komentarze
  • 1. Mat5
    • 2016-07-23 21:03:02
    • *.centertel.pl

    Skoro tak to nie ma co dalej drążyć tematu. To jest normalne, że po takiej kontrowersji pozostanie dalsza dyskusja. Też nie jestem zbytnio tym usatysfakcjonowany, ale co zrobić. Miejmy nadzieję, że jutrzejszy wyścig będzie równie ciekawy

  • 2. ekwador15
    • 2016-07-23 21:24:04
    • *.legionowodom.pl

    Znacząco o 0,1 sekundy heheh :D

  • 3. Grzeniu
    • 2016-07-23 21:29:24
    • *.adsl.inetia.pl

    Z tego co kojarzę, to żółta flaga obowiązywała w CAŁYM drugim sektorze, a nie tylko w zakręcie nr 8.

  • 4. devious
    • 2016-07-23 22:43:22
    • *.centertel.pl

    Ciekawe gdzie się podziały te "szczekacze" co po kwalifikacjach "jechały" po Rosbergu? Pewnie dalej będą ujadać, ale karawana pojedzie dalej :)

    Co do Rosberga - chłopak odwalił świetną robotę, zachował zimną krew i wykazał się wyścigowym "cwaniactwem" i podczas gdy inni zwalniali to on wykorzystał szansę... Miał szczęście ale szczęściu trzeba też pomóc :)



    @2 ekwador15

    A Ty co, znasz telemetrię Merca czy jak? Skąd wiesz, że Ros nie zwolnił tam o 0,5s a w pozostałych zakrętach nie nadrobił 1s?

  • 5. elin
    • 2016-07-23 23:02:24
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Kolejna luka w regulaminie. Trzeba zwolnić w przypadku żółtych i podwójnych żółtych flag ... ale nie ma - jak mocno trzeba zwolnić.

    Rosberg na tym okrążeniu pobił rekord drugiego sektora, ale odpuścił w miejscu, gdzie były żółte flagi ... i obyło się bez kary. Inni odpuścili bardziej, dlatego stracili więcej czasu. Rosberg miał szczęście, ponieważ okrążenie Hamiltona zapowiadało się na o wiele lepsze – ponad 0,3 sekundy w samym pierwszym sektorze. Tyle, że Lewis stracił kilka sekund zwalniając przy żółtych flagach.
    I wszystko w temacie ;-).

  • 6. St Devote
    • 2016-07-23 23:18:34
    • *.static.korbank.pl

    No i bardzo dobrze. Zwolnił - sztuk 1. I jest pole position. Brawa dla Rosberga. Kurtyna. Owacje.

  • 7. rokosowski
    • 2016-07-24 00:04:48
    • *.static.sitel.net.pl

    @4
    Takie właśnie wyścigowe cwaniactwo doprowadziło do śmierci Bianchiego

  • 8. AndrzejOpolski
    • 2016-07-24 09:43:28
    • *.dynamic.chello.pl

    Zdobycie pierwszego miejsca w kwalifikacjach na Węgrzech nie jest równoznaczne z wygraniem wyścigu.

  • 9. TomPo
    • 2016-07-24 09:56:54
    • *.dynamic.chello.pl

    Walnąć w "żółtym sektorze" VSC i byłoby po problemie.
    Ani ostatnia sytuacja by się nie wydarzyła z wyprzedzaniem ani ta.

  • 10. devious
    • 2016-07-24 10:07:46
    • *.centertel.pl

    @7
    No i co w związku z tym? Może zakażmy ścigania się bo ktoś może zginąć? To taki sport - jest obarczony ryzykiem, zwłaszcza jak ktoś próbuje jechać na 101% możliwości bolidu.

    Bianchi wiedział co robi. Był dorosły. Miał włosy na jajkach. Podjął ryzyko na mokrym torze i się przeliczył - cisnął mocno pod żółtą flagą. Rok wcześniej też w tym samym miejscu wypadł więc to nie było tak, że nie znał toru itd.

    Po tym wypadku FIA zmieniła przepisy i wprowadziła VSC co uważam za bardzo dobry ruch - tak jak w lotnictwie przepisy dot. bezpieczeństwa są pisane krwią...

    Głupio jednak porównywać sytuacje Rosberga i Bianchi'ego bo ten pierwszy miał pusty tor, nie było żadnego zagrożenia. Więc nic nie stało na przeszkodzie by mógł cisnąć. Alonso odjechał.

  • 11. rokosowski
    • 2016-07-24 10:26:28
    • *.static.sitel.net.pl

    @10 o tym czy było zagrożenie czy też nie to się dowiedział jak już przejechał przez sektor z żółtą flagą,

    Bianchi wiedział co robi. Był dorosły. Miał włosy na jajkach. Podjął ryzyko na mokrym torze i się przeliczył - cisnął mocno pod żółtą flagą. Rok wcześniej też w tym samym miejscu wypadł więc to nie było tak, że nie znał toru itd. "

    tak na pewno wiedział że za chwilę uderzy w dźwig i nigdy się już nie obudzi, tego właśnie chciał

  • 12. rokosowski
    • 2016-07-24 10:46:41
    • *.static.sitel.net.pl

    Bianchi prócz tego,że zabił siebie, to także spowodował ogromne zagrożenie dla ludzi sprzątających tor po Sutilu, przez zbyt szybką jazdę pod żółtą flagą.

  • 13. Vendeur
    • 2016-07-24 12:35:57
    • *.dynamic.chello.pl

    Rosberg też spowodował ogromne zagrożenie, tylko akurat tyle szczęścia mieli wszyscy, że nic się nikomu nie stało. A pseudo zwolnienie, wykręcając PP to jest jakiś totalny absurd i blamaż dla sędziów.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo