2015-01-30
Ferrari spodziewa się lepszych osiągów podczas wyścigów
Zespół Ferrari, który nie najlepiej rozpoczął nowe erę turbo w Formule 1 wierzy, że drugie podejście wypadnie znacznie lepiej.R E K L A M A
James Allison, dyrektor techniczny zespołu, spodziewa się, że bolid SF15-T będzie miał bardziej wyrównane tempo pomiędzy kwalifikacjami a wyścigiem niż jego poprzednik.
„W ubiegłym roku mieliśmy wiele problemów z silnikiem i układem napędowym” mówił Allison. „Na początku sezonu dostarczanie mocy nie było szczególnie wyrafinowane co sprawiało trudności kierowcom, którzy nie mogli uzyskać odpowiedniej reakcji ze strony przepustnicy.”
„W trakcie sezonu znacznie poprawiliśmy ten problem a przy projekcie SF15-T jeszcze bardziej się na tym skupiliśmy.”
„Wyraźną słabością ubiegłorocznego auta było to iż podczas wyścigów nie byliśmy w stanie uzyskać odpowiedniego poziomu mocy z zebranej przez nasz system mocy elektrycznej pochodzącej z układu turbo.”
„To był jeden powodów, dla których osiągi Ferrari w kwalifikacjach były relatywnie mocniejsze niż podczas wyścigów.”
„Próbujemy zmienić architekturę silnika, aby uzyskać lepszy kompromis pomiędzy osiągami w kwalifikacjach i wyścigu.”
Dyrektor techniczny Ferrari wyjaśnił także dlaczego tak ważne dla jego zespołu było wywalczenie możliwości wprowadzenia zmian w silniku w trakcie sezonu.
„Gdy znajduje się w sytuacji w jakiej my się znaleźliśmy, próbując nadrobić straty do niektórych naszych konkurentów to dość irytujące, że mimo pomysłu na realizację tego celu, nie możemy go wdrożyć ze względu na to iż niektóre części są zamrożone w rozwoju na cały sezon.”
„To frustrujące wiedzieć, że coś może poprawić twoje osiągi. Dobrze jest mieć elastyczność, jaką będziemy mogli cieszyć się w sezonie 2015 i utrzymać rozwój w trakcie całego roku.”
„Jeżeli wykonamy dobrą robotę, pozwoli to nam rozwinąć mocniejszy i szybszy bolid niż poprzednio.”
Oprócz zmian w silniku ekipa Ferrari nie kryje swojego zadowolenia z pracy wykonanej przy aerodynamice i układzie chłodzenia SF15-T.
„Tył bolidu jest zauważalnie inny niż tego z sezonu 2014, gdyż udało nam się stworzyć znacznie bardziej zwarte nadwozie i wszystko w nim zmieścić” wyjaśniał Allison. „Poświęciliśmy temu sporo pracy, nie tylko w tunelu aerodynamicznym, ale także w dziale projektowym, który starał się zaprojektować chłodnice, które będą znacznie wydajniejsze.”
„W związku z czym z każdego centymetra kwadratowego chłodnicy, będziemy w stanie wykrzesać więcej chłodu niż w ubiegłym roku, a w związku z tym mogliśmy zmniejszyć tylną część bolidu.”
„W ubiegłym roku mieliśmy wiele problemów z silnikiem i układem napędowym” mówił Allison. „Na początku sezonu dostarczanie mocy nie było szczególnie wyrafinowane co sprawiało trudności kierowcom, którzy nie mogli uzyskać odpowiedniej reakcji ze strony przepustnicy.”
„W trakcie sezonu znacznie poprawiliśmy ten problem a przy projekcie SF15-T jeszcze bardziej się na tym skupiliśmy.”
„Wyraźną słabością ubiegłorocznego auta było to iż podczas wyścigów nie byliśmy w stanie uzyskać odpowiedniego poziomu mocy z zebranej przez nasz system mocy elektrycznej pochodzącej z układu turbo.”
„To był jeden powodów, dla których osiągi Ferrari w kwalifikacjach były relatywnie mocniejsze niż podczas wyścigów.”
„Próbujemy zmienić architekturę silnika, aby uzyskać lepszy kompromis pomiędzy osiągami w kwalifikacjach i wyścigu.”
Dyrektor techniczny Ferrari wyjaśnił także dlaczego tak ważne dla jego zespołu było wywalczenie możliwości wprowadzenia zmian w silniku w trakcie sezonu.
„Gdy znajduje się w sytuacji w jakiej my się znaleźliśmy, próbując nadrobić straty do niektórych naszych konkurentów to dość irytujące, że mimo pomysłu na realizację tego celu, nie możemy go wdrożyć ze względu na to iż niektóre części są zamrożone w rozwoju na cały sezon.”
„To frustrujące wiedzieć, że coś może poprawić twoje osiągi. Dobrze jest mieć elastyczność, jaką będziemy mogli cieszyć się w sezonie 2015 i utrzymać rozwój w trakcie całego roku.”
„Jeżeli wykonamy dobrą robotę, pozwoli to nam rozwinąć mocniejszy i szybszy bolid niż poprzednio.”
Oprócz zmian w silniku ekipa Ferrari nie kryje swojego zadowolenia z pracy wykonanej przy aerodynamice i układzie chłodzenia SF15-T.
„Tył bolidu jest zauważalnie inny niż tego z sezonu 2014, gdyż udało nam się stworzyć znacznie bardziej zwarte nadwozie i wszystko w nim zmieścić” wyjaśniał Allison. „Poświęciliśmy temu sporo pracy, nie tylko w tunelu aerodynamicznym, ale także w dziale projektowym, który starał się zaprojektować chłodnice, które będą znacznie wydajniejsze.”
„W związku z czym z każdego centymetra kwadratowego chłodnicy, będziemy w stanie wykrzesać więcej chłodu niż w ubiegłym roku, a w związku z tym mogliśmy zmniejszyć tylną część bolidu.”
komentarze
1. Greek
No teraz nie powinni mieć problemów z mocą, w końcu nazwa modelu zobowiązuje :)
2. RyżyWuj
@1 Jasne haha Moc będzie z nimi. A raczej SF15TAK będzie kolejny sezon siedział i zawijał podia w sreberka Mercedesa.
3. irek323
@2 mistrz :D
4. Jarkeczek
Niestety ja też nie widzę w różowych okularach. Obaj kierowcy przez poprzedni rok nic szczególnego nie pokazali (wiadomo od mistrzów wiecej się wymaga). Zroszto cała F1 można powiedzieć że może nie zdziadziała a zdziecinniała, te tłumy tatusów, narzeczonych byłych i obecnych.... To już nie ta F1 co oglądałem w latach 90 tych na 8 kanałach.
5. demon18
@4 właśnie tak to powinno wyglądać F1 powinna zapraszać do oglądania całymi rodzinami jak to było w czasach Seny tam jest to sport narodowy a żegnali go jak prezydenta tylko jak na tą chwilę to tylko odstrasza postęp i technika która wyręcza kierowców,a co do Ferrari to 2 lata minimum,aby doszli do wygrywania i niech stworzą zespół który będzie wstanie zrobić auto do wygrywania bo kasa to nie wszystko
6. Mateo_R19
Tak spytam poza tematem. O której jutro się testy zaczynają i gdzie da radę śledzić czasy?
7. brooda2
Może napisze o tym Sokół na swoim portalu,może też i tutaj na tym portalu
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz