komentarze
  • 1. Greek
    • 2015-11-26 20:05:47
    • *.gemini.net.pl

    „Nie bardzo wiem o czym on mówi” przyznawał. „Nie nastąpiła żadna zmiana w czuciu bolidu lub cokolwiek innego.”
    No bo córka Rosberga jest tak cienka, że nie wyczuwa nawet zmian w bolidzie ;)

  • 2. HUMOREK
    • 2015-11-26 21:03:27
    • *.190.228.47

    Ale ta córka Rosberga ma większe jaja niż ciepły synuś Hamiltona, który zawsze po przegranym wyścigu szuka winy wszędzie tylko nie u siebie. Może by wygrywał więcej gdyby nie marnował czasu na farbowaniu włosów i przekuwaniu uszów.

  • 3. Kalor666
    • 2015-11-26 22:26:34
    • *.29.164.244.threembb.co.uk

    Rosberg ma jaja? Jakoś tego nie pokazuje choć ostatnio pokonuje Lewisa który wg mnie lekko odpuścił.

  • 4. HUMOREK
    • 2015-11-27 08:18:54
    • *.190.228.47

    W przeciwieństwie do Lewisa ma, może nie za duże, ale ma. Na pewno nie ma takiego talentu jak jego partner z zespołu.
    A czy Hamilton odpuścił, czy może Nico przycisnął, a może Mercedes chciał umocnić drugie miejsce w generalne, tego się oficjalnie nie dowiemy.

  • 5. jogi2
    • 2015-11-27 08:27:37
    • *.google.com

    Czemu portal nie przytacza komentarza Hamiltona który stwierdził,że tak naprawdę to trudno ocenić jak dobry jest Vettel pod którego grają firmy w których był...

  • 6. TrollMan
    • 2015-11-27 09:25:23
    • *.adsl.inetia.pl

    Obserwowałem Hamiltona na twitterze. Do tej pory mu kibicowałem, ale to już koniec. Większego bufona i zapatrzonego w siebie lalusia to świat nie widział.

  • 7. Root
    • 2015-11-27 22:54:36
    • *.78.148.19

    @6 Widział. Nazywa się Alonso. Fernando Alonso. ;) Do spółki z Hamiltonem mają monopol w dzisiejszej F1 na bufonadę, obrażanie się, narcyzm i obrażanie innych.
    Jak Alonso jeździł dla Ferrari, to naprawdę nie lubiłem tego zespołu, cieszyłem się wręcz, jak coś im nie wychodziło (wiem, nieładnie), a jak do Ferrari przyszedł Vettel, to stałem się kibicem tego zespołu. I jak tu nie wierzyć w charyzmę Vettela, że tam gdzie przyjdzie, to zawsze czyni dobrą atmosferę i swoją postawą potęguje chęć do pracy.
    Tomek Lorek swego czasu przygotował filmowy felieton o Vettelu, okazało się, że to naprawdę profesjonalista nie tylko w wyścigu, ale też w pracy z zespołem podczas wszystkich przerw pomiędzy wyścigami.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo