komentarze
  • 1. kru82
    • 2014-12-03 10:58:03
    • *.static.icpnet.pl

    Niko powinien ustawiac bolid pod wyscig,a nie pod Q.Tak jak Lewis.

  • 2. Bujan2K
    • 2014-12-03 13:32:35
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    A ja mam takie hipotetyczne pytanie. Załóżmy że dwóch kierowców przez cały sezon na zmianę zajmowało 1-sze i 2-gie miejsce czyli obaj mieli by po 10 zwycięstw i dziesięć drugich miejsc. To kto byłby mistrzem? obaj byli ex aequo mistrzami czy obaj vice czy jest jakiś inny sposób wyboru mistrza?

  • 3. Michael Schumi
    • 2014-12-03 13:57:49
    • *.uni.opole.pl

    @2 W tej sytuacji myślę, że ten, który wcześniej wygrał pierwszy wyścig w sezonie. W sumie tak się jeszcze nie stało, ale byłoby ciekawie.

  • 4. housepl
    • 2014-12-03 15:12:48
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @2
    Teoretycznie ten kto miał więcej Pole postion

  • 5. istrii
    • 2014-12-03 15:15:39
    • *.80-202-171.nextgentel.com

    @4 uprzedziłeś mnie z tym postem :)
    a niemożliwością jest aby i w Q mieli na zmiane P1

  • 6. mmmis
    • 2014-12-03 15:47:40
    • *.iwacom.net.pl

    @3- to jest kompleltnie bez sensu. Ty tak na poważnie to napisałeś?

    Czy aktualnie nie jest tak, że jeśli kierowcy mają po równo 1 i 2 miejsc, to wygra kierowca, który zajęła więcej "wyższych pozycji" od poprzednika? Przyklad - sezon 2007 - Hamilton wraz z Alonso mieli 109 punktów, jednakże Hamilton znalazł się przed Alonso. Hamilton 4 razy wygrał, 5 razy byl drugi, natomiast Alonso wygrał 4 razy i 4 był drugi.

    Zakładając, że w sezonie będzie 20 wyścigów - to co chcę przekazać - widać, że logicznym by było kontynuowanie tej zasady, przykładowo:
    Kierowca A: 10x pozycja 1, 1x pozycja 2, 4x pozycja 3, 1x pozycja 4 ....
    Kierowca B: 10x pozycja 1, 1x pozycja 2. 4x pozycja 3, 2x pozycja 4 ...

    i w związku z wynikami kierowca B zostaje mistrzem świata. Zna się ktoś na regulaminie i może przybliżyć odpowiedni jego punkt?

  • 7. mmmis
    • 2014-12-03 15:49:32
    • *.iwacom.net.pl

    @6 W trakcie pisania poprzedniego posta nie miałem do wglądu odp. @4 i @5 - rozumiem, że jest to zapisane w regulaminie?

  • 8. bartexar
    • 2014-12-03 16:11:45
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    @5. W zasadzie czemu? 5 PP dla jednego i 5 PP dla drugiego... W piłce nożnej to łatwiejsze, bo masz stosunek bramek, mecze bezpośrednie i wgl, a w F1 to ciężkie.

  • 9. Skoczek130
    • 2014-12-03 17:47:33
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    Miejmy nadzieje, że w przyszłym roku nie będą mieli tak kosmicznej przewagi. Trochę nudne jest oglądanie pojedynku kierowców Merca, a dużo dalej reszty stawki... ;) Ale czy są jakieś szanse na odrobienie większości strat?? Raczej niewielkie, jeżeli rozwój będzie tak ograniczony. ;)

  • 10. RyżyWuj
    • 2014-12-03 17:58:23
    • *.static.korbank.pl

    @9 Skoczuniuńcio - ty to faktycznie ględzisz jak Bronisław ;-)

    Ja liczę, że Rosberg jeszcze zawalczy. Chociażby po to, żeby Hamilton miał satysfakcję ze zdobycia kolejnego tytułu. Jak Lewis zrobi trzeciego majstra, to Alonso osiwieje z zazdrości.

  • 11. wheelman
    • 2014-12-03 18:00:47
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @2 Pytanie czysto teoretyczne i w sumie nie ma sensu takich pytań zadawać. Jest to scenariusz wielokrotnie mniej prawdopodobny niż trafienie szóstki w totka :)

  • 12. RyżyWuj
    • 2014-12-03 18:09:00
    • *.static.korbank.pl

    @11 rozumiem hiperbolę, ale z tym prawdopodobieństem trafienia w lotto, to jednak jest odwrotnie ;)

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo