komentarze
  • 111. Leeloo
    • 2007-06-13 23:19:10
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Panowie i Panie :) bolid jest ten sam, pakiet aerodynamiczny ten sam (no może różnią się nico pomiędzy torami) tylko ustawienia pakietu pod każdego kierowce inny, nie szykajcie tutaj zbędnych dywagacji na temat aerodynamiki pod konkretnego kierowcę, poza tym na to czy bolid jest podsterowny lub nadsterowny ma wpływ twardość oraz wysokość zawieszenia, jeśli któryś z Was mial kiedyś w swoim aucie zawieszenie z regulacją wysokości oraz twardości (tzw. gwint) będzie wiedział o co chodzi, pozdrawiam

  • 112. leon2304
    • 2007-06-13 23:19:37
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    pz0 popieram

  • 113. barteks2
    • 2007-06-13 23:23:50
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    MAM PYTANIE: CZY TO CO ZNAJDUJE SIĘ W SALONIE BMW ALBO W STUDIU POLSATU TO PRAWDZIWE BOLIDY CZY TYLKO MAKIETY ???

  • 114. reano
    • 2007-06-13 23:37:08
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    A ty za to pz0 wiesz o nas wszystko. Przejrzałeś nas na wylot. Jesteś the best jesli chodzi o krytykowanie ale sam nic sensownego nie powiedziałes. tylko wrzucasz na ludzi bo maja odmienne zdanie od twojego.
    No comment

  • 115. zoomnysa
    • 2007-06-13 23:37:42
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    zgadzam sie z pz0. Logiczne jest ze BMW chce zdobyc jak najwiecej ptk w klasyfikacji konstruktorow, a niektorzy z Was pisza tak jakby szefostwo teamu robiło wszystko aby Robert punktował gorzej od Nicka. Robert ma wielki talent, jego poczatki sa podobne do poczatkow Ayrtona Senny. Droga na szczyt jest niewatpliwie dla niego otwarta.

  • 116. reano
    • 2007-06-13 23:38:38
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    I ciekawe co do mnie nie dociera niby? Podaj mi argumenty na swoje teorie i podyskutujemy a nie tak tylko oceniasz ludzi sam sie nie wypowiadajac

  • 117. reano
    • 2007-06-13 23:39:56
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Zoomnysa to wyjasnij mi czemu kierowcy bmw sa inaczej tankowani? taki pierwszy z brzegu przykład

  • 118. zoomnysa
    • 2007-06-13 23:42:23
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    A co masz na myśli?? według ciebie jak jest traktowany Nick???

  • 119. zoomnysa
    • 2007-06-13 23:43:12
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    A co masz na myśli?? według ciebie jak jest traktowany Nick???

  • 120. reano
    • 2007-06-13 23:45:00
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    inczej niz Heidfeld. ostatnio Roberta ciagle tankuja na 1 pit stop podczas gdy Heidfeld z reszta stawki jesttankowany tak by bolid był lekki wykrecał czasy ale pojechał na 2 pit stopy

  • 121. zoomnysa
    • 2007-06-13 23:50:06
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ale pamietasz pewnie GP Monaco. Jeśli SC wyjezdzał by tam tyle razy ile w Kanadzie to jak myslisz ktory z kierowcow BMW lepiej by na tym wyszedł? :) po czesci masz racje, najlepiej by było gdyby dwa bolidy startowaly z mala iloscia paliwa czyli w gre wchodzi agresywna taktyka, ale BMW jezdzi bardzo zachowawczo. Najlepiej byloby gdyby raz Robert pojechal z duza iloscia paliwa ale nastepnym razem zeby to niemiecki kierowca mial ciezszy bolid.

  • 122. reano
    • 2007-06-13 23:54:33
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ale czego oni sie niby maja bac? po co ta taktyka skoro nie przynosi rezultatów. Reno jest wystarczajaca daleko by nie jezdzic zachowawczo. Czym ryzykuja tankujac bolidy tak samo? Niczym.
    I zauważ że ferrari i McLaren nie tankuja bolidów na jeden pit stop. To sie oplaca zawodnikom z poza pierwszej 10 ale nie w 10.
    Jadąc na jeden pit stop masz znacznie miejsze szanse na dobry rezultat

  • 123. zoomnysa
    • 2007-06-14 00:01:24
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Tutaj sie z Toba zgadzam. Tez mam duze watpliwosci co do taktyki BMW. Co nie zmienia mojego zdania o tym ze Robert jest dyskryminowany. Po prostu BMW ma zbne podejscie.... A Heidfeld jest dla mnie kierowca ktorego najbardziej nie lubie z calej stawki. Te jego cyniczne wypowiedzi ze gdyby nie błąd mechaników przy wymianie koła mialby szanse na podium albo ze gdyby nie to ze jechal za wolniejszym kierowca bylby o wiele wyzej. Nie bral pod uwagi tego ze Robert tez musial wiele okrazen jechac za wolniejszym Barrichello.

  • 124. reano
    • 2007-06-14 00:10:10
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Nie rozumiem tez tych problemów z ustawieniami bolidu. Czemu Nick ciagle mowi po wyscigu ze miał idealnie ustawiony bolid a kubica a to ma nadsterowny a to podsterowny a to problemy z hamulcami?
    Czemu to jemu ciagle sie wypadki przytrafiaja?
    Czemu w ubiegłym sezonie jak jezdzł na ustawieniach bolidu vilnewa to Heidfeld ani razu nie przyjechał lepiej od Kubicy?
    To wszystko daje do myslenia.
    I to nie jest tak ze ja uwazam ze bmw zalezy na tym zeby sabotowac Roberta.
    Uwazam jednak ze zalezy im na tym aby Heidfeld uzyskiwał lepsze rezultaty.
    Na to jest tez presja mediów niemieckich jak i sponsorów bo opgladalnosc spada wraz z coraz slabszymi wynikami kierowcow Niemieckich.

  • 125. Cibi
    • 2007-06-14 00:30:47
    • *.106.192.213.cable.satra.pl

    Wiesz, Reano, ja jestem tylko kibicem, ale z tego, co mi się wydaje, to dla danej stajni najważniejsza jest całkowita zdobycz punktowa obu kierowców. Wtedy mają profity. Nie ważna dla nich jest narodowość konkretnego kierowcy. Kogo niby miałoby faworyzować Ferrari...? A jakoś ma mnóstwo włoskich kibiców. Podejrzewam, że więcej niż Renault pomimo startów Fisichelli. A jeśli istnieją różne priorytety wobec kierowców, to wynikają tylko i wyłącznie z tego, że ten lepszy ma lepiej... Tak mi się wydaje, ale to chyba normalne. Z tego, co wiem, to w kolarstwie jest drużyna składająca się z wielu kolaży, gdzie wszyscy oni pracują na sukces faworyta swojego zespołu. Nie ma nic w tym złego. Nikt na pewno nie psuje specjalnie samochodów, albo nie przytrzymuje dłużej w boksie. Pamiętam, jak w zeszłym sezonie, kiedy Kubica zbliżał się do Heidfelda dostał cynk przez radio, że jak chce, to może Nicka wyprzedzić... Piękne słowa. W każdym razie nie znam się na F1. Jestem tylko kibicem i jeśli się mylę, to proszę bardziej doświadczonych kolegów z forum o opieprz. :)))

  • 126. Marti
    • 2007-06-14 00:33:47
    • *.160.25.2

    Kazik, mnie się napewno nie naraziłeś. Doskonale Cię rozumiem. Gratuluję, że to napisałeś w ten sposób, że napisałeś to, co naprawdę myślisz i nie ukrywasz tego. Przecież Robert to człowiek jak każdy inny, człowiek który przeżył potworny wypadek i tak jak mówisz, uciekł śmierci. Nikomu nie musi nic udowadniać, startując za wszelką cenę w Indianapolis. Gdy wychodził ze szpitala, to jeszcze wszystko było świerze. Być może jeszcze wtedy nie zrealizował do końca, jakie miał szczęście i jak niewiele brakowało i nie byłoby go już z nami. To, że koniecznie chce pojechać, jest typowe do jego charakteru, charakteru kierowcy z krwi i kości. Mam nadzieję, że jutrzejsza decyzja będzie słuszna.

  • 127. reano
    • 2007-06-14 00:37:03
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    W sumie musze ci przyznac racje. Sensownie to ujałes. Dziwia mnie troche jednak te taktyki i problemy Roberta z bolidem. Przez te wlasnmie rzeczy ludzie sadza ze Heidfeld jest faworyzowany.

  • 128. Tanis
    • 2007-06-14 00:38:22
    • *.153.241.203

    Wiele razy i tutaj ina innych forach było wałkowane skąd i dla czego bierze się taka a nie inna taktyka zespołu BMW. Widzę, że ile razy by tego nie pisać to zawsze będą forumowicze, których to nie przekona i którzy w swoim przekonaniu wiedzą lepiej co dla zespołu BMW jest lepsze. Niekiedy to brzmi śmiesznie, niekiedy tragicznie, czasami po prostu głupio. Nie mając żadnych danych usiłuje się ustalać taktykę zespolowi, który jak twierdzą niektórzy jest źle prowadzony przez swoje kierownictwo, które jest zachowawcze i na dodatek dyskryminuje jednego z najlepszych kierowców w stawce F1. Niestety mało kto zauważa, a jeżeli już to zdawkowo , że ludzie Ci w swoim pierwszym sezonie GP F1 wyprowadzili BMW na 5-te miejsce, a w chwili obecnej są na trzecim i coraz efektywniej walczą z Ferrari. Może na koniec będą drugim zespołem. Lecz to nie przeszkadza w obrzucaniu ich inwektywami typu "szkopy, niemiaszki, cieniasy, rasiści" ( to wszystko można przeczytać tutaj na tym portalu ) i oczywiście wydumane teorie spiskowe dotyczące doli Roberta - teorie moim zdaniem ludzi malych, którzy poza swoją zapyziałą okolicą nie widzieli niczego, a internet pozwala im w anonimowy sposób obrzucać błotem każdego, także innych forumowiczów. Niestety nie ma to nic wspulnego z F1. Szwajcarsko - Niemiecki zespól ma przed sobą jasno określony na początku sezonu cel - i realizuje go z powodzeniem. Mam nadzieję, że dzięki temu Robert zakończy obecne GP na 5 lub 6 miejscu i nabędzie koniecznego doświadczenia , by w przyszłym sezonie walczyć regularnie o miesca na podium. I to już może wszystko. Ps Kazik nie tylko Ty masz takie wątpliwości, Ja także - więc na pewno cię nie znienawidzę :-)

  • 129. barteks2
    • 2007-06-14 00:45:00
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    WARTO DODAĆ, ŻE WYŚCIG W USA JEST STOSUNKOWO NIEBEZPIECZNY! ROK TEMU UKOŃCZYŁO GO TYLKO 9 KIEROWCÓW !!!!!!

  • 130. wegles
    • 2007-06-14 08:53:56
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    "Mamy w Polsce takie powiedzenie: co Cię nie zabije, to Cię wzmocni. Trzeba wyciągnąć wnioski i zrozumieć, co się stało. Ten wypadek nie pozostawił w mojej głowie żadnych śladów. Gdybym chciał być bezpieczny, to siedziałbym w domu. Ale nie byłbym wtedy kierowcą wyścigowym". To koncowy fragment wywiadu, jakiego udzielil kubica niemieckiemu bildowi. jasno z tego wynika, dlaczego Robert chce jechac w indiana

  • 131. walerus
    • 2007-06-14 09:24:55
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Kazik kurna zgadzam się! niech pojeździ na treningach ale nie w zawodach - niech wystąpi w 100% zdrowy we Francji - obciążenia wyścigu mogą dopiero pokazać ukryte uszkodzenia Kubicy a to jego 13 wyścig - lepiej by był we Francji - tam tor jest bezpieczniejszy i autko sobie spokojnie przygotuje. Mam receptę na strategie BMW. wiadomo że w Q2 wszyscy jadą na maksa na pustych bakach - niech lepszy z Q2 dostanie bardziej agresywną strategię i pustszy bak na Q3 i co za tym idzie na wyścig! I wszystko byłoby jasne! ;-) i mniej teorii spiskowych - bo one zawsze będą.....np. 21.12.2012... ;-)

  • 132. barteks2
    • 2007-06-14 09:40:03
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    W DZIENNIKU PIERWSZY WYWIAD Z KUBICĄ !!!

  • 133. elo77
    • 2007-06-14 09:53:09
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Uważam że Robert powinien jak najszybciej wystartować w wyścigu (GP USA),ponieważ jeśli nawet ma jakiś" uraz psychiczny", to odwlekanie startu tylko pogłębi ten stan.Z doświadczenia wiem że jak najszybsze wskoczenie do samochodu daje najlepsze rezultaty.Im szybciej zapomni tym lepiej dla niego samego (o zespole nie wspominając)

  • 134. Smola
    • 2007-06-14 10:10:55
    • *.adsl.inetia.pl

    podpisuje sie po postem Tanis. Tak jak szefostwo BMW podkreslalo wielokrotnie i po zakonczeniu (z sukcesem) zeszlego sezonu, oraz w trakcie zimowych testow (takze przebyte z wielkim sukcesem), a nawet na poczatku tego sezonu (tez dobry start BMW), ze BMW bedzie sie staralo ukonczyc sezon na 3 miejscu w klasyfukacji konstruktorow. Tak wiec, Kubica jezdzi sobie z bakiem wypelnionum benzyna i z taktyka na jeden stop, zas Heidfeld jezdzi agresywnie na 2 stopy. Poprosty kazdy wykonuje swoja prace. Robertowi zostala przydzielona taka rola w tym sezonie i to jest bardzo dobre dla niego, gdyz uczy sie panowac nad bolidem i zyskuje caly czas cenne kilometry. Czytalem tu tez przyrownanie Kubicy do Hamiltona. Wszystko fajnie, ale nie kazdy wie, ze Hamilton objety byl kilkultenim cyklem szkolen Mclaren'a. Ten zespol dla Lewisa jest jak dom. Chody ma tam jego ojciec, a szefem zespolu jest Dennis, ktory przesiadywal na gwiazdke w domu u Lewisa, a Hamiltonowi pociskal rozne gadzety pod choinke - jest jego ojcem chrzestnym. Pewnie w duszy sobie myslal "Bedziesz numerem 1 w moim zespole, ale najpierw cie przygotujemy". I w taki sposob Lewis wycina stawke majac juz nie takie male doswiadczenie, oraz perfekcyjny bolid. A co ma Kubica?? Wyuczony, ciezko wypracowany styl jazdy i doswiadczenie. on jest samoukiem, bez wtykow w BMW Sauber. Theissen to nie glupi gosc i wie, ze Robert jest swietnym kierowca. Wie, ze gdyby puscil Heidfelda i Kubice do wyscigu, z agresywnymi strategiami, to pewnie RObert wygralby pojedynek. Ale tu wychodzi czysty profesjonalizm Dr. Mario. Dowozimy punkty, a jak sie uda, to Robert i Nick wyszarpuja cos wiecej. Lecz minimum punktowe, zalozone na dany wyscig musi zostac spelnione. Pozdrawiam

  • 135. Kazik
    • 2007-06-14 10:21:49
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    dziennik.pl-( dzięki barteks2) faktycznie to co mówi Robert jest momentami niesamowite.

  • 136. walerus
    • 2007-06-14 11:51:37
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Smola - masz rację - po prostu strach się bać... i trzeba czekać na sezon 2008!

  • 137. Marti
    • 2007-06-14 13:05:01
    • *.160.25.2

    na bild.de jest orginalny tekst wywiadu i fotka Roberta ;)

  • 138. Kazik
    • 2007-06-14 14:11:28
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ciekawy jest fakt,że Robert jest dzisiaj zaproszony na standardową konferencję przed GP USA razem z kilkoma innymi kierowcami (min. J.Trulli) a decyzja o jego ew.starcie zapadnie chyba nieco póżniej.

  • 139. Hitman
    • 2007-06-14 14:18:48
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Zniszczony samochód to bym ja nawet kupił, o ile byłby na sprzedaż!

  • 140. wegles
    • 2007-06-14 15:35:56
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    czy jakas stacja tv pokazuje konferencje prasowa na zywo? Nie wiecie? a moze w internecie pokazuja?

  • 141. barteks2
    • 2007-06-14 16:41:52
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Chyba nigdzie nie ma tej konferencji, ale na pewno będzie pełna transkrypcja na oficjalnej stronie F1 :)


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo