2007-07-19
Lenovo dostarczyło Williamsowi nowy superkomputer
Zespół Formuły 1 AT&T Williams wybiera najlepiej zaprojektowane systemy Lenovo przyspieszające symulację aerodynamiczną o 75 procent.R E K L A M A
Firma Lenovo poinformowała o udanej instalacji potężnego komputera dla zespołu wyścigowego AT&T Williams F1, który jest używany w tunelu aerodynamicznym
w ośrodku symulacyjnym w Wielkiej Brytanii.
W efekcie współpracy AT&T Williams F1 i Lenovo, firma Lenovo stworzyła wyspecjalizowany i bardzo wydajny komputer, który ma zoptymalizować aerodynamikę samochodów Formuły 1.
„Aerodynamika ma kluczowy wpływ na konkurencyjność naszych samochodów na poszczególnych torach wyścigowych — powiedział Alex Burns, dyrektor zarządzający zespołu AT&T Williams F1. — Optymalna równowaga między siłą docisku, a siłą oporu zmienia się w zależności od toru, a zatem charakterystyka aerodynamiczna toru w Monako - dużo ciasnych zakrętów i mało prostych - jest odmienna od toru w Monza - niewiele zakrętów a dużo długich prostych. Większa moc obliczeniowa bardzo wydajnego komputera Lenovo pozwoli nam badać szerszy zakres zmian konstrukcyjnych między kolejnymi wyścigami, co skróci prace projektowe, pozwalając szybciej zwiększyć osiągi bolidu”.
Super wydajny komputer Lenovo jest używany do badań w dziedzinie dynamiki płynów (Computational Fluid Dynamics), wykonując miliardy obliczeń, które symulują przepływ powietrza wokół wirtualnego, trójwymiarowego modelu samochodu wyścigowego. Proces ten pomaga przewidzieć, jak nawet najmniejsze zmiany w kształcie lub układzie komponentów wpływają na siłę oporu i docisku oraz jak to się może przełożyć na szybkość i sterowność bolidu.
Przy szczytowej wydajności ośmiu teraflopów (bilionów operacji zmiennoprzecinkowych na sekundę) ten wydajny komputer Lenovo ma czterokrotnie większą moc obliczeniową niż poprzednie rozwiązanie używane przez zespół. Pozwoli to przyspieszyć symulacje aerodynamiczne o około 75 procent.
„W ostatnich latach aerodynamika stale zyskuje na znaczeniu, obecnie odpowiadając za mniej więcej trzy czwarte wydajności bolidu Formuły 1 — powiedział Burns. — Znacznie większa moc superkomputera Lenovo pozwoli nam wykonywać te same zadania w czterokrotnie krótszym czasie”.
Zespół używa komputera Lenovo do badania różnych zmiennych aerodynamicznych, takich jak geometria nadwozia, turbulencje kół oraz powierzchnia toru. AT&T Williams F1 może na przykład przeanalizować, czy zmiana krzywizny nadwozia pozwoli uzyskać większą siłę dociskową i ograniczyć opór.
Symulacje aerodynamiczne są prowadzone równolegle z praktycznymi eksperymentami w dwóch tunelach aerodynamicznych. Testy komputerowe pozwolą zespołowi AT&T Williams F1 skoncentrować się na budowie najbardziej obiecujących rozwiązań do testowania w tunelu i na torze.
„Bardzo wydajne rozwiązanie komputerowe opracowane na potrzeby zespołu AT&T Williams F1 to kolejny przykład imponujących osiągnięć inżynierskich i naukowych firmy Lenovo — powiedział Deepak Advani, wiceprezes i główny dyrektor ds. marketingu w firmie Lenovo. — Cieszymy się, że mogliśmy dostarczyć tak wydajny komputer o mocy i szybkości, których AT&T Williams F1 potrzebuje, aby konkurować z innymi zespołami w najbardziej zaawansowanym technologicznie sporcie świata”.
Umowa ta stanowi rozwinięcie współpracy między Lenovo i zespołem AT&T Williams F1. Na początku sezonu wyścigowego 2007 firma Lenovo poinformowała, że została oficjalnym partnerem AT&T Williams F1. Zespół używa technologii komputerowej Lenovo w każdym aspekcie swojej działalności, od uruchamiania silników do zarządzania stanami magazynowymi.
W efekcie współpracy AT&T Williams F1 i Lenovo, firma Lenovo stworzyła wyspecjalizowany i bardzo wydajny komputer, który ma zoptymalizować aerodynamikę samochodów Formuły 1.
„Aerodynamika ma kluczowy wpływ na konkurencyjność naszych samochodów na poszczególnych torach wyścigowych — powiedział Alex Burns, dyrektor zarządzający zespołu AT&T Williams F1. — Optymalna równowaga między siłą docisku, a siłą oporu zmienia się w zależności od toru, a zatem charakterystyka aerodynamiczna toru w Monako - dużo ciasnych zakrętów i mało prostych - jest odmienna od toru w Monza - niewiele zakrętów a dużo długich prostych. Większa moc obliczeniowa bardzo wydajnego komputera Lenovo pozwoli nam badać szerszy zakres zmian konstrukcyjnych między kolejnymi wyścigami, co skróci prace projektowe, pozwalając szybciej zwiększyć osiągi bolidu”.
Super wydajny komputer Lenovo jest używany do badań w dziedzinie dynamiki płynów (Computational Fluid Dynamics), wykonując miliardy obliczeń, które symulują przepływ powietrza wokół wirtualnego, trójwymiarowego modelu samochodu wyścigowego. Proces ten pomaga przewidzieć, jak nawet najmniejsze zmiany w kształcie lub układzie komponentów wpływają na siłę oporu i docisku oraz jak to się może przełożyć na szybkość i sterowność bolidu.
Przy szczytowej wydajności ośmiu teraflopów (bilionów operacji zmiennoprzecinkowych na sekundę) ten wydajny komputer Lenovo ma czterokrotnie większą moc obliczeniową niż poprzednie rozwiązanie używane przez zespół. Pozwoli to przyspieszyć symulacje aerodynamiczne o około 75 procent.
„W ostatnich latach aerodynamika stale zyskuje na znaczeniu, obecnie odpowiadając za mniej więcej trzy czwarte wydajności bolidu Formuły 1 — powiedział Burns. — Znacznie większa moc superkomputera Lenovo pozwoli nam wykonywać te same zadania w czterokrotnie krótszym czasie”.
Zespół używa komputera Lenovo do badania różnych zmiennych aerodynamicznych, takich jak geometria nadwozia, turbulencje kół oraz powierzchnia toru. AT&T Williams F1 może na przykład przeanalizować, czy zmiana krzywizny nadwozia pozwoli uzyskać większą siłę dociskową i ograniczyć opór.
Symulacje aerodynamiczne są prowadzone równolegle z praktycznymi eksperymentami w dwóch tunelach aerodynamicznych. Testy komputerowe pozwolą zespołowi AT&T Williams F1 skoncentrować się na budowie najbardziej obiecujących rozwiązań do testowania w tunelu i na torze.
„Bardzo wydajne rozwiązanie komputerowe opracowane na potrzeby zespołu AT&T Williams F1 to kolejny przykład imponujących osiągnięć inżynierskich i naukowych firmy Lenovo — powiedział Deepak Advani, wiceprezes i główny dyrektor ds. marketingu w firmie Lenovo. — Cieszymy się, że mogliśmy dostarczyć tak wydajny komputer o mocy i szybkości, których AT&T Williams F1 potrzebuje, aby konkurować z innymi zespołami w najbardziej zaawansowanym technologicznie sporcie świata”.
Umowa ta stanowi rozwinięcie współpracy między Lenovo i zespołem AT&T Williams F1. Na początku sezonu wyścigowego 2007 firma Lenovo poinformowała, że została oficjalnym partnerem AT&T Williams F1. Zespół używa technologii komputerowej Lenovo w każdym aspekcie swojej działalności, od uruchamiania silników do zarządzania stanami magazynowymi.
komentarze
1. radish
Kilka informacji o BMW.
Zespół stracił już głównego projektanta – Jorga Zandera i starszego aerodynamika Johna Owena na rzecz Hondy, oraz Martina Bestera, kolejnego specjalistę od aerodynamiki, który przeszedł do zespołu Williams. Pojawiły się pogłoski, że to nie koniec, ponieważ podobno Dirk de Beer – aerodynamik południwo-afrykańskiego pochodzenia, który ma znaczny wkład w rozwój obecnego bolidu, nosi się z zamiarem przejścia do Renault. Objąłby we francuskiej stajni kierownictwo nad programem aerodynamicznym, które obecnie sprawuje zastępca dyrektora technicznego – James Allison. Także Enrico Casalfrandi, kierownik ds. aerodynamiki prawdopodobnie szykuje się do zmiany zespołu.
Źródło ---> f1ultra.pl
2. radish
troche sie pomieszalo,srpobuje jeszcze raz to skopiowac
3. radish
Zespół stracił już głównego projektanta – Jorga Zandera i starszego aerodynamika Johna Owena na rzecz Hondy, oraz Martina Bestera, kolejnego specjalistę od aerodynamiki, który przeszedł do zespołu Williams. Pojawiły się pogłoski, że to nie koniec, ponieważ podobno Dirk de Beer aerodynamik południwo-afrykańskiego pochodzenia, który ma znaczny wkład w rozwój obecnego bolidu, nosi się z zamiarem przejścia do Renault. Objąłby we francuskiej stajni kierownictwo nad programem aerodynamicznym, które obecnie sprawuje zastępca dyrektora technicznego – James Allison.Także Enrico Casalfrandi, kierownik ds. aerodynamiki prawdopodobnie szykuje się do zmiany zespołu.
4. walerus
Podczas gdy Ferrari i McLaren są zajęte kłótnią o to kto posiadał jakie informacje i kiedy, BMW Sauber wydaje się być pod ofensywą innych zespołów, które próbują pozyskać najlepszych ludzi z szwajcarskiej ekipy, zajmującej obecnie mocną trzecią pozycję w klasyfikacji konstruktorów.
Zespół stracił już głównego projektanta – Jorga Zandera i starszego aerodynamika Johna Owena na rzecz Hondy, oraz Martina Bestera, kolejnego specjalistę od aerodynamiki, który przeszedł do zespołu Williams. Pojawiły się pogłoski, że to nie koniec, ponieważ podobno Dirk de Beer – aerodynamik południwo-afrykańskiego pochodzenia, który ma znaczny wkład w rozwój obecnego bolidu, nosi się z zamiarem przejścia do Renault. Objąłby we francuskiej stajni kierownictwo nad programem aerodynamicznym, które obecnie sprawuje zastępca dyrektora technicznego – James Allison. Także Enrico Casalfrandi, kierownik ds. aerodynamiki prawdopodobnie szykuje się do zmiany zespołu.
Jeżeli wszystkie te pogłoski się potwierdzą, zespół będzie miał poważne braki wśród inżynierów od aerodynamiki, pomimo tego, że długoletni szef ds. aerodynamiki Seamus Mullarkey jest ciągle w składzie, podobnie jak Willem Toet.
Także w innych zespołach trwają liczne przetasowania na istotnych stanowiskach. Z zespołu Williams do Hondy przeszedł Loic Bigois, który pełnił funkcję szefa aerodynamiki. Wraz z nim zespół zatrunił kolejnych dwóch pracowników: Petera Coysh'a oraz Francisa Martineta, pierwszy z McLarena, drugi z Williamsa. Natomiast w ostatnim czasie zespół Honda opuścił dyrektor sportowy Gil de Ferran, a były pracownik brytyjskiej stajni – Geoffrey Willis objął stanowisko w Red Bull Racing.
5. walerus
jak to prawda - to naprawdę zaczynam się martwić o BMW w sezonie 2008.....
6. atomic
walerus widzę że masz nowego przyjaciela z którym czytasz i piszesz "kawałki" pędz już nad to morze może ci pomoże.
7. atomic
williams pokazał ,po nieudanych sezonach,że potrafi walczyć na torze a w "Q" są często w 10-tce . sponsorzy wyłożyli kase widząc potencjał legendarnego teamu mam nadzieje że dołączy do czołówki i wyścigi będą bardzej emocjonujące.pozdro
8. tylko
odnośnie tych nowinek, które piszecie przecież tak jest co sezon poczekajcie na zmiany kierowców to będzie dopiero :)
9. Marti
walerus - aż zamarłam widząc Twój długi komentarz z godz. 10:28:21. Jaka szkoda że nie jest on made by walerus ;)
10. walerus
atomic- nie bądż zazdrosny że nam nie wyszło..... Marti - przyznaję się bez bicia iż czasem uda mi się znaleźć informacje w innych portalach o f1 które wydają się dla mnie ciekawe - na tym portalu czuć wakacyjny chłód - artykułów jest jakoś mniej i są zamieszczane z lekkim opóźnieniem, rozumiem braki kadrowe - jeśli więc będę mógł to czasem rzucę jakimś info może wcześniej niż autorzy tej stronki..... ;-)
11. walerus
jedyne czego jeszcze nie znalazłem - to jak komputer Wiliamsa ma sięosiągami do komputera BMW - wydaje mi się iż komputer Wiliamsa od Chińczyków - mimo wszystko jest słabszy...
12. Kadet
Jak widać Williams dostrzegł potencjał tkwiący w kompach, do tego zgarnie jeszcze świetnego fachowca z BMW, to nieźle zapowiada się nie tyle koniec sezonu, co kolejny sezon - i tu niestety też się obawiam o formę Saubera :( Może by tak podkupić kogoś z Ferrari.
13. wegles
Witam wszystkich :) walerus: komputer BMW potrafi wykonac 12 bilionow obliczen w ciagu 1 sekundy, natomiast williamsa 8 bilionow. Albert 2 poki co, nie ma sobie rownego w Europie. Ale nawet najlepszy komp nie zastapi czlowieka, dlatego szkoda, ze z zespolu bmw odchodza fachowcy. Ciekawe, co zrobi theissen i rampf? Moze jakies ogloszenie w brytyjskiej prasie? :)))
14. atomic
wegles .dokładnie 12 288 000 000 000 operacji na sekunde
15. zawit1
Mnie też trochę niepokoją te odejścia z BMW tylu inżynierów. Ale myślę że Theissen i Rampf sobie poradzą i zatrudnią równie dobrych pracowników. A co do sezonu 2008 to o BMW bym się nie martwił, bo pod koniec roku ma ruszyć nowa fabryka w Hinwill, co pomoże BMW osiągać jeszcze lepsze wyniki. Zapraszam na www.bmwsauber.republika.pl i zachęcam do odwiedzania nowych działów!
16. milosz
za 10 lat nie będzie prawdziwego wyścigu, tylko wszyscy kierowcy usiądą przed wielkim tele bimem ,dostana w łapę dżojstik i pojadą na wirtualnych bolidach , oczywiście sterowanych przez super komputer każdej z firm- halo tu ziemia czy mnie słyszycie?!?!
17. walerus
ro ja teżwtedy wystartuję miłosz....! ciekawe kiedy Rampf się zwolni.....? ;-)
18. rabus30
Właśnie przeczytałem na wirtualnej, że Mario i spółka chcieli wypożyczyć Vettela do innego teamu, ale ten powiedział NIE !!! Mało tego zapowiedział również, że chce zostać w Sauberze i powalczyć o fotel kierowcy z Kubica i Nickiem. Duży z niego optymista po tym jak w USA spiep.... start i jechał jak na wycieczce żeby dowieźć 1 pkt. , a i to chyba tylko dzięki licznym awariom w tym wyścigu. Jajcarz z niego.
19. rabus30
A w tej chwili właśnie na onecie przeczytałem, że to nie Mario tylko inne stajnie "zasypują" Vettela ofertami, a on mimo to chce zostać w BMW. Więc jak to jest naprawdę? czy ma ktoś może na ten temat informacje z jakiegoś bardziej wiarygodnego źródła?
20. Disi
Do Walerusa i rabusa...to sezon ogórkowy!:) Plotki o kierowcach i członkach zespołu chodzą cały czas. Vettel jest zawodnikiem RedBulla wypożyczonym do BMW...dostaje oferty więc czeka i wybiera-a co ma robić? Co do BMW to IMO nie ma szans...Robert to pupilek Mario nie mniejszy niż Vettel..Nicka chyba nie wywalą.
21. wegles
rabus30: onet podal te informacje za dziennikiem. Sam widzisz, ze to dosc watpliwe zrodlo. A nawet jesli info jest prawdziwe, to dziwie sie Vettelowi. W 2008 nie ma szans. W bmw bedzie nadal kierowca testowym. W innym zespole mialby przynajmniej sposobnosc, zeby pojezdzic przez caly sezon i czegos sie juz nauczyc.
22. lukierek
Ten tekst to jedna wielka reklama :) Słowo Lenovo padło w nim około miliona razy :)
23. walerus
niektórzy kierowcy wolą być kierowcami testowymi ale w porządnym zespole niż krawężnikami w np. Spykerze..... ;-)
24. paw_ko
lukierek masz racje, ale na tym to polega, i po to sie sponsoruje formule zeby miec z tego reklame ;)
25. atomic
i jeszcze jedno . komputer bmw jest na 57 miejscu na liście największych kompów na świecie na liście "industrie".nara
26. Morte
A ja powiem tylko pare słów o właścicielu. Frank jesteś gość z jajami , trzymasz się dalej na rynku i nie daj się z niego wygryźć ! Bo stracimy coś niesamowicie ważnego przynajmniej dla mnie w F1...
27. paw_ko
Morte dlaczego napisales to w drugiej osobie? Taka maniera, moda, czy co?
28. Kazik
paw_ko,Monte ma prawo tak napisać bowiem zespół Franka Williamsa jest ostatnim "prywatnym" w formule 1.Też chciałbym aby Williams znowu zawitał w czołówce (kiedyś trząsł F1).Oprócz Williamsa jedynym prywatnym zespołem jest jeszcze Super Aguri (raczej wiemy o co chodzi ...Honda ).
29. obi216
Co by nie mówić ! Z chęcią wymieniłbym mój mocno " podchodzony " KOMPUTEROZAUR - na w/w CACKO . Pozdrówka ;)
30. Kazik
Ciekawe ile to zajmuje miejsca?
31. milosz
sama wtyczka do kontaktu ma ponoć 1metr średnicy,a wagi to z 200 kilo, to sobie wyobraż sam komputer!!!!!!!!!!!11
32. obi216
Przypuszczam , że trzeba by ewakuować wszystkich mieszkańców dwupiętrowej kamienicy ( w takowej mieszkam ) :)
33. obi216
Eeeeeee - żartujesz chyba " milosz "? Takie gabaryty, to miał pierwszy komp na świecie :)
34. Kazik
Jestem pod wrażeniem (tego kompa oczywiście).
35. Kazik
o wtyczce nie wspomnę.
36. obi216
Jo tys nie wspomnę , ....................... że mi "chmiel " drukuje wątrobę - niczym kornik korę dębczaka. Chyba mam dosyć ! Idę spać Pozdrówka
37. walerus
zakrapianko przed niedzielą.... a Robert ponoc sceptyczny a Nick w euforii - zobaczymy jak się to przełozy na wyścig....? Wiliams szanuję od lat - kiedyś na komputercu wymiatałem Wiliamsami! walczyłem wtedy z ferrari i mclarenem..... ach to były czasy.... ;-)
38. paw_ko
wpiszcie sobie w google haslo "superkomputer" albo "przetwarzanie wektorowe" to zrozumiecie, ze dla waszych zastosowan tego typu komputer niemialby najmniejszego sensu, bo on ma duza wydajnosc jedynie przy obliceniach zmiennoprzecinkowych.
Kazik w moim komentarzu wypowiedzi Morte chodzilo o to, ze uzyl on formy listu otwartego piszac cos publicznie, a zwracajac sie bezposrednio do jednej osoby, w dodatku osoby nie mogącej tego nawet przeczytac, czyli poprostu bezsens, dlatego zapytalem czy to efekt mody, maniery, czy czego... ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz