2014-11-07
Marussia nie pojedzie do Abu Zabi, zamyka działalność
Przyszłość zespołu Marussia stanęła pod olbrzymim znakiem zapytania, mimo iż zaledwie dwa dni temu FIA opublikowała prowizoryczną listę startową na sezon 2015, na której znajdował się zespół z Banbury.R E K L A M A
Zespół, podobnie jak Caterham w ubiegłym miesiącu przeszedł pod zarządzanie firmy restrukturyzacyjnej, poszukując nerwowo nowego inwestora. Niestety operacja ta nie powiodła się i administrator, firma FRP Advisory, poinformowała o zamknięciu fabryki zespołu.
„Bez wątpienia bardzo żałujemy, że biznes który ma tak dużą rzeszę fanów w Wielkiej Brytanii i w świecie sportów motorowych musi zakończyć swoją działalność i zamknąć swoje drzwi” mówił Geoff Rowley, przedstawiciel administratora.
„Mimo iż zespół w krótkim okresie czasu dokonał znaczących postępów w swojej działalności, funkcjonowanie zespołu F1 wymaga znaczącego i ciągłego inwestowania.”
„Grupa przeszła pod zarząd administratora w minionym miesiącu po tym jak nie udało się jej zapewnić funduszy do dalszego działania, a zadaniem administratorów miała być próba zabezpieczenia długoterminowej działalności firmy w bardzo ograniczonym okresie czasu.”
„Niestety nie udało się znaleźć rozwiązania, aby móc kontynuować ten biznes w obecnej formie. Chcielibyśmy podziękować wszystkim pracownikom za ich wsparcie w trakcie tego trudnego procesu.”
„Zespół nie weźmie udziału w kolejnych dwóch rundach mistrzostw świata F1 jakie pozostały w tym roku w Sao Paulo i Abu Zabi.”
„Administrator będzie kontynuował swoje statutowe obowiązki w celu rozdysponowania mienia w najlepszym interesie wszystkich wierzycieli.”
Zespół Marussia wszedł do Formuły 1 w sezonie 2010 wraz z dwiema innymi ekipami- Caterhamem oraz HRT. HRT już wycofało się z F1, podczas gdy Caterham walczy o przetrwanie. Podczas GP Monako, pozostający nieprzytomny w szpitalu w Japonii, Jules Bianchi wywalczył dla zespołu cenne dwa punkty za 9 miejsce.
„Bez wątpienia bardzo żałujemy, że biznes który ma tak dużą rzeszę fanów w Wielkiej Brytanii i w świecie sportów motorowych musi zakończyć swoją działalność i zamknąć swoje drzwi” mówił Geoff Rowley, przedstawiciel administratora.
„Mimo iż zespół w krótkim okresie czasu dokonał znaczących postępów w swojej działalności, funkcjonowanie zespołu F1 wymaga znaczącego i ciągłego inwestowania.”
„Grupa przeszła pod zarząd administratora w minionym miesiącu po tym jak nie udało się jej zapewnić funduszy do dalszego działania, a zadaniem administratorów miała być próba zabezpieczenia długoterminowej działalności firmy w bardzo ograniczonym okresie czasu.”
„Niestety nie udało się znaleźć rozwiązania, aby móc kontynuować ten biznes w obecnej formie. Chcielibyśmy podziękować wszystkim pracownikom za ich wsparcie w trakcie tego trudnego procesu.”
„Zespół nie weźmie udziału w kolejnych dwóch rundach mistrzostw świata F1 jakie pozostały w tym roku w Sao Paulo i Abu Zabi.”
„Administrator będzie kontynuował swoje statutowe obowiązki w celu rozdysponowania mienia w najlepszym interesie wszystkich wierzycieli.”
Zespół Marussia wszedł do Formuły 1 w sezonie 2010 wraz z dwiema innymi ekipami- Caterhamem oraz HRT. HRT już wycofało się z F1, podczas gdy Caterham walczy o przetrwanie. Podczas GP Monako, pozostający nieprzytomny w szpitalu w Japonii, Jules Bianchi wywalczył dla zespołu cenne dwa punkty za 9 miejsce.
komentarze
1. Greek
Przetrwanie tego zespołu zależy w dużej mierze od tego czy Caterham wróci i zdoła zdobyć punkty oraz od postawy Saubera. I nie chodzi tu tylko o to 'mityczne' 10mln tylko o większą sumę do równego podziału. Ta kasa może być decydująca.
2. chelsea 8
@1: Caterham i punkty ? śmieszny jesteś
3. Greek
@2. To samo każdy powiedziałby o Marussi przed ich punktami, cwaniaczku. Uważaj na słowa.
4. Grzesiu10
@1
Kłopot w tym, że w obecnej sytuacji oni najprawdopodobniej nie dostaną tych pieniędzy z FOM nawet, jeżeli Sauber i Caterham ich nie wyprzedzi w punktach..
5. Greek
@4
Jeśli Caterham nie powróci w tym sezonie to myślę że nie byłoby kłopotu, gorzej gdyby jako jedyni ze stawki nie zakończyli sezonu w Emiratach.
6. koal007
Szkoda misiów i już
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz