2015-03-20
Nurburgring również nie chce już organizować GP Niemiec
Po tym jak włodarze toru Hockenheimring powiedzieli kategoryczne nie organizacji GP Niemiec w tym roku, podobną strategię obrali szefowie Nurburgringu, który pierwotnie miał organizować ten wyścig w sezonie 2015.R E K L A M A
Georg Seiler, reprezentujący Hockenheimring mówił w tym tygodniu: „Nie mam już nadziei, że Formuła 1 odbędzie się u nas w sezonie 2015.”
Agencja DPA zacytowała teraz rzecznika prasowego Nurburgringu, Pietro Nuvoliniego: „Doszliśmy do wniosku, że nie ma sensu dłużej czekać na wyznaczone terminy oraz wyjaśnienie spraw organizacyjnych i ekonomicznych.”
Wyścig o GP Niemiec jeszcze cały czas znajduje się w kalendarzu F1 z datą 19 lipca. Jeżeli żadnemu torowi nie uda się porozumieć z Berniem Ecclestonem w Niemczech nie odbędzie się wyścigi F1 po raz pierwszy od 1960 roku, kiedy to Nurburgring gościł tylko wyścig F2.
„Pan Ecclestone znał naszą ofertę” mówił Michael Lemler dla Rhein Zeitung. „Byliśmy w stanie zaakceptować nieznaczną stratę. Teraz spoglądamy już tylko w przyszłość.”
Agencja DPA zacytowała teraz rzecznika prasowego Nurburgringu, Pietro Nuvoliniego: „Doszliśmy do wniosku, że nie ma sensu dłużej czekać na wyznaczone terminy oraz wyjaśnienie spraw organizacyjnych i ekonomicznych.”
Wyścig o GP Niemiec jeszcze cały czas znajduje się w kalendarzu F1 z datą 19 lipca. Jeżeli żadnemu torowi nie uda się porozumieć z Berniem Ecclestonem w Niemczech nie odbędzie się wyścigi F1 po raz pierwszy od 1960 roku, kiedy to Nurburgring gościł tylko wyścig F2.
„Pan Ecclestone znał naszą ofertę” mówił Michael Lemler dla Rhein Zeitung. „Byliśmy w stanie zaakceptować nieznaczną stratę. Teraz spoglądamy już tylko w przyszłość.”
komentarze
1. czuczo
Berniemu ciągle mało. Za rok się okaże że Żaden tor nie będzie chciał płacić tyle kasy za wyścigi F1.
2. Michael Schumi
Ecclestone to pusty frajer. Dławi się swoją kasą i dalej mu mało. Szkoda mi utraty takiego klasyka.
3. Jacko
Na szczęście to już długo nie potrwa, bo właściciele F1 zaczynają ponosić straty (a przynajmniej dużo mniej zarabiać). Albo zastąpią Berniego albo sprzedadzą swoje udziały, co w zasadzie na jedno wychodzi.
4. RyżyWuj
I bardzo dobrze. Wreszcie się ktoś obudził i przestał pochylać przed Ecclecstonem. Jak mu wypadnie z kalendarza kilka GP, to zobaczymy czy będzie taki pewny siebie.
5. Doradca
będzie bo zrobi więcej wyścigów u Arabów..dopiero jego śmierć uwolni F1 z okowów xP
6. waterball
Przecież nic nie stoi na przeszkodzie by GP Niemiec rozgrywać na torze np. w Bahrajnie czy innym podobnym emiracie naftowym. Wkrótce cała F1 się tam przeniesie. A jej właściciele będą się cieszyć i liczyć petrodolary.
7. luki2662
tylko nie wiem czy ktoś w Europie czy w Ameryce będzie chciał oglądać F1
8. wichura1
Można też zrobić F1 zimą w Katarze. Skoro mistrzostwa w piłce nożnej można, to czemu nie F1?
9. saint77
Stara dziadyga nad grome stoi, ale chciwość to jego drugie imię.
Czekam niecierpliwie jak odejdzie na emeryturę, F1 odżyje bez tego pazernego trepa.
10. saint77
* nad grobem - miało być. I czas się kłaść.
11. williams FW
Niedługo się dowiemy że nie będzie też Monzy
12. Nomak
Nic tylko czekać aż Mercedes kupi jeden z tych torów i po sprawie tak jak to zrobil Red Bull z Ringiem :P
13. belzebub
Niech mi ktoś powie, bo co tyle kasy Ecclestonowi, skoro jedną nogą jest już prawie w grobie? Do niego je zabierze? Jego pazerność przekracza wszelkie granice. Wypada jeden z klasycznych i ciekawych wyścigów. Ile jeszcze zepsuje ten stary dziad???
14. saint77
@13. belzebub
Dla swojej wnuczki trzyma, aby mogła się rozbijać luksusowym jachtem po wszystkich portach świata i wystawiać półnagi tyłek na każdej plaży. Jest tak samo żałosna jak ten jej dziadek, pazerny stary cap.
15. brain87pl
@13. belzebub:
Ale to nie tylko Ecclestone, ale również firmy które posiadają udziały w FOM i które dążą do maksymalizacji zysków z inwestycji.
16. Fmmen
Usunięty
17. głodny
Mam pytanie, czy ta kasa trafia tylko do Berniego ??, bo mi się zdawało że to co wytarguje kierowana jest do S1
18. głodny
"kierowane" , "F1"
19. Prymuss123
F1 poszło do przodu z technologiami.Pora wywalić te stare dziady i zastąpić młodszymi.
20. Jacko
@17. głodny
F1 jest przedsięwzięciem prywatnym, a Bernie jest obecnie tylko zarządzającym z ramienia właścicieli i to do nich trafia kasa, którą później dzielą zależnie od podpisanych kontraktów, choć oczywiście on ma też spory udział w zyskach. Dopóki Bernie kroił wszystkich bez opamiętnia i zyski były ogromne, to im to pasowało, bo i tak cała "wina" za takie działania spada na Ecclestona, a oni są w cieniu. Jednak gdy zaczęły się buntować zespoły, kibice, a teraz i właściciele torów, wizerunek F1 został mocno nadszarpnięty, zyski zaczną spadać, więc należy się spodziewać jakiegoś ruchu ze strony obecnych właścicieli udziałów.
21. szoko
Kempa zmień na GP Malezji.
22. maci
popieram wszystkie powyższe wypowiedzi. I dodam jeszcze jedną- mercedes nie kupi toru wyścigowego , dlatego ze nie ma z tego zysku, Red bull się przeliczył i dlatego kupili tor.
23. RyżyWuj
Bernie ma w kontrakcie procent od zysków, więc nic dziwnego, że się stara nagrabić tyle siana ile się da. Co nie zmienia faktu, że organizatorzy poszczególnych GP powinni mieć po swojej stronie pofesjonalnych negocjatorów i nie powinno dochodzić do idiotycznych sytuacji, w których od lat budżet im się nie spinał. KAŻDA prywatna impreza powinna być dochodowa, więc dotowanie przez landy niemieckie czy miejskie budżety to było proszenie się o problemy w latach kryzysu. Dla Ecclecstone'a to też bedzie nauczka, bo po rezygnacji z GP on i FOM tracą najwięcej.
24. maziboss
23. RyżyWuj
No proszę ! Bardzo dobry komentarz. Popieram w 100%
25. DanKowsky
Szade!
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz