezpieczna, dużo trudniejsza, bardziej wymagająca - bardziej zwierzęca. Inne cechy były potrzebne wtedy i dzisiaj, choć jeden był wspólny mianownik - talent do jazdy, objawiający się jako talent do błyskawicznego "łapania" idealnej linii przejazdu (widzieliście jak kierowcy F1 potrafią wsiąść w zwykłe auto i natychmiast wykręcić niewiarygodny czas, oni po prostu postrzegają tor zupełnie inaczej niż my, zwykli śmiertelnicy), niewiarygodne czucie przyczepności opon i toru, wyczucie przesuwającego się środka ciężkości i osi obrotu bolidu (jak to mówią kierowcy "czucie tyłkiem") itd. itp. - to wszystko składa się na talent do szybkiej jazdy i to mieli wszyscy wielcy w historii F1 jak i przed nią... Pod tym kątem możemy ich oceniać i porównywać w formie bardziej zabawy oczywiście.

    Patrząc na ostatnie powiedzmy 30 lat tj. "nową erę F1" gdzie mieliśmy już bolidy budowane wg. jednej ogólnej koncepcji (podobne koncepcje budowy monokoku z kompozytowych włókien węglowych począwszy od 1981 roku, podobne koncepcje aero tj. bez "ground effect" od 1983, podobne moce silników jeżeli chodzi o rząd wielkości, podobne sterowanie (sekwencyjna skrzynia od 1989), podobna długość wyścigów (300km), kalendarz (16-20 wyścigów), regulaminy (w miarę podobne zasady) - w tym też bezpieczeństwo - itd. itp. - możemy już budować listę kierowców bardziej będących w tej samej erze F1 - dla mnie niemożliwym jest porównywać F1 z lat 60-tych do tej z lat 90-tych, ale już łatwiej porównać F1 z lat 80-tych do tej obecnej - bolidy choć różni je dużo, są koncepcyjnie porównywalne. Wyścigi też. Dodatkowo mamy więcej danych do porównań - z dawnych czasów nie było takich transmisji, nie było telemetrii itd.

    I patrząc na te ostatnie 30 lat na pewno Alonso jest jednym z najwybitniejszych - zwłaszcza patrząc na to, że nie miał nigdy dominującego bolidu - a takowe mieli inni wielcy Schumacher, Vettel, Hamilton, Hakkinen, Prost, Senna - im było łatwiej błyszczeć, bo mając bolid 1s szybszy od reszty stawki musisz po prostu pokonać zespołowego partnera. A mając zły dzien i tak możesz dojechac na podium (vide Rosberg ostatnio) - to zupełnie inna bajka.

    Alonso dotąd nie miał takiego komfortu, nawet w 2005-2006 w Renault i w 2007 w McLarenie miał bolid dający szanse na mistrzostwo ale też rywali w równie dobrych lub nawet lepszych bolidach (w 2005 McLaren miał bolid z innej bajki, w 2006 i 2007 Ferrari było co najmniej tak samo dobre a na niektórych torach bezdyskusyjnie lepsze od bolidów Alonso - zwłaszcza w końcówkach sezonów).

    Dlatego by naprawdę ocenić Alonso przydałoby się zobaczyć go w takim Mercedesie - czy wygrałby te 12,14 czy 15 wyścigów i zdominował stawkę jak kiedyś Schumacher czy niedawno Vettel? Niewykluczone. Natomiast tego nie możemy stwierdzić.

    Oczywiście Alosno nie jest bez wad i sam jest sobie winny obecnego stanu rzeczy - mógł się inaczej zachować w 2007 jakby to lepiej rozegrał (politycznie) to miałby tytuły w 2007, 2008 i być może też latach kolejnych (McLaren miał świetny bolid tez w latach 2010 i 2012) - w 2010 przegrał tytuł też trochę na własne życzenie bo miał słabsze okresy wtedy. W 2012 już trudno się przyczepić bo to był jeden z najlepszych sezonów kierowcy F1 jakie widziałem lub o jakich czytałem - szkoda, że wtedy nie zdobył tytułu bo to byłaby kwintesencja jego kariery i na pewno najbardziej zasłużony tytuł z wszystkich tytułów F1 ostatnich lat. Tak czy siak pobyt Alonso w Ferrari to jego najlepszy okres jeżeli chodzi o formę jako kierowcy - od połowy 2010 do końca 2014 był w zasadzie bezbłędny i na pewno lepszy w stawce. Niestety bolid nie domagał a RBR było poza zasięgiem.


    Teraz z McLarenem może w 2017 nastaną w końcu lepsze czasy ale mam wątpliwości by Alonso doczekał się świetnego bolidu - i tym samym zapewne skończy tylko z 2-ma tytułami. To dość niesprawieliwe ale taka jest F1.

    Tak czy siak patrząc na całość kariery Alonso trudno powiedzieć, żeby był najlepszym w historii - podjął wiele złych decyzji dot. kariery (przejście do McLarena, potem powrót do Renault zamiast wybrac RBR, związanie się z Ferrari zamiast z Mercedesem, teraz przejście do McHondy itd.), miewał też gorsze okresy jako kierowca. Nie wiem w czym Alonso jest lepszy od takiego Prosta, którego mi zresztą trochę przypomina. A Schumacher? Powrót do F1 miał słaby ale poza tym jednak był genialny, ciężko stwierdzić na jakim niby polu był gorszy od Alonso?

    Z obecnej stawki na pewno Alonso dla mnie jest najlepszym kierowcą, może nie najszybszym na 1 kółku w sobotę ale na pewno najlepszym w niedziele. Na pierwszych okrążeniach jest chyba najlepszym w historii F1, poza tym jest mocny na całym dystansie, czy najlepszym w historii to nie wiem. Ale na pewno zasłużył na szacunek i glorię bycia co najmniej w Top5 Wszech Czasów. I na trzeci tytuł :)

  • 24. slawusdominus
    • 2016-10-04 14:51:42
    • *.33.116.42

    Co poniektórzy mają problem ze zrozumieniem tego co powiedział de la Rosa :)

  • 25. YOOGI
    • 2016-10-04 14:51:52
    • *.centertel.pl

    Alonso przeszedł z Ferrari, które wciąż się cofa zamiast iść do przodu (na co przykro patrzeć mimo buńczucznych zapowiedzi), a jest w zespole które rwie ostro do przodu, bo fakt jest taki że wszystkie teamy się rozwijają a jednak McHonda z praktycznie ostatniego miejsca w stawce walczy już w 10tce. I myślę sobie tak,że gdyby Honda nie położyła poprzedniego sezonu tylko zaczynali by tak jak w tym, to nikt by tak krytycznie nie oceniał Alonso i Buttona.

  • 26. slawusdominus
    • 2016-10-04 14:59:38
    • *.33.116.42

    @23
    Bardzo dobrze powiedziane.

  • 27. kombajn2
    • 2016-10-04 17:02:02
    • *.dynamic.kabel-deutschland.de

    @01
    "Jak można wygadywać takie brednie jaki to ten Alonso jest wybitny. Jest średniakiem, wyniki mówią same za siebie." O które wyniki ci chodzi? O dwa mistrzowskie tytuły, 32 wygrane wyścigi i 22 zdobyte Pole positions czy o jakieś inne wyniki?

  • 28. tommek7
    • 2016-10-04 20:09:43
    • *.play-internet.pl

    @27 tak o inne. O twoje mierne wyniki w szkole i równie mierny wynik IQ.
    @23 dziwius byłeś i będziesz dysmózgiem. Ja nikogo nie wyzwaniem ale widać ty kultury nie umiesz zachować.

  • 29. tommek7
    • 2016-10-04 20:10:28
    • *.play-internet.pl

    *wyzwalem

  • 30. kombajn2
    • 2016-10-04 21:34:30
    • *.137.18.203

    @tommek7 @28/29 Jak pajacu jeden masz problemy ze sobą to idź się lecz zamiast wyżywać się w komentarzach. Jak nie potrafisz logicznie odpowiedzieć tylko wolisz obrażać ludzi to ja nie mam przyjemności z tobą dyskutować.

  • 31. Brilliant
    • 2016-10-04 22:46:52
    • *.play-internet.pl

    Nie czytałem wcześniejszych komentarzy więc jak powtórzę coś, co ktoś już napisał to przepraszam. Alonso jest najlepszym kierowcą w stawce. Gdy Red Bull był na samym szczycie, i nikt nie miał takiej maszyny jak oni, myślę, że mieli nawet większą przewagę technologiczną niż obecnie Mercedes, tylko Alonso z nimi walczył, walczył w zespole, który w trakcie sezonu się nie rozwijał. W McLarenie w 2007, mistrzostwo było na wyciągnięcie ręki, szkoda tylko, ze Ron Denis uparł się zrobić z Hamiltona mistrza na siłę. W sumie podobną sytuacją była w Red Bullu, tylko tym razem Helmutowi Marko udało się zrobić z niedorajdy mistrza. Trzeba przyznać, ze Alonso stał się ofiarą nowoczesnej F1, gdzie nie liczy się jakie masz umiejętności, tylko jak bardzo jesteś młody (im młodszy, tym potencjalnie większy huk w mediach, im większy huk w mediach, tym większa promocją zespołu, marki). Nie wspomnę o Renult w 2009 kiedy po prostu bolid był beznadziejny a wszystkie punkty jakie ten zespół miał, zostały zdobyte przez Alonso.
    Mam ogromną nadzieję, że w przyszłym roku stanie się to samo co w roku 2009 czyli bum, zespół z końca stawki wygrwywa mistrzostwo. Hondo odnajdz w sobie moc!

  • 32. DesertRain
    • 2016-10-05 14:21:23
    • *.21.21.21

    1. Wreszcie zablokujcie/ignorujcie trolla >>>tommek7

  • 33. DesertRain
    • 2016-10-05 14:21:23
    • *.21.21.21

    1. Wreszcie zablokujcie/ignorujcie trolla >>>tommek7


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo