komentarze
  • 1. walerian
    • 2016-06-15 10:17:37
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    ... no, toto sie postaral... :)

  • 2. amol
    • 2016-06-15 10:28:03
    • *.241.164.82.customer.cdi.no

    To tylko potwierdza jakim Hamilton jest kierowcą, typowy fighter na drodze, nie ustepliwy, wyjątkowo szybki i uzdolniony. Cechy mistrza, nic dodać nic ująć. Nie wątpliwie czwarty majster jest w drodze.

  • 3. Wymoderowano
    • 2016-06-15 10:37:38
    • Blokada
    • *.trustnet.pl

    Wystarczyło tylko wywalić Rosberga z toru 2 razy i już strata odrobiona.

  • 4. Kryniczanin
    • 2016-06-15 11:50:19
    • *.146.3.10.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Nie spodziewał się...Czyli w Mercedesie ktoś dał ciała i nie powiedział mu o team orders.

  • 5. KowalAMG
    • 2016-06-15 13:23:04
    • *.24.196.114

    F1 tej ery potrzbuje ponadczasowego mistrza , ktory przyciaga widzow i fanow do jego rywalizacji na torze i mimo restrykcji przepisow to tak duzo sie dzieje , sa skandale jest walka wszystko na swoim miejscu :) a co do odrabiania strat Lewisa , pozytywnie wplynie to na widowisko ,poniewaz walka zaczyna sie od początku i kto zostanie mistrzem dowiemy sie na finishu ostatniego wyscigu.
    P.s 1/3/4 jestescie zwyklymi kretynami wasza zazdrosc koi w oczy i pokazuje wasza slabosc .

  • 6. devious
    • 2016-06-15 13:26:31
    • *.static.ip.netia.com.pl

    Lewis pojechał 2 bardzo dobre wyścigi ale trzeba pamiętać, że dostał 2 wygrane w prezencie od strategów RBR i Ferrari - a dodatkowo regularnie przegrywa starty z Rosbergiem i 2 razy w 3 ostatnich wyścigach panowie mieli kolizje - Lewisowi się tym razem udało ale czy zawsze będzie?

    Więc w aż tak wszystko idealnie się nie układa. Sezon jest jeszcze długi i zapewne i Rosberg i Hamilton będą jeszcze notować wzloty i upadki. Na razie nie ma co pisać, że któryś z nich zmierza po mistrza - obaj zmierzają ale tylko 1 wygra ;)

    W 2014 obaj do ostatniego wyścigu walczyli o tytuł, tym razem może być podobnie. Byłoby fajnie :)

  • 7. Skoczek130
    • 2016-06-15 14:01:05
    • Blokada
    • *.bg.ajd.czest.pl

    Przed GP Wielkiej Brytanii strata może być nawet większa, niż przed GP Monako. Tak więc wszystko możliwe... ;)

  • 8. Skoczek130
    • 2016-06-15 14:01:56
    • Blokada
    • *.bg.ajd.czest.pl

    @devious - otóż to - szczęście może wyglądać jak sinusoida. ;)

  • 9. dexter
    • 2016-06-15 17:44:16
    • *.dyn.telefonica.de

    Witaj devious

    Nie ujmujac nic Hamiltonowi, bo pojechal faktycznie jeden z najlepszych wyscigow, to z boku mowiac troche dziwne co sie z Rosbergiem stalo. Poniewaz od incydentu na pierwszym okrazeniu GP Hiszpanii, nie jest juz tym samym kierowca, ktory wczesniej potrafil wygrac 7 wyscigow z rzedu.
    Moze jest zbyt mily, moze brakuje mu takiej bezwzglednej determinacji ktora wyroznia najwiekszych kierowcow. Ale zycie zawodowe kierowcy wyscigowego jest krotkie i tutaj Rosberg nie ma na co czekac.

    Wiadomo, latwo sie przed komputerem siedzi i pisze. Hamilton jest kierowca ktory nie robi zadnych prezentow i kazdy wie jak ciezko jest Lewisa pokonac. Nawet sam Nico kilka razy w ubieglych latach wspomnial, ze Hamilton zawiesil poprzeczke bardzo wysoko.

    W sporcie zawodowym glowa jest najwazniejsza. Jesli ktos nie bedzie mial w sporcie wyczynowym „wolnej“ glowy to...

    Ja sie zastanawiam, bo Rosberg nie raz udowodnil ze tez potrafi walczyc. W Kanadzie praktycznie Hamilton (ktory bronil swojej linii) nie zostawil mu miejsca. Oczywiscie patrzac z punktu kierowcy wyscigowego pojechal brutalnie. Mogl tak pojechac ? - oczywiscie ze mogl. Ale gdyby Rosberg nie popuscil to obaj wylatuja z toru. A wiec musial sciagnac piete z gazu i pojechac przez strefe wylotowa.

    Ja jestem tylko ciekaw, co zrobilby Hamilton gdyby w tej samej sytuacji na miejscu Rosberga (partnera z zespolu) byl inny kierowca. Tez by tak pojechal? Czy moze zostawilby mu miejsce?
    No, ale nie ma sie co rozczulac oni walcza o mistrzostw swiata...

    A co do Ferrari to widze to troche inaczej :)) Fakt ze Rosberg, ktory jako jeden kierowca z dwoch bolidow Mercedesa wystartowal najlepiej, zostal przez Hamiltona dotkniety, tym sposobem spadl na dziewiata pozycje i praktycznie zostal wycofany z wyscigu o zwyciestwo, bylo najwiekszym bonusem jaki dostal zespol Ferrari.

    W tym przypadku Vettel musial sie tylko o jednego Mercedesa martwic...

  • 10. Viggen2
    • 2016-06-15 18:57:00
    • *.138.246.94.ip4.artcom.pl

    @1,@3,@4
    Odezwali się eksperci od siedmiu boleści... A wytłumaczcie mi coś... Dlaczego udzielacie się tylko pod postami z nazwiskiem Hamilton? Bo na forum nie widać was w ogóle w innych tematach, a przecież jesteście "prawdziwymi fanami F1", to powinniście się udzielać :)

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo