komentarze
  • 1. Klocuch12
    • 2015-06-20 15:44:23
    • *.dynamic-ra-3.vectranet.pl

    DObrze robią, maclaren tuż tuż ;D

  • 2. dexter
    • 2015-06-20 18:20:53
    • *.114.39.4

    Wiadomo jak ciezko jest dzisiaj z GP 2 wejsc do F1. Myslalem ze Fabio ktory jeszcze przed GP Kanady podpisal swoj kontrakt jako kierowca rezerwowy i testowy zespolu ManorGP bedzie mogl sobie za tydzien na torze w Spielbergu troche w cockpicie popracowac. Szkoda Fabio, ale nie dlugo zobacze go gdzies indziej takze...

    Z drugiej strony Manor nie potwierdzil swojego udzialu w testach poniewaz auto ktore jest na regulaminie z 2015 zmodyfikowanym modelem bolidu 2014 dosc dobrze funkcjonuje. Zespol jakos tako potrafi sobie poradzic z autem. O wlasnych silach przechodzi przez poprzeczke 107 procent, dlatego duzy rozwoj w tym sezonie nie ma dla nich wiekszego sensu.
    Jak ktos sie nie rozwija tzn. nie wdraza nowych czesci, to testowanie tez nie ma sensu - logiczna sytuacja. Dodatkowo testy F1 kosztuja grube pieniadze (nic nie jest za darmo).

    W sumie dosc ciekawa sytuacja z tym zespolem. Jeszcze nie tak calkiem dawno zespol nie potrafil o wlasnych silach wystartowac w 3 ostatnich wyscigach sezonu 2014. Byly wspolwlasciciel sprzedal fabryke w Banbury dla HaasF1, a zespol musial przeprowadzic sie na teren nieruchomosci Manora. W Ferrari z pewnoscia ulzylo widzac znowu zespol w grze, inaczej nie uzyskaliby nawet czesci pieniedzy ktore ManorGP jest im za silniki 2014 winien. Czy za silnik Ferrari ManorGP zaplacil 10 Mln. Euro to jest tez pytanie?
    Podobno Bernie w zimie obawiajac sie ze byly zespol Marussia zwinie w czasie sezonu swoje manatki chcial aby zespol zdeponowal na konto banku taka sama kwote pieniedzy ktora on mial im wyplacic za zdobyty punkt w 2014 roku (czyli: 47 Mln.).

    Dzisiaj zespol ManorGP zatrudnia osoby ktore sa prawdziwym kalibrem w swiecie Motorsportu
    Takze zobaczymy jak dalej kariera ManorGP w F1 sie potoczy...

    No coz, sytuacja dla mlodych kierowcow nie jest latwa. Kevin Magnussen ktory w ubieglam roku przy wszystkich problemach McLarena bardzo dobrze sie prezentowal, siedzi na lawce. Wyrazny znak Rona Dennisa: nie masz wsparcia mocnych sponsorow, nie jezdzisz.

    Podobna sytuacje panuje w innych zespolach. Maldonado ze swoim sponsorem (najwiekszym w F1) wnosi rocznie ok. 40 Mln. USD do zespolu. On tez swojej umowie posiada klauzule ktora gwarantuje Pastorowi wystep w kazdym wolnym treningu. Grosjean z pewnoscia juz nie raz zaciskal zeby gdy musial w piatek swoj cockpit Jolyonowi Palmer oddawac (ktory takze dosc spora kwote przelewa na konto zespolu). A stracony czsas w treningu zawsze jest klopotliwy, poniewaz podstawowy kierowca nie moze wykonac swojego planu i dobrze sie do wyscigu przygotowac. (pierwszy trenig jeszcze obleci, ale drugi juz nie).

    Z drugiej strony prywatne zespoly dzisiaj m.in. w taki sposob potrafia sie finansowac...
    Choc, tak szczerze mowiac taka sytuacja zawsze panowala w F1.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo