komentarze
  • 1. Sue
    • 2007-06-11 19:03:05
    • *.1.telkab.pl

    prawdziwy cud!
    Robert wracaj szybciutko do zdrowia i pokaż im że Polak potrafi :)

  • 2. Tanis
    • 2007-06-11 19:22:00
    • *.153.241.203

    Już widziałem Roberta jak wychodzi ze szpitala, wyglądał bardzo dobrze , nieco utykał ( na prawą nogę ). Ale w dobrej kondycji pychicznej, nawet trochę żartował. Chce jechać w GP USA i jest na to szansa. Wszystko bedzie dobrze :-)

  • 3. MATT
    • 2007-06-11 19:27:49
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Wypadek wyglądał tragicznie, bałem się najgorszego scenariusza, ale jednak wszystko gra Robert jest twardy :)

  • 4. roberto
    • 2007-06-11 19:59:59
    • *.icpnet.pl

    Brawa Robert, przypominam wyczyn Malysza zimą, też ryzykowal ... i co pokazal. Trzeba wierzyć że w końcu i bolid i taktyka zagrają dla Roberta ... by potem zagrali hymn Polski.... pytanie czy mają:)

  • 5. wasil
    • 2007-06-11 20:00:16
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Wypadek wyglądał rzeczywiście strasznie-w tym samym momencie gdy to ujrzałem zamarłem na chwile z przerażenia.Dzięki bogu nic dla Roberta sie nie stało.
    Mam nadzieje że nasz kierowca szybko zapomni o tym zdarzeniu i nabierze motywacji aby zdobyć pierwsze podium w tym sezonie.

  • 6. jpek2
    • 2007-06-11 20:08:08
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    mam dziwne uczucie że za tym wszystkim stoi team sauber. naprawde chciałbym zeby ten wypadek był błedem naszego rodaka a nie znów awarią bolidu.Bo az strach pomyuslec do czego oni sa zdolni żeby zamiast kubicy wsadzić drugiego niemca.

  • 7. piha
    • 2007-06-11 20:17:43
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    jpek2, proszę zastanów się co piszesz!

  • 8. sunsets
    • 2007-06-11 20:44:16
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Nie jest to wina Roberta tylko Trulliego. Właśnie czytałem że wiedział ze Robert jest szybszy więc zrobił Robertowi miejsce po lewej stronie zjeżdzając na prawą.i poczuł uderzenie w tył bolidu..Reszte znacie.......echhhhhhhh

  • 9. Mati_f1
    • 2007-06-11 21:09:26
    • *.adsl.inetia.pl

    No i co z tego że Trulli zjechał na bok? Może naprawdę chciał zrobić miejsce Kubicy, a nawet jeśli tylko tak mówi to w końcu Robert jechał z tyłu więc on powinien bardziej uważać. Poza tym Jarno zachował się super po wyścigu i nawet Kubica dziękował mu za to, że był przy nim po wypadku. Ogólnie po zachowaniu się środowiska F1 po wypadku Roberta (no może poza Kimim) to mam o nim znacznie lepsze zdanie.

  • 10. tilan
    • 2007-06-11 21:47:59
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    może ten kto czuwa nad nim ma jeszcze jakieś plany np. święty ........?

  • 11. Marti
    • 2007-06-11 21:48:16
    • *.160.25.2

    Również jestem mile zaskoczona, że Jarno odwiedził Roberta w szpitalu. To dowód, że w tym sporcie ścigają się nie tylko "bezuczuciowce", którym przede wszystkim przeszkadzają części porozrzucone na torze po kraksie. W chwili wypadku zamarła cała Formuła, wszyscy wstrzymali oddech, obawiając się najgorszego. www.robertkubica.blog.onet.pl

  • 12. jaros69
    • 2007-06-11 21:48:38
    • *.chello.pl

    Mati racja, tylko wszystkich ciekawi to jak i dlaczego mial wypadek Robert. Każdy z nas miał kilka wersji.. wciąz mam te chwile w pamięci..ważne że Robert jest zdrów. Całe szczęście

  • 13. Leeloo
    • 2007-06-11 21:57:06
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    jpek2 nie wiem jakie teorie spiskowe snują Ci się po głowie ale zastanow się proszę i przeanalizuj jego wypadek a raczej składowe jakie się na niego składają.
    1. pierwszy trening - Robert zaliczył 2 okrążenie w dodatku niepełne (brak możliwości ustawienia samochodu)
    2. drugi trening szukanie ustawień ale i tak to troszkę za mało czasu
    3. trzeci trening szukanie ustawień, pech bo na torze znalazł się olej z innego bolidu i tu brak możliwości dalszych uystawień samochodu
    4. hamulce na tym torze bardzo dostają w kość
    5. błędy kierowców lub sam przypadek że Trulli zjeżdza nie w tą stronę co trzeba
    przeanalizuj na chłodno wszystkie za i przeciw, poza tym sam Robert mówił że auto nie jest nalepiej skonfigurowane ale na pewno nie może to być wina teamu, tym bardziej nie ryzykowali by życia kierowcy po to tylko żeby wsadzić innego kierowce, gdyby chcieli to juz by to dawno zrobili jedna decyzją i tyle.
    pozdrawiam

  • 14. Marti
    • 2007-06-11 22:02:13
    • *.160.25.2

    Dlatego ja nie tworzę żadnych wersji. Trzeba poczekać na oficjalny komunikat zespołu, co było przyczyną wypadku. Szkoda że nie ma ujęć z bolidu Roberta, widzieli byśmy więcej jak doszło do tego, że najechał na Trullego. Poczekajmy, nie kombinujmy. Najważniejsze, że Robert żyje!!!www.robertkubica.blog.onet.pl

  • 15. Woyciech
    • 2007-06-11 23:03:21
    • *.chello.pl

    Mnie zaskoczyl obrazek jaki widzialem , w niepamietam jakiej to stacji obcojezycznejw którym to Alonso (ktorego nawiasem mowiac uwazalem za bufona ) , po zakonczeniu wyscigu podszedl do Dr.Mario pytajac o stan w jakim znajduje sie RK , szacunek i dla niego

  • 16. miszczunio
    • 2007-06-11 23:10:16
    • *.compower.pl

    podnieta pieniędzmi. Ralf za każdy punkt każe sobie płacic 5 mln zielonych papierów więc przy takiej kasie wynagrodzenie Hamiltona to są grosze

  • 17. masabitumiczna
    • 2007-06-11 23:23:19
    • *.net.pulawy.pl

    tyle że Hamilton zarabia te grosze regularnie, a Ralf raz na kilka gp...

  • 18. Marti
    • 2007-06-11 23:37:28
    • *.160.25.2

    Kubica z Alonso dużo rozmawiają ze sobą, mają dobry kontakt. Jak widać na zdjęciach Robert podczas prezentacji kierowców przed wyścigiem przeważnie stoi obok Hiszpana. Jednak Jarno tą wizytą w szpitalu zyskał u mnie dodatkową sympatię. www.robertkubica.blog.onet.pl

  • 19. aihad
    • 2007-06-12 01:02:12
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    ralf jest cienki,mysli ze jest jakimś geniuszem a nic nie robi...nie znosze go.Kubica jadac tyłem go wyprzedzi.PEACE

  • 20. Kazik
    • 2007-06-12 01:32:59
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Niech nikt nie sugeruje,że Jarno Trulli przyczynił się do wypadku Roberta.Wyścigi F1 zawsze niosły z sobą element dużego ryzyka.Szcęśliwy jestem,że Robert na drugi dzień po tym koszmarze mógł rozmawiać z dziennikarzami.Robert powiedzial,że poprostu "dotknęliśmy się" z Jarno.Dziękuję Bogu,że tak to się skończyło (mam cały czas w pamięci podobny obraz z Imoli w 1994-bolid Roberta wyglądał gorzej niż bolid Ayrtona). P.S. Smola,miałeś podobne odczucia.

  • 21. walerus
    • 2007-06-12 11:08:44
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    kurna Małysz Amman Golob i wielu innych wychodziło wzmocnionych z takich wypadków - mam nadzieję że z Robem będzie podobnie...a co do Ferrari to po prostu dają dupy - nie wiem czemu BMW się za nich poważnie nie bieże i kurna nie daje lepszej strategi i bryki Robowi!

  • 22. fidelek
    • 2007-06-12 17:46:35
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    ile razy pisać mam 10000? dajcie Kubicy mclarena dajcie mclarena Kovalainenowi a np dajcie tamtemu hamiltonowi renowke to juz nie bedzie taki szybki mial chlopak szczesie ze trafil na ludzi z mclarena

  • 23. Kpt Nelson
    • 2007-06-13 07:18:52
    • *.15.230.2

    kurde jak mnie to wnerwia pojeździł kiklka razy dobre bo ma zarąbisty bolid jak wsadzili mlodego schumachera do czegoś takiego to by rzeźnie zrobił

  • 24. walerus
    • 2007-06-13 10:35:00
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    dobre ;-)

  • 25. ania202
    • 2007-06-13 21:35:05
    • *.btk.net.pl

    gdyby mial lepszy samochodzk...lepiej by jezdzilll...Robert do mclarena!!:)buzka:***

  • 26. [email protected]
    • 2007-06-14 14:22:36
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    no było by fajnie a Alonso do BMW Sauber no w tym momencie ja bym sie cieszyłalbo Kubica do Ferrafi podniusł by w końcu to Ferrari!!!!!!!

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo