2016-09-15
Kubica wraca na tor wyścigowy wraz z Renault
Robert Kubica wraca na tor Spa-Francorchamps wraz z Renault i zespołem Duqueine Engineering, aby wystąpić w piątej rundzie pucharu Renault Sport Trophy.R E K L A M A
Jego partnerem zespołowym za kierownicą samochodu Renault Sport R.S. 01 będzie Christophe Hamon.
Robert Kubica po błyskotliwej karierze sięgającej drugiej połowy lat ’90 minionego wieku wspinał się po kolejnych szczeblach wyścigowej drabinki wraz z Renault, ścigając się w Formule Renault 2000 i zostając pierwszym mistrzem serii World Series by Renault w 2005 roku.
Sukces ten sprawił, że Polak otrzymał szansę przetestowania bolidu F1 Renault R25 co bezpośrednio przyczyniło się do jego awansu do Formuły 1 w sezonie 2006.
Kubica ma na swoim koncie zwycięstwo w Grand Prix Kanady z 2008 roku zdobyte wraz z ekipą Saubera. Ostatnie lata kariery w F1 Polak spędził ponownie z Renault, a jego dalszy progres w stawce został nagle wstrzymany za sprawą wypadku do jakiego doszło w rajdzie Ronde di Andora na początku 2011 roku.
Po długiej rehabilitacji Polak powrócił do sportowego trybu życia skupiając się na startach na trasach rajdowych, zwyciężając w mistrzostwach WRC-2 w 2013 roku, a ostatnio powrócił na tor wyścigowy startując za kierownicą Mercedesa w 12-godzinnym wyścigu w Mugello.
Renault ogłosiło dzisiaj, że Kubica zaakceptował zaproszenie do wzięcia udziału w piątej rundzie mistrzostw Renault Sport Trophy zaplanowanej na następny weekend w belgijskim Spa.
Polak ma już za sobą pierwsze kilometry za kierownicą samochodu Renault Sport R.S. 01. Shakedown swojej nowej wyścigówki przeprowadził w tym tygodniu na torze Ales w południowej Francji.
„Szybko świetnie poczułem się za kierownicą R.S. 01 i nawet na krętym torze jakim jest Ales jego jakość natychmiast dała o sobie znać, zwłaszcza jeżeli chodzi o moc hamowania, którą zawdzięcza ceramicznym hamulcom” mówił Robert Kubica.
„Byłem pod wrażeniem tego jak późno można hamować tym autem przed zakrętem oraz brakiem przechyłu na zakrętach, nawet gdy naciska się z całych sił, aby wykorzystać pełną dostępną przyczepność.”
„Nie mogą doczekać się występu na Spa, gdzie kluczową rolę będzie odgrywała siła dociskająca jaką może wygenerować ten samochód.”
Robert Kubica po błyskotliwej karierze sięgającej drugiej połowy lat ’90 minionego wieku wspinał się po kolejnych szczeblach wyścigowej drabinki wraz z Renault, ścigając się w Formule Renault 2000 i zostając pierwszym mistrzem serii World Series by Renault w 2005 roku.
Sukces ten sprawił, że Polak otrzymał szansę przetestowania bolidu F1 Renault R25 co bezpośrednio przyczyniło się do jego awansu do Formuły 1 w sezonie 2006.
Kubica ma na swoim koncie zwycięstwo w Grand Prix Kanady z 2008 roku zdobyte wraz z ekipą Saubera. Ostatnie lata kariery w F1 Polak spędził ponownie z Renault, a jego dalszy progres w stawce został nagle wstrzymany za sprawą wypadku do jakiego doszło w rajdzie Ronde di Andora na początku 2011 roku.
Po długiej rehabilitacji Polak powrócił do sportowego trybu życia skupiając się na startach na trasach rajdowych, zwyciężając w mistrzostwach WRC-2 w 2013 roku, a ostatnio powrócił na tor wyścigowy startując za kierownicą Mercedesa w 12-godzinnym wyścigu w Mugello.
Renault ogłosiło dzisiaj, że Kubica zaakceptował zaproszenie do wzięcia udziału w piątej rundzie mistrzostw Renault Sport Trophy zaplanowanej na następny weekend w belgijskim Spa.
Polak ma już za sobą pierwsze kilometry za kierownicą samochodu Renault Sport R.S. 01. Shakedown swojej nowej wyścigówki przeprowadził w tym tygodniu na torze Ales w południowej Francji.
„Szybko świetnie poczułem się za kierownicą R.S. 01 i nawet na krętym torze jakim jest Ales jego jakość natychmiast dała o sobie znać, zwłaszcza jeżeli chodzi o moc hamowania, którą zawdzięcza ceramicznym hamulcom” mówił Robert Kubica.
„Byłem pod wrażeniem tego jak późno można hamować tym autem przed zakrętem oraz brakiem przechyłu na zakrętach, nawet gdy naciska się z całych sił, aby wykorzystać pełną dostępną przyczepność.”
„Nie mogą doczekać się występu na Spa, gdzie kluczową rolę będzie odgrywała siła dociskająca jaką może wygenerować ten samochód.”
komentarze
1. fifo
Bardzo miła wiadomość!
2. shodan
dobrze ze sie chlop trzyma wiekszosc na jego miejscu po wypadku by sie pewnie rozpila :)
3. Jacko
Niestety to już łabędzi śpiew jego "kariery", ale dobre i to.
4. fifo
@3. Jacko
Czemu tak pesymistycznie? Jak na kogoś z takimi obrażeniami, to całkiem dobrze się pozbierał! Oczywiście to nie F1 ale sądzę, że dla niego najważniejsze jest to że nadal może jeździć
5. gt1
Cieszmy sie ze jest i moze dalej startowac. come on RK
6. MarTum
No to czekamy !
7. andy_chow
Szkoda że tak mało startuje
8. MacGyver
Łabędzi śpiew? Nie należy tak stawiać sprawy. Ten facet przeżył ciężki wypadek i dalej startuje. To fantastyczne, że możemy go dopingować kiedy po latach znowu startuje w wyścigu :-)
9. HUMOREK
Zwycięstwo w Kanadzie odniósł z ekipa BMW Sauber, a nie tylko Sauber.
10. Antie
Czekałem na taki news od 5 lat :)
11. EryQ
GO Robert!!!
12. tommek7
@8 Ja już mu nie będę kibicował. Tym wypadkiem zadał mi cios w serce i w tym momencie mam go już gdzieś i nie zamierzam mu kibicować.
13. jerzyk123
jestem fanem Roberta i szlag mnie trafia że nie ma Go w F1
14. MarTum
12@ to weź popraw ten cios czymś ostrym i wielkim aby flaki z ciebie sie wylały. Z tego co piszesz to nikt nie będzie płakał i wyświadczysz światu przysługę.
15. Mat5
Fajnie, że nadal ma chęci i możliwości, żeby móc się ścigać w jakiejkolwiek innej serii wyścigowej, bo z całym szacunkiem dla niego, ale na F1 jest już niestety za stary.
16. jack22
Dobry trening przed powrotem do F1 w sezonie 2018 wraz z zespołem Renault. Juz nie moge sie doczekać.
17. czuczo
Brawo Robert, daj z siebie wszystko i powodzenia :)
18. grzegorz0812
14. MarTum
daj na wstrzymanie komentarze są po to by wyrażać swoje zdanie,a z twoim podejściem jakim jest ze może pisać to co myśli ale tylko to co jest zgodne z twoimi poglądami tak?
16. jack22
zapomni teraz f1 to młodzież a nie stare konie.
jak był Robert w f1 to mu mocno kibicowałem ale swoim mało profesjonalnym podejściem do sprawy zaprzepaścił wszystko co było najlepsze w swojej karierze i to
8. MacGyver
jest właśnie łabędzi śpiew że mógł mieć dużo a ma podrzędne wyścigi.
oby teraz dojechał do mety, tego mu życzę.
19. greyfroot
Czy łabędzi śpiew czy nie, facet jak dla mnie jest bohaterem. Do F1 jak wszyscy wiemy doszedł mega talentem i ciezka charowka a nie za pieniadze taty. Uciekl smierci spod kosy , nie poddal sie , nie rozpil tylko wrocil i rozjechał chłopaków w WRC2 . Od lat w duszy życzę mu ALL THE BEST.
Imponuje mi na każdej płaszczyźnie sportowego i prywatnego zycia.
Wszystkiego najlepszego KUB , gaz do cechy !!!!
20. greyfroot
* do dechy* rzecz jasna :)
21. Iceman007
@12 Coś w tym jest. Pamiętam jak miał ten wypadek a w końcu lotus miał być z nim mocny. Pytałem się dlaczego. Gdyby nie ten wypadek jego kariera w f1 byłaby na bardzo dobrym poziomie. Podejrzewam, że zostałby kierowcą w mercedesie. Britney Rosbergowa zostałaby wyrzucona, a lewus dostawałby regularnie baty od Kubicy. Kto wie może miałby te 2 tytuły mistrza świata.
22. jaga23
A ja myślę ze Kubica nie po to od rajdu Monte Carlo zrzuciła tyle kilogramów żeby lepiej wyglądać ,tylko tu się szykuje grubsza sprawa , jak wszyscy wiemy zespół Renault jeszcze nie ogłosił składu na sezon 2017 kto wie może czekają właśnie na to jak Robert wypadnie na tym wyścigu , i po wyścigu powie dam radę wracam do F1 ,dzięki za kolejną szansę . Wiem że to piękne marzenia ale tak naprawdę możemy mówić i pisać wiele a tylko Robert wie co się za tym kryje .
23. Kanthen
@12 Żal mi Cię dzieciaku,
Powodzenia Robert !!!:)
24. MER
pytanie czy można obejrzeć a jeżeli tak to gdzie i kiedy?
25. rokosowski
@24 będzie stream na youtubie i chyba też transmisja na eurosporcie.
26. jogi2
@21
...no co ty ? Robert jeździłby z Alonso w Ferrari.Przecież to było pewne jak w Banku.Samo Ferrari to przyznało
.. a wogóle kibice zastanawiali się i dziwili czemu go tam jeszcze nie ma .
..bo połowa była peena ,że to rodowity włoch :)
27. helik
@22 jogi
a co z licencją?
Brakowało mi info o RK i cieszę się na każdy news, niestety wydaje mi się(RK to potwierdza) że F! już nie dla niego... druga ręka jednak potrzebna choćby w Monako..
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz