komentarze
  • 1. elin
    • 2014-06-21 19:05:04
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Nie rozumiem tego - jeżeli Kimi ma problem ze złożeniem dobrego okrążenia, to dlaczego tak późno wyjeżdża w Q3 ? Wcześniejszy wyjazd na tor, dałby jemu większą szansę na poprawę czasu ...

    Oby w wyścigu było lepiej.

  • 2. devious
    • 2014-06-21 19:20:22
    • *.adsl.inetia.pl

    1,5s straty do Alonso (który też nie przejechał idealnego kółka) na tak krótkim torze to nawet nie jest przepaść - to jest jakaś totalna masakra ;)

    Z czasem z Q3 Kimi byłby na granicy odpadnięcia z Q1...

    Prawdę mówiąc - liczyłem, że Kimi jakoś podejmie walkę z Alonso a tymczasem zamiast się poprawiać (zgodnie z przepowiedniami jego kibiców) to jest coraz gorzej...

    Zresztą Alonso dzisiaj powiedział, że gratuluje Massie PP i przy okazji dodał, że Felipe był najszybszym kierowcą, z jakim jeździł (co jest niezłą szpilką w tyłek nie tylko Raikkonena ale i Hamiltona - i dla mnie bzdurą, bo wyżej cenię Lewisa - no chyba, że Alonso całkiem wymazał z pamięci sezon 2007 i nie pamięta, że jeździł z Anglikiem w zespole - ale raczej jest to po prostu element psychologicznej gry w jaką lubi grać Alonso).


    @1 elin
    Ale jakie ma to znaczenie kiedy Kimi wyjeżdżał skoro i tak nie był w stanie:
    a) złożyć solidnego kółka - więc 2,3 czy nawet 5 wyjazdów nic by pewnie nie dało
    b) pojechać większej liczby kółek z powodu braku opon?

    Kimi przecież zużył dodatkowy zestaw supermiękkich opon w Q1 i nie mógł zrobić dwóch przejazdów jak Alonso - który te opony w Q1 oszczędził.

    Więc tutaj dopatrywanie się (jak zwykle w przypadku fanów Kimiego) jakiejś winy zespołu jest po prostu totalnie nie na miejscu.

    Powiedzmy sobie szczerze - fińska wkładka pomiędzy kierownicą i pedałami pojechała dzisiaj słabo. Teorie o złej taktyce, złym bolidzie itp. naprawdę nie mają sensu w odniesieniu do dzisiejszych quali...

  • 3. giorg
    • 2014-06-21 19:49:36
    • *.c3.net.pl

    2 linia dla Alonso, licze na start w jego stylu. A Kimi nie siedzi w symulatorze i to sa tego wyniki.

  • 4. R.U
    • 2014-06-21 21:15:38
    • *.255.0.21

    wydaje mi się,że utrzymanie 4 pozycji będzie ok.
    Co do Kimiego to w przypływie dobrego humoru znalazł się w moim typowaniu.

  • 5. fanAlonso=pziom
    • 2014-06-21 21:38:29
    • *.bilgoraj.mm.pl

    licze na udanz start i utrzymanie pozycji i bede w miare zadowolony

  • 6. elin
    • 2014-06-21 22:08:11
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ 2. devious

    Nigdzie nie napisałam, że winny jest zespół, więc proszę mi czegoś takiego nie wmawiać - bo w ten sposób sam tworzysz mit o fanach Kimiego ;-).

    Według mnie dzisiejsza taktyka Fina była zła, bez względu - czy tak zdecydował Kimi ze swoim inżynierem, czy ogólnie zespół ( nie wnikam czyja była decyzja ).
    Jeśli kierowca ma problem ze złożeniem dobrego okrążenia, to lepiej go wypuścić wcześniej na tor - i w razie konieczność mieć czas na przynajmniej jeszcze jedną PRÓBĘ poprawy czasu ( na tyle opon by jeszcze starczyło ).

    A temu, że pojechał dzisiaj słabo, nie zaprzeczam - bo tak ( niestety ) było.

  • 7. Iceman_1
    • 2014-06-21 22:31:33
    • *.zapnet-isp.net

    Gdzie się podział Kimi z Lotusa, żal patrzeć na ten sezon

  • 8. fanAlonso=pziom
    • 2014-06-21 22:44:49
    • *.bilgoraj.mm.pl

    polecam obejrzec 24h Nurburgring dla mnie miazdzy le mans - https://ww w.yout ube.co m/watch?v=pMIDFQxFKJw

  • 9. koal007
    • 2014-06-21 22:57:03
    • *.play-internet.pl

    2*7 jest lepsze dwa razy od 7.
    Myślałem, że Fin pokaże coś więcej. Już mnie nie przekonują jego tekściki, że liczy się tylko pierwsze miejsce. Albo jedziesz do przodu, albo popełniasz błędy i zostajesz w ogonie.

  • 10. Orlo
    • 2014-06-21 23:28:07
    • *.unknown.vectranet.pl

    @elin
    Bo...zupa jest za słona:P
    A poważnie, to jesteś bezczelna. Kimi stracił prawie 1,2 sek do przedostatniego(który ustanowił czas) Kwiata, a Ty masz pretensje do Ferrari czemu nie dali mu więcej pojeździć? Były 3 treningi, Q1 i Q2. Jeśli po tylu wykonanych km na tym torze Fin dalej nie umie złożyć dobrego okrążenia, to przepraszam, sugerujesz, że to jeszcze jedno magiczne okrążenie naprawdę by tak wiele zmieniło? Choćby sie poprawił o sekundę, to i tak skończyłby na tej samej pozycji. Więc może zamiast pytać się czemu nie pozwolono mu zrobić jeszcze jednego okrążenia powinnaś się zapytać: czemu Kimi tak słabo pojechał? Jako, że mundial nam radośnie panuje posłużę się piłkarskim porównaniem. Równie dobrze piłkarze Hiszpanii mogliby mieć zarzuty do sędziego, czemu mecz został przedłużony o 3, a nie o 5 min, przez te 2 dodatkowe minuty na pewno władowali by Kostaryce kilka bramek, chociaż przez 90 min nie mogli...
    Proszę Cie, nie zniżaj się do tego poziomu. Nawet nie próbuj...

  • 11. MarTum
    • 2014-06-21 23:35:30
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Panowie i Panie coś wiecie czy Pan Maurycy komentuje jednorazowo czy na dłużej ? Bardzo lubię jego komentarz. Od razu inaczej się ogląda.

  • 12. Del_Piero
    • 2014-06-21 23:56:03
    • *.ms-net.eu

    Zgadzam się. Maurycego słucha się lepiej od Jędrzejczyka (?), nawet nie pamiętam jak się nazywa. Nie wiem co się dzieje z Kimim, co się stało z Icemanem z chociażby Lotusa. Lubić go nie przestanę, pozostanie dla mnie nr 1, ale już powoli tracę cierpliwość. Co innego gdyby to on był lepszy od Alonso, ale skoro Fernando sobie radzi to źle o nim świadczy. Zresztą oni się chyba pozamieniali rozumami. Fernando ostatnio nie narzeka (może już przyzwyczaił się w jakim bagnie się znalazł :P) a Kimi ciągle narzeka. Myślałem, że zaczną jeździć jak równy z równym po wyścigach w Hiszpanii i Monako, a tu ciągle spory kontrast między nimi. Prawdziwego Kimiego zobaczyłem w tym roku tylko raz, w Monte Carlo w pierwszej części wyścigu.

  • 13. elin
    • 2014-06-22 00:55:46
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ Orlo
    Niczego nie sugeruję, ale jeśli jest czas przeznaczony na Q3, to dlaczego kierowca ma go w pełni nie wykorzystać ? Nawet jeśli by nie poprawił swojej pozycji startowej, to lepiej siedzieć w garażu ? W takim razie, po co w ogóle wyjeżdżał na tor w kwalifikacjach ? - nie wychodzi, więc nawet nie powinien próbować ?
    Sorry, ale dla mnie kierowca ( nie tylko Kimi ), który " nie czuje " dobrze bolidu na danym torze, tym bardziej potrzebuje każdego - dodatkowego - przejechanego okrążenia.

    A jeśli porównanie do występu Hiszpanów na mundialu, to proponuję takie :
    Pierwszy mecz - przegrali, drugi - przegrali, to na trzeci niech wcale nie wychodzą na boisko ... ? - przecież już o NIC nie grają i NIC na tym nie zyskają ...

    PS: Poproszę o drugie danie, bo już za dużo tych słonych zup ;-P

  • 14. elin
    • 2014-06-22 01:19:49
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ Orlo
    Chyba niechcący pomyliłeś ...
    Hiszpania przegrała z Holandią i Chile. Z Kostaryką, to Włochy.

  • 15. devious
    • 2014-06-22 05:57:18
    • *.adsl.inetia.pl

    @elin

    Napisałem Ci już a Ty nadal swoje - czy nie pojmujesz podstawowych rzeczy w F1 takich jak limit opon?

    Wg. Ciebie Kimi powinien wyjechać w Q3 na dwa przejazdy - ale na czym? Miał jeden komplet supermiękkiej mieszkanki, który zużył przy swoim jedynym wyjeździe. Ty się czepiasz, że taktyka była zła, bo powinien wyjechać na tym komplecie wcześniej by potem... No właśnie co miałby zrobić potem? Jeździć na miękkiej, znacznie wolniejszej czy na supermiękkich z przebiegiem 4 okrążeń (czyli zanim by wyjechał i je rozgrzał - to miałby 6-7 kółek na nich zrobionych)?

    I jeszcze się ośmieszasz pisząc:
    "Nigdzie nie napisałam, że winny jest zespół"
    by zdanie niżej dodać:
    "Według mnie dzisiejsza taktyka Fina była zła".
    - przecież wszyscy wiemy, że jak taktyka zła to zespół jest co najmniej współwinny...

    Pytanie co mieli zrobić innego - ryzykować odpadnięcie w Q1 (bardzo prawdopodobne) by zaoszczędzić opony na Q3?

    Ja wiem, że jesteś sfrustrowana ale szukanie po raz kolejny wymówek w złej taktyce naprawdę nie ma sensu. Taktyka była jaka była - bo inna za bardzo być nie mogła. Jakby Kimi pojechał lepiej w Q1 na miękkiej i nie musiał zakładać supermiękkiej wtedy - to miałby w Q3 2 komplety świeżych opon. I może złożyłby kółko... Może :)

  • 16. Orlo
    • 2014-06-22 08:23:11
    • *.koelner.pl

    @elin
    Sprawdzałem Cie:P A tak swoją drogą, to można się chcący pomylić?:P
    Tylko gdyby Kimi zrobił to jakże przełomowe dla niego kolejne kółko w Q3, to jak byś go wtedy mogła wytłumaczyć? Jak przenieść uwagę na winę zespołu, a nie Raikkonena?
    Napisałem Ci już jak wielką stratę miał Kimi choćby do przedostatniego Kwiata. Naprawdę uważasz, że poprawiłby się na tyle, żeby awansować o pozycję. Wtedy pewnie byś pisała: "głupie Ferrari, niepotrzebnie kazali Kimiemu wyjechać, tylko zniszczył opony i przez to zepsuli mu wyścig"... Zresztą devious próbował Ci wytłumaczyć, czemu Fin nie zrobił dodatkowego kółka - problemy w Q1... Kimi i tak ma farta, że przy tak słabym czasie jest 8, dostał 2 pozycje za darmo od Hulka i Lewisa.

    Wracając do mundialu. Z występów Polskiej reprezentacji powinnaś wiedzieć jak nazywa się taki trzeci mecz - mecz o honor. Uważasz, że Kimi powinien wyjechać tylko po to, by bronić honoru?

    A co do drugiego dania, to to jest ciągle ta sama, niekończąca się zupa - zupa tłumaczeń Kimiego szukając winy wszędzie, tylko nie u samego zainteresowanego...

    Przykro mi to pisać, ale pomału zaczynasz brzmieć jak ten żyjący w swoim świecie lunatyk viggen...(ups, mam nadzieje, że nie wywołam Alicji z krainy czarów)...

  • 17. koal007
    • 2014-06-22 09:05:16
    • *.play-internet.pl

    A Fernando solidnie, solidnie, ciuła punkty w generalce, dojeżdża do końca wyścigu, robi to za co bierze kasę. Czy Ferrari się obudzi? Widzę w tym roku duże spłaszczenie stawki. Coraz więcej bolidów mieści się w qalu w 1 sec. A to przecież rok wielkich zmian konstrukcyjnych, które poszczególne zespoły starają się wykorzystać jak najpełniej.
    Rozwala mnie jak takie zespoły, jak Scuderia czy Macki jeżdżą w ogonie.

  • 18. dexter
    • 2014-06-22 11:17:20
    • *.115.171.162

    @elin - Wow, widze, ze masz kondycje... wytrwale walczysz do tak poznej godziny. Ja zawsze bede trzymal kciuki za Ciebie ;)

    W Q. zawsze trzeba postawic pytanie: jakie opony wybrac? Na poczatku oczywiscie wiekszosc kierowcow chce sprobowac wyjechac w tym przypadku na Soft mieszance. Tutaj na tym torze roznica miedzy Soft a Super Soft nie jest az tak duza (ok. 0,5-0,6 sek.) To powinno „duzym“ zespolom wystarczyc, aby dosc spokojnie przejsc przez Q1. Znowu Sutil i Raikkonen zostali wyslani w Q1 na SS mieszance.
    W piatek, podczas treningu Alonso wygladal dobrze, choc przyznam: ze duzo osob twierdzi iz od momentu gdy Mattiacci objal Team to bolidy w piatek „odpowiednio lzejsze“ wysylane sa na tor.
    Np. w piatek kierowcy potrzebowali na oponach Soft ok 2-3 okrazenia aby je dobrze rozgrzac. (choc to wszystko zalezy od roznych faktorow: stylu jazdy, temperatury itd. itd.)
    Alonso w Q2 nie krecil takze zbyt zachwycajacych czasow, z (1.09.712) musial walczyc aby nie wypasc z Q2.

    I tak jak pisze kolega @devious, w Q3 sytuacja wygladala nastepujaco: Rosberg, Bottas, Massa, Alonso i Ricciardo posiadali 2 komplety swiezej supermiekkiej mieszanki, a Magnussen, Kvyat, Raikkonen i Hulk tylko 1 komplet.

    Jednak najbardziej wczoraj mnie rozczarowal Hamilton.
    W swojej pierwszej probie w Q3 Hamilton wykrecil w dwoch pierwszych sektorach lepszy czas niz Bottas i Rosberg (moze bez tego bledu, udaloby sie z tego okrazenia wycisnac - ale to tylko gdybanie), poniewaz w momencie wejscia w zakret popelnil blad i tutaj wyasfaltowana wolna przestrzen poza torem uratowala Lewisa. Wazne jest, z jaka predkoscia kierowca wchodzi w zakret, poniewaz predkosc wejscia w zakret bedzie zawsze definiowac jak kierowca przejedzie reszte zakretu a co najwazniejsze - punkt w ktorym kierowca znowu „wyjedzie“ z zakretu. Na torze wyscigowym kazdy kierowca porusza sie zawsze z punktu przez punktu do punktu, dlatego gdy orientacja nie jest w 100% zagwarantowana, trzeba pojechac troche na „wlasne wyczucie“, Tutaj najwazniejszy jest znowu swoj rytm, poniewaz on decyduje o tym z jaka sila kierowca zmienia kierunek bolidu w zakrecie itd, Oczywiscie w teorii wszystko wyglada latwo, tutaj kierowca w zakrecie nr. 8 moze sie pomylic, poniewaz przejezdza przez taki pagorek, nie widzi dokladnie kierunku w ktorym powinien „wyjsc“ z zakretu, dojezdza do zakretu „z gorki“ i nagle okazuje sie ze predkosc jest za wysoka i kierowca laduje poza zakretem. Szkoda ze Hamilton w swojej 2 probie w Q3 znowu przy dohmowaniu zblokowal tylna os (moga byc to pozostalosci problemu z Kanady), a tym samym zepsul troche okrazenie Rosberga ktory musial z pewnoscia zdjac noge z gazu.
    Sam zakret nr. 8 przynosil kierowcom w Q. duzo klopotow (wyjazd 4 kolami poza tor) - ciezko jest zanlezc odpowiedni kompromis (wyasfaltowana wolna przestrzen ma pewien sens, ale ja osobiscie jestem „przyjacielem muru albo zwiru“, wtedy nie bedzie dyskusji, czy ktos wyjazdem poza tor uzyskal przewage) No... ale latwo mowic, zreszta wiekszosc rzeczy w teorii wyglada latwo, ale prowadzac auto na limicie trzeba sie z tym liczyc ze kierowca moze wyjechac poza tor.

  • 19. viggen
    • 2014-06-22 11:32:26
    • *.dynamic.chello.pl

    @elin ma rację. Zespół znowu popełnił błąd. To już drugi weekend, gdzie wypuszczają Kimiego w nieodpowiednim momencie. Fin ma znowu robić kółko czasowe, jak reszta jest na kółku wyjazdowym......

  • 20. viggen
    • 2014-06-22 11:52:24
    • *.dynamic.chello.pl

    Śmieszy mnie dziecinność Alonso.
    Teksty typu, że nie miał szybszego partnera jak Masse to jest dziecinne. To są dorośli ludzie a nie zabawa w piaskownicy.

    Za sokolim okiem "Kiedy ostatnio poruszyłem temat jego problemów w rozmowie z jednym z doskonale zazwyczaj poinformowanych fińskich dziennikarzy, to dowiedziałem się, że źródłem kłopotów jest inżynier wyścigowy – Räikkönen jest przyzwyczajony do tego, że zgłasza swoje uwagi i następnie zespół pracuje nad tym, żeby dopasować samochód do jego potrzeb. Tymczasem obecny inżynier nie potrafi sobie z tym poradzić"

    I jeszcze jedno "Na Kanadzie zespół przywiózł duże poprawki. Gdy się okazało, że Kimiemu bardzo bolid odpowiadał bo był nadsterowny, to Alonso zaczął marudzić bo nie był podsterowny" Resztę znamy - zespół ze względu na "niezawodność" większość poprawek zdemontował.

    I ostatnia rzecz.
    Połowa studia w Polsacie kibicuje Alonso a niemoty nie potrafią wymienić obok Massy drugiego kierowcy który lubi nerwowe bolidy :D Massa podobnie jak Alonso wykonuje bardzo dużo ruchów kierownicą, ze względu na ich agresywny styl jazdy. Raikkonen takich bolidów nie cierpi.

    A na koniec zacytuję jednego użytkownika z innego forum bo napisał bardzo mądre zdania
    "W F1 w przeciwieństwie do innych sportów nie można aż tak wiele wytrenować/wypracować i potem tego podtrzymywać, bo albo się jest szybkim albo nie, chociaż faktycznie zdarzają się wahania formy, ale raczej nie jeśli chodzi o szybkość tylko bezbłędność (sezon 2011 w wykonaniu Hamiltona, w którym nie był jakoś nad wyraz wolny, ale przez problemy osobiste plątał się w kolizje itd.). Poza tym co ma wpływ na ostateczny rezultat takiego piłkarza na boisku, zawodnika MMA w klatce itp ? no praktycznie oni sami, większość jest zależna od nich. A w przypadku kierowców nie jest tak kolorowo, bolid nie przypasuje, opony nie takie i rezultaty są słabe, ale to chyba nie oznacza, że kierowca stracił swoje umiejętności. To tak jakby dać skoczkowi narciarskiemu narty kogoś znacznie wyższego/niższego i mówić, że stracił formę bo słabiej skacze albo, że niech się dostosuje do takich jakie mu dają. Kierowcy wyścigowi w większości bazują na talencie/umiejętnościach wrodzonych/rozwiniętych w bardzo wczesnym stadium i niewiele mogą zrobić, żeby te umiejętności poprawić ale też i stracić w porównaniu do innych sportów."

    Więc, jeżeli zespół Ferrari nadal się skupia na Alonso i a nie na dwóch kierowcach (jak to miało być w kontrakcie) to wcale nie dziwią wyniki Raikkonena. Tylko ślepy tego nie widzi. I te bujdy, że Alonso pojedzie wszystkim to również wciskajcie tą dziecinadę jak sam Hiszpan w piaskownicy. Bolid co najwyżej Ferdek ma wolniejszy ale ciągle jest pod niego.
    Zobaczcie sobie onboardy i jak bolid jest podsterowny. Ile się musi Kimas namęczyć kręceniem kierownicy. Porównajcie do onboardów za czasów Lotusa czy Mcl albo do sezonu 2007. Ferrari nie skupia się w ogóle na II kierowcy.

  • 21. Orlo
    • 2014-06-22 12:15:45
    • *.koelner.pl

    Wzruszające... ;D

  • 22. Jahar
    • 2014-06-22 13:31:15
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    @viggen
    Bujdy piszesz. Dobry kierowca jest zawsze dobrym kierowcą a nie tylko wtedy jak mu się da idealny samochód. Kimi jeździ jak dupa a jego straty czasowe to dramat. Manipulujesz swoim stanowiskiem na temat Fina, że głowa mała. Poza tym skoro już twierdzisz, że Kimi jest numerem 2 w zespole to znaczy, że nie umie być liderem i tym bardziej słusznie jego pozycja spada względem Alonso. Ja na miejscu Ferrari już bym myślał o ponownym wywaleniu Kimiego po tym co prezentuje w kwalifikacjach. Raikkonen zachowuje się tak jakby pszyszedł do Scuderi uczyć się jeździć, mistrz świata, który nie umie przez całe kwalifikacje złożyć jednego kółka! Nienormalna sytuacja.

  • 23. Jahar
    • 2014-06-22 13:36:45
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    Poza tym Kimi w całych kwalifikacjach zrobił 23 okrążenia. Więcej mieli tylko Magnussen (29) i Alonso (25).

  • 24. viggen
    • 2014-06-22 16:23:48
    • *.dynamic.chello.pl

    "Bujdy piszesz. Dobry kierowca jest zawsze dobrym kierowcą a nie tylko wtedy jak mu się da idealny samochód."

    :D :D LOL
    Bujdy to Ty czytasz i bujdy wypisujesz.
    Taaa Alonso jest tym jedynym który pojedzie wszystkim :D?
    Hahaha. Dalej słuchaj Borowczyka, który co wyścig to powtarza again again again.

    "Poza tym skoro już twierdzisz, że Kimi jest numerem 2 w zespole to znaczy, że nie umie być liderem i tym bardziej słusznie jego pozycja spada względem Alonso."
    Kolejna bzdura. Nie ma nic do dodania. Całkowicie bezsensowny argument.

    "Ja na miejscu Ferrari już bym myślał o ponownym wywaleniu Kimiego po tym co prezentuje w kwalifikacjach"
    Niech wywalą w końcu Alonso. Od 5 lat na niego stawiają, robią wszystko pod niego i co z tego wynikło? Wielkie zero!

    "mistrz świata, który nie umie przez całe kwalifikacje złożyć jednego kółka! Nienormalna sytuacja."
    Podobnie ma Vettel. Jakoś Massa po odejściu z Ferrari też inaczej jeździ. Dlaczego zawsze w zespole Alonso drugi kierowca nic nie jedzie? Kilka jaskółek Fisichelli czy Massy nie daje Wam do myślenia?
    Nie daje, bo nie myślicie.

    BTW Nic nie zmaniupulowałem w stosunku do Fina. Podałem fakty. Tak samo jak faktem jest, że Kimi zrobił spina w Kanadzie po błedzie w elektronice silnika. O tym oczywiście na dziel pasję artykułu nie ma.

    Kończe, bo nie mam zamiaru tracić czas na gości, którzy są ślepi

  • 25. elin
    • 2014-06-22 18:18:41
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ 16. Orlo
    Skoro sam stwierdziłeś, że mnie sprawdzałeś ;-P, to najwyraźniej można się " chcący pomylić " ;-P.
    Zastanawiała mnie sytuacja z Q3 i prawda - odpowiedź napisali @ devious i @ dexter i nie widzę powodów, aby szukać dalszych wyjaśnień dla Kimiego. Więc nie bardzo rozumiem, dlaczego próbujesz mi wmówić, że dalej szukam wymówek i wiesz lepiej ode mnie o czym myślę lub co bym prawdopodobnie napisała ;-P.
    Kiedy coś mi nie pasuje, szukam wyjaśnień - tak jak fani każdego innego kierowcy w stawce i to chyba nie jest zabronione ?

    Ty również po którymś wyścigu stwierdziłeś, że ze strategią Kimiego było " coś nie tak ". I to było obiektywne podejście ... prawda ? Ale jeśli ja to napiszę lub np. @ viggen, będzie to już tylko chore szukanie wymówek fanów Fina ? - wybacz Orlo, jednak ja takiego podejścia ( podziału na lepszych i gorszych kibiców ) nie rozumiem.

    @ 18. dexter
    Wielkie Dzięki za trzymane kciuki ;-).
    Jak zawsze dobrze przeczytać to co napisałeś.
    Prawda, wczoraj Hamilton rozczarował, ale dzisiaj jak najbardziej pojechał bez zarzutu. Chociaż sam wyścig, jak na tak historyczny tor ... nieco rozczarował. Liczył się tylko Mercedes i Williams oraz rywalizacja ich kierowców.

    Pozdrawiam

  • 26. KilaN
    • 2014-06-23 09:10:06
    • *.pljtelecom.pl

    Pamiętacie panowie multinikcukjącego gościa z krainy zagazowanych, ściąganych z zachodu i pozajeżdżanych bmw, dla którego jedynym słusznym bogiem był vettel...?.... otóż poważna opiniotwórcza prasa pod postacia Faktu donosi iż miał on brata.... Sapienti sat, panowie :)

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo