2015-02-24
Williams zwleka z odkryciem potencjału FW37
Zespół Williamsa, który w minionym sezonie pod względem prędkości był najbliższym rywalem Mercedesa, zapowiada, że dopiero podczas ostatniej tury przedsezonowych testów F1 rozpocznie sprawdzanie tempa kwalifikacyjnego FW37.R E K L A M A
Na skutek wyjątkowo dobrej dyspozycji Ferrari podczas testów, ekipa Williamsa, która w minionym roku stanowiła drugą siłę w stawce, została nieco przyćmiona i zapomniana.
Jej kierowcy w głównej mierze do tej pory koncentrowali się na niezawodności konstrukcji, nowych procedurach oraz próbnych pit stopach.
Valtteri Bottas przyznaje jednak, że jeszcze w tym tygodniu zespół pokaże jakie tempo ma FW37.
„Mamy kilka poprawek, które zostaną zaaplikowane i które zmienią zachowanie auta, więc do tej pory nie było sensu wdawać się w szczegóły balansu bolidu, gdyż jak tylko zaczniemy instalować nowe elementy na ostatni test oraz na wyścig w Melbourne wszystko ulegnie zmianie” mówił Fin.
„Wiemy jednak, że bolid nie ma żadnych większych problemów, których nie moglibyśmy poprawić odpowiednimi ustawieniami, a to dobra wiadomość.”
Główny inżynier testowy Williamsa, Rod Nelson, również potwierdził, że jego ekipa w tym tygodniu będzie musiała wygospodarować czas na symulację sesji kwalifikacyjnej, jednak zaznaczył, że nawet takie przejazdy nie będą w stanie dać 100-procentowej odpowiedzi na pytanie jaki jest ostateczny układ sił w stawce.
„Wykonamy trochę symulacji kwalifikacji, tak jak większość pozostałych ekip” mówił odnośnie rozpoczynających się w czwartek ostatnich przedsezonowych testów F1. „Będziemy musieli wygospodarować godzinę i przejść przez cały program kwalifikacyjny. Wtedy wszystko stanie się jaśniejsze.”
„Niemniej nawet wtedy zespoły będą jeździć z różnymi poziomami paliwa. Niektóre mniejsze zespoły z pewnością będą miały bardzo mało paliwa, a niektóre szybsze będą miały go nieco więcej.”
Jej kierowcy w głównej mierze do tej pory koncentrowali się na niezawodności konstrukcji, nowych procedurach oraz próbnych pit stopach.
Valtteri Bottas przyznaje jednak, że jeszcze w tym tygodniu zespół pokaże jakie tempo ma FW37.
„Mamy kilka poprawek, które zostaną zaaplikowane i które zmienią zachowanie auta, więc do tej pory nie było sensu wdawać się w szczegóły balansu bolidu, gdyż jak tylko zaczniemy instalować nowe elementy na ostatni test oraz na wyścig w Melbourne wszystko ulegnie zmianie” mówił Fin.
„Wiemy jednak, że bolid nie ma żadnych większych problemów, których nie moglibyśmy poprawić odpowiednimi ustawieniami, a to dobra wiadomość.”
Główny inżynier testowy Williamsa, Rod Nelson, również potwierdził, że jego ekipa w tym tygodniu będzie musiała wygospodarować czas na symulację sesji kwalifikacyjnej, jednak zaznaczył, że nawet takie przejazdy nie będą w stanie dać 100-procentowej odpowiedzi na pytanie jaki jest ostateczny układ sił w stawce.
„Wykonamy trochę symulacji kwalifikacji, tak jak większość pozostałych ekip” mówił odnośnie rozpoczynających się w czwartek ostatnich przedsezonowych testów F1. „Będziemy musieli wygospodarować godzinę i przejść przez cały program kwalifikacyjny. Wtedy wszystko stanie się jaśniejsze.”
„Niemniej nawet wtedy zespoły będą jeździć z różnymi poziomami paliwa. Niektóre mniejsze zespoły z pewnością będą miały bardzo mało paliwa, a niektóre szybsze będą miały go nieco więcej.”
komentarze
1. fanvettela234
No czekamy zobaczymy co Williams pokaze juz 26.
Ale ja tylko czekam na Ferrari i na vettela. pozdrawiam wszystkich.
2. fanvettela234
Chciałbym żeby Williams zajal w tym roku 2 miejsce a ferrari 1.
3. KmK.pl
A ja chciałbym żeby Ferrari zdobyło 1 miejsce, ale przy mistrzostwie dla Raikkonena :D
4. KowalAMG
Po ostatnim tescie mamy wstępny wykaz stawki nie licząc Lotusa na innej mieszance opon . Narazie stawka bez zmian Merc, Rbr i Williams... , Honda ma rok w plecy bo lepiej testowac na torze niz czekac rok , do tego skopiowac technologie silnika innego producenta i na sucho robic tesy areodynamiczne i calej jednostki moim zdaniem troche sie spoznili ale pozyjemy zobaczymy . Co do Williamsa jest na dobrej drodze zeby walczyc z Rbr o drugie miejsce doganiajac Merca takze tegoroczna konstrukcja jest bardziej konkurencyjna :)
5. saint77
Williams był drugą siłą rok temu, to prawda ale w końcówce sezonu. Wcześniej RBR troche ich wyprzedzał.
Oby teraz pokazali dawną klasę.
6. fankaWilliamsa
Jestem ciekawa jakim potencjałem dysponuje tegoroczna konstrukcja chociaż zapowiada się,że będzie dobrze :-) Poza tym jak ten czas szybko mija już Mamy koniec lutego niedługo zaczyna się nowy sezon i nowe emocje :-) Jak zwykle mocno trzymam kciuki za mój ulubiony team i liczę na ciekawy sezon.
7. marek007
A ja bym chciał wygrać 400tys złotych w RMF....a jakoś nie mogę...Pierwsze miejsce na pudle czeka na Lewisa Hamiltona i jego srebrnej strzały z numerem 44:-)
8. ygor
Jeżeli Honda nie dokonała cudu a wszystko wskazuje na to że jednak cudu nie będzie to niestety wszyscy gonią Mercedesa ;-)
9. koal007
Maksymalne prędkości zespołów podczas testów w Barcelonie:
P. Zespół/silnik Maks. prędkość
1 Williams-Mercedes 337,5 km/h
2 Lotus-Mercedes 336,4 km/h
3 Sauber-Ferrari 335,4 km/h
4 Force India-Mercedes 332,4 km/h
5 Toro Rosso-Renault 330,2 km/h
6 Ferrari 329,2 km/h
7 Mercedes 327,2 km/h
8 McLaren-Honda 326,2 km/h
9 Red Bull-Renault 325,3 km/h
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz