2014-06-08
Raikkonen ma zabezpieczenie w kontrakcie z Ferrari
Silly season w tym roku nabrał tempa zdecydowanie wcześniej niż zazwyczaj, rozpoczynając sezon ogórkowy od plotek na temat odejścia z Ferrari Fernando Alonso.R E K L A M A
W padoku w Montrealu zaczęły z kolei pojawiać się sugestie, jakoby Ferrari chciało pozbyć się już Kimiego Raikkonena, który nie jest w stanie sprostać osiągom Fernando Alonso.
Doniesienia te należy traktować z dużym przymrużeniem oka. Tym bardziej, że włoski zespół już raz zwalniał Fin przedwcześnie ze swojego kontraktu, co kosztowało go ogromne pieniądze, podczas gdy ten rozpoczął swoją przygodę w rajdach samochodowych.
Menadżer kierowcy zapewnił, że tym razem jego podopieczny jest równie dobrze zabezpieczony w umowie z Maranello: „To kosztowałoby Ferrari do 30 milionów dolarów, gdyż on ma ważny kontrakt do sezonu 2015 włącznie z opcją na kolejny rok.”
Doniesienia te należy traktować z dużym przymrużeniem oka. Tym bardziej, że włoski zespół już raz zwalniał Fin przedwcześnie ze swojego kontraktu, co kosztowało go ogromne pieniądze, podczas gdy ten rozpoczął swoją przygodę w rajdach samochodowych.
Menadżer kierowcy zapewnił, że tym razem jego podopieczny jest równie dobrze zabezpieczony w umowie z Maranello: „To kosztowałoby Ferrari do 30 milionów dolarów, gdyż on ma ważny kontrakt do sezonu 2015 włącznie z opcją na kolejny rok.”
komentarze
1. Zirdiel
Szokujący news.
2. toxxicx9
Z początku sezonu trochę odstawał ale od Hiszpanii to troche Alonso odstaje,w Kataloni zła strategia i wyscig skończył za Alonso, w Monaco pech sprawił że stracił miejsce na podium, zobaczymy jak będzie w Kanadzie
3. kukus
Kimi to cwany lis i nie da się na kasie wydymać a suma powala na kolana.
4. Grzesiek 12.
Przede wszystkim błędem Monte było ponowne zatrudnianie Fina . Tym bardziej że Hulk był do wzięcia i zapewne mocniej by pocisnął Alonso .....
A tak sami sobie naważyli piwa i zastąpili siekierkę na kijek ( Massa wcale gorzej się nie spisywał na tle Alonso ) , więc niech je teraz piją :)
Dla mnie jedno było pewne od razu . Z tek mąki wyjdzie jedynie zakalec i jak widać wcale się nie myliłem ... :)
5. Greek
Nie zdziwiłbym się gdyby RAI tylko po to wracał do Ferrari żeby zgarnąć kasę za zerwanie kontraktu. Już teraz wkurza władze Scuderii swoimi pretensjami i krytyką, pewnie i tak chciał odjeść z F1 po tym sezonie i tak to załatwia :)
6. Doradca
Tak wieszajcie psy na Kimim..chyba zapomnieliście jak w zeszłym sezonie cisnął ferrari w przeciętnym lotusie..wiem że głównym winowajcom jest FIA i zmiany a nie ferrari ale cóż..włoskie ogiery nie popisały sie autkiem w tym roku..a jak pokazał poprzedni wyścig to Alonso musiał gonić a Kimi spokojnie odjeżdżał reszcie stawki za wyjątkiem merców
7. adazn
Jeśli uważasz, że w zeszłym sezonie Lotus był przeciętny, to powodzenia życzę Tobie brachu! Jest jeszcze jedna opcja. Egzaminy w gimnazjum nadwyrężyły Cię mocno.
8. Yaneek
@6 Pozdro, jak Grosjean pod koniec sezonu na podiach był, więc nie gadaj, że Lotus był średni, Kimi po prostu się starzeje, koniec ;P
9. Avalon
w zeszlym sezonie Lotus byl na moje oko za RBR jesli chodzi o szybkosc. Tylko GRO przez wiekszosc sezonu nie zdobywal pkt stad miejsce w generalce. Obecna forma Lotusa jest efektem utraty najwazniejszych pracownikow.
10. mwhakowscy
Dreptanie, albo miotanie się od ściany do ściany. W tym stanie świadomości nie wróżę sukcesów ikonie F1 również w przyszłym sezonie.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz