2014-10-24
Caterham szykuje się do opuszczenia GP USA i GP Brazylii?
Wszystko wskazuje na to, że zespół Caterhama opuści dwa najbliższe wyścigi w Stanach Zjednoczonych i Brazylii.R E K L A M A
Inwestorzy reprezentowani przez Colina Kollesa w piątek potwierdzili, że wycofali się z zarzadzania zespołem i ustąpili administratorom reprezentującym interesy wierzycieli (banku EXIM) tych samych, którzy kilka dni temu przejęli zarządzanie spółką Caterham Sports Limited, odpowiedzialną za konstruowanie bolidów na potrzeby zespołu F1.
Ostateczne decyzja co do odwołania udziału w GP Stanów Zjednoczonych oraz GP Brazylii jeszcze nie zapadła, jednak w kolejnym oświadczeniu prasowym, nowy administrator przyznał, że otrzymał od Berniego Ecclestone’a przyzwolenie na opuszczenie dwóch najbliższych wyścigów F1.
„W rozmowie telefonicznej pomiędzy Finbarrem O’Connellem i Berniem Ecclestonem, Pan Ecclestone zgodził się na wsparcie administratorów, którzy chcą sprzedać zespół Formuły 1 stronie, która będzie wystarczająco mocna finansowo, aby utrzymać ekipę w przyszłości” pisano w oświadczeniu.
„Pan Ecclestone zgodził się także udzielić dyspensę dla zespołu Caterham, tak aby ten w razie konieczności mógł opuścić Grand Prix Stanów Zjednoczonych oraz Grand Prix Brazylii, ale liczy, że nowy właściciel będzie w stanie wystawić zespół podczas GP Abu Zabi.”
Administratorzy przyznają, że mają już kilku chętnych na zakup zespołu F1: „Wierzymy, że to porozumienie daje nam znacznie lepszą szansę na osiągnięcie lepszego zakończenia dla zespołu wyścigowego i jego wierzycieli.”
„Podczas gdy jest to ogromny krok do przodu w uatrakcyjnieniu całego zespołu i jego aktywów, pracownicy 1MRT nie muszą wracać do siedziby w Leafield do czasu sprzedaży zespołu Formuły 1.”
„To trudna sytuacja, której nie jesteśmy winni. Żałujemy każdego pracownika 1MRT. Jako administratorzy CSL, szukamy najlepszego wyjścia dla wierzycieli oraz innych udziałowców grupy.”
Ostateczne decyzja co do odwołania udziału w GP Stanów Zjednoczonych oraz GP Brazylii jeszcze nie zapadła, jednak w kolejnym oświadczeniu prasowym, nowy administrator przyznał, że otrzymał od Berniego Ecclestone’a przyzwolenie na opuszczenie dwóch najbliższych wyścigów F1.
„W rozmowie telefonicznej pomiędzy Finbarrem O’Connellem i Berniem Ecclestonem, Pan Ecclestone zgodził się na wsparcie administratorów, którzy chcą sprzedać zespół Formuły 1 stronie, która będzie wystarczająco mocna finansowo, aby utrzymać ekipę w przyszłości” pisano w oświadczeniu.
„Pan Ecclestone zgodził się także udzielić dyspensę dla zespołu Caterham, tak aby ten w razie konieczności mógł opuścić Grand Prix Stanów Zjednoczonych oraz Grand Prix Brazylii, ale liczy, że nowy właściciel będzie w stanie wystawić zespół podczas GP Abu Zabi.”
Administratorzy przyznają, że mają już kilku chętnych na zakup zespołu F1: „Wierzymy, że to porozumienie daje nam znacznie lepszą szansę na osiągnięcie lepszego zakończenia dla zespołu wyścigowego i jego wierzycieli.”
„Podczas gdy jest to ogromny krok do przodu w uatrakcyjnieniu całego zespołu i jego aktywów, pracownicy 1MRT nie muszą wracać do siedziby w Leafield do czasu sprzedaży zespołu Formuły 1.”
„To trudna sytuacja, której nie jesteśmy winni. Żałujemy każdego pracownika 1MRT. Jako administratorzy CSL, szukamy najlepszego wyjścia dla wierzycieli oraz innych udziałowców grupy.”
komentarze
1. rascal
..... i co teraz? Bedna "Maruska" sama bedzie jezdzic.
tylko jedno cisnie mi sie na usta:
NO I KUPA
2. Skoczek130
Cat nastawia się na komplet 50 punktów w Abu Zabi. XD
3. Podi
Wiem, że na chwilę obecną to niemożliwe, ale chciałbym zobaczyć jeden pełny sezon, w którym zespoły dysponują trzema bolidami podczas weekendu.
Oczywiście żeby zachować odpowiednią liczbę kierowców na torze, taki Caterham i Marussia musiałyby dać sobie spokój, w dodatku optymalnie gdyby Toro Rosso "połączyło" się Red Bullem. Wtedy zostałoby 8 zespołów, więc 24 kierowców. Czyli da się jeździć. ;)
Wiem, wiem. Głupie, nierealne, dziecinne myślenie. ;)
4. magic942
Marussia płakała jak się dowiedziała.
5. Greek
Nie chcę się czepiać, ale ze zdania: "Wszystko wskazuje na to, że zespół Caterhama opuści dwa najbliższe wyścigi w Stanach Zjednoczonych i Brazylii." wynika że Cat opuści GP USA i GP Brazylii zarówno w tym jak i następnym sezonie.
6. RyżyWuj
Najwyższa pora usunąć z tego sportu nieudaczników i utracjuszy. Bernie powinien zaostrzyć wymogi finansowe dla ekip, żeby potem nie trzeba było oglądać takich żałosnych bankructw i ogólnie wiecznego wiązania końca z końcem.
7. RyżyWuj
Ogólnie straszna bryndza z newsami ostatnio. Ja rozumiem, że przerwa 3 tygodnie, ale czy naprawdę nic więcej się nie dzieje poza problemami Caterhama?
8. krzysiek000
Potwierdzone. Caterham out. Teraz tylko czekać na Marussię.
9. MarTum
Gdyby Caterham i Marysia się wycofały to urosła by szansa na 3 bolidy w każdym czołowym teamie. To byłby arcy powiew świeżości. Niekonkurencyjne zespoły z długami powinny odpadać.
10. belzebub
@9 Jasne, tylko byłoby to trochę niesprawiedliwe, w stosunku do pozostałych ekip. Mielibyśmy dwie kategorie zespołów, te z trzema kat. A oraz drugą kat. B Uważasz, że byłoby to sportowa rywalizacja?
11. Jahar
Szkoda, że nie potrafili dotrwać do końca sezonu. Powinno się unikać w przyszłości takich zespołów, które nie są przygotowane do uczestnictwa w f1. Obniża się przez to poziom.
12. Skoczek130
@Greek - widocznie słabo czytasz... ;)
13. Skoczek130
@RyżyWuj - podziękuj za to Max'owi Mosley, który obiecał nowym ograniczenia budżetowe oraz gigantom, którzy zagrozili odejściem w razie wprowadzenia tych ograniczeń. ;) Jakie szanse ma prywatna ekipa z potentatem, który na rozwój bolidu potrafi wydać ok. pół miliarda?? ;) Trudno gonić ekipy z budżetem bez problemu przekraczającym 100 mln... ;) Nie nazywaj ich nieudacznikami - gdyby Fernandes nie zabrał zabawek, nie byłoby problemów. To on jest winien obecnemu zamieszaniu. Uciekł w trakcie sezonu - czemu nie zrobił tego po sezonie?? Wyszedłby jako tako z twarzą - a tak wyszedł na banitę... ;)
14. housepl
Marussia i Caterham nie wystartują odpowiednio w USA i Brazylii potwierdzone info 100%. Hanss GP wchodzi w 2016? Bo wygląda na to że mamy na przyszły sezon 18 kierowców
15. Grzesiu10
Pamiętam jak któryś z szefów nowych teamów przed sezonem 2010 stwierdził, że są w stanie osiągać nowe wyniki. Co z tego wyszło po 4 latach wszyscy widzą. Dla Haasa jedyną chyba szansą jest stanie się takim "toro rosso" pod skrzydłami Ferrari, inaczej tez długo nie pociągną. Z resztą, FIA już zrozumiała że przede wszystkim trzeba dbać o tych wielkich i dlatego mimo płaczu Saubera czy Lotusa żadnych konkretnych kroków w kierunku obniżenia kosztów nie będzie bo bogatym zespołom to nie na rękę[Ferrari czy RBR gdyby mogły, miałyby w swojej siedzibie trzeci bolid z etatowym kierowcą sprawdzającym nowe rozwiązania(te dwa zespoły jako jedyne maja prywatne tory)].
16. Greek
@12 Skoczek130
Nie chodziło się na polski, co cwaniaczku?
Wiadomo o co chodzi w tym zdaniu, bo wiemy co i jak, ale gdyby go rozumieć tak jak jest napisane to powstaje niedorzeczna informacja.
17. Skoczek130
@Greek - gdybyś chodził na polski, to wiedziałbyś, że w naszym języku często niektóre rzeczy brzmią inaczej, niż w rzeczywistości je rozumiemy. Taki jego urok. ;)
18. Skoczek130
@Grzesiu10 - żeby coś osiagnąć, potrzeba budżetu co najmniej 200 mln. A nowi ledwie byli w stanie uzbierać połowę tego. Więc nie ma o czym mówić. ;) Mosley zrobił im nadzieje, a zarazem krzywdę. ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz